Powodzie w Polsce. Komisja Europejska zabiera głos

Państwa UE dotknięte powodzią, które będą chciały skorzystać z unijnej pomocy, będą musiały oszacować straty spowodowane klęską żywiołową. To Komisja Europejska zdecyduje o wysokości pomocy finansowej, a decyzja będzie musiała zostać zaakceptowana przez Parlament Europejski i Radę UE.
Powódź w Kłodzku Powodzie w Polsce. Komisja Europejska zabiera głos
Powódź w Kłodzku / PAP/Maciej Kulczyński

Każde państwo członkowskie poszkodowane w wyniku klęski żywiołowej może złożyć wniosek o wsparcie, w którym jednak nie wnioskuje o konkretną kwotę pomocy. Zamiast tego informuje nas szczegółowo o kwocie wyrządzonych szkód. Następnie Komisja przygotowuje swoją ocenę i może podjąć decyzję o wystąpieniu z propozycją wsparcia finansowego z Funduszu Solidarności do organów budżetowych, Parlamentu Europejskiego i Rady (UE)

- przekazało PAP źródło w Komisji Europejskiej.

To KE określa kwotę pomocy finansowej

Fundusz Solidarności Unii Europejskiej nie jest instrumentem szybkiego reagowania, ale instrumentem pomocy po klęskach żywiołowych. Państwa członkowskie, które chcą otrzymać wsparcie, muszą złożyć wniosek do Komisji w ciągu 12 tygodni od daty pierwszej szkody spowodowanej przez klęskę żywiołową.

Roczny budżet Funduszu w latach 2024-2027 wynosi obecnie 1 mld 144 mln euro. Z tej kwoty 25 proc. rocznej alokacji (tj. 286 mln euro euro) można wykorzystać w każdym roku dopiero po 1 października.

Jeśli Komisja zaakceptuje wniosek, określi kwotę pomocy finansowej "w granicach dostępnych środków finansowych". Wartość wsparcia, jak informuje KE, jest obliczana w sposób "proporcjonalny" do poniesionych strat.

Po zatwierdzeniu przez Radę i PE Komisja przyjmuje decyzję o przyznaniu pomocy państwu członkowskiemu, które otrzymuje ją natychmiast i w jednej racie.

Zgodnie z rozporządzeniem o Funduszu Sprawiedliwości, państwo członkowskie może wnioskować o pomoc w przypadkach, gdy klęski żywiołowe spełniają określone progi poniesionych szkód.

W przypadku "poważnej klęski żywiołowej” całkowite szkody muszą przekroczyć 3 mld euro (w cenach z 2011 r.) lub 0,6 proc. Dochodu Narodowego Brutto, w zależności od tego, która wartość jest niższa. W przypadku "klęski regionalnej" całkowite szkody muszą przekroczyć 1,5 proc. regionalnego PKB.

Poza progami finansowymi brany jest pod uwagę również rodzaj zjawiska.

Czytaj również: Tragiczne informacje z Kotliny Kłodzkiej. Co najmniej 10 ofiar powodzi

Powodzie w krajach UE

W ostatnich dniach intensywne deszcze spowodowały katastrofalne powodzie w Europie Środkowej i Wschodniej. Najbardziej poszkodowane obszary znajdują się w Czechach, Polsce, Austrii, na Słowacji, w Niemczech i na Węgrzech.

W Polsce powódź dotknęła południową i zachodnią część kraju. Najbardziej dramatyczna sytuacja jest na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. W sobotę i niedzielę rano ze sztabami kryzysowymi spotykał się tam szef rządu Donald Tusk, na zalanych terenach byli również ministrowie spraw wewnętrznych, obrony narodowej, infrastruktury i klimatu.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

Czytaj także: Powodzie w Polsce. Tusk "zszokowany" zrzutem wody przez kontrolowaną przez jego rząd spółkę


 

POLECANE
Był głosem Google Maps przez 15 lat. To pożegnanie łamie serce z ostatniej chwili
Był głosem Google Maps przez 15 lat. To pożegnanie łamie serce

Jarosław Juszkiewicz przez 15 lat był nieodłącznym towarzyszem podróży milionów Polaków, prowadząc ich za pomocą swojego rozpoznawalnego głosu w aplikacji Google Maps. W 2024 roku nadszedł jednak moment, który wielu użytkowników poruszył do głębi - dziennikarz ogłosił, że jego głos zostanie zastąpiony przez sztuczną inteligencję. Jego pożegnanie, zamieszczone w mediach społecznościowych wywołało wiele emocji.

Nie żyje legendarny sportowiec z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny sportowiec

Świat sportu pożegnał jednego z najwybitniejszych siłaczy i kulomiotów w historii. Geoff Capes, dwukrotny mistrz świata w zawodach Strongman, brytyjski rekordzista w pchnięciu kulą i trzykrotny olimpijczyk, zmarł 23 października w wieku 75 lat. Informację o jego śmierci przekazała rodzina.

Bodnar chwali się awansem w rankingu praworządności. Potężna wpadka gorące
Bodnar chwali się awansem w "rankingu praworządności". Potężna wpadka

Adam Bodnar pochwalił się "awansem Polski w rankingu praworządności" World Justice Project. Natychmiast padło bardzo trudne pytanie.

Szydło: Czekam na przeprosiny dla polskich służb z ostatniej chwili
Szydło: Czekam na przeprosiny dla polskich służb

- Jeżeli rozmawiamy dzisiaj o dezinformacji, o prowokacjach to ja czekam, aż ktoś przeprosi wreszcie polskie służby, które zamknęły ruskiego szpiega Gonzaleza - powiedziała na forum Parlamentu Europejskiego była premier Beata Szydło.

Samuel Pereira: Ukryta agenda Donalda Tuska ws. paktu migracyjnego tylko u nas
Samuel Pereira: Ukryta agenda Donalda Tuska ws. paktu migracyjnego

„Nikt w Polsce nie dyskutuje o zgodzie na przymusową relokację migrantów. Nie ma tego problemu, ale ja będę pierwszy, który powie, ja dostanę dodatkowe miliardy euro, za to, że my przyjęliśmy tylu uchodźców z Ukrainy, ale jeśli Włochy powiedzą „pomóż nam z Lampedusą, daj trochę pieniędzy na to”, to będę pierwszy, który powie: tak. Wy nam pomagacie w tej sprawie, my wam pomożemy w tej sprawie. Będę budował prawdziwą solidarność w Europie” – te słowa Donalda Tuska sprzed roku brzmią dziś jak ponury żart.

Znany muzyk odwołał koncerty. Konieczna była operacja z ostatniej chwili
Znany muzyk odwołał koncerty. Konieczna była operacja

Igor Herbut, lider zespołu LemON, wyznał, że od pewnego czasu zmaga się z problemem zdrowotnym, który wpłynął na jego plany koncertowe. Choć artysta z trudem radził sobie z narastającym bólem, nie chciał zawieść swoich fanów i przez kilka miesięcy występował z towarzyszącym mu dyskomfortem. Dopiero gdy przepuklina, z którą walczył, zaczęła poważnie utrudniać mu życie, podjął decyzję o operacji.

Sytuacja jest dynamiczna. Groźny incydent w Mierzynie z ostatniej chwili
"Sytuacja jest dynamiczna". Groźny incydent w Mierzynie

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Szczecinie poinformowała o podejrzeniu zatrucia pokarmowego w jednej z firm z Mierzyna (powiat policki), gdzie pracownicy spożywali posiłki dostarczane przez firmę cateringową. Zgłoszenie wpłynęło do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we wtorek (22 października), kiedy symptomy zatrucia zauważono u 16 osób, z czego 8 wymagało hospitalizacji.

Polityk PO zatrzymany przez CBA z ostatniej chwili
Polityk PO zatrzymany przez CBA

Na polecenie śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w środę wicemarszałka woj. śląskiego Bartłomieja S. (PO). Zarówno CBA, jak i prokuratura nie podają na razie, jaki jest powód zatrzymania. Trwają czynności z udziałem samorządowca.

GIS wydał ostrzeżenie. Na ten produkt trzeba uważać z ostatniej chwili
GIS wydał ostrzeżenie. Na ten produkt trzeba uważać

GIS wydał nowe ostrzeżenie. Popularny produkt został wycofany ze sprzedaży. Wszystkie informacje podano na stronie internetowej dystrybutora.

Nastąpił wyraźny wzrost. Niepokojące doniesienia z Niemiec z ostatniej chwili
"Nastąpił wyraźny wzrost". Niepokojące doniesienia z Niemiec

Pandemia koronawirusa pozostawiła trwały ślad na zdrowiu psychicznym młodych ludzi. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Instytut Badań Systemów Opieki Zdrowotnej (BIFG) przy kasie chorych Barmer, liczba przypadków depresji wśród dzieci i młodzieży w wieku od 5 do 24 lat dramatycznie wzrosła. W 2023 roku w Niemczech chorowało na depresję 409 tysięcy młodych osób, co stanowi wzrost o prawie 30% w porównaniu z rokiem 2018, gdy zdiagnozowano 316 tysięcy przypadków.

REKLAMA

Powodzie w Polsce. Komisja Europejska zabiera głos

Państwa UE dotknięte powodzią, które będą chciały skorzystać z unijnej pomocy, będą musiały oszacować straty spowodowane klęską żywiołową. To Komisja Europejska zdecyduje o wysokości pomocy finansowej, a decyzja będzie musiała zostać zaakceptowana przez Parlament Europejski i Radę UE.
Powódź w Kłodzku Powodzie w Polsce. Komisja Europejska zabiera głos
Powódź w Kłodzku / PAP/Maciej Kulczyński

Każde państwo członkowskie poszkodowane w wyniku klęski żywiołowej może złożyć wniosek o wsparcie, w którym jednak nie wnioskuje o konkretną kwotę pomocy. Zamiast tego informuje nas szczegółowo o kwocie wyrządzonych szkód. Następnie Komisja przygotowuje swoją ocenę i może podjąć decyzję o wystąpieniu z propozycją wsparcia finansowego z Funduszu Solidarności do organów budżetowych, Parlamentu Europejskiego i Rady (UE)

- przekazało PAP źródło w Komisji Europejskiej.

To KE określa kwotę pomocy finansowej

Fundusz Solidarności Unii Europejskiej nie jest instrumentem szybkiego reagowania, ale instrumentem pomocy po klęskach żywiołowych. Państwa członkowskie, które chcą otrzymać wsparcie, muszą złożyć wniosek do Komisji w ciągu 12 tygodni od daty pierwszej szkody spowodowanej przez klęskę żywiołową.

Roczny budżet Funduszu w latach 2024-2027 wynosi obecnie 1 mld 144 mln euro. Z tej kwoty 25 proc. rocznej alokacji (tj. 286 mln euro euro) można wykorzystać w każdym roku dopiero po 1 października.

Jeśli Komisja zaakceptuje wniosek, określi kwotę pomocy finansowej "w granicach dostępnych środków finansowych". Wartość wsparcia, jak informuje KE, jest obliczana w sposób "proporcjonalny" do poniesionych strat.

Po zatwierdzeniu przez Radę i PE Komisja przyjmuje decyzję o przyznaniu pomocy państwu członkowskiemu, które otrzymuje ją natychmiast i w jednej racie.

Zgodnie z rozporządzeniem o Funduszu Sprawiedliwości, państwo członkowskie może wnioskować o pomoc w przypadkach, gdy klęski żywiołowe spełniają określone progi poniesionych szkód.

W przypadku "poważnej klęski żywiołowej” całkowite szkody muszą przekroczyć 3 mld euro (w cenach z 2011 r.) lub 0,6 proc. Dochodu Narodowego Brutto, w zależności od tego, która wartość jest niższa. W przypadku "klęski regionalnej" całkowite szkody muszą przekroczyć 1,5 proc. regionalnego PKB.

Poza progami finansowymi brany jest pod uwagę również rodzaj zjawiska.

Czytaj również: Tragiczne informacje z Kotliny Kłodzkiej. Co najmniej 10 ofiar powodzi

Powodzie w krajach UE

W ostatnich dniach intensywne deszcze spowodowały katastrofalne powodzie w Europie Środkowej i Wschodniej. Najbardziej poszkodowane obszary znajdują się w Czechach, Polsce, Austrii, na Słowacji, w Niemczech i na Węgrzech.

W Polsce powódź dotknęła południową i zachodnią część kraju. Najbardziej dramatyczna sytuacja jest na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. W sobotę i niedzielę rano ze sztabami kryzysowymi spotykał się tam szef rządu Donald Tusk, na zalanych terenach byli również ministrowie spraw wewnętrznych, obrony narodowej, infrastruktury i klimatu.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

Czytaj także: Powodzie w Polsce. Tusk "zszokowany" zrzutem wody przez kontrolowaną przez jego rząd spółkę



 

Polecane
Emerytury
Stażowe