Szczyt związkowej grupy wyszehradzkiej w Warszawie: Za rewizją dyrektywy o pracownikach delegowanych

Związkowa Grupa Wyszehradzka za przyjęciem podczas mającego się dobyć 17 listopada szczytu w Goeteborgu, Europejskiego Filaru Praw Socjalnych oraz za rewizją dyrektywy o pracownikach delegowanych. Przedstawiciele związków zawodowych z Czech, Węgier, Polski i Słowacji podpisali 20 października w Warszawie wspólne stanowiska w tych sprawach.
/ Fot. Andrzej Matla

Związkowcy z grupy Wyszehradzkiej z zadowoleniem przyjęli inicjatywę Komisji Europejskiej dot. stworzenia Europejskiej Filaru Praw Socjalnych, a więc zestawu regulacji promujących tworzenie tzw. Europy socjalnej. Strony stanowiska chwaliły m.in. propozycję dyrektywy o równoważeniu życia zawodowego z rodzinnym, czy o informowaniu pracownika na piśmie o warunkach zatrudnienia. Uznały jednak, że to za mało.

- Aby zrealizować wszystkie jego zasady i prawa – powinno być zrobione znacznie więcej. Pracownicy, w szczególności w naszej części Europy, nie mogą polegać na politycznych deklaracjach i z niecierpliwością oczekują konkretnych rezultatów ze strony instytucji europejskich, jak również ze strony ich rządów – czy tamy w oświadczeniu.

Centrale związkowe popierając filar społeczny wzywają do jego wdrożenia w ramach spójnego planu, zagwarantowania działania dla wszystkich obywateli Unii, włączenia i wzmocnienia partnerów społecznych na wszystkich szczeblach działania filara.

Z kolei w stanowisku dot. pracowników delegowanych niezmiennie opowiadają się za rewizją dyrektywy w tej sprawie, uznając ją jako fundament właściwego funkcjonowania jednolitego europejskiego rynku.

- Warunki uczciwej konkurencji w zakresie działalności gospodarczej, a także sprawiedliwe zatrudnienie, dobre miejsca pracy i równe prawa dla pracowników są nie tylko niezbędne dla zapewnienia sprawiedliwości społecznej gospodarki rynkowej, ale również dla sprawnej integracji społeczno-gospodarczej oraz spójności różnych regionów i krajów w UE – napisano we wspólnym oświadczeniu.

Związki zawodowe z Czech, Węgier, Polski i Słowacji odrzucają argument, że przedsiębiorstwa z krajów Grupy Wyszehradzkiej mogą być konkurencyjne jedynie dzięki niskim kosztom pracy, czyli niskim płacom.

- Sprawianie, aby pracownicy z różnych krajów konkurowali ze sobą niskimi płacami, zamiast zwiększania wydajności poprzez inwestowanie w innowacje, nowe czyste technologie, szkolenia i kształcenie pracowników, a także poprawy organizacji pracy uważamy za niedopuszczalne, niemoralne i prowokujące wzrost nacjonalizmu – czytamy.

Pod oświadczeniami, które są wynikiem dwudniowego spotkania (19-20 października) podpisali się przedstawiciele central: CMKOS, MASZSZ, SZEF, KOZ, OPZZ i NSZZ „Solidarność”.

ml


 

POLECANE
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

Ojciec paktu senackiego prawicy. Jakubiak wskazał nazwisko z ostatniej chwili
"Ojciec paktu senackiego prawicy". Jakubiak wskazał nazwisko

Marek Jakubiak wskazuje, że Karol Nawrocki mógłby zostać pośrednikiem w budowie paktu senackiego i jednej listy prawicy.

Pekin ogłosił sankcje na 20 firm zbrojeniowych z USA za sprzedaż broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Pekin ogłosił sankcje na 20 firm zbrojeniowych z USA za sprzedaż broni Tajwanowi

Ministerstwo spraw zagranicznych Chin poinformowało w piątek o nałożeniu sankcji na 10 obywateli USA i 20 amerykańskich firm zbrojeniowych za sprzedaż broni Tajwanowi. Kwestia Tajwanu stanowi czerwoną linię w relacjach między Chinami i USA - dodał resort, cytowany przez agencję Reutera.

Marznące opady deszczu powodujące gołoledź w 13 województwach. Komunikat IMGW z ostatniej chwili
Marznące opady deszczu powodujące gołoledź w 13 województwach. Komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w piątek ostrzeżenia I stopnia przed marznącymi opadami deszczu powodującymi gołoledź dla 13 województw.

REKLAMA

Szczyt związkowej grupy wyszehradzkiej w Warszawie: Za rewizją dyrektywy o pracownikach delegowanych

Związkowa Grupa Wyszehradzka za przyjęciem podczas mającego się dobyć 17 listopada szczytu w Goeteborgu, Europejskiego Filaru Praw Socjalnych oraz za rewizją dyrektywy o pracownikach delegowanych. Przedstawiciele związków zawodowych z Czech, Węgier, Polski i Słowacji podpisali 20 października w Warszawie wspólne stanowiska w tych sprawach.
/ Fot. Andrzej Matla

Związkowcy z grupy Wyszehradzkiej z zadowoleniem przyjęli inicjatywę Komisji Europejskiej dot. stworzenia Europejskiej Filaru Praw Socjalnych, a więc zestawu regulacji promujących tworzenie tzw. Europy socjalnej. Strony stanowiska chwaliły m.in. propozycję dyrektywy o równoważeniu życia zawodowego z rodzinnym, czy o informowaniu pracownika na piśmie o warunkach zatrudnienia. Uznały jednak, że to za mało.

- Aby zrealizować wszystkie jego zasady i prawa – powinno być zrobione znacznie więcej. Pracownicy, w szczególności w naszej części Europy, nie mogą polegać na politycznych deklaracjach i z niecierpliwością oczekują konkretnych rezultatów ze strony instytucji europejskich, jak również ze strony ich rządów – czy tamy w oświadczeniu.

Centrale związkowe popierając filar społeczny wzywają do jego wdrożenia w ramach spójnego planu, zagwarantowania działania dla wszystkich obywateli Unii, włączenia i wzmocnienia partnerów społecznych na wszystkich szczeblach działania filara.

Z kolei w stanowisku dot. pracowników delegowanych niezmiennie opowiadają się za rewizją dyrektywy w tej sprawie, uznając ją jako fundament właściwego funkcjonowania jednolitego europejskiego rynku.

- Warunki uczciwej konkurencji w zakresie działalności gospodarczej, a także sprawiedliwe zatrudnienie, dobre miejsca pracy i równe prawa dla pracowników są nie tylko niezbędne dla zapewnienia sprawiedliwości społecznej gospodarki rynkowej, ale również dla sprawnej integracji społeczno-gospodarczej oraz spójności różnych regionów i krajów w UE – napisano we wspólnym oświadczeniu.

Związki zawodowe z Czech, Węgier, Polski i Słowacji odrzucają argument, że przedsiębiorstwa z krajów Grupy Wyszehradzkiej mogą być konkurencyjne jedynie dzięki niskim kosztom pracy, czyli niskim płacom.

- Sprawianie, aby pracownicy z różnych krajów konkurowali ze sobą niskimi płacami, zamiast zwiększania wydajności poprzez inwestowanie w innowacje, nowe czyste technologie, szkolenia i kształcenie pracowników, a także poprawy organizacji pracy uważamy za niedopuszczalne, niemoralne i prowokujące wzrost nacjonalizmu – czytamy.

Pod oświadczeniami, które są wynikiem dwudniowego spotkania (19-20 października) podpisali się przedstawiciele central: CMKOS, MASZSZ, SZEF, KOZ, OPZZ i NSZZ „Solidarność”.

ml



 

Polecane