"Wymaga się ode mnie pracy przez 50 lat". Pracownicy mówią o nadziejach na emeryturę stażową

- Mimo 47 lat ciężkiej pracy nie mogę przejść na emeryturę stażową, wymaga się ode mnie pracy przez 50 lat, zastanawiam się, czy żyję jeszcze w Europie, czy w jakimś kraju Trzeciego Świata - mówi pan Czesław, który liczy na wprowadzenie emerytur stażowych. Pracownicy opowiedzieli nam, jak ważne jest dla nich to rozwiązanie.
Osoby na ławce - zdjęcie poglądowe
Osoby na ławce - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Emerytury stażowe to odpowiedź na oczekiwania osób, które ze względu na utratę sił w konsekwencji długoletniego wykonywania pracy zarobkowej nie są w stanie wykonywać jej do osiągnięcia ustawowego wieku emerytalnego.

Uprawnienie, nie przymus

Ich koncepcja wynika z faktu, że wiele osób rozpoczynało pracę w pełnym wymiarze godzin jako młodociani, niemal zaraz po ukończeniu szkoły podstawowej, w wieku 15 lat. Wiele z tych osób, mając 55 lat, wypracowała staż pracy znacznie dłuższy niż określony w ustawie wiek emerytalny. Jednak w obecnych warunkach prawnych, aby nabyć prawo do emerytury, muszą nadal pracować. Kobiety do 60 lat, mężczyźni – do 65. Jest to niesprawiedliwe, ci zatrudnieni płacili składki emerytalne przez okres wymagany w ustawie znacznie wcześniej, zanim osiągnęli ten wiek.

Projekt obywatelski opracowany przez Solidarność przewiduje, że prawo do emerytury stażowej miałyby kobiety po przepracowaniu 35 lat okresów składkowych i nieskładkowych, a mężczyźni po 40 latach. Pod warunkiem, że wysokość emerytury stażowej nie byłaby niższa od minimalnej emerytury.
Możliwość przejścia na emeryturę stażową byłaby swego rodzaju nagrodą dla ubezpieczonych, którzy w bardzo młodym wieku zaczęli wykonywać pracę zarobkową i osiągnęli długi okres ubezpieczenia. Przejście na emeryturę stażową byłoby uprawnieniem, a nie obowiązkiem ubezpieczonego.

CZYTAJ TAKŻE: Redaktor naczelny „TS” Michał Ossowski: Lewico, dlaczego uprawiasz polityczne złodziejstwo?

"Jestem wrakiem człowieka"

O tym, jak bardzo potrzebne są emerytury stażowe, mówią sami zainteresowani - pracownicy, którzy na takie rozwiązania liczą.

Pan Czesław, mechanik, zainteresowany emeryturą stażową:

– Mam 62 lata. Pracować zacząłem 1 września 1974 r. w wieku 15 lat jako pracownik młodociany. Przez trzy lata nauki w zawodzie mechanika samochodowego w szkole przyzakładowej trzy dni w tygodniu uczyłem się zawodu, a kolejne trzy dni pracowałem. Po odbyciu służby wojskowej zacząłem pracować jako mechanik samochodowy, a od 1983 r. – w wytwórni silników wysokoprężnych jako monter hamownik silników spalinowych. Pracuję w szczególnie szkodliwych warunkach: duży hałas, liczne szkodliwe substancje i związki chemiczne pochodzące z pracy silników. Dawniej (przed reformą emerytalną) miałem prawo do dodatku za pracę w szkodliwych warunkach, do dodatku za wysługę lat, do nagrody jubileuszowej, a nawet posiłków regeneracyjnych i mleka. Jednak kiedy zakład został sprywatyzowany, zabrano mi wszystkie dodatki i dziś [...] nie mam nic prócz gołej stawki godzinowej. Pracuję już 47 lat. Byłem przekonany, że po ukończeniu 60. roku życia będę mógł przejść na emeryturę w obniżonym wieku ze względu na szkodliwe warunki pracy, ale ostatni rocznik, który mógł przejść na ten rodzaj emerytury, to 1958 r. Mimo 47 lat ciężkiej pracy nie mogę przejść na emeryturę stażową, wymaga się ode mnie pracy przez 50 lat, zastanawiam się, czy żyję jeszcze w Europie, czy w jakimś kraju Trzeciego Świata.


Pani Katarzyna, ceramika użytkowa, zainteresowana emeryturą stażową:

– W 1983 r. w wieku 15 lat rozpoczęłam naukę zawodu w przyzakładowej szkole zawodowej o profilu: ceramika użytkowa. Trzy dni uczyłam się w szkole, trzy dni pracowałam w dziale produkcyjnym, wykonując pracę w szczególnych warunkach. Od 38 lat warunki mojej pracy nie uległy zmianie. Wysoka temperatura, ręczne odlewanie form, ręczne przenoszenie odlewów ceramicznych, dźwiganie i przenoszenie ciężkich desek z odlewami. Od 1986 r. do dziś wykonuję ten sam rodzaj pracy. W 1999 r. odebrano nam kategorię: szczególne warunki pracy. Gdyby nie to, w wieku 55 lat, po 40 latach pracy, mogłabym przejść na wcześniejszą emeryturę. Dziś nie mam ani prawa do wcześniejszej emerytury, ani prawa do emerytury pomostowej [...]. ZUS odmawia nam prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Jestem wrakiem człowieka. Jestem spracowana, zmęczona, pracuję z ciągłym bólem albo na silnych lekach przeciwbólowych, bo z czegoś muszę żyć.

CZYTAJ TAKŻE: Solidarność czeka na wprowadzenie emerytur stażowych od niemal 44 lat

 


 

POLECANE
Nocna prohibicja coraz bliżej? Polacy zaskoczyli w sondażu z ostatniej chwili
Nocna prohibicja coraz bliżej? Polacy zaskoczyli w sondażu

Ponad dwie trzecie Polaków mówi jasno: chcą ograniczeń w nocnej sprzedaży alkoholu. Najnowszy sondaż pokazuje, że poparcie dla prohibicji rośnie – i to nie tylko wśród seniorów. Zaskakuje szczególnie wynik młodych dorosłych, którzy wcale nie opowiadają się za pełną swobodą.

Putin znów grozi. Nie wykluczył ataku nuklearnego w sytuacji „krytycznego zagrożenia suwerenności z ostatniej chwili
Putin znów grozi. Nie wykluczył ataku nuklearnego w sytuacji „krytycznego zagrożenia suwerenności"

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w poniedziałek, że Moskwa będzie przestrzegać limitów broni nuklearnej jeszcze przez rok po wygaśnięciu ostatniego pozostałego paktu nuklearnego ze Stanami Zjednoczonymi w lutym. Nie wykluczył jednak ataku nuklearnego w sytuacji „krytycznego zagrożenie dla suwerenności Rosji".

Mobilizacja Polaków za granicą? Nowe zasady już obowiązują – kto zostanie wezwany do wojska Wiadomości
Mobilizacja Polaków za granicą? Nowe zasady już obowiązują – kto zostanie wezwany do wojska

Zmieniona ustawa o obronności jasno mówi: w razie wojny mobilizacja obejmie także emigrantów. Kogo nie obejmie obowiązek, a kto będzie musiał stawić się do służby?

Zapowiadała podpalenia polskich obiektów. Za Tuska reprezentuje Polskę na konferencji bezpieczeństwa z ostatniej chwili
Zapowiadała podpalenia polskich obiektów. Za Tuska reprezentuje Polskę na konferencji bezpieczeństwa

Mowa o Natalii Panchenko, ukraińskiej aktywistce i współorganizatorce Euromajdanu. „Na zaproszenie U.S. Department of State oraz U.S. Embassy Warsaw przebywam teraz w USA, gdzie biorę udział w prestiżowym programie International Visitor Leadership Program (IVLP)” – poinformowała w mediach społecznościowych ukraińska aktywistka.

Wysocka-Schnepf składa zawiadomienie do prokuratury. Na celowniku kolejny dziennikarz pilne
Wysocka-Schnepf składa zawiadomienie do prokuratury. Na celowniku kolejny dziennikarz

Dorota Wysocka-Schnepf poinformowała w poniedziałek wieczorem za pośrednictwem platformy X o skierowaniu zawiadomienia do prokuratury przeciwko kolejnemu dziennikarzowi. Chodzi o „hejt” i „nękanie”.

Drony nad Kopenhagą. Otwarto lotnisko po nocnym incydencie z ostatniej chwili
Drony nad Kopenhagą. Otwarto lotnisko po nocnym incydencie

Lotnisko w Kopenhadze we wtorek wznowiło działalność po niemal czterech godzinach przymusowego wstrzymania ruchu. Powód? Niebezpieczna ingerencja dronów, która sparaliżowała największy port lotniczy w Danii.

Prof. Jan Dziuban: Strategiczne informacje znajdują się całkowicie poza kontrolą polskiego rządu gorące
Prof. Jan Dziuban: Strategiczne informacje znajdują się całkowicie poza kontrolą polskiego rządu

– Rosjanie mogą dostać – oprócz swoich własnych informacji z zasobów informatycznych, wynikających z penetrowania krajów ościennych, w tym Polski – zasób informatyczny znajdujący się w rękach chińskich. A wtedy będziemy mieli koniec świata techniki w naszym kraju – mówi prof. Jan Dziuban, specjalista w zakresie mikrosystemów Politechniki Wrocławskiej.

Drony nad lotniskiem w Kopenhadze. Loty całkowicie wstrzymane z ostatniej chwili
Drony nad lotniskiem w Kopenhadze. Loty całkowicie wstrzymane

Samoloty nie mogą obecnie lądować ani startować na lotnisku Kastrup w Kopenhadze z powodu obecności dronów – poinformowała w poniedziałek wieczorem duńska policja.

Oglądałem wywiad z Trumpem na Fox News, kiedy zobaczyłem depeszę PAP, byłem w szoku tylko u nas
"Oglądałem wywiad z Trumpem na Fox News, kiedy zobaczyłem depeszę PAP, byłem w szoku"

Przy takich polskich mediach, Putin może zwolnić speców od dezinformacji. Obejrzałem rozmowę z Donaldem Trumpem na kanale Fox News. Po kilku godzinach czytam polskie portale i własnym oczom nie wierzę!

Macron: Francja uznaje państwo palestyńskie z ostatniej chwili
Macron: Francja uznaje państwo palestyńskie

Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił w poniedziałek w Nowym Jorku, że jego kraj uznaje państwo palestyńskie. Wyraził przekonanie, że jest to rozwiązanie, które przyczyni się do pokoju między Palestyńczykami i Izraelczykami.

REKLAMA

"Wymaga się ode mnie pracy przez 50 lat". Pracownicy mówią o nadziejach na emeryturę stażową

- Mimo 47 lat ciężkiej pracy nie mogę przejść na emeryturę stażową, wymaga się ode mnie pracy przez 50 lat, zastanawiam się, czy żyję jeszcze w Europie, czy w jakimś kraju Trzeciego Świata - mówi pan Czesław, który liczy na wprowadzenie emerytur stażowych. Pracownicy opowiedzieli nam, jak ważne jest dla nich to rozwiązanie.
Osoby na ławce - zdjęcie poglądowe
Osoby na ławce - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Emerytury stażowe to odpowiedź na oczekiwania osób, które ze względu na utratę sił w konsekwencji długoletniego wykonywania pracy zarobkowej nie są w stanie wykonywać jej do osiągnięcia ustawowego wieku emerytalnego.

Uprawnienie, nie przymus

Ich koncepcja wynika z faktu, że wiele osób rozpoczynało pracę w pełnym wymiarze godzin jako młodociani, niemal zaraz po ukończeniu szkoły podstawowej, w wieku 15 lat. Wiele z tych osób, mając 55 lat, wypracowała staż pracy znacznie dłuższy niż określony w ustawie wiek emerytalny. Jednak w obecnych warunkach prawnych, aby nabyć prawo do emerytury, muszą nadal pracować. Kobiety do 60 lat, mężczyźni – do 65. Jest to niesprawiedliwe, ci zatrudnieni płacili składki emerytalne przez okres wymagany w ustawie znacznie wcześniej, zanim osiągnęli ten wiek.

Projekt obywatelski opracowany przez Solidarność przewiduje, że prawo do emerytury stażowej miałyby kobiety po przepracowaniu 35 lat okresów składkowych i nieskładkowych, a mężczyźni po 40 latach. Pod warunkiem, że wysokość emerytury stażowej nie byłaby niższa od minimalnej emerytury.
Możliwość przejścia na emeryturę stażową byłaby swego rodzaju nagrodą dla ubezpieczonych, którzy w bardzo młodym wieku zaczęli wykonywać pracę zarobkową i osiągnęli długi okres ubezpieczenia. Przejście na emeryturę stażową byłoby uprawnieniem, a nie obowiązkiem ubezpieczonego.

CZYTAJ TAKŻE: Redaktor naczelny „TS” Michał Ossowski: Lewico, dlaczego uprawiasz polityczne złodziejstwo?

"Jestem wrakiem człowieka"

O tym, jak bardzo potrzebne są emerytury stażowe, mówią sami zainteresowani - pracownicy, którzy na takie rozwiązania liczą.

Pan Czesław, mechanik, zainteresowany emeryturą stażową:

– Mam 62 lata. Pracować zacząłem 1 września 1974 r. w wieku 15 lat jako pracownik młodociany. Przez trzy lata nauki w zawodzie mechanika samochodowego w szkole przyzakładowej trzy dni w tygodniu uczyłem się zawodu, a kolejne trzy dni pracowałem. Po odbyciu służby wojskowej zacząłem pracować jako mechanik samochodowy, a od 1983 r. – w wytwórni silników wysokoprężnych jako monter hamownik silników spalinowych. Pracuję w szczególnie szkodliwych warunkach: duży hałas, liczne szkodliwe substancje i związki chemiczne pochodzące z pracy silników. Dawniej (przed reformą emerytalną) miałem prawo do dodatku za pracę w szkodliwych warunkach, do dodatku za wysługę lat, do nagrody jubileuszowej, a nawet posiłków regeneracyjnych i mleka. Jednak kiedy zakład został sprywatyzowany, zabrano mi wszystkie dodatki i dziś [...] nie mam nic prócz gołej stawki godzinowej. Pracuję już 47 lat. Byłem przekonany, że po ukończeniu 60. roku życia będę mógł przejść na emeryturę w obniżonym wieku ze względu na szkodliwe warunki pracy, ale ostatni rocznik, który mógł przejść na ten rodzaj emerytury, to 1958 r. Mimo 47 lat ciężkiej pracy nie mogę przejść na emeryturę stażową, wymaga się ode mnie pracy przez 50 lat, zastanawiam się, czy żyję jeszcze w Europie, czy w jakimś kraju Trzeciego Świata.


Pani Katarzyna, ceramika użytkowa, zainteresowana emeryturą stażową:

– W 1983 r. w wieku 15 lat rozpoczęłam naukę zawodu w przyzakładowej szkole zawodowej o profilu: ceramika użytkowa. Trzy dni uczyłam się w szkole, trzy dni pracowałam w dziale produkcyjnym, wykonując pracę w szczególnych warunkach. Od 38 lat warunki mojej pracy nie uległy zmianie. Wysoka temperatura, ręczne odlewanie form, ręczne przenoszenie odlewów ceramicznych, dźwiganie i przenoszenie ciężkich desek z odlewami. Od 1986 r. do dziś wykonuję ten sam rodzaj pracy. W 1999 r. odebrano nam kategorię: szczególne warunki pracy. Gdyby nie to, w wieku 55 lat, po 40 latach pracy, mogłabym przejść na wcześniejszą emeryturę. Dziś nie mam ani prawa do wcześniejszej emerytury, ani prawa do emerytury pomostowej [...]. ZUS odmawia nam prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Jestem wrakiem człowieka. Jestem spracowana, zmęczona, pracuję z ciągłym bólem albo na silnych lekach przeciwbólowych, bo z czegoś muszę żyć.

CZYTAJ TAKŻE: Solidarność czeka na wprowadzenie emerytur stażowych od niemal 44 lat

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe