Kiedy beatyfikacja ks. Franciszka Blachnickiego? - wyjaśnia bp Adam Wodarczyk

Pełny blask sł. Bożego Franciszka Blachnickiego rozbłyśnie. Przyjdzie w momencie, gdy Opatrzność Boża uzna, że jest to potrzebne. Być może jest to właśnie ten czas – powiedział bp Adam Wodarczyk. Postulator procesu beatyfikacyjnego sł. Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, w rozmowie z KAI, wyjaśnił kiedy wierni mogą się spodziewać beatyfikacji, a być może i kanonizacji, założyciela Ruchu Światło-Życie.
Tablica pamiątkowa
Tablica pamiątkowa / wikimedia.commons CC-BY 4.0/Mach240390 - Own work

Wyniki śledztwa

W kwietniu 2020 roku podjęto na nowo śledztwo prokuratorskie prowadzone w sprawie śmierci ks. Franciszka Blachnickiego. Po trzech latach postępowania szef pionu śledczego IPN prokurator Andrzej Pozorski ocenił, że śmierć kapłana "nastąpiła na skutek zabójstwa, poprzez podanie śmiertelnych substancji toksycznych". Informacja o tym jest istotna dla toczącego się od 9 grudnia 1995 r. procesu beatyfikacyjnego założyciela Ruchu Światło Życie. Prowadzona procedura, była ukierunkowana na udowodnienie heroiczności cnót ks. Blachnickiego, a więc o wyniesienie go na ołtarze jako świętego wyznawcy, jednak do zakończenia sprawy potrzebny jest cud za wstawiennictwem Sługi Bożego, którego jak dotąd nie odnotowano. Cud nie jest natomiast wymagany, gdy proces beatyfikacyjny prowadzi się pod kątem męczeństwa. Czy możliwa jest zatem zmiana sposobu prowadzenia procesu beatyfikacyjnego?

Beatyfikacja możliwa

Jak wyjaśnia w rozmowie z KAI bp Adam Wodarczyk jest to możliwie, jednak potrzebna jest do tego dokumentacja, zebrana w sprawie, prowadzonej przez pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej, a badania te wciąż nie zostały zakończone. - Z punktu widzenia procesu beatyfikacyjnego, nawet gdyby nie było bezpośredniego wskazania sprawców i tak do rozwożenia jest kwestia męczeństwa ks. Blachnickiego, ponieważ nie był prześladowany tylko w jednym momencie, który doprowadził do jego śmierci w Carlsbergu – podkreślił postulator procesu beatyfikacyjnego. Przypomniał, że prześladowanie ks. Franciszka Blachnickiego rozpoczęło się już w czwarty rok po rozpoczęciu kapłaństwa, a więc w 1954 r. Służby bezpieczeństwa nieustannie inwigilowały go, obserwowano jego działania oraz szykanowały. Ostatnia sprawa założona ks. Blachnickiemu została zakończona w 1992 r., a więc pięć lat po jego śmierci i trzy lata po przełomie 1989 r. Nawet po śmierci służby nie odpuszczały jego tematu.

Formalny element męczeństwa

W udowodnieniu męczeństwa istotną kwestią jest także formalny element męczeństwa, czyli śmierci zadanej ze względu na nienawiść do wiary lub w odpowiedzi na pewną cnotę, wyrażającą wiarę w Boga. - Bez wątpienia ks. Blachnicki był prześladowany za wiarę, być może fakt jego zabójstwa będzie można uznać za spowodowany motywem, który jest najważniejszy przy męczeństwie, czyli tzw. „odium fidei”, czyli z nienawiści do wiary. Z całą pewnością można tak powiedzieć o motywach działania funkcjonariuszy służb, ale dochodzenie musi być poparte konkretnymi materiałami i faktami. Póki co, spokojnie czekamy, aż śledztwo się zakończy, następnie będziemy podejmowali dalsze kroki, które być może w tym kierunku sprawę poprowadzą – wyjaśnił duchowny. 

Bp Wodarczyk przypomniał, że proces na etapie diecezjalnym, a później watykańskim, doprowadził do wydania przez papieża Franciszka w 2015 r. dekretu o heroiczności cnót, co otworzyło drogę do beatyfikacji. A gdyby w niedalekiej przyszłości potwierdzono śmierć męczeńska ks. Franciszka Blachnickiego, a w międzyczasie pojawiłby się także potwierdzony cud za jego wstawiennictwem? - Mógłby być to argument do rychłego rozpoczęcia procesu kanonizacji. Może nawet oba procesy – beatyfikacyjny i kanonizacyjny- byłyby prowadzone równocześnie – odpowiada postulator.

- Bez wątpienia męczeństwo jest najmocniejszym sposobem wyznania wiary i pozyskania świętości. Gdy ktoś z miłości to Chrystusa, do Kościoła, do ludzi, którzy są mu powierzeni, oddaje swoje życie... Każdy święty ma jednak swój czas, ten moment, kiedy pełny blask Franciszka Blachnickiego rozbłyśnie, przyjdzie w momencie, gdy Opatrzność Boża uzna, że jest to potrzebne. Być może jest to właśnie ten czas. Świadectwo życia Franciszka Blachnickiego jest nam zwłaszcza teraz bardzo potrzebne – podsumował duchowny.

Ruch Światło-Życie

Ksiądz Franciszek Blachnicki jest założycielem Ruchu Oazowego, który rozprzestrzenił się najliczniej w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, obecny jest także m.in. w Stanach Zjednoczonych, Chinach, Kenii, Tanzanii czy Filipinach. W swojej pracy duszpasterskiej ks. Blachnickiego widział potrzebę formowania dojrzałych chrześcijan i budowanie wspólnoty Kościoła poprzez ewangelizację i formację. Z bogatego dziedzictwa pozostawionego przez duchownego wymieniane są m.in. ewangelizacja oparta na budowaniu osobistej relacji z Jezusem, a także uczenie mądrej miłości do Ojczyzny.

ar


 

POLECANE
Nie pouczaj mnie. Anna Lewandowska zaskoczyła internautów Wiadomości
"Nie pouczaj mnie". Anna Lewandowska zaskoczyła internautów

Anna Lewandowska wraz z mężem Robertem i dziećmi spędziła Boże Narodzenie w Polsce. 28 grudnia trenerka opublikowała na Instagramie galerię zdjęć, które szybko podbiły serca obserwatorów.

Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie Wiadomości
Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie

71-letni Alaksandr Łukaszenka wziął ostatnio udział w amatorskim meczu hokejowym. Jego drużyna zmierzyła się z zespołem z obwodu brzeskiego, a spotkanie zakończyło się remisem. Największe emocje wywołał jednak nie wynik, a spektakularny upadek białoruskiego lidera.

Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze Wiadomości
Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze

Policja z czeskiego Szpindlerowego Młyna udostępniła w mediach społecznościowych niepokojące wideo, które ma służyć jako ostrzeżenie dla turystów. Na filmie widać kobietę, która bez wahania wjeżdża łyżwami na zamarzniętą powierzchnię zapory Łabskiej - pcha przy tym wózek z dzieckiem.

Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa

Uważam, że mamy podstawy do zawarcia porozumienia w sprawie Ukrainy, korzystnego dla wszystkich - powiedział prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Mar-a-Lago na Florydzie.

To było oburzające. Aktor polskich seriali przerwał milczenie Wiadomości
"To było oburzające". Aktor polskich seriali przerwał milczenie

W najnowszym odcinku programu „interAKCJA. Starcie pokoleń” Małgorzata Czop wraz z Marią Kowalską rozmawiała z Michałem Czerneckim o tym, jak aktorzy bronią swoich granic w pracy. Aktor ujawnił dramatyczną historię z planu popularnego serialu oraz podzielił się metodą, która zawsze zatrzymuje pomysły zbyt śmiałych reżyserów.

Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem z ostatniej chwili
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR Wiadomości
Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR

W ciągu minionego świątecznego tygodnia ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 18 osobom. Doszło do kilku poważnych wypadków, w tym na Rysach. Ratownicy podkreślają, że nie były to spokojne święta Bożego Narodzenia.

Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących. Babcia Kasia niezadowolona z ministra Żurka Wiadomości
"Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących". "Babcia Kasia" niezadowolona z ministra Żurka

Katarzyna Augustynek, znana szerzej jako "Babcia Kasia" - ikona ulicznych protestów opozycyjnych w czasach rządów PiS - wyraziła głębokie rozczarowanie po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem. Aktywistka, która brała udział w listopadowym spotkaniu w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, czuje się oszukana brakiem konkretnych działań w sprawie swoich spraw sądowych.

Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

REKLAMA

Kiedy beatyfikacja ks. Franciszka Blachnickiego? - wyjaśnia bp Adam Wodarczyk

Pełny blask sł. Bożego Franciszka Blachnickiego rozbłyśnie. Przyjdzie w momencie, gdy Opatrzność Boża uzna, że jest to potrzebne. Być może jest to właśnie ten czas – powiedział bp Adam Wodarczyk. Postulator procesu beatyfikacyjnego sł. Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, w rozmowie z KAI, wyjaśnił kiedy wierni mogą się spodziewać beatyfikacji, a być może i kanonizacji, założyciela Ruchu Światło-Życie.
Tablica pamiątkowa
Tablica pamiątkowa / wikimedia.commons CC-BY 4.0/Mach240390 - Own work

Wyniki śledztwa

W kwietniu 2020 roku podjęto na nowo śledztwo prokuratorskie prowadzone w sprawie śmierci ks. Franciszka Blachnickiego. Po trzech latach postępowania szef pionu śledczego IPN prokurator Andrzej Pozorski ocenił, że śmierć kapłana "nastąpiła na skutek zabójstwa, poprzez podanie śmiertelnych substancji toksycznych". Informacja o tym jest istotna dla toczącego się od 9 grudnia 1995 r. procesu beatyfikacyjnego założyciela Ruchu Światło Życie. Prowadzona procedura, była ukierunkowana na udowodnienie heroiczności cnót ks. Blachnickiego, a więc o wyniesienie go na ołtarze jako świętego wyznawcy, jednak do zakończenia sprawy potrzebny jest cud za wstawiennictwem Sługi Bożego, którego jak dotąd nie odnotowano. Cud nie jest natomiast wymagany, gdy proces beatyfikacyjny prowadzi się pod kątem męczeństwa. Czy możliwa jest zatem zmiana sposobu prowadzenia procesu beatyfikacyjnego?

Beatyfikacja możliwa

Jak wyjaśnia w rozmowie z KAI bp Adam Wodarczyk jest to możliwie, jednak potrzebna jest do tego dokumentacja, zebrana w sprawie, prowadzonej przez pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej, a badania te wciąż nie zostały zakończone. - Z punktu widzenia procesu beatyfikacyjnego, nawet gdyby nie było bezpośredniego wskazania sprawców i tak do rozwożenia jest kwestia męczeństwa ks. Blachnickiego, ponieważ nie był prześladowany tylko w jednym momencie, który doprowadził do jego śmierci w Carlsbergu – podkreślił postulator procesu beatyfikacyjnego. Przypomniał, że prześladowanie ks. Franciszka Blachnickiego rozpoczęło się już w czwarty rok po rozpoczęciu kapłaństwa, a więc w 1954 r. Służby bezpieczeństwa nieustannie inwigilowały go, obserwowano jego działania oraz szykanowały. Ostatnia sprawa założona ks. Blachnickiemu została zakończona w 1992 r., a więc pięć lat po jego śmierci i trzy lata po przełomie 1989 r. Nawet po śmierci służby nie odpuszczały jego tematu.

Formalny element męczeństwa

W udowodnieniu męczeństwa istotną kwestią jest także formalny element męczeństwa, czyli śmierci zadanej ze względu na nienawiść do wiary lub w odpowiedzi na pewną cnotę, wyrażającą wiarę w Boga. - Bez wątpienia ks. Blachnicki był prześladowany za wiarę, być może fakt jego zabójstwa będzie można uznać za spowodowany motywem, który jest najważniejszy przy męczeństwie, czyli tzw. „odium fidei”, czyli z nienawiści do wiary. Z całą pewnością można tak powiedzieć o motywach działania funkcjonariuszy służb, ale dochodzenie musi być poparte konkretnymi materiałami i faktami. Póki co, spokojnie czekamy, aż śledztwo się zakończy, następnie będziemy podejmowali dalsze kroki, które być może w tym kierunku sprawę poprowadzą – wyjaśnił duchowny. 

Bp Wodarczyk przypomniał, że proces na etapie diecezjalnym, a później watykańskim, doprowadził do wydania przez papieża Franciszka w 2015 r. dekretu o heroiczności cnót, co otworzyło drogę do beatyfikacji. A gdyby w niedalekiej przyszłości potwierdzono śmierć męczeńska ks. Franciszka Blachnickiego, a w międzyczasie pojawiłby się także potwierdzony cud za jego wstawiennictwem? - Mógłby być to argument do rychłego rozpoczęcia procesu kanonizacji. Może nawet oba procesy – beatyfikacyjny i kanonizacyjny- byłyby prowadzone równocześnie – odpowiada postulator.

- Bez wątpienia męczeństwo jest najmocniejszym sposobem wyznania wiary i pozyskania świętości. Gdy ktoś z miłości to Chrystusa, do Kościoła, do ludzi, którzy są mu powierzeni, oddaje swoje życie... Każdy święty ma jednak swój czas, ten moment, kiedy pełny blask Franciszka Blachnickiego rozbłyśnie, przyjdzie w momencie, gdy Opatrzność Boża uzna, że jest to potrzebne. Być może jest to właśnie ten czas. Świadectwo życia Franciszka Blachnickiego jest nam zwłaszcza teraz bardzo potrzebne – podsumował duchowny.

Ruch Światło-Życie

Ksiądz Franciszek Blachnicki jest założycielem Ruchu Oazowego, który rozprzestrzenił się najliczniej w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, obecny jest także m.in. w Stanach Zjednoczonych, Chinach, Kenii, Tanzanii czy Filipinach. W swojej pracy duszpasterskiej ks. Blachnickiego widział potrzebę formowania dojrzałych chrześcijan i budowanie wspólnoty Kościoła poprzez ewangelizację i formację. Z bogatego dziedzictwa pozostawionego przez duchownego wymieniane są m.in. ewangelizacja oparta na budowaniu osobistej relacji z Jezusem, a także uczenie mądrej miłości do Ojczyzny.

ar



 

Polecane