Amerykański ekspert o niemieckim kontrwywiadzie: „Arogancki, niekompetentny, biurokratyczny, bezużyteczny”

Jeden z najbardziej doświadczonych ekspertów ds. wywiadowczych w USA John Sipher w rozmowie z tygodnikiem „Focus” ostro krytykuje niemieckie służby wywiadowcze i alarmuje, że w kontekście Rosji nie uważa niemieckich służb za wiarygodne. 
John Sipher
John Sipher / screen video Facebook

Aroganccy, niekompetentni, biurokratyczni, bezużyteczni

– werdykt amerykańskiego eksperta CIA Johna Siphera na temat niemieckiego kontrwywiadu brzmi wręcz druzgocąco. W wywiadzie dla tygodnika „Focus” John Sipher opisuje swoje doświadczenia zawodowe z niemieckimi kolegami w odniesieniu do Rosji.

„Niemieckie służby wywiadowcze absolutnie nie są wiarygodnymi partnerami”

Przykro mi, że muszę to powiedzieć. Ale chociaż Niemcy są centrum europejskiej gospodarki, niemieckie służby wywiadowcze absolutnie nie są wiarygodnymi partnerami, jeśli chodzi o Rosję. Nie lubię mówić negatywnie o niemieckich służbach wywiadowczych, ponieważ jest tam kilku dobrych ludzi, a poza tym wszyscy jesteśmy pilnie zależni od Niemiec, jeśli chodzi o dalsze wywieranie presji na Rosję. Ale niemieccy agenci są powstrzymywani przez swoich polityków, którzy najwyraźniej nie chcieli przyznać, że Putin może robić coś nieprzyjemnego. Tak więc niemieccy szpiedzy schowali głowy w piasek

– powiedział ekspert. Podkreślił, że podczas jego pracy w tajnych służbach, kiedy jednym z zadań była obrona kraju przed zagrożeniem ze strony Rosji, zdał sobie sprawę, „o ile mniej zdolni byli Niemcy w porównaniu z ich kolegami z prawie każdego innego kraju europejskiego”.

Byli też znacznie mniej pomocni niż inni Europejczycy. Naprawdę nie pamiętam ani jednego razu, kiedy współpraca z Niemcami się udała. Miałem też kilku bliskich przyjaciół, którzy pracowali w BND i BfV (Federalny Urząd Ochrony Konstytucji) w Berlinie i Monachium (…) BfV wykonuje solidną, poważną pracę – ale tylko wtedy, gdy jest wola zrobienia czegoś. A jeśli chodzi o Rosję, zarówno BfV, jak i BND celowo przymykały oko przez lata lub dziesięciolecia

– wskazał Sipher. Oznajmił, że „można odnieść wrażenie, że byli tak pobłażliwi w kontaktach z Rosją, ponieważ bali się odkryć coś, czego nie chcieli widzieć, bo wtedy mogliby być zmuszeni coś zrobić”.

A wiedzieli, że nie jest to pożądane przez Urząd Kanclerski i rząd niemiecki. Nawiasem mówiąc, słyszę również takie oceny od tajnych służb innych krajów, które również próbowały współpracować z Niemcami

– powiedział ekspert.

Czytaj również: Hennig-Kloska w Brukseli: Cele klimatyczne KE na 2040 r. będą dla Polski nieosiągalne

„Głównym problemem była presja ze strony niemieckiego rządu”

Zapytany, czy tajni agenci z innych krajów również negatywnie oceniają Niemcy, odpowiedział, że tak.

Na przykład, gdy pojawiły się głosy z innych krajów, że Rosja stanowi coraz większe zagrożenie,  prawie zawsze reagowali bardzo arogancko i twierdzili, że rozumieją Rosjan znacznie lepiej niż ktokolwiek inny. Reszta z nas jest po prostu „pełna uprzedzeń” wobec Rosji. Nie powinno zatem dziwić, że niemieckie służby specjalne mają bardzo złą reputację wśród innych partnerów NATO, jeśli chodzi o współpracę w sprawie Rosji. Motto wydawało się oczywiste: „Nie szukajcie, a niczego nie znajdziecie, a wtedy nie będzie żadnych problemów”. (…) Niemcy chętnie słuchali informacji od innych o niebezpiecznym zachowaniu Rosji – ale odwrotnie, odmawiali oddania czegokolwiek lub współpracy

– wskazał Sipher. Tłumaczył, że głównym problemem była presja ze strony niemieckiego rządu, a ponadto niemieckie służby specjalne nie są wystarczająco finansowane i są zbyt zbiurokratyzowane. 

Każdy, kto kiedykolwiek pracował z Niemcami, mówi, że zarówno BND, jak i BfV nie są traktowane poważnie przez rząd i prawie nikt ich nie słucha. Wielu agentów BfV i BND nie zgadzało się z politycznym przywództwem w Berlinie. Ale wszyscy wiedzieli, że bunt zaszkodzi ich karierze

– powiedział ekspert. Zapytany, czy widać jakieś oznaki zmiany, odparł: 

Miejmy nadzieję, że w przyszłości sytuacja się poprawi. Służby wywiadowcze NATO powitają Niemców z powrotem z otwartymi ramionami, jeśli będą chcieli współpracować w przyszłości

– podsumował John Sipher.

Czytaj także: Paweł Kukiz ośmiesza komisję ds. tzw. wyborów kopertowych podczas przesłuchania [WIDEO]

John Sipher – sylwetka

Sipher jest jednym z najbardziej doświadczonych ekspertów wywiadu w USA. Przez 28 lat pracował w kontrwywiadzie CIA i był członkiem Senior Intelligence Service, zespołu kierowniczego amerykańskich służb wywiadowczych zajmującego się globalnymi operacjami CIA.

Przez wiele lat pracował jako trener agentów i wraz ze służbami wywiadowczymi z innych krajów zachodnich był odpowiedzialny za misje w Europie i Azji, które były sklasyfikowane jako wysoce niebezpieczne.


 

POLECANE
Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została odebrana Wiadomości
Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została "odebrana"

Inwestycja popowodziowa warta ponad 400 tys. zł została formalnie odebrana, mimo że w terenie nie wykonano żadnych prac. Sprawa wyszła na jaw po ujawnieniu dokumentów z Dolnego Śląska.

Niepokojący komunikat Tuska. Musimy być przygotowani na twarde środki  z ostatniej chwili
Niepokojący komunikat Tuska. "Musimy być przygotowani na twarde środki" 

Donald Tusk ujawnił, że drony wykorzystywane do potencjalnych prowokacji, m.in. przeciwko polskiej platformienaftowej na Morzu Bałtyckim, mogą startować z jednostek tzw. floty cieni. Polska i państwa wschodniej flanki UE muszą być przygotowane na bezpośrednie działania, czyli jak to określił Tusk po szczycie w Helsinkach, "twarde środki" przeciwko takim zagrożeniom.

Niemiecki ekspert alarmuje: setki tysięcy rosyjskich żołnierzy na Białorusi Wiadomości
Niemiecki ekspert alarmuje: setki tysięcy rosyjskich żołnierzy na Białorusi

Obecność setek tysięcy rosyjskich żołnierzy na Białorusi ma stanowić realne zagrożenie dla państw NATO. Zdaniem niemieckiego eksperta wojskowego Europa wchodzi w kluczowy okres dla swojego bezpieczeństwa.

Obchody 44. rocznicy pacyfikacji kopalni „Wujek”. Karol Nawrocki: Tu zapisała się historia ideałów Solidarności z ostatniej chwili
Obchody 44. rocznicy pacyfikacji kopalni „Wujek”. Karol Nawrocki: Tu zapisała się historia ideałów Solidarności

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wziął udział w obchodach 44. rocznicy pacyfikacji kopalni „Wujek” w Katowicach. – Śląsk to ziemia, która wypełniona jest miłością do Polski i ciężką pracą, ale też tragicznymi wspomnieniami i krwią, cierpieniem dziewięciu górników zamordowanych przez komunistów 44 lata temu – podkreślił Karol Nawrocki.

Spotkanie Nawrocki-Zełenski. Ujawniono najważniejsze tematy rozmów z ostatniej chwili
Spotkanie Nawrocki-Zełenski. Ujawniono najważniejsze tematy rozmów

Będą trzy filary rozmów prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim w Warszawie: bezpieczeństwo, współpraca gospodarcza i kwestie tożsamościowo-historyczne - powiedział we wtorek szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.

Rozejm bożonarodzeniowy bez szans? Kreml: Kijów odetchnie i zaatakuje polityka
Rozejm bożonarodzeniowy bez szans? Kreml: Kijów odetchnie i zaatakuje

Rosja nie zamierza zgodzić się na bożonarodzeniowe zawieszenie broni. Kreml otwarcie deklaruje, że rozejm byłby jedynie szansą dla Ukrainy na przygotowanie się do dalszych działań wojennych.

To będzie kluczowy wyrok dla historii Okrągłego Stołu i III RP. Pozew przeciw prof. Zybertowiczowi tylko u nas
To będzie kluczowy wyrok dla historii Okrągłego Stołu i III RP. Pozew przeciw prof. Zybertowiczowi

Sąd Apelacyjny w Warszawie wyda w czwartek wyrok ws. pozwu, złożonego przez ponad 30 osób, przeciwko prof. Andrzejowi Zybertowiczowi. Pozywający to uczestnicy i rodziny osób biorących udział w obradach Okrągłego Stołu w 1989 r. Poczuli się oni urażeni słowami znanego socjologa, który w lutym 2019 r., jako juror młodzieżowej debaty oxfordzkiej, zacytował znanego opozycjonistę Andrzeja Gwiazdę. 

Od nowego roku rewolucja w ortografii. Rada języka polskiego za uproszczeniem zasad Wiadomości
Od nowego roku rewolucja w ortografii. Rada języka polskiego za uproszczeniem zasad

Rada Języka Polskiego zdecydowała o największej korekcie zasad pisowni od dziesięcioleci. Od 1 stycznia 2026 roku zacznie obowiązywać jedenaście zmian w ortografii. Eksperci chcą w ten sposób uprościć reguły i ograniczyć liczbę wyjątków.

Awantura w ukraińskim parlamencie. Doszło do rękoczynów Wiadomości
Awantura w ukraińskim parlamencie. Doszło do rękoczynów

Sesja plenarna Rady Najwyższej Ukrainy została przerwana kilkanaście minut po rozpoczęciu. Powodem była awantura z udziałem posłanki Mariany Bezugli, która zablokowała mównicę i domagała się dymisji głównodowodzącego ukraińskiej armii.

Krajewski stawia ultimatum w sprawie umowy UE-Mercosur z ostatniej chwili
Krajewski stawia ultimatum w sprawie umowy UE-Mercosur

Polska domaga się utworzenia Europejskiego Funduszu Wyrównawczego dla Rolnictwa - powiedział we wtorek minister rolnictwa Stefan Krajewski. Zaapelował też do wszystkich krajów członkowskich i europarlamentarzystów o poparcie poprawek polskich europosłów do umowy z krajami Mercosur.

REKLAMA

Amerykański ekspert o niemieckim kontrwywiadzie: „Arogancki, niekompetentny, biurokratyczny, bezużyteczny”

Jeden z najbardziej doświadczonych ekspertów ds. wywiadowczych w USA John Sipher w rozmowie z tygodnikiem „Focus” ostro krytykuje niemieckie służby wywiadowcze i alarmuje, że w kontekście Rosji nie uważa niemieckich służb za wiarygodne. 
John Sipher
John Sipher / screen video Facebook

Aroganccy, niekompetentni, biurokratyczni, bezużyteczni

– werdykt amerykańskiego eksperta CIA Johna Siphera na temat niemieckiego kontrwywiadu brzmi wręcz druzgocąco. W wywiadzie dla tygodnika „Focus” John Sipher opisuje swoje doświadczenia zawodowe z niemieckimi kolegami w odniesieniu do Rosji.

„Niemieckie służby wywiadowcze absolutnie nie są wiarygodnymi partnerami”

Przykro mi, że muszę to powiedzieć. Ale chociaż Niemcy są centrum europejskiej gospodarki, niemieckie służby wywiadowcze absolutnie nie są wiarygodnymi partnerami, jeśli chodzi o Rosję. Nie lubię mówić negatywnie o niemieckich służbach wywiadowczych, ponieważ jest tam kilku dobrych ludzi, a poza tym wszyscy jesteśmy pilnie zależni od Niemiec, jeśli chodzi o dalsze wywieranie presji na Rosję. Ale niemieccy agenci są powstrzymywani przez swoich polityków, którzy najwyraźniej nie chcieli przyznać, że Putin może robić coś nieprzyjemnego. Tak więc niemieccy szpiedzy schowali głowy w piasek

– powiedział ekspert. Podkreślił, że podczas jego pracy w tajnych służbach, kiedy jednym z zadań była obrona kraju przed zagrożeniem ze strony Rosji, zdał sobie sprawę, „o ile mniej zdolni byli Niemcy w porównaniu z ich kolegami z prawie każdego innego kraju europejskiego”.

Byli też znacznie mniej pomocni niż inni Europejczycy. Naprawdę nie pamiętam ani jednego razu, kiedy współpraca z Niemcami się udała. Miałem też kilku bliskich przyjaciół, którzy pracowali w BND i BfV (Federalny Urząd Ochrony Konstytucji) w Berlinie i Monachium (…) BfV wykonuje solidną, poważną pracę – ale tylko wtedy, gdy jest wola zrobienia czegoś. A jeśli chodzi o Rosję, zarówno BfV, jak i BND celowo przymykały oko przez lata lub dziesięciolecia

– wskazał Sipher. Oznajmił, że „można odnieść wrażenie, że byli tak pobłażliwi w kontaktach z Rosją, ponieważ bali się odkryć coś, czego nie chcieli widzieć, bo wtedy mogliby być zmuszeni coś zrobić”.

A wiedzieli, że nie jest to pożądane przez Urząd Kanclerski i rząd niemiecki. Nawiasem mówiąc, słyszę również takie oceny od tajnych służb innych krajów, które również próbowały współpracować z Niemcami

– powiedział ekspert.

Czytaj również: Hennig-Kloska w Brukseli: Cele klimatyczne KE na 2040 r. będą dla Polski nieosiągalne

„Głównym problemem była presja ze strony niemieckiego rządu”

Zapytany, czy tajni agenci z innych krajów również negatywnie oceniają Niemcy, odpowiedział, że tak.

Na przykład, gdy pojawiły się głosy z innych krajów, że Rosja stanowi coraz większe zagrożenie,  prawie zawsze reagowali bardzo arogancko i twierdzili, że rozumieją Rosjan znacznie lepiej niż ktokolwiek inny. Reszta z nas jest po prostu „pełna uprzedzeń” wobec Rosji. Nie powinno zatem dziwić, że niemieckie służby specjalne mają bardzo złą reputację wśród innych partnerów NATO, jeśli chodzi o współpracę w sprawie Rosji. Motto wydawało się oczywiste: „Nie szukajcie, a niczego nie znajdziecie, a wtedy nie będzie żadnych problemów”. (…) Niemcy chętnie słuchali informacji od innych o niebezpiecznym zachowaniu Rosji – ale odwrotnie, odmawiali oddania czegokolwiek lub współpracy

– wskazał Sipher. Tłumaczył, że głównym problemem była presja ze strony niemieckiego rządu, a ponadto niemieckie służby specjalne nie są wystarczająco finansowane i są zbyt zbiurokratyzowane. 

Każdy, kto kiedykolwiek pracował z Niemcami, mówi, że zarówno BND, jak i BfV nie są traktowane poważnie przez rząd i prawie nikt ich nie słucha. Wielu agentów BfV i BND nie zgadzało się z politycznym przywództwem w Berlinie. Ale wszyscy wiedzieli, że bunt zaszkodzi ich karierze

– powiedział ekspert. Zapytany, czy widać jakieś oznaki zmiany, odparł: 

Miejmy nadzieję, że w przyszłości sytuacja się poprawi. Służby wywiadowcze NATO powitają Niemców z powrotem z otwartymi ramionami, jeśli będą chcieli współpracować w przyszłości

– podsumował John Sipher.

Czytaj także: Paweł Kukiz ośmiesza komisję ds. tzw. wyborów kopertowych podczas przesłuchania [WIDEO]

John Sipher – sylwetka

Sipher jest jednym z najbardziej doświadczonych ekspertów wywiadu w USA. Przez 28 lat pracował w kontrwywiadzie CIA i był członkiem Senior Intelligence Service, zespołu kierowniczego amerykańskich służb wywiadowczych zajmującego się globalnymi operacjami CIA.

Przez wiele lat pracował jako trener agentów i wraz ze służbami wywiadowczymi z innych krajów zachodnich był odpowiedzialny za misje w Europie i Azji, które były sklasyfikowane jako wysoce niebezpieczne.



 

Polecane