Piotr Duda do prezesa Poczty Polskiej: Zacznijcie prowadzić prawdziwy dialog społeczny, zamiast tylko o nim mówić

Dzisiejsze posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego zdominowane było przez dyskusję na temat sytuacji w Poczcie Polskiej. Na sali obecni byli sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Jacek Bartmiński, a także prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz.
Posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego Piotr Duda do prezesa Poczty Polskiej: Zacznijcie prowadzić prawdziwy dialog społeczny, zamiast tylko o nim mówić
Posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego / fot. M. Żegliński

Dyskutujemy o bieżącym funkcjonowaniu Poczty Polskiej, natomiast nie martwimy się o jej przyszłość. Poczta Polska pełni dziś podwójną rolę. Wykonuje usługę dla państwa, ale również musi działać skutecznie w przestrzeni biznesowej. Nie da się robić czegoś za darmo dla państwa i skutecznie zarabiać pieniądze

– powiedział w imieniu Solidarności Wiesław Królikowski, przewodniczący Rady Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ "Solidarność". Dodał, że Poczta ma problemy z otrzymaniem rekompensat za prace zlecone przez państwo.

"Jesteśmy w ciągłym trybie zwolnienia"

Każdego roku od początku lat 90. jesteśmy w ciągłym trybie zwolnienia. (…) Pracownicy są wręcz, można by powiedzieć, nękani przez lata tymi zwolnieniami. I dzisiaj co nam się proponuje? Te same rozwiązania. Słyszeliśmy to przy każdej zmianie politycznej. Teraz mówi się o redukcji na poziomie 9300 osób. Czy będziemy wydolni, żeby wykonywać nawet misję, czyli zlecone przez państwo zadania? Ja mam co do tego bardzo duże wątpliwości. Jeżeli więc w tej chwili udało się doprowadzić do tak szerokiej dyskusji o Poczcie Polskiej, to ja osobiście sugeruję, proszę państwa, żebyśmy skupili się na tym, jak twardo zapewnić Poczcie Polskiej finansowanie na przyszłość. Tutaj mówię o pewnym zobowiązaniu ze strony państwa

– zaznaczył Wiesław Królikowski.

"Pracownicy stanęli na wysokości zadania, państwo – nie"

Pracownikom ma zostać zabrany dodatek stażowy, który ma iść na potrzebę wzrostu stawki minimalnej. Czyli przekładamy pieniądze z jednej kieszeni do drugiej. Pracownikom ma być zabrana premia na Dzień Pracownika Poczty, która zawsze była wypłacana w październiku. Od 66 lat. Co jeszcze w ramach tego tak zwanego dialogu się wydarzy?

– pytał z kolei w dyskusji Marcin Gallo, zastępca przewodniczącego Rady Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ "S".

Nasz kraj nie zadbał o swojego operatora. My w przeciwieństwie do kraju stanęliśmy jako pracownicy Poczty na wysokości zadania podczas pandemii koronawirusa, podczas powodzi, podczas wybuchu wojny na Ukrainie. Tam wszędzie pocztowcy byli, pocztowcy się sprawdzili i państwo polskie mogło na Pocztę Polską liczyć

– zaznaczył.

Robert Czyż, mówiący w imieniu OPZZ, zaznaczył z kolei, że po odwołaniu przedstawicieli pracowników z Rady Nadzorczej i zawieszeniu przedstawiciela pracowników w Zarządzie przyjęto plan transformacji zakładający redukcję 9300 etatów.

Trudną sytuację Poczty Polskiej, a szczególnie pracowników, obrazują wyniki zakończonego niedawno referendum strajkowego, w którym wzięło udział prawie 34 tys. pracowników, a 96 procent z nich opowiedziało się za rozpoczęciem strajku

– przekonywał.

"Po prostu wyjdźcie naprzeciw"

Przewodniczący Komisji Krajowej dopytywał z kolei, skąd bierze się determinacja do wypowiedzenia zakładowego układu zbiorowego pracy. – To jest sytuacja dla mnie kompletnie niezrozumiała – zaznaczył.

Prezes Sebastian Mikosz przekonywał, że wypowiedzenie układu to krok do uzdrowienia dialogu pomiędzy pracownikami a zarządem Poczty Polskiej. Według niego w przyjętym dziesięć lat temu dokumencie istnieje szereg zapisów, które należy zmienić i że pracę nad nowym układem już się rozpoczęły.

W odpowiedzi przewodniczący Duda przekonywał, że nie trzeba wypowiadać układu, wystarczy go renegocjować.

Wypowiedzenie układu zbiorowego pracy stawia jedną stronę, w tym przypadku stronę związkową, w gorszej sytuacji w dialogu społecznym. Tu nie ma mowy o równości stron, dlatego że zegar bije tylko w jedną stronę. Jeśli skończy się okres wypowiedzenia układu, a strony nie porozumieją się w sprawie nowego na drodze dialogu społecznego, to nie będzie w ogóle układu zbiorowego pracy w Poczcie Polskiej

– powiedział.

Panie ministrze, my naprawdę jesteśmy doświadczonymi działaczami. Z niejednego pieca związkowego jedliśmy chleb i wiemy, o co chodzi. Dobrą wolą ze strony pana ministra i pana prezesa byłyby działania w kierunku powrotu do tego prawdziwego dialogu społecznego – wycofanie wypowiedzenia i renegocjowanie układu zbiorowego pracy

– zwrócił się do ministra Bartmińskiego.

Ze słów, które zostały wypowiedziane ze strony związkowców, w większości przebijała troska o firmę. To są prawdziwi związkowcy, oni nie patrzą tylko na czubek swego nosa. Dla nich firma jest ważna. Dlatego chciałbym zaapelować: po prostu wyjdźcie naprzeciw, usiądźcie i zacznijcie prowadzić prawdziwy dialog społeczny, zamiast tylko o nim mówić

– zaznaczył przewodniczący.

Dzisiejsze posiedzenie RDS było ostatnim, któremu przewodziła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej. Za dwa dni przewodnictwo w radzie obejmie Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

CZYTAJ TAKŻE: Jest najnowszy sondaż partyjny

 

 


 

POLECANE
Cyberatak sparaliżował lotniska w Europie. Co dalej z bezpieczeństwem podróży? z ostatniej chwili
Cyberatak sparaliżował lotniska w Europie. Co dalej z bezpieczeństwem podróży?

Chaos na największych lotniskach Europy – Berlin, Bruksela i Londyn padły ofiarą cyberataku, który uziemił tysiące pasażerów. Linie ostrzegają przed kolejnymi opóźnieniami, a rządy analizują zagrożenie.

Konserwatywny think tank: Unijny program edukacyjny promuje eurofederalistyczną propagandę pilne
Konserwatywny think tank: Unijny program edukacyjny promuje eurofederalistyczną propagandę

Znany konserwatywny think tank MCC Brussels opublikował raport „Jak unijny program Jeana Monneta niszczy środowisko akademickie”, w którym zarzucił Unii Europejskiej, że wykorzystuje program edukacyjny Jeana Monneta do promowania unijnej propagandy, co zdaniem analityków godzi w wolność prowadzenia badań naukowych.

Terminal w Gdyni oddany zagranicznemu operatorowi. Oferta polskiego konsorcjum odrzucona pilne
Terminal w Gdyni oddany zagranicznemu operatorowi. Oferta polskiego konsorcjum odrzucona

Nowoczesny terminal promowy w Gdyni, wybudowany za publiczne pieniądze, trafił w ręce zagranicznego operatora. Polskie konsorcjum mówi wprost: nasza oferta była lepsza, ale port w Gdyni postawił na Szwedów.

Tragiczne skutki polityki multikulti w Szwecji: morderstwa, gwałty, zamachy terrorystyczne z ostatniej chwili
Tragiczne skutki polityki multikulti w Szwecji: morderstwa, gwałty, zamachy terrorystyczne

Szwecja zbiera tragiczne pokłosie prowadzonej przez siebie polityki otwartych drzwi dla migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Jak poinformował portal European Conservative, Sztokholm należy obecnie do najniebezpieczniejszych miast Europy ze względu na liczne strzelaniny, zamachy bombowe i wstrząsające krajem wojny gangów.

Rosja idzie w zaparte. Kreml o incydencie w Estonii: Niczego nie naruszyliśmy z ostatniej chwili
Rosja idzie w zaparte. Kreml o incydencie w Estonii: "Niczego nie naruszyliśmy"

Rosyjski resort obrony stanowczo zaprzecza zarzutom Estonii o naruszenie przestrzeni powietrznej przez trzy MiG-31. Jednak sam komunikat Kremla zdradza coś zupełnie innego.

Legendarna atrakcja Paryża znów dostępna. Bilety wykupiono błyskawicznie Wiadomości
Legendarna atrakcja Paryża znów dostępna. Bilety wykupiono błyskawicznie

Po latach zamknięcia spowodowanego tragicznym pożarem w 2019 roku, wieże katedry Notre-Dame w Paryżu znów stanęły otworem dla turystów. Ale uwaga – wejściówki znikają w błyskawicznym tempie, a sama wspinaczka to prawdziwy sprawdzian sił.

Tragiczny wypadek w USA. Dwóch polskich żołnierzy Wojsk Specjalnych nie żyje z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek w USA. Dwóch polskich żołnierzy Wojsk Specjalnych nie żyje

Podczas nocnego szkolenia spadochronowego w Stanach Zjednoczonych zginęło dwóch polskich żołnierzy Wojsk Specjalnych. Przyczyny tragedii bada specjalna komisja.

Trump reaguje na rosyjską prowokację w Estonii. To oznacza poważne problemy Wiadomości
Trump reaguje na rosyjską prowokację w Estonii. "To oznacza poważne problemy"

Rosyjskie myśliwce naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii, a sprawa wywołała burzę na arenie międzynarodowej. Prezydent USA Donald Trump nie ukrywa niepokoju: – To może spowodować poważne problemy – powiedział dziennikarzom w Białym Domu.

Agencja ratingowa Moody's po agencji Fitch obniżyła perspektywę Polski na negatywną pilne
Agencja ratingowa Moody's po agencji Fitch obniżyła perspektywę Polski na negatywną

Najnowsza decyzja jednej z najpotężniejszych agencji ratingowych na świecie to zimny prysznic dla rządu. Moody’s utrzymała co prawda rating Polski na poziomie A2, ale obniżyła jego perspektywę ze stabilnej na negatywną. To fatalna informacja – oznacza bowiem, że w przyszłości pożyczanie pieniędzy będzie nas kosztować jeszcze więcej.

85 lat temu Witold Pilecki pozwolił się Niemcom aresztować żeby trafić do Auschwitz gorące
85 lat temu Witold Pilecki pozwolił się Niemcom aresztować żeby trafić do Auschwitz

19 września 1940 r. Witold Pilecki, jako współzałożyciel i konspirator Tajnej Armii Polskiej, pozwolił się Niemcom aresztować, aby trafić do KL Auschwitz. Stało się to w mieszkaniu jego kuzynki – Eleonory Ostrowskiej, na warszawskim Żoliborzu przy alei Wojska Polskiego 40 m. 7 (dziś na budynku jest tablica, a nieopodal pomnik Pileckiego).

REKLAMA

Piotr Duda do prezesa Poczty Polskiej: Zacznijcie prowadzić prawdziwy dialog społeczny, zamiast tylko o nim mówić

Dzisiejsze posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego zdominowane było przez dyskusję na temat sytuacji w Poczcie Polskiej. Na sali obecni byli sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Jacek Bartmiński, a także prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz.
Posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego Piotr Duda do prezesa Poczty Polskiej: Zacznijcie prowadzić prawdziwy dialog społeczny, zamiast tylko o nim mówić
Posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego / fot. M. Żegliński

Dyskutujemy o bieżącym funkcjonowaniu Poczty Polskiej, natomiast nie martwimy się o jej przyszłość. Poczta Polska pełni dziś podwójną rolę. Wykonuje usługę dla państwa, ale również musi działać skutecznie w przestrzeni biznesowej. Nie da się robić czegoś za darmo dla państwa i skutecznie zarabiać pieniądze

– powiedział w imieniu Solidarności Wiesław Królikowski, przewodniczący Rady Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ "Solidarność". Dodał, że Poczta ma problemy z otrzymaniem rekompensat za prace zlecone przez państwo.

"Jesteśmy w ciągłym trybie zwolnienia"

Każdego roku od początku lat 90. jesteśmy w ciągłym trybie zwolnienia. (…) Pracownicy są wręcz, można by powiedzieć, nękani przez lata tymi zwolnieniami. I dzisiaj co nam się proponuje? Te same rozwiązania. Słyszeliśmy to przy każdej zmianie politycznej. Teraz mówi się o redukcji na poziomie 9300 osób. Czy będziemy wydolni, żeby wykonywać nawet misję, czyli zlecone przez państwo zadania? Ja mam co do tego bardzo duże wątpliwości. Jeżeli więc w tej chwili udało się doprowadzić do tak szerokiej dyskusji o Poczcie Polskiej, to ja osobiście sugeruję, proszę państwa, żebyśmy skupili się na tym, jak twardo zapewnić Poczcie Polskiej finansowanie na przyszłość. Tutaj mówię o pewnym zobowiązaniu ze strony państwa

– zaznaczył Wiesław Królikowski.

"Pracownicy stanęli na wysokości zadania, państwo – nie"

Pracownikom ma zostać zabrany dodatek stażowy, który ma iść na potrzebę wzrostu stawki minimalnej. Czyli przekładamy pieniądze z jednej kieszeni do drugiej. Pracownikom ma być zabrana premia na Dzień Pracownika Poczty, która zawsze była wypłacana w październiku. Od 66 lat. Co jeszcze w ramach tego tak zwanego dialogu się wydarzy?

– pytał z kolei w dyskusji Marcin Gallo, zastępca przewodniczącego Rady Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ "S".

Nasz kraj nie zadbał o swojego operatora. My w przeciwieństwie do kraju stanęliśmy jako pracownicy Poczty na wysokości zadania podczas pandemii koronawirusa, podczas powodzi, podczas wybuchu wojny na Ukrainie. Tam wszędzie pocztowcy byli, pocztowcy się sprawdzili i państwo polskie mogło na Pocztę Polską liczyć

– zaznaczył.

Robert Czyż, mówiący w imieniu OPZZ, zaznaczył z kolei, że po odwołaniu przedstawicieli pracowników z Rady Nadzorczej i zawieszeniu przedstawiciela pracowników w Zarządzie przyjęto plan transformacji zakładający redukcję 9300 etatów.

Trudną sytuację Poczty Polskiej, a szczególnie pracowników, obrazują wyniki zakończonego niedawno referendum strajkowego, w którym wzięło udział prawie 34 tys. pracowników, a 96 procent z nich opowiedziało się za rozpoczęciem strajku

– przekonywał.

"Po prostu wyjdźcie naprzeciw"

Przewodniczący Komisji Krajowej dopytywał z kolei, skąd bierze się determinacja do wypowiedzenia zakładowego układu zbiorowego pracy. – To jest sytuacja dla mnie kompletnie niezrozumiała – zaznaczył.

Prezes Sebastian Mikosz przekonywał, że wypowiedzenie układu to krok do uzdrowienia dialogu pomiędzy pracownikami a zarządem Poczty Polskiej. Według niego w przyjętym dziesięć lat temu dokumencie istnieje szereg zapisów, które należy zmienić i że pracę nad nowym układem już się rozpoczęły.

W odpowiedzi przewodniczący Duda przekonywał, że nie trzeba wypowiadać układu, wystarczy go renegocjować.

Wypowiedzenie układu zbiorowego pracy stawia jedną stronę, w tym przypadku stronę związkową, w gorszej sytuacji w dialogu społecznym. Tu nie ma mowy o równości stron, dlatego że zegar bije tylko w jedną stronę. Jeśli skończy się okres wypowiedzenia układu, a strony nie porozumieją się w sprawie nowego na drodze dialogu społecznego, to nie będzie w ogóle układu zbiorowego pracy w Poczcie Polskiej

– powiedział.

Panie ministrze, my naprawdę jesteśmy doświadczonymi działaczami. Z niejednego pieca związkowego jedliśmy chleb i wiemy, o co chodzi. Dobrą wolą ze strony pana ministra i pana prezesa byłyby działania w kierunku powrotu do tego prawdziwego dialogu społecznego – wycofanie wypowiedzenia i renegocjowanie układu zbiorowego pracy

– zwrócił się do ministra Bartmińskiego.

Ze słów, które zostały wypowiedziane ze strony związkowców, w większości przebijała troska o firmę. To są prawdziwi związkowcy, oni nie patrzą tylko na czubek swego nosa. Dla nich firma jest ważna. Dlatego chciałbym zaapelować: po prostu wyjdźcie naprzeciw, usiądźcie i zacznijcie prowadzić prawdziwy dialog społeczny, zamiast tylko o nim mówić

– zaznaczył przewodniczący.

Dzisiejsze posiedzenie RDS było ostatnim, któremu przewodziła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej. Za dwa dni przewodnictwo w radzie obejmie Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

CZYTAJ TAKŻE: Jest najnowszy sondaż partyjny

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe