M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Polski soft power jest jak „Latający Holender” – każdy o nim słyszał, ale nikt go nie widział

Szeroko rozumiany polski soft power jest jak legendarny „Latający Holender” – każdy o nim słyszał, ale nikt go nie widział. Wiele można by mówić o przyczynach takiego stanu rzeczy, do których z całą pewnością można zaliczyć niekorzystne dla nas sploty historii czy wpajaną nam z krótkimi przerwami od czasów zaborów pedagogikę wstydu, które sprawiały, że polskie racje w budowaniu historycznego przekazu nie znajdywały, delikatnie rzecz ujmując, aprobaty tak w Europie, jak i na świecie.
Mapa świata. Ilustracja poglądowa M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Polski soft power jest jak „Latający Holender” – każdy o nim słyszał, ale nikt go nie widział
Mapa świata. Ilustracja poglądowa / Freepik.com

„Po prostu nam nie szło”

Dotyczy to kwestii fundamentalnych, jak chociażby sprawy niemieckich obozów koncentracyjnych i obozów zagłady, które dziwnym trafem coraz częściej i w sposób całkowicie przecież nieuprawniony nazywane były polskimi, czy kwestii rzekomego powszechnego antysemityzmu panującego w Polsce, który zaowocował także rzekomą powszechną znieczulicą na los Żydów podczas II wojny światowej. Dotyczy to również pomocy, której Polacy udzielili walczącej Ukrainie, a także tej bardziej medialnej kwestii Wołynia. W tych i w wielu innych kwestiach po prostu nam nie szło, nie potrafiliśmy w sposób skuteczny przekonać do swoich racji opinii międzynarodowej. Być może, jak podkreśla w swoim tekście na łamach najnowszego „TS” Jakub Pacan, właśnie beatyfikacja rodziny Ulmów zaplanowana na 10 września w Markowej stanie się w końcu przyczynkiem do wzięcia się na serio przez nasze państwo do budowania polskiej soft power na świecie.

 

 

 

 


 

POLECANE
Sukces Polek w kwalifikacjach Billie Jean King Cup z ostatniej chwili
Sukces Polek w kwalifikacjach Billie Jean King Cup

Polki pokonały Rumunki 3:0 w meczu tenisowego turnieju kwalifikacyjnego Billie Jean King Cup w Gorzowie Wlkp. Linda Klimovicova wygrała z Eleną Ruxandrą Berteą 6:2, 6:1, Iga Świątek z Gabrielą Lee 6:2, 6:0 , a trzeci punkt zdobyły deblistki Katarzyna Kawa i Martyna Kubka.

Nie żyje legendarna aktorka Wiadomości
Nie żyje legendarna aktorka

Elizabeth Franz, znana aktorka filmowa i teatralna, zmarła 4 listopada w swoim domu w Woodbury w stanie Connecticut. O śmierci artystki poinformował jej mąż, Christopher Pelham.

Groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Są nowe informacje Wiadomości
Groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Są nowe informacje

W niedzielę odbyły się czynności procesowe z 19-latkiem podejrzewanym o kierowanie gróźb karalnych wobec prezydenta; podejrzany przyznał się do winy - przekazał PAP prok. Piotr Antoni Skiba, rzecznik warszawskiej prokuratury. Dodał, że na dalszym etapie będzie konieczne przesłuchanie prezydenta Karola Nawrockiego.

Urban szykuje roszady w kadrze na mecz z Maltą Wiadomości
Urban szykuje roszady w kadrze na mecz z Maltą

Trener reprezentacji Polski Jan Urban zapowiedział przed poniedziałkowym meczem na wyjeździe z Maltą na zakończenie grupy G eliminacji mistrzostw świata, że na pewno dokona zmian w składzie. - Powodem są kontuzje, kartki, ale też chęć sprawdzenia piłkarzy pukających do kadry - dodał.

Grafzero: 15 najlepszych kocich książek. z ostatniej chwili
Grafzero: 15 najlepszych kocich książek.

Dziś Grafzero vlog literacki opowiada o kocich książkach. Czyli jak literatura prezentuje koty, jak próbuje im wchodzić do głów, albo jakich bohaterów z nich czyni?

Rząd Tuska obiecał, ale jest bałagan. Ważna ustawa opóźniona Wiadomości
Rząd Tuska obiecał, ale jest bałagan. Ważna ustawa opóźniona

Prace nad ustawą o asystencji osobistej osób z niepełnosprawnościami, jedną z ważniejszych obietnic rządu, przeciągają się z powodu poważnych problemów z dokumentem przygotowanym w resorcie pracy.

Internauci ujawniają: To nie pierwszy przypadek handlu pamiątkami z Holocaustu Wiadomości
Internauci ujawniają: To nie pierwszy przypadek handlu "pamiątkami z Holocaustu"

Nie opadają emocje po skandalicznej zapowiedzi aukcji "pamiątek po Holokauście". Jej organizatorem miał być Dom Aukcyjny Felzmann. Internauci przypominają, że podobne  licytacje były już organizowane. Jako przykład podano telegram z zawiadomieniem o śmierci syna i etykietkę gazu "Zyklon".

Witold Mieszkowski, syn kmdr Stanisława Mieszkowskiego nie żyje Wiadomości
Witold Mieszkowski, syn kmdr Stanisława Mieszkowskiego nie żyje

Nie żyje Witold Mieszkowski - syn komandora Stanisława Mieszkowskiego, jednego z bohaterów polskiej Marynarki Wojennej zamordowanych po wojnie przez komunistyczne władze. Informację o jego śmierci przekazał w mediach społecznościowych reżyser i dokumentalista Arkadiusz Gołębiewski.

IMGW wydał ostrzeżenie pogodowe Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie pogodowe

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu dla części województw podkarpackiego, śląskiego i małopolskiego. Spodziewane są opady deszczu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu.

Kto uszkodził tory w Życzynie. Jest komunikat PKP PLK Wiadomości
Kto uszkodził tory w Życzynie. Jest komunikat PKP PLK

Wstępne oględziny torowiska w Życzynie w pow. garwolińskim wykazały uszkodzenie jego fragmentu – poinformowała w niedzielę mazowiecka policja. PKP PLK przekazały, że okoliczności zdarzenia będą wyjaśnione m.in. przez komisję kolejową, a naprawa rozpocznie się po zakończeniu pracy służb.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Polski soft power jest jak „Latający Holender” – każdy o nim słyszał, ale nikt go nie widział

Szeroko rozumiany polski soft power jest jak legendarny „Latający Holender” – każdy o nim słyszał, ale nikt go nie widział. Wiele można by mówić o przyczynach takiego stanu rzeczy, do których z całą pewnością można zaliczyć niekorzystne dla nas sploty historii czy wpajaną nam z krótkimi przerwami od czasów zaborów pedagogikę wstydu, które sprawiały, że polskie racje w budowaniu historycznego przekazu nie znajdywały, delikatnie rzecz ujmując, aprobaty tak w Europie, jak i na świecie.
Mapa świata. Ilustracja poglądowa M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Polski soft power jest jak „Latający Holender” – każdy o nim słyszał, ale nikt go nie widział
Mapa świata. Ilustracja poglądowa / Freepik.com

„Po prostu nam nie szło”

Dotyczy to kwestii fundamentalnych, jak chociażby sprawy niemieckich obozów koncentracyjnych i obozów zagłady, które dziwnym trafem coraz częściej i w sposób całkowicie przecież nieuprawniony nazywane były polskimi, czy kwestii rzekomego powszechnego antysemityzmu panującego w Polsce, który zaowocował także rzekomą powszechną znieczulicą na los Żydów podczas II wojny światowej. Dotyczy to również pomocy, której Polacy udzielili walczącej Ukrainie, a także tej bardziej medialnej kwestii Wołynia. W tych i w wielu innych kwestiach po prostu nam nie szło, nie potrafiliśmy w sposób skuteczny przekonać do swoich racji opinii międzynarodowej. Być może, jak podkreśla w swoim tekście na łamach najnowszego „TS” Jakub Pacan, właśnie beatyfikacja rodziny Ulmów zaplanowana na 10 września w Markowej stanie się w końcu przyczynkiem do wzięcia się na serio przez nasze państwo do budowania polskiej soft power na świecie.

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe