Frida Kahlo - meksykańska inkona w Poznaniu

Na poznańską wystawę meksykańskiej artystki Fridy Kahlo nie wejdziemy z marszu – „Frida Kahlo i Diego Rivera. Polski kontekst” to najbardziej oblegana wystawa w Polsce. Tylko w pierwszym tygodniu sprzedano 9 tysięcy biletów.
 Frida Kahlo - meksykańska inkona w Poznaniu
/ autorka
Magdalena Zarzycka

Frida Kahlo de Rivera to malarka ciesząca się niezwykła sławą na całym świecie. Ludzi przyciąga nie tylko jej sztuka, ale również niezwykła historia jej życia, egzotyczna uroda, charakterystyczny styl. – W połączeniu z malarstwem to wszystko uczyniło ją ikoną i z pewnością najbardziej popularną ze wszystkich artystek Ameryki Łacińskiej – mówi kuratorka wystawy Helga Prignitz-Poda.

Lepsza od nauczyciela
W wieku 22 lat Kahlo wyszła za największego ówcześnie malarza meksykańskiego Diego Riverę. „Frida maluje lepiej niż Diego” – mówił Pablo Picasso, mimo że to Diego był gwiazdą, a Frida „tylko” jego małżonką. Dopiero w latach 80. rozpoczął się prawdziwy kult artystki, zarówno w Meksyku jak i na całym świecie.
Chciała zostać lekarką, jednak po wypadku autobusowym, któremu uległa w wieku 18 lat, musiała zrezygnować z tych planów. Złamany w kilku miejscach kręgosłup, miednica, przebita macica i liczne złamania kości przykuły ją na ponad rok do łóżka. Wówczas zaczęła malować – z nudów, ale również widząc w tym sposób walki z cierpieniem. Swoje prace pokazała Diego Riverze, który stwierdził, że Frida ma wielki talent. Zakochali się w sobie mimo ponad dwudziestoletniej różnicy wieku. Drobna Frida i wyjątkowo nieatrakcyjny, olbrzymi Diego stanowili parę, o której mawiano „ropuch i gołębica”.  

Inspiracje
Artystka eksperymentowała łącząc w swoich pracach elementy kultury, religii i tradycji meksykańskiej z surrealizmem. Malowała głównie autoportrety. Tłumaczyła to, mówiąc „maluję siebie, ponieważ najczęściej przebywam w odosobnieniu i znam dobrze obiekt, który uwieczniam”. Frida chciała, żeby ludzie patrząc na jej obrazy mogli poczuć cierpienie, którego doświadczała. Przeszła ponad 30 operacji, ale silny ból pourazowy towarzyszył jej do końca życia. Cierpiała na depresję. Nie mogła też mieć dzieci, choć bardzo tego pragnęła – trzykrotnie zaszła w ciążę, za każdym razem poroniła. Na wszystkich autoportretach ma niemal identyczną minę, spojrzenie i wyraz twarzy – bez uśmiechu, zastygła poza. Charakterystyczne są też jej zrośnięte brwi oraz delikatny wąsik. Jednocześnie w jej obrazach mocno widoczna jest fascynacja meksykańską sztuką ludową – intensywne barwy, dużo ozdób i dodatków, tradycyjne kolorowe indiańskie stroje.
Na wystawie w Poznaniu zobaczymy jednak głównie obrazy subtelne, bez krwi, której było dużo w pracach artystki. Właścicielka kolekcji Natasha Gelman, lubiła otaczać się wyłącznie pięknymi rzeczami. Frida jej nie znosiła, zazdrosna o swojego męża, który romansował z tą kolekcjonerką sztuki.
#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Najgorszy wypadek Fridy
Diego Rivera cieszył się sławą uwodziciela, piekielnie inteligentnego, obdarzonego charyzmą i specyficznym poczuciem humoru. Miał 4 żony oraz rzesze kochanek – pisarek, malarek, fotografek. Żadnej z nich nie udało się go zmusić do wierności. Związek z Fridą, choć trwał 25 lat, pełen był wzlotów i upadków, zdrad obopólnych, rozstań i powrotów. Ale Diego był niewątpliwie największa miłością artystki – i na odwrót. „W swoim życiu przeżyłam dwa wypadki. Jeden to autobus, który mnie połamał, drugi to Diego. Diego był tym gorszym” stwierdziła Frida. Uwieczniała męża w swoich dziełach. Jeden z jej najbardziej znanych obrazów, „Autoportret jako Tehuana (Diego w moich myślach)" , który można obejrzeć w Poznaniu, wyraźnie pokazuje graniczącą z obsesją miłość do Rivery. Na obrazie Frida ubrana jest w tradycyjną tehuańską suknię – strój, który Diego uwielbiał, a drobne gałązki wyrastające z wianka Fridy przypominają pajęczą sieć, w którą schwytała kochanka. To obraz emocjonalnego uzależnienia od drugiego człowieka – widać na nim Rivierę czole Fridy. „Diego = mój mąż / Diego = mój przyjaciel / Diego = moja matka / Diego = mój ojciec / Diego = mój syn / Diego = ja / Diego = Wszechświat” – napisała w pamiętniku.

Polski wątek
Skąd tajemniczy polski kontekst w tytule wystawy? Okazuje się, że Frida i Diego mieli bardzo bliskie relacje z dwiema artystkami urodzonymi w Polsce – fotografką Bernice Kolko, która bardzo przyjaźniła się z Fridą w ostatnich latach jej życia i malarką Fanny Rabel należącą do czwórki najbliższych uczniów Kahlo, która malowała też razem z Diego jego słynne wielkie murale. Na wystawie można obejrzeć w sumie ponad 100 prac obu artystek polskiego pochodzenia.
Dzieła Fridy Kahlo i Diego Rivery prezentowane w Polsce pochodzą z kolekcji Jacquesa i Natashy Gelmanów, a także prac z kolekcji prywatnych i muzeów w Meksyku, Niemczech i Polsce. Zobaczymy na niej również kilka fenomenalnych zdjęć Kahlo autorstwa amerykańskiego fotografa Nicolasa Murray’a, z którym artystka miała wieloletni romans. Dzięki tym zdjęciom Frida stała się absolutną ikoną Meksyku w USA. Na wystawie zaprezentowano także murale Diego Rivery i karty z pamiętnika Kahlo. Dodatkową cześć ekspozycji stanowią prace współczesnej grupy artystycznej meXylo – meksykańskich artystów inspirujących się twórczością Fridy Kahlo. Wszystkie prace z wystawy „Frida Kahlo i Diego Rivera. Polski kontekst” prezentowane są w Centrum Kultury Zamek. Organizatorzy przygotowali liczne lekcje muzealne, wykłady i różnego rodzaju warsztaty twórcze związane z wystawą. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęła Ambasada Meksyku w Polsce.
Pierwsza wystawa Fridy w Polsce potrwa do 21 stycznia 2018.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (45/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos z ostatniej chwili
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos

Ekipa prezydenta elektra Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa rozpocznie współpracę z administracją prezydenta Joe Bidena w celu osiągniecia „porozumienia” między Ukrainą i Rosją - oświadczył w niedzielę w telewizji Fox News Michael Waltz, nominowany przez Trumpa na stanowisko doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego.

Genialne w swej prostocie. Zaskoczenie dla fanów Familiady z ostatniej chwili
"Genialne w swej prostocie". Zaskoczenie dla fanów "Familiady"

Z okazji 30-lecia „Familiady” produkcja programu zdecydowała się ujawnić tajemnicę słynnego kącika muzycznego. Przez lata widzowie wyobrażali sobie to miejsce jako profesjonalne, dźwiękoszczelne studio - być może szklany pokój lub elegancką kabinę. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem z ostatniej chwili
Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem

Prezes IPN Karol Nawrocki zadeklarował podczas niedzielnej konwencji w Krakowie, że Polska to jego miłość, dlatego jest gotowy zostać jej prezydentem. Jego pierwszą obietnicą wyborczą jest zakończenie wojny polsko-polskiej.

Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski tylko u nas
Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski

- Mamy ponadpartyjnego kandydata, podkreślającego swoje związki ze zwykłymi Polakami, Karol Nawrocki dosyć też skutecznie wypunktował słabości przeciwnika, a z drugiej strony mówił o programie, o ambitnej Polsce, o inwestycjach, o tych wszystkich rzeczach, o których Polacy dyskutują - skomentował wybór kandydata PiS prof. Zdzisław Krasnodębski.

Rozpłakałam się. Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
"Rozpłakałam się". Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Vanessa Aleksander, która wygrała 15. edycję „Tańca z Gwiazdami”, po tygodniu milczenia przerwała ciszę i udzieliła pierwszego wywiadu. W rozmowie w programie „Halo tu Polsat” aktorka opowiedziała o emocjach związanych z wygraną i wielu trudnych momentach na drodze do finału.

Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata z ostatniej chwili
Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że mamy dziś stan wojny polsko-polskiej, której Polacy nie chcą. Dlatego - jak przekonywał - potrzebny jest kandydat na prezydenta, który będzie niezależny od formacji politycznych i zakończy tę wojnę w imię interesu Polski. Dodał, że takim kandydatem jest Karol Nawrocki.

Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku z ostatniej chwili
Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku

Rok 2025 może okazać się finansowym wyzwaniem dla wielu Polaków. Jak wynika z badania Krajowego Rejestru Długów, aż 80% rodaków spodziewa się wzrostu rachunków i opłat. Najbardziej drastyczne podwyżki mogą dotknąć ogrzewania, a także innych podstawowych kosztów życia.

To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS z ostatniej chwili
To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS

Rozpoczęła się konwencja z udziałem m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w trakcie której ogłoszono decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta.

Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS z ostatniej chwili
Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS

W niedzielę, w krakowskiej Hali "Sokół", Prawo i Sprawiedliwość ogłosi swojego kandydata na prezydenta podczas wydarzenia określanego jako "spotkanie obywatelskie". Choć oficjalne nazwisko nie padło, według wielu doniesień medialnych to Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, ma otrzymać poparcie partii Jarosława Kaczyńskiego. Proces wyłaniania kandydata był jednak burzliwy, a decyzję podjęto po długich negocjacjach.

Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat

Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska poinformowała, że w niedzielę niemal w całej Polsce będzie pochmurnie. Kolejne dni przyniosą stopniową poprawę pogody; będzie coraz więcej przejaśnień i rozpogodzeń, choć niewykluczone są także miejscowe, silne porywy wiatru i gołoledź.

REKLAMA

Frida Kahlo - meksykańska inkona w Poznaniu

Na poznańską wystawę meksykańskiej artystki Fridy Kahlo nie wejdziemy z marszu – „Frida Kahlo i Diego Rivera. Polski kontekst” to najbardziej oblegana wystawa w Polsce. Tylko w pierwszym tygodniu sprzedano 9 tysięcy biletów.
 Frida Kahlo - meksykańska inkona w Poznaniu
/ autorka
Magdalena Zarzycka

Frida Kahlo de Rivera to malarka ciesząca się niezwykła sławą na całym świecie. Ludzi przyciąga nie tylko jej sztuka, ale również niezwykła historia jej życia, egzotyczna uroda, charakterystyczny styl. – W połączeniu z malarstwem to wszystko uczyniło ją ikoną i z pewnością najbardziej popularną ze wszystkich artystek Ameryki Łacińskiej – mówi kuratorka wystawy Helga Prignitz-Poda.

Lepsza od nauczyciela
W wieku 22 lat Kahlo wyszła za największego ówcześnie malarza meksykańskiego Diego Riverę. „Frida maluje lepiej niż Diego” – mówił Pablo Picasso, mimo że to Diego był gwiazdą, a Frida „tylko” jego małżonką. Dopiero w latach 80. rozpoczął się prawdziwy kult artystki, zarówno w Meksyku jak i na całym świecie.
Chciała zostać lekarką, jednak po wypadku autobusowym, któremu uległa w wieku 18 lat, musiała zrezygnować z tych planów. Złamany w kilku miejscach kręgosłup, miednica, przebita macica i liczne złamania kości przykuły ją na ponad rok do łóżka. Wówczas zaczęła malować – z nudów, ale również widząc w tym sposób walki z cierpieniem. Swoje prace pokazała Diego Riverze, który stwierdził, że Frida ma wielki talent. Zakochali się w sobie mimo ponad dwudziestoletniej różnicy wieku. Drobna Frida i wyjątkowo nieatrakcyjny, olbrzymi Diego stanowili parę, o której mawiano „ropuch i gołębica”.  

Inspiracje
Artystka eksperymentowała łącząc w swoich pracach elementy kultury, religii i tradycji meksykańskiej z surrealizmem. Malowała głównie autoportrety. Tłumaczyła to, mówiąc „maluję siebie, ponieważ najczęściej przebywam w odosobnieniu i znam dobrze obiekt, który uwieczniam”. Frida chciała, żeby ludzie patrząc na jej obrazy mogli poczuć cierpienie, którego doświadczała. Przeszła ponad 30 operacji, ale silny ból pourazowy towarzyszył jej do końca życia. Cierpiała na depresję. Nie mogła też mieć dzieci, choć bardzo tego pragnęła – trzykrotnie zaszła w ciążę, za każdym razem poroniła. Na wszystkich autoportretach ma niemal identyczną minę, spojrzenie i wyraz twarzy – bez uśmiechu, zastygła poza. Charakterystyczne są też jej zrośnięte brwi oraz delikatny wąsik. Jednocześnie w jej obrazach mocno widoczna jest fascynacja meksykańską sztuką ludową – intensywne barwy, dużo ozdób i dodatków, tradycyjne kolorowe indiańskie stroje.
Na wystawie w Poznaniu zobaczymy jednak głównie obrazy subtelne, bez krwi, której było dużo w pracach artystki. Właścicielka kolekcji Natasha Gelman, lubiła otaczać się wyłącznie pięknymi rzeczami. Frida jej nie znosiła, zazdrosna o swojego męża, który romansował z tą kolekcjonerką sztuki.
#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Najgorszy wypadek Fridy
Diego Rivera cieszył się sławą uwodziciela, piekielnie inteligentnego, obdarzonego charyzmą i specyficznym poczuciem humoru. Miał 4 żony oraz rzesze kochanek – pisarek, malarek, fotografek. Żadnej z nich nie udało się go zmusić do wierności. Związek z Fridą, choć trwał 25 lat, pełen był wzlotów i upadków, zdrad obopólnych, rozstań i powrotów. Ale Diego był niewątpliwie największa miłością artystki – i na odwrót. „W swoim życiu przeżyłam dwa wypadki. Jeden to autobus, który mnie połamał, drugi to Diego. Diego był tym gorszym” stwierdziła Frida. Uwieczniała męża w swoich dziełach. Jeden z jej najbardziej znanych obrazów, „Autoportret jako Tehuana (Diego w moich myślach)" , który można obejrzeć w Poznaniu, wyraźnie pokazuje graniczącą z obsesją miłość do Rivery. Na obrazie Frida ubrana jest w tradycyjną tehuańską suknię – strój, który Diego uwielbiał, a drobne gałązki wyrastające z wianka Fridy przypominają pajęczą sieć, w którą schwytała kochanka. To obraz emocjonalnego uzależnienia od drugiego człowieka – widać na nim Rivierę czole Fridy. „Diego = mój mąż / Diego = mój przyjaciel / Diego = moja matka / Diego = mój ojciec / Diego = mój syn / Diego = ja / Diego = Wszechświat” – napisała w pamiętniku.

Polski wątek
Skąd tajemniczy polski kontekst w tytule wystawy? Okazuje się, że Frida i Diego mieli bardzo bliskie relacje z dwiema artystkami urodzonymi w Polsce – fotografką Bernice Kolko, która bardzo przyjaźniła się z Fridą w ostatnich latach jej życia i malarką Fanny Rabel należącą do czwórki najbliższych uczniów Kahlo, która malowała też razem z Diego jego słynne wielkie murale. Na wystawie można obejrzeć w sumie ponad 100 prac obu artystek polskiego pochodzenia.
Dzieła Fridy Kahlo i Diego Rivery prezentowane w Polsce pochodzą z kolekcji Jacquesa i Natashy Gelmanów, a także prac z kolekcji prywatnych i muzeów w Meksyku, Niemczech i Polsce. Zobaczymy na niej również kilka fenomenalnych zdjęć Kahlo autorstwa amerykańskiego fotografa Nicolasa Murray’a, z którym artystka miała wieloletni romans. Dzięki tym zdjęciom Frida stała się absolutną ikoną Meksyku w USA. Na wystawie zaprezentowano także murale Diego Rivery i karty z pamiętnika Kahlo. Dodatkową cześć ekspozycji stanowią prace współczesnej grupy artystycznej meXylo – meksykańskich artystów inspirujących się twórczością Fridy Kahlo. Wszystkie prace z wystawy „Frida Kahlo i Diego Rivera. Polski kontekst” prezentowane są w Centrum Kultury Zamek. Organizatorzy przygotowali liczne lekcje muzealne, wykłady i różnego rodzaju warsztaty twórcze związane z wystawą. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęła Ambasada Meksyku w Polsce.
Pierwsza wystawa Fridy w Polsce potrwa do 21 stycznia 2018.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (45/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe