Franciszek: Kiedy głosimy słowo Boże, działa Duch Święty

„Kiedy głosimy Słowo, nawet tam, gdzie wydaje się, iż nic się nie dzieje, w rzeczywistości działa Duch Święty, a królestwo Boże już wzrasta, poprzez nasze wysiłki i niezależnie od nich” – stwierdził papież Franciszek w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański” w Watykanie.
Papież Franciszek Franciszek: Kiedy głosimy słowo Boże, działa Duch Święty
Papież Franciszek / wikimedia.commons CC BY 2.0/Long Thiên - https://www.flickr.com/photos/136682034@N03/25993749212/

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Dzisiaj Ewangelia przedstawia nam przypowieść o siewcy (por. Mt 13, 1-23). Bardzo piękny jest ten obraz „zasiewu”, a Jezus posługuje się do opisania daru swojego Słowa. Wyobraźmy sobie ziarno: jest małe, ledwo widoczne, ale sprawia, że rosną rośliny przynoszące owoce. Takie jest Słowo Boże. Pomyślmy o Ewangelii, małej księdze, prostej i dostępnej dla wszystkich, rodzącej nowe życie w tych, którzy ją przyjmują. Tak więc, jeśli Słowo jest ziarnem, to my jesteśmy glebą: możemy je przyjąć albo nie. Ale Jezus, „dobry siewca”, niestrudzenie szczodrze je zasiewa. Zna naszą glebę, wie, że kamienie naszej niestałości i ciernie naszych wad (por. w. 21-22) mogą przytłumić Słowo, a jednak zawsze ma nadzieję, że przyniesiemy owoc obfity (por. w. 8).

To właśnie czyni Pan i do tego jesteśmy powołani: niestrudzenie zasiewać. Ale jak to można czynić, stale niestrudzenie zasiewać? Podajmy kilka przykładów.

Zasiew rodziców

Po pierwsze, rodzice: zasiewają dobro i wiarę w swoich dzieciach i są powołani, aby to czynić nie zniechęcając się, jeśli czasami zdają się one nie rozumieć lub nie doceniać ich nauk, lub jeśli mentalność świata „działa przeciwko nim”. Dobre nasienie trwa, to właśnie się liczy i zapuści korzenie w odpowiednim czasie. Jeśli jednak, ulegając nieufności, zrezygnują z siewu i pozostawią swoje dzieci na łasce mody i telefonów komórkowych, nie poświęcając im czasu, nie wychowując ich, wówczas żyzna gleba zapełni się chwastami. Rodzice, niestrudzenie rzucajcie ziarno w waszych dzieciach!

Zasiew młodych

Spójrzmy z kolei na młodych: oni także mogą siać Ewangelię na niwie codziennego życia. Na przykład poprzez modlitwę: jest to małe ziarenko, którego nie widać, lecz poprzez które powierzamy Jezusowi wszystko, czym żyjemy, aby On mógł sprawić, że dojrzeje. Ale myślę też o czasie poświęconym innym, najbardziej potrzebującym: może wydawać się stracony, lecz jest to czas święty, natomiast pozorne zadowolenie z konsumpcjonizmu i hedonizmu pozostawia nas z pustymi rękami. Myślę też o nauce, to prawda jest ona żmudna i nie daje natychmiastowej satysfakcji, jak podczas siewu, ale jest niezbędna do budowania lepszej przyszłości dla wszystkich.

Zasiew duchownych i ewangelizatorów

Widzieliśmy rodziców, widzieliśmy młodych; a teraz widzimy siewców Ewangelii, licznych dobrych kapłanów, zakonników i świeckich zaangażowanych w przepowiadanie, którzy żyją i głoszą Słowo Boże, często bez natychmiastowego sukcesu. Nigdy nie zapominajmy, kiedy głosimy Słowo, że nawet tam, gdzie wydaje się, iż nic się nie dzieje, w rzeczywistości działa Duch Święty, a królestwo Boże już wzrasta, poprzez nasze wysiłki i niezależnie od nich. Zatem idźmy naprzód z radością, drodzy bracia i siostry! Pamiętajmy o ludziach, którzy zasiali ziarno Słowa Bożego w naszym życiu: niech każdy z nas pomyśli jak rozpoczęła się moja wiara. Mogło ono wykiełkować wiele lat po tym, jak spotkaliśmy się z ich wzorcami, ale stało się to dzięki nim!

Czy sieję dobro?

W świetle tego wszystkiego możemy postawić sobie pytanie: czy sieję dobro? Czy troszczę się tylko o zbiory dla siebie, czy też o zasiew również dla innych? Czy rzucam ziarna Ewangelii w moim codziennym życiu: w nauce, w pracy, w czasie wolnym? Czy zniechęcam się, czy też, jak Jezus, nie przestaję siać, nawet jeśli nie widzę natychmiastowych rezultatów? Niech Maryja, którą dziś czcimy jako Najświętszą Dziewicę z Góry Karmel, pomoże nam być hojnymi i radosnymi siewcami Dobrej Nowiny.

tłum. o. Stanisław Tasiemski OP (KAI) / Watykan


 

POLECANE
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż

Polacy widzą małe szanse, na utworzenie koalicji 13 grudnia po kolejnych wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".

REKLAMA

Franciszek: Kiedy głosimy słowo Boże, działa Duch Święty

„Kiedy głosimy Słowo, nawet tam, gdzie wydaje się, iż nic się nie dzieje, w rzeczywistości działa Duch Święty, a królestwo Boże już wzrasta, poprzez nasze wysiłki i niezależnie od nich” – stwierdził papież Franciszek w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański” w Watykanie.
Papież Franciszek Franciszek: Kiedy głosimy słowo Boże, działa Duch Święty
Papież Franciszek / wikimedia.commons CC BY 2.0/Long Thiên - https://www.flickr.com/photos/136682034@N03/25993749212/

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Dzisiaj Ewangelia przedstawia nam przypowieść o siewcy (por. Mt 13, 1-23). Bardzo piękny jest ten obraz „zasiewu”, a Jezus posługuje się do opisania daru swojego Słowa. Wyobraźmy sobie ziarno: jest małe, ledwo widoczne, ale sprawia, że rosną rośliny przynoszące owoce. Takie jest Słowo Boże. Pomyślmy o Ewangelii, małej księdze, prostej i dostępnej dla wszystkich, rodzącej nowe życie w tych, którzy ją przyjmują. Tak więc, jeśli Słowo jest ziarnem, to my jesteśmy glebą: możemy je przyjąć albo nie. Ale Jezus, „dobry siewca”, niestrudzenie szczodrze je zasiewa. Zna naszą glebę, wie, że kamienie naszej niestałości i ciernie naszych wad (por. w. 21-22) mogą przytłumić Słowo, a jednak zawsze ma nadzieję, że przyniesiemy owoc obfity (por. w. 8).

To właśnie czyni Pan i do tego jesteśmy powołani: niestrudzenie zasiewać. Ale jak to można czynić, stale niestrudzenie zasiewać? Podajmy kilka przykładów.

Zasiew rodziców

Po pierwsze, rodzice: zasiewają dobro i wiarę w swoich dzieciach i są powołani, aby to czynić nie zniechęcając się, jeśli czasami zdają się one nie rozumieć lub nie doceniać ich nauk, lub jeśli mentalność świata „działa przeciwko nim”. Dobre nasienie trwa, to właśnie się liczy i zapuści korzenie w odpowiednim czasie. Jeśli jednak, ulegając nieufności, zrezygnują z siewu i pozostawią swoje dzieci na łasce mody i telefonów komórkowych, nie poświęcając im czasu, nie wychowując ich, wówczas żyzna gleba zapełni się chwastami. Rodzice, niestrudzenie rzucajcie ziarno w waszych dzieciach!

Zasiew młodych

Spójrzmy z kolei na młodych: oni także mogą siać Ewangelię na niwie codziennego życia. Na przykład poprzez modlitwę: jest to małe ziarenko, którego nie widać, lecz poprzez które powierzamy Jezusowi wszystko, czym żyjemy, aby On mógł sprawić, że dojrzeje. Ale myślę też o czasie poświęconym innym, najbardziej potrzebującym: może wydawać się stracony, lecz jest to czas święty, natomiast pozorne zadowolenie z konsumpcjonizmu i hedonizmu pozostawia nas z pustymi rękami. Myślę też o nauce, to prawda jest ona żmudna i nie daje natychmiastowej satysfakcji, jak podczas siewu, ale jest niezbędna do budowania lepszej przyszłości dla wszystkich.

Zasiew duchownych i ewangelizatorów

Widzieliśmy rodziców, widzieliśmy młodych; a teraz widzimy siewców Ewangelii, licznych dobrych kapłanów, zakonników i świeckich zaangażowanych w przepowiadanie, którzy żyją i głoszą Słowo Boże, często bez natychmiastowego sukcesu. Nigdy nie zapominajmy, kiedy głosimy Słowo, że nawet tam, gdzie wydaje się, iż nic się nie dzieje, w rzeczywistości działa Duch Święty, a królestwo Boże już wzrasta, poprzez nasze wysiłki i niezależnie od nich. Zatem idźmy naprzód z radością, drodzy bracia i siostry! Pamiętajmy o ludziach, którzy zasiali ziarno Słowa Bożego w naszym życiu: niech każdy z nas pomyśli jak rozpoczęła się moja wiara. Mogło ono wykiełkować wiele lat po tym, jak spotkaliśmy się z ich wzorcami, ale stało się to dzięki nim!

Czy sieję dobro?

W świetle tego wszystkiego możemy postawić sobie pytanie: czy sieję dobro? Czy troszczę się tylko o zbiory dla siebie, czy też o zasiew również dla innych? Czy rzucam ziarna Ewangelii w moim codziennym życiu: w nauce, w pracy, w czasie wolnym? Czy zniechęcam się, czy też, jak Jezus, nie przestaję siać, nawet jeśli nie widzę natychmiastowych rezultatów? Niech Maryja, którą dziś czcimy jako Najświętszą Dziewicę z Góry Karmel, pomoże nam być hojnymi i radosnymi siewcami Dobrej Nowiny.

tłum. o. Stanisław Tasiemski OP (KAI) / Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe