Mężczyzna 9 godzin wołał o pomoc. "Tusk wyjechał, służby zniknęły"

– Pan Tusk przyjechał, porobili sobie wspólne zdjęcia. Pan Tusk wyjechał, wszystkie służby zniknęły – opowiada w rozmowie z "Faktem" mężczyzna z Głuchołazów, który został uwięziony przez wodę na wysepce tuż pod swoim domem i przez dziewięć godzin nie otrzymał żadnej pomocy.
Głuchołazy, mężczyzna na wysepce oczekujący 9 godzin na pomoc Mężczyzna 9 godzin wołał o pomoc.
Głuchołazy, mężczyzna na wysepce oczekujący 9 godzin na pomoc / screen video Onet

"Pan Tusk wyjechał, wszystkie służby zniknęły"

Mężczyzna na wstępie swojej historii opowiada, że pomagał sypać worki z piaskiem i stawał na wałach, a na miejscu "była cała ulica straży, wszystkie służby, bo miał przyjechać pan Tusk". 

Pan Tusk przyjechał, porobili sobie wspólne zdjęcia. Pan Tusk wyjechał, wszystkie służby zniknęły. Przyszedł jeden policjant tam do nas na wały i powiedział: "ludzie co wy tu robicie? Uciekajcie! Bo zaraz będzie katastrofa". Jeszcze troszkę posypaliśmy piasku i wróciłem do domu

– opisuje mężczyzna. Dodał, że postanowił wywieźć auto za miasto i wracając nie zdążył dojść do domu. 

A mieszkam tutaj, w tym budynku. I tymi górami, przez tę budowę, na tej górce utknąłem. Ludzie wydzwaniali, sąsiedzi, z tego domu, z tamtego domu, ze wszystkich budynków, wszyscy mnie widzieli. (...) 112, policja, nic nic nic, bo twierdzą, że oni nie potrafią [pomóc – red.]

– relacjonuje mężczyzna. Zapytany przez dziennikarkę ile czekał na tej wysepce na pomoc, odparł, że dziewięć godzin. 

Byłem w kontakcie, sąsiedzi mieli pootwierane okna, tylko mi mówili "już jadą, już płyną", bo tak wszystkim do telefonu mówili. Nikt się nie pojawił. Zszedłem stamtąd koło 16-tej, a wszystko zaczęło się rano. (...) czasami tak deszcz padał, że nie szło wytrzymać, nogi zdrętwiały, z zimna się trzęsły, obsypywała się ziemia

– opowiada mężczyzna. 

Trudna sytuacja woj. opolskiego

Sytuacja na terenie województwa opolskiego spowodowana powodzią nadal jest bardzo trudna; najwięcej zgłoszeń zanotowano na terenie powiatów nyskiego, prudnickiego i głubczyckiego - poinformował w poniedziałek 17 września Opolski Urząd Wojewódzki. Spływ wód opadowych powoduje gwałtowne wzrosty stanów wód, liczne podtopienia i zalania.

W Głuchołazach w niedzielę 15 września most tymczasowy i konstrukcję nowego mostu porwał nurt rzeki. Podczas powodzi została przeprowadzona ewakuacja mieszkańców. Obecnie miasto jest wyłączone z ruchu, a droga krajowa nr 40 jest zablokowana. Podczas tegorocznej powodzi stan wody w Głuchołazach był o metr wyższy niż w trakcie powodzi w 1997 roku. 


 

POLECANE
Był głosem Google Maps przez 15 lat. To pożegnanie łamie serce z ostatniej chwili
Był głosem Google Maps przez 15 lat. To pożegnanie łamie serce

Jarosław Juszkiewicz przez 15 lat był nieodłącznym towarzyszem podróży milionów Polaków, prowadząc ich za pomocą swojego rozpoznawalnego głosu w aplikacji Google Maps. W 2024 roku nadszedł jednak moment, który wielu użytkowników poruszył do głębi - dziennikarz ogłosił, że jego głos zostanie zastąpiony przez sztuczną inteligencję. Jego pożegnanie, zamieszczone w mediach społecznościowych wywołało wiele emocji.

Nie żyje legendarny sportowiec z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny sportowiec

Świat sportu pożegnał jednego z najwybitniejszych siłaczy i kulomiotów w historii. Geoff Capes, dwukrotny mistrz świata w zawodach Strongman, brytyjski rekordzista w pchnięciu kulą i trzykrotny olimpijczyk, zmarł 23 października w wieku 75 lat. Informację o jego śmierci przekazała rodzina.

Bodnar chwali się awansem w rankingu praworządności. Potężna wpadka gorące
Bodnar chwali się awansem w "rankingu praworządności". Potężna wpadka

Adam Bodnar pochwalił się "awansem Polski w rankingu praworządności" World Justice Project. Natychmiast padło bardzo trudne pytanie.

Szydło: Czekam na przeprosiny dla polskich służb z ostatniej chwili
Szydło: Czekam na przeprosiny dla polskich służb

- Jeżeli rozmawiamy dzisiaj o dezinformacji, o prowokacjach to ja czekam, aż ktoś przeprosi wreszcie polskie służby, które zamknęły ruskiego szpiega Gonzaleza - powiedziała na forum Parlamentu Europejskiego była premier Beata Szydło.

Samuel Pereira: Ukryta agenda Donalda Tuska ws. paktu migracyjnego tylko u nas
Samuel Pereira: Ukryta agenda Donalda Tuska ws. paktu migracyjnego

„Nikt w Polsce nie dyskutuje o zgodzie na przymusową relokację migrantów. Nie ma tego problemu, ale ja będę pierwszy, który powie, ja dostanę dodatkowe miliardy euro, za to, że my przyjęliśmy tylu uchodźców z Ukrainy, ale jeśli Włochy powiedzą „pomóż nam z Lampedusą, daj trochę pieniędzy na to”, to będę pierwszy, który powie: tak. Wy nam pomagacie w tej sprawie, my wam pomożemy w tej sprawie. Będę budował prawdziwą solidarność w Europie” – te słowa Donalda Tuska sprzed roku brzmią dziś jak ponury żart.

Znany muzyk odwołał koncerty. Konieczna była operacja z ostatniej chwili
Znany muzyk odwołał koncerty. Konieczna była operacja

Igor Herbut, lider zespołu LemON, wyznał, że od pewnego czasu zmaga się z problemem zdrowotnym, który wpłynął na jego plany koncertowe. Choć artysta z trudem radził sobie z narastającym bólem, nie chciał zawieść swoich fanów i przez kilka miesięcy występował z towarzyszącym mu dyskomfortem. Dopiero gdy przepuklina, z którą walczył, zaczęła poważnie utrudniać mu życie, podjął decyzję o operacji.

Sytuacja jest dynamiczna. Groźny incydent w Mierzynie z ostatniej chwili
"Sytuacja jest dynamiczna". Groźny incydent w Mierzynie

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Szczecinie poinformowała o podejrzeniu zatrucia pokarmowego w jednej z firm z Mierzyna (powiat policki), gdzie pracownicy spożywali posiłki dostarczane przez firmę cateringową. Zgłoszenie wpłynęło do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we wtorek (22 października), kiedy symptomy zatrucia zauważono u 16 osób, z czego 8 wymagało hospitalizacji.

Polityk PO zatrzymany przez CBA z ostatniej chwili
Polityk PO zatrzymany przez CBA

Na polecenie śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w środę wicemarszałka woj. śląskiego Bartłomieja S. (PO). Zarówno CBA, jak i prokuratura nie podają na razie, jaki jest powód zatrzymania. Trwają czynności z udziałem samorządowca.

GIS wydał ostrzeżenie. Na ten produkt trzeba uważać z ostatniej chwili
GIS wydał ostrzeżenie. Na ten produkt trzeba uważać

GIS wydał nowe ostrzeżenie. Popularny produkt został wycofany ze sprzedaży. Wszystkie informacje podano na stronie internetowej dystrybutora.

Nastąpił wyraźny wzrost. Niepokojące doniesienia z Niemiec z ostatniej chwili
"Nastąpił wyraźny wzrost". Niepokojące doniesienia z Niemiec

Pandemia koronawirusa pozostawiła trwały ślad na zdrowiu psychicznym młodych ludzi. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Instytut Badań Systemów Opieki Zdrowotnej (BIFG) przy kasie chorych Barmer, liczba przypadków depresji wśród dzieci i młodzieży w wieku od 5 do 24 lat dramatycznie wzrosła. W 2023 roku w Niemczech chorowało na depresję 409 tysięcy młodych osób, co stanowi wzrost o prawie 30% w porównaniu z rokiem 2018, gdy zdiagnozowano 316 tysięcy przypadków.

REKLAMA

Mężczyzna 9 godzin wołał o pomoc. "Tusk wyjechał, służby zniknęły"

– Pan Tusk przyjechał, porobili sobie wspólne zdjęcia. Pan Tusk wyjechał, wszystkie służby zniknęły – opowiada w rozmowie z "Faktem" mężczyzna z Głuchołazów, który został uwięziony przez wodę na wysepce tuż pod swoim domem i przez dziewięć godzin nie otrzymał żadnej pomocy.
Głuchołazy, mężczyzna na wysepce oczekujący 9 godzin na pomoc Mężczyzna 9 godzin wołał o pomoc.
Głuchołazy, mężczyzna na wysepce oczekujący 9 godzin na pomoc / screen video Onet

"Pan Tusk wyjechał, wszystkie służby zniknęły"

Mężczyzna na wstępie swojej historii opowiada, że pomagał sypać worki z piaskiem i stawał na wałach, a na miejscu "była cała ulica straży, wszystkie służby, bo miał przyjechać pan Tusk". 

Pan Tusk przyjechał, porobili sobie wspólne zdjęcia. Pan Tusk wyjechał, wszystkie służby zniknęły. Przyszedł jeden policjant tam do nas na wały i powiedział: "ludzie co wy tu robicie? Uciekajcie! Bo zaraz będzie katastrofa". Jeszcze troszkę posypaliśmy piasku i wróciłem do domu

– opisuje mężczyzna. Dodał, że postanowił wywieźć auto za miasto i wracając nie zdążył dojść do domu. 

A mieszkam tutaj, w tym budynku. I tymi górami, przez tę budowę, na tej górce utknąłem. Ludzie wydzwaniali, sąsiedzi, z tego domu, z tamtego domu, ze wszystkich budynków, wszyscy mnie widzieli. (...) 112, policja, nic nic nic, bo twierdzą, że oni nie potrafią [pomóc – red.]

– relacjonuje mężczyzna. Zapytany przez dziennikarkę ile czekał na tej wysepce na pomoc, odparł, że dziewięć godzin. 

Byłem w kontakcie, sąsiedzi mieli pootwierane okna, tylko mi mówili "już jadą, już płyną", bo tak wszystkim do telefonu mówili. Nikt się nie pojawił. Zszedłem stamtąd koło 16-tej, a wszystko zaczęło się rano. (...) czasami tak deszcz padał, że nie szło wytrzymać, nogi zdrętwiały, z zimna się trzęsły, obsypywała się ziemia

– opowiada mężczyzna. 

Trudna sytuacja woj. opolskiego

Sytuacja na terenie województwa opolskiego spowodowana powodzią nadal jest bardzo trudna; najwięcej zgłoszeń zanotowano na terenie powiatów nyskiego, prudnickiego i głubczyckiego - poinformował w poniedziałek 17 września Opolski Urząd Wojewódzki. Spływ wód opadowych powoduje gwałtowne wzrosty stanów wód, liczne podtopienia i zalania.

W Głuchołazach w niedzielę 15 września most tymczasowy i konstrukcję nowego mostu porwał nurt rzeki. Podczas powodzi została przeprowadzona ewakuacja mieszkańców. Obecnie miasto jest wyłączone z ruchu, a droga krajowa nr 40 jest zablokowana. Podczas tegorocznej powodzi stan wody w Głuchołazach był o metr wyższy niż w trakcie powodzi w 1997 roku. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe