M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Polski soft power jest jak „Latający Holender” – każdy o nim słyszał, ale nikt go nie widział

Szeroko rozumiany polski soft power jest jak legendarny „Latający Holender” – każdy o nim słyszał, ale nikt go nie widział. Wiele można by mówić o przyczynach takiego stanu rzeczy, do których z całą pewnością można zaliczyć niekorzystne dla nas sploty historii czy wpajaną nam z krótkimi przerwami od czasów zaborów pedagogikę wstydu, które sprawiały, że polskie racje w budowaniu historycznego przekazu nie znajdywały, delikatnie rzecz ujmując, aprobaty tak w Europie, jak i na świecie.
Mapa świata. Ilustracja poglądowa M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Polski soft power jest jak „Latający Holender” – każdy o nim słyszał, ale nikt go nie widział
Mapa świata. Ilustracja poglądowa / Freepik.com

„Po prostu nam nie szło”

Dotyczy to kwestii fundamentalnych, jak chociażby sprawy niemieckich obozów koncentracyjnych i obozów zagłady, które dziwnym trafem coraz częściej i w sposób całkowicie przecież nieuprawniony nazywane były polskimi, czy kwestii rzekomego powszechnego antysemityzmu panującego w Polsce, który zaowocował także rzekomą powszechną znieczulicą na los Żydów podczas II wojny światowej. Dotyczy to również pomocy, której Polacy udzielili walczącej Ukrainie, a także tej bardziej medialnej kwestii Wołynia. W tych i w wielu innych kwestiach po prostu nam nie szło, nie potrafiliśmy w sposób skuteczny przekonać do swoich racji opinii międzynarodowej. Być może, jak podkreśla w swoim tekście na łamach najnowszego „TS” Jakub Pacan, właśnie beatyfikacja rodziny Ulmów zaplanowana na 10 września w Markowej stanie się w końcu przyczynkiem do wzięcia się na serio przez nasze państwo do budowania polskiej soft power na świecie.

 

 

 

 


 

POLECANE
Legendarna piosenkarka ogłosiła koniec kariery z ostatniej chwili
Legendarna piosenkarka ogłosiła koniec kariery

Legendarna piosenkarka Cher, często określana jako Bogini Popu wydała oświadczenie. Artystka ogłosiła, że zbliżająca się premiera jej nowej płyty będzie równocześnie zakończeniem jej kariery muzycznej. 78-letnia gwiazda poinformowała o swojej decyzji podczas wydarzenia branżowego w Londynie.

z ostatniej chwili
Jeszcze dziś wniosek o ekshumację ofiar Rzezi Wołyńskiej

Po latach oczekiwań i niepowodzeń w kwestii poszukiwań oraz ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej pojawiło się światełko nadziei. Podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych Ukrainy i Polski, strona ukraińska zadeklarowała brak przeszkód formalnych dla takich działań. Karolina Romanowska, założycielka Stowarzyszenia Pojednanie Polsko-Ukraińskie, jeszcze dziś chce sprawdzić autentyczność tych zapewnień, składając wniosek o ekshumację swoich krewnych.

Kto jest prokuratorem krajowym? Jest stanowisko Sądu Najwyższego z ostatniej chwili
Kto jest prokuratorem krajowym? Jest stanowisko Sądu Najwyższego

Sąd Najwyższy odmówił w środę podjęcia uchwały odnoszącej się do kwestii, czy prok. Dariusz Korneluk jest uprawniony do wykonywania obowiązków prokuratora krajowego. "Zadaniem SN nie jest udzielanie porad sądom" – uzasadniono. Zdaniem organizacji Sędziowie RP, powyższe stanowisko oznacza, że to Dariusz Barski jest Prokuratorem Krajowym.

Niepokojący komunikat Pałacu Buckingham. Chodzi o księżną Kate z ostatniej chwili
Niepokojący komunikat Pałacu Buckingham. Chodzi o księżną Kate

Od czasu, kiedy świat obiegły informacje, że księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, zmaga się z wykrytym u niej rakiem, oczy całego świata skierowane są na Pałac Buckingham.

Gwiazda TVN poprowadzi nowy program z ostatniej chwili
Gwiazda TVN poprowadzi nowy program

Magda Gessler, znana z takich programów, jak "Kuchenne rewolucje" i "MasterChef", nie zwalnia tempa. Okazuje się, że restauratorka przygotowuje się do nowego telewizyjnego projektu. Celebrytka ma w nim przeprowadzać wywiady ze znanymi osobami. Wśród pierwszych gości mają pojawić się m.in. Agnieszka Kaczorowska i Aleksandra Szwed.

Syn Messiego zagrał przeciwko klubowi swojego ojca Wiadomości
Syn Messiego zagrał przeciwko klubowi swojego ojca

Thiago Messi, syn słynnego piłkarza Lionela Messiego, wziął udział w meczu drużyn do lat 13 przeciwko Newell’s Old Boys, klubowi, w którym jego słynny ojciec grał w dzieciństwie. Spotkanie odbyło się w Rosario, rodzinnym mieście Lionela.

W ogóle o tym nie myślałem. Lewandowski nie kryje wzruszenia z ostatniej chwili
"W ogóle o tym nie myślałem". Lewandowski nie kryje wzruszenia

Robert Lewandowski, napastnik FC Barcelony i lider polskiej reprezentacji, przeszedł do historii Ligi Mistrzów, zdobywając swoją setną i sto pierwszą bramkę w tych elitarnych rozgrywkach. Choć osiągnięcie to jest wyjątkowe, sam piłkarz przyznał, że jeszcze kilka lat temu nawet o tym nie marzył.

„Chcę sobie zrobić krzywdę”. Legendarny trener przeprasza Wiadomości
„Chcę sobie zrobić krzywdę”. Legendarny trener przeprasza

Trener Manchesteru City pojawił się z czerwonymi śladami na twarzy i głowie po tym, jak jego zespół stracił trzy gole w końcówce na rzecz Feyenoordu. Jego wygląd wywołał konsternację mediów.

Amerykańskie bombowce przechwycone przez Rosjan nad Bałtykiem z ostatniej chwili
Amerykańskie bombowce przechwycone przez Rosjan nad Bałtykiem

Jak podała agencja Reuters, dwa amerykańskie strategiczne bombowce B-52 Stratofortress zostały przechwycone kilka dni po użyciu przez Rosję przeciwko Ukrainie testowanego pocisku balistycznego.

Ursula von der Leyen ponownie na czele Komisji Europejskiej Wiadomości
Ursula von der Leyen ponownie na czele Komisji Europejskiej

Parlament Europejski podczas dzisiejszego posiedzenia w Strasburgu zatwierdził skład nowej Komisji Europejskiej, na czele której ponownie stanie Ursula von der Leyen. Za głosowało 370 europosłów, 282 było przeciw, a 36 wstrzymało się od głosu.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Polski soft power jest jak „Latający Holender” – każdy o nim słyszał, ale nikt go nie widział

Szeroko rozumiany polski soft power jest jak legendarny „Latający Holender” – każdy o nim słyszał, ale nikt go nie widział. Wiele można by mówić o przyczynach takiego stanu rzeczy, do których z całą pewnością można zaliczyć niekorzystne dla nas sploty historii czy wpajaną nam z krótkimi przerwami od czasów zaborów pedagogikę wstydu, które sprawiały, że polskie racje w budowaniu historycznego przekazu nie znajdywały, delikatnie rzecz ujmując, aprobaty tak w Europie, jak i na świecie.
Mapa świata. Ilustracja poglądowa M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Polski soft power jest jak „Latający Holender” – każdy o nim słyszał, ale nikt go nie widział
Mapa świata. Ilustracja poglądowa / Freepik.com

„Po prostu nam nie szło”

Dotyczy to kwestii fundamentalnych, jak chociażby sprawy niemieckich obozów koncentracyjnych i obozów zagłady, które dziwnym trafem coraz częściej i w sposób całkowicie przecież nieuprawniony nazywane były polskimi, czy kwestii rzekomego powszechnego antysemityzmu panującego w Polsce, który zaowocował także rzekomą powszechną znieczulicą na los Żydów podczas II wojny światowej. Dotyczy to również pomocy, której Polacy udzielili walczącej Ukrainie, a także tej bardziej medialnej kwestii Wołynia. W tych i w wielu innych kwestiach po prostu nam nie szło, nie potrafiliśmy w sposób skuteczny przekonać do swoich racji opinii międzynarodowej. Być może, jak podkreśla w swoim tekście na łamach najnowszego „TS” Jakub Pacan, właśnie beatyfikacja rodziny Ulmów zaplanowana na 10 września w Markowej stanie się w końcu przyczynkiem do wzięcia się na serio przez nasze państwo do budowania polskiej soft power na świecie.

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe