Karuzela z Blogerami. Rosemann: Rotacja (o dotrzymywaniu obietnic)

Jak na razie, poza interesującym z punktu widzenia techniki rządzenia pomysłem rotacyjności najważniejszych stanowisk państwowych, tworzenie koalicji wyborczej przez partie (a w zasadzie koalicje) określające się jako „demokratyczne” polega nie na uzgadnianiu wspólnych punktów programu, a ustalaniu coraz dłuższego protokołu rozbieżności.
Podpisanie umowy koalicyjnej Karuzela z Blogerami. Rosemann: Rotacja (o dotrzymywaniu obietnic)
Podpisanie umowy koalicyjnej / fot. YouTube / Wirtualna Polska

I na ten moment PSL nie zgadza się na forsowane przez Lewicę dopuszczenie aborcji do 12. tygodnia ciąży, Lewica sprzeciwia się kredytowym pomysłom Koalicji Obywatelskiej, a Koalicja Obywatelska… A Koalicja Obywatelska sprawia wrażenie zadowolonej, że dzięki przyszłym koalicjantom nie będzie musiała realizować tych wszystkich głupot, których pod nazwą „100 konkretów” naobiecywała podczas kampanii. Jak dotąd dość długie negocjacje pozwoliły uzgodnić JEDEN wspólny punkt programu, czyli in vitro finansowane przez państwo.

„Obietnice wyborcze wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą”

Zwolennicy drugiej strony już zaczęli zacierać ręce, uważając, że „zaplecze wyborcze” ugrupowań próbujących stworzyć rząd bardzo szybko upomni się o realizację tego, co było obiecywane w kampanii. To zaś sprawi, że poparcie dla nowej władzy załamie się, nim upłynie pierwszy rok od wyborów. To dość kruche rachuby, zważywszy na to, że zwycięzcy, a w szczególności Donald Tusk, mogli obiecywać, co chcieli, albo i nic, a i tak swoje głosy by zdobyli. Tu warto zacytować klasyka myśli politycznej obozu, który właśnie szykuje się, by objąć władzę: „obietnice wyborcze wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą”. I to jest klucz do serc i umysłów tych, którzy do wyborów szli z czerwonymi serduszkami na białych koszulach. Gdyby ich zapytać, czy Tusk dotrzyma obietnicy wprowadzenia kwoty wolnej w wysokości stu dwudziestu tysięcy (wiem, że obiecywał sześćdziesiąt), skwapliwie przytakną. Bo tak naprawdę oni głosowali za „odsunięciem”, a następnie za „rozliczeniem”.

 Z rozliczającego bardzo łatwo stać się rozliczanym

„Odsunięcie” mamy już za sobą, więc polityczny spokój ze strony zaplecza zapewni podjęcie rozliczeń. Ale sytuacja przyszłej władzy nie jest tak do końca różowa. In vitro i „rozliczanie” to nie jest program na pełną, a może i na pół kadencji. Owszem, część wyborców i tak będzie zadowolona, bo im starczy, że „Kaczyński już nie rządzi”, ale chyba nie wszyscy ze zwolenników są aż tak „betonowi”. Trudno dzisiaj przewidzieć, co po utracie władzy zostanie z PiS-u i co się wyłoni po nim, ale już na wstępie może okazać się, że uzyska poważny kapitał początkowy, mogąc zestawić poziom spełnienia wcześniejszych zapowiedzi rządzących z tymi z czasów, gdy Kaczyński miał władzę. I jeszcze dorzucić sławne: „Będą nas leczyć zadowoleni, dobrze opłacani lekarze, nasze dzieci będą uczyć zadowoleni, dobrze opłacani nauczyciele…” obiecywane przez Tuska w 2007 r. Czasem więc warto dotrzymać jakiejś konkretnej obietnicy wyborczej. Bo z rozliczającego bardzo łatwo stać się rozliczanym.

 

 


 

POLECANE
Niemiecki dziennik: Europa odpowie na plan USA i przedstawi własny projekt pokojowy ws. Ukrainy z ostatniej chwili
Niemiecki dziennik: Europa odpowie na plan USA i przedstawi własny projekt pokojowy ws. Ukrainy

Kraje europejskie pracują nad własnym dokumentem mediacyjnym - poinformował dziennik „Sueddeutsche Zeitung”, powołując się na źródło w niemieckim rządzie i potwierdzając wcześniejsze doniesienia agencji Reutera. Miałaby to odpowiedź na amerykański plan pokojowy dla Ukrainy.

Długie przerwy w dostawie prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Długie przerwy w dostawie prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Mieszkańcy wielu miejscowości w Wielkopolsce muszą przygotować się na kolejne przerwy w dostawie energii. Enea Operator opublikowała rozbudowany harmonogram wyłączeń, które obejmą m.in. Poznań, Gniezno, Piłę, Leszno, Lubasz, Wieleń, Swarzędz, Czerwonak, Kicin oraz szereg mniejszych miejscowości. To ważna informacja dla mieszkańców planujących pracę zdalną, funkcjonowanie firm, a także codzienne obowiązki.

Trump: Zełenski musi polubić plan pokojowy. Nie ma kart z ostatniej chwili
Trump: Zełenski musi polubić plan pokojowy. Nie ma kart

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski musi „polubić” przedstawiony przez niego plan pokojowy, a w przeciwnym wypadku powinien walczyć dalej. Trump dodał, że Ukraina „nie ma kart”.

Karol Nawrocki odniósł się do amerykańskiego planu pokojowego. Sprawdź, co powiedział Prezydent z ostatniej chwili
Karol Nawrocki odniósł się do amerykańskiego planu pokojowego. Sprawdź, co powiedział Prezydent

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że to Ukraina padła ofiarą zbrodniczej agresji Putina i to Ukraińcy, przy wsparciu Stanów Zjednoczonych oraz krajów UE, muszą mieć decydujący głos w rozmowach pokojowych. Dodał, że agresorem była i jest Rosja.

Pilny komunikat prokuratury ws. dywersji na kolei. Stanisław Żaryn: Słabo to wygląda z ostatniej chwili
Pilny komunikat prokuratury ws. dywersji na kolei. Stanisław Żaryn: Słabo to wygląda

Dwóch podejrzanych o sabotaż na kolei uciekło z Polski, czterech okazało się niewinnych. „Słabo to wygląda” - skomentował „sukcesy” służb i Prokuratury Krajowej były rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Problemy na Podkarpaciu. IMGW wydał komunikat pogodowy Wiadomości
Problemy na Podkarpaciu. IMGW wydał komunikat pogodowy

Od rana Podkarpacie zmaga się z intensywnymi opadami śniegu, które powodują trudne warunki na drogach. Tworzy się błoto pośniegowe, a na niektórych odcinkach doszło już do kolizji i wypadków. Najpoważniejszy wypadek miał miejsce w Konieczkowej w powiecie strzyżowskim, gdzie trzy auta zderzyły się, a jedna osoba została ranna.

Tȟašúŋke Witkó: Analiza wsteczna zawsze skuteczna tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Analiza wsteczna zawsze skuteczna

Całkowicie przypadkowo natrafiłem na krążącą w przestrzeni medialnej grafikę, w mej ocenie – czyli cynicznego i wyzutego z uczuć wyższych indywiduum – znakomitą. Przedstawia ona kobietę dzierżącą w dłoni wielki, plastikowy worek, na boku którego widnienie rosyjska flaga, a tuż obok stoi dziewczynka w wieku szkolnym, z tornistrem na plecach, i – patrząc na dorosłą niewiastę – mówi: „Mamo, tata wrócił!”.

Śmierć 7-letniej polskiej dziewczynki w Tarnopolu. Prezydent zabrał głos z ostatniej chwili
Śmierć 7-letniej polskiej dziewczynki w Tarnopolu. Prezydent zabrał głos

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że z głębokim bólem przyjął informację o śmierci 7-letniej Amelki, obywatelki Polski, która zginęła w Tarnopolu wraz ze swoją mamą. Jak zaznaczył, stało się to w wyniku barbarzyńskiego rosyjskiego ostrzału ludności cywilnej.

Francuski generał ostrzega przed potencjalną wojną z Rosją. „Musimy być gotowi stracić swoje dzieci” gorące
Francuski generał ostrzega przed potencjalną wojną z Rosją. „Musimy być gotowi stracić swoje dzieci”

Gen. Fabien Mandon, który we wrześniu objął stanowisko szefa sztabu armii, powiedział we wtorek kongresowi burmistrzów, że największą słabością Francji w dzisiejszych niebezpiecznych czasach jest brak woli walki. Jego ostrzeżenie o potencjalnej wojnie z Rosją ostro podzieliło opinię polityczną.

Czysta klasa. Gest Williama przyciągnął uwagę całego świata Wiadomości
"Czysta klasa". Gest Williama przyciągnął uwagę całego świata

Książę William i księżna Kate uczestniczyli w środę wieczorem w londyńskiej gali charytatywnej Royal Variety Performance, wydarzeniu tradycyjnie wspieranemu przez członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Obecność pary przyciągnęła uwagę mediów z całego świata.

REKLAMA

Karuzela z Blogerami. Rosemann: Rotacja (o dotrzymywaniu obietnic)

Jak na razie, poza interesującym z punktu widzenia techniki rządzenia pomysłem rotacyjności najważniejszych stanowisk państwowych, tworzenie koalicji wyborczej przez partie (a w zasadzie koalicje) określające się jako „demokratyczne” polega nie na uzgadnianiu wspólnych punktów programu, a ustalaniu coraz dłuższego protokołu rozbieżności.
Podpisanie umowy koalicyjnej Karuzela z Blogerami. Rosemann: Rotacja (o dotrzymywaniu obietnic)
Podpisanie umowy koalicyjnej / fot. YouTube / Wirtualna Polska

I na ten moment PSL nie zgadza się na forsowane przez Lewicę dopuszczenie aborcji do 12. tygodnia ciąży, Lewica sprzeciwia się kredytowym pomysłom Koalicji Obywatelskiej, a Koalicja Obywatelska… A Koalicja Obywatelska sprawia wrażenie zadowolonej, że dzięki przyszłym koalicjantom nie będzie musiała realizować tych wszystkich głupot, których pod nazwą „100 konkretów” naobiecywała podczas kampanii. Jak dotąd dość długie negocjacje pozwoliły uzgodnić JEDEN wspólny punkt programu, czyli in vitro finansowane przez państwo.

„Obietnice wyborcze wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą”

Zwolennicy drugiej strony już zaczęli zacierać ręce, uważając, że „zaplecze wyborcze” ugrupowań próbujących stworzyć rząd bardzo szybko upomni się o realizację tego, co było obiecywane w kampanii. To zaś sprawi, że poparcie dla nowej władzy załamie się, nim upłynie pierwszy rok od wyborów. To dość kruche rachuby, zważywszy na to, że zwycięzcy, a w szczególności Donald Tusk, mogli obiecywać, co chcieli, albo i nic, a i tak swoje głosy by zdobyli. Tu warto zacytować klasyka myśli politycznej obozu, który właśnie szykuje się, by objąć władzę: „obietnice wyborcze wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą”. I to jest klucz do serc i umysłów tych, którzy do wyborów szli z czerwonymi serduszkami na białych koszulach. Gdyby ich zapytać, czy Tusk dotrzyma obietnicy wprowadzenia kwoty wolnej w wysokości stu dwudziestu tysięcy (wiem, że obiecywał sześćdziesiąt), skwapliwie przytakną. Bo tak naprawdę oni głosowali za „odsunięciem”, a następnie za „rozliczeniem”.

 Z rozliczającego bardzo łatwo stać się rozliczanym

„Odsunięcie” mamy już za sobą, więc polityczny spokój ze strony zaplecza zapewni podjęcie rozliczeń. Ale sytuacja przyszłej władzy nie jest tak do końca różowa. In vitro i „rozliczanie” to nie jest program na pełną, a może i na pół kadencji. Owszem, część wyborców i tak będzie zadowolona, bo im starczy, że „Kaczyński już nie rządzi”, ale chyba nie wszyscy ze zwolenników są aż tak „betonowi”. Trudno dzisiaj przewidzieć, co po utracie władzy zostanie z PiS-u i co się wyłoni po nim, ale już na wstępie może okazać się, że uzyska poważny kapitał początkowy, mogąc zestawić poziom spełnienia wcześniejszych zapowiedzi rządzących z tymi z czasów, gdy Kaczyński miał władzę. I jeszcze dorzucić sławne: „Będą nas leczyć zadowoleni, dobrze opłacani lekarze, nasze dzieci będą uczyć zadowoleni, dobrze opłacani nauczyciele…” obiecywane przez Tuska w 2007 r. Czasem więc warto dotrzymać jakiejś konkretnej obietnicy wyborczej. Bo z rozliczającego bardzo łatwo stać się rozliczanym.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe