Trzech Króli w pracy w zamian za wolną Wigilię?

"Nie uznawanie przez Państwo Polskie święta Trzech Króli jako święta państwowego i dzień wolny od pracy to jeden z symboli ciągłości wpływów komunistycznych w dzisiejszej Polsce", podczas gdy "w świadomości Polaków istnieje przekonanie o ważności tego dnia" - przekonywano w 2011 r., gdy dzięki obywatelskiej inicjatywie, w którą zaangażował się także NSZZ "Solidarność", 6 stycznia stał się pierwszym od 1960 r. dniem Objawienia Pańskiego wolnym od pracy. Dziś niektórzy politycy chcą, aby Trzech Króli ponownie było dniem pracującym, w zamian za wolną Wigilię. Niemal dokładnie 64 lata temu, 16 listopada 1960, wolne w Trzech Króli zostało zniesione ustawą Sejmu PRL.
stół wigilijny Trzech Króli w pracy w zamian za wolną Wigilię?
stół wigilijny / pixabay.com/polsam

W ubiegły piątek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu przygotowanego przez posłów Lewicy, według którego Wigilia byłaby dniem wolnym od pracy już w tym roku.

Sejm w piątek zdecydował, że poselski projekt ustawy o ustanowieniu Wigilii dniem wolnym od pracy zostanie skierowany do dalszych prac w dwóch sejmowych komisjach - polityki społecznej i rodziny oraz gospodarki i rozwoju.

Pytana o ów projekt w mediach minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (Polska 2050), opowiedziała się za Wigilią wolną od pracy. Jednocześnie stwierdziła, że: "idealnym rozwiązaniem byłoby zastąpienie innego dnia wolnego, który nie jest wcale taki ważny tradycyjnie, rodzinnie, jakim jest wolna Wigilia". Dodała, że chodzi jej np. o święto Trzech Króli.

Czytaj także: Kard. Ryś do kleryków: Nie ma nic gorszego niż ksiądz pyszałek

Nierozerwalnie związane z Bożym Narodzeniem

Przypomnijmy natomiast, że uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli ustawowo wolne dziś w Polsce od pracy 6 stycznia święto Trzech Króli, wiąże się nierozerwalnie z Bożym Narodzeniem, które było na początku obchodzone w tej formie. Już w III w. tego właśnie dnia Kościół grecki obchodził święto Bożego Narodzenia, ale w treści znacznie poszerzonej: jako uroczystość Epifanii, czyli zjawienia się Boga na ziemi w tajemnicy wcielenia. Na Zachodzie uroczystość Objawienia Pańskiego datuje się od końca IV w. Od początku była obchodzona oddzielnie od Bożego Narodzenia.

Od stuleci Święto Trzech Króli nieodmiennie wiąże się z tradycją wystawiania jasełek. Początkowo były one znane we Włoszech, później we Francji. W średniowieczu rozpowszechnili je franciszkanie. Tradycję wystawiania jasełek (tak jak i budowę szopek bożonarodzeniowych) zapoczątkował sam św. Franciszek z Asyżu.

Od XV/XVI w. w kościołach poświęca się w uroczystość Objawienia Pańskiego kadzidło i kredę. Kredą oznaczamy drzwi na znak, że w naszym mieszkaniu przyjęliśmy Wcielonego Syna Bożego. Piszemy na drzwiach litery K+M+B, które mają oznaczać imiona Mędrców lub też mogą być pierwszymi literami łacińskiego zdania: (Niech) Chrystus mieszkanie błogosławi - po łacinie: "Christus mansionem benedicat".

Uroczystość Objawienia Pańskiego jest jednym z sześciu świąt nakazanych w Kościele w Polsce, które wypadają poza niedzielami (obok np. Bożego Narodzenia).

Orszaki Trzech Króli - nowa popularna tradycja

Już od 15 lat (po raz pierwszy w 2009 r. w Warszawie) organizowane są na ulicach polskich miast Orszaki Trzech Króli. Jest to nowa, świecka tradycja, która cieszy się coraz większą popularnością. Jest jednocześnie symboliczną manifestacją przywiązania do życia zgodnego z zasadami wiary i wartości chrześcijańskich. W niemalże tysiącu polskich miast oraz coraz większej liczbie miejscowości poza Polską, barwne korowody gromadzą setki tysięcy rodzin z dziećmi.

W przedwojennej Polsce uroczystość Trzech Króli była także dniem wolnym od pracy - aż do 16 listopada 1960, kiedy ów dzień wolny został zniesiony ustawą Sejmu PRL.

Zapis nowelizacji ustawy był lakoniczny, mówił jedynie o skreśleniu liter b) i i) w art. 1 pkt. 1 ustawy z dnia 18 stycznia 1951 r. o dniach wolnych od pracy. Nowelizacja weszła w życie z dniem ogłoszenia.

Czytaj więcej: Abp Jędraszewski na Międzynarodowym Kongresie dla Małżeństwa i Rodziny: Jedynie Chrystus wie, co w swoim sercu kryje człowiek

Dzięki Solidarności

6 stycznia jest dniem wolnym od pracy dzięki inicjatywie byłego prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego. Dwukrotnie przygotowywał on projekt obywatelski w tej sprawie - pod pierwszym podpisało się 700 tys. osób. Został odrzucony po pierwszym czytaniu w Sejmie w październiku 2008 r.

We wrześniu 2010 ponownie rozpoczęto prace legislacyjne nad ustanowieniem dnia wolnego 6 stycznia. Projekt złożył wówczas wraz z przedstawicielami Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej znów prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki.  Podpisów nie udałoby się jednak zapewne uzbierać, gdyby nie zaangażowanie NSZZ „Solidarność”. Ustawa, wniesiona jako inicjatywa obywatelska, została podpisana przez prezydenta Bronisława Komorowskiego 19 listopada 2010 r.

W jej uzasadnieniu podkreślono, że Święto Trzech Króli jest najstarszym ze Świąt chrześcijańskich związanych z narodzinami Jezusa Chrystusa, obchodzonym nawet wcześniej niż Święta Bożego Narodzenia. Przypomniano, że w I i II Rzeczpospolitej dzień ten był obchodzony jako święto i był to jednocześnie dzień wolny od pracy. Dopiero po utracie niepodległości, w okresie władzy komunistycznej, decyzją PZPR święto to w wymiarze państwowym zostało zlikwidowane. Oczywiście, nadal pozostało jednym z najważniejszych świąt kościelnych.

Warto tu przytoczyć inne argumenty zawarte w ustawie przywracającej dzień wolny 6 stycznia.

"W świątyniach Polski obserwuje się wtedy liczbę wiernych podobną jak w niedziele i w inne święta, co wskazuje na to, iż mimo zniesienia dnia wolnego od pracy w świadomości Polaków istnieje przekonanie o ważności tego dnia. Sytuacja ta jest trwała i nie ulega zmianie od ponad 40 lat. Oznacza to, że wytworzono i utrzymuje się w sposób świadomy konflikt światopoglądowo-społeczny, w którym państwo jest przeciwstawiane dominującej większości Narodu Polskiego" - wnioskowali autorzy ustawy.

Jako dodano, jest to sytuacja patologiczna i utrudniająca proces modernizacji społeczno-gospodarczej. "Nie uznawanie przez Państwo Polskie święta Trzech Króli jako święta państwowego i dzień wolny od pracy stanowi jeden z istotnych symboli ciągłości wpływów komunistycznych w dzisiejszej Polsce. Przypomina, że dla części elit politycznych ważne są tradycje walki z Kościołem katolickim, religią i ładem społecznym wyrastającym z katolicyzmu. Przypomina, że wciąż niektórym marzy się kształtowanie Polaków jako homo sovieticus. W naszym przekonaniu nie istnieją żadne racje uzasadniające kontynuację tego stanu rzeczy. Nie ma bowiem żadnego powodu by godzić się na dyskryminację 90% Narodu" - argumentowano.

Jednocześnie uzasadnienie projektu ustawy zwracało uwagę, że Polska nie przoduje wśród krajów Unii Europejskiej co do ilości dni wolnych od pracy w ciągu roku. Znajduje się pod tym względem [2011 r.] na miejscu 12. wśród krajów UE. "Ten bilans będzie dla polskich pracowników jeszcze bardziej niekorzystny, jeśli weźmiemy pod uwagę obowiązujący w Polsce godzinowy wymiar pracy. Takie porównanie pokazuje, że w Unii Europejskiej Polacy należą do najdłużej pracujących" - przyznano.

Wyjaśniono też, że doświadczenia przy ustanawianiu dotychczasowych, nowych dni wolnych od pracy (np. wolnych sobót) wskazują, że zwiększyły one a nie zmniejszyły wydajność gospodarczą polskich pracowników i dziś nikt już nie pamięta argumentacji przeciwników wolnych sobót. "Jak wykazują badania pozostałe dni pracy odznaczają się większą wydajnością (na poziomie co najmniej 0,5% dziennie), co zrekompensowało ograniczenie aktywności związanej z dniem wolnym. Należy się spodziewać, że podobny mechanizm zadziała po przywróceniu dnia wolnego od pracy w święto Trzech Króli" - brzmi uzasadnienie ustawy.

Katalog dni wolnych można wydłużać

Jak podkreślali autorzy ustawy, stosownie do postanowień Konkordatu zawartego między Rzeczpospolitą Polską a Stolicą Apostolską 28 lipca 1993 r. Polska, po porozumieniu z władzami Kościoła, może w drodze ustawowej rozszerzać - zawarty w art. 9 ust. 1 Konkordatu - wykaz dni świątecznych będących dniami wolnymi od pracy. Na ten aspekt zwrócił uwagę Episkopat Polski, który w Komunikacie z 345 Konferencji stwierdza, że „Konkordat wymieniając dni świąteczne wolne od pracy nie zamknął możliwości ich poszerzenia zarówno ze strony kościelnej jak i państwowej”.

Dzięki decyzji parlamentu, 6 stycznia 2011 był pierwszym od 1960 r. dniem Objawienia Pańskiego wolnym od pracy.

Święto to jest również dniem wolnym od pracy w m.in. trzech landach niemieckich (Badenii-Wirtembergii, Bawarii i Saksonii-Anhalt), Austrii, na Cyprze, w Chorwacji, Finlandii, Grecji, Hiszpanii, Słowacji, Szwajcarii, Szwecji, Wenezueli i Włoszech.

lk

 


 

POLECANE
Zbigniew Ziobro przybył na posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej z ostatniej chwili
Zbigniew Ziobro przybył na posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej

Były szef Ministerstwa Sprawiedliwości, poseł PiS Zbigniew Ziobro dotarł z 20-minutowym opóźnieniem na posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej. Posiedzenie komisji - ws. wniosku o zatrzymanie i doprowadzenie posła przed komisję śledczą ds. Pegasusa - rozpoczęło się o godz. 17.

Parlament Korei Południowej sprzeciwia się ogłoszeniu stanu wojennego przez prezydenta z ostatniej chwili
Parlament Korei Południowej sprzeciwia się ogłoszeniu stanu wojennego przez prezydenta

Zgromadzenie Narodowe Korei Płd. zagłosowało w środę czasu lokalnego za zażądaniem od prezydenta Jun Suk Jeola zniesienia stanu wyjątkowego.

Komunikat dla mieszkańców Gdyni z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Gdyni

We wtorek oddano do użytku wiadukt w ciągu ul. Puckiej w Gdyni. Obiekt o długości 185 metrów ma zapewnić bezpieczny transport ładunków do gdyńskiego portu i poprawę komunikacji w mieście. Budowa kosztowała ponad 65 mln złotych netto - poinformowały PKP PLK.

Stan wojenny w Korei Południowej. Ekspert: Wielki chaos tylko u nas
Stan wojenny w Korei Południowej. Ekspert: Wielki chaos

Media donoszą, że prezydent Korei Południowej wprowadził stan wojenny, parlament sprzeciwia się jego decyzji a pod jego budynkiem zbierają się Koreańczycy, a dostęp do niego blokują siły porządkowe.

Lubelskie: Kolejne ogniska wścieklizny z ostatniej chwili
Lubelskie: Kolejne ogniska wścieklizny

Wojewoda lubelski wprowadził obowiązek szczepienia kotów przeciwko wściekliźnie w pięciu powiatach Lubelszczyzny - biłgorajskim, hrubieszowskim, krasnostawskim, tomaszowskim i zamojskim. W regionie stwierdzono dotychczas 27 ognisk wścieklizny, głównie u lisów.

Przełomowa informacja. PKW uznaje istnienie Sądu Najwyższego z ostatniej chwili
"Przełomowa informacja. PKW uznaje istnienie Sądu Najwyższego"

"Najwyraźniej mec. Kalisz pogubił się w krętactwie własnym" – pisze w mediach społecznościowych były minister edukacji Przemysław Czarnek, komentując wniosek Państwowej Komisji Wyborczej do SN o wyłączenie tzw. "neosędziów" z orzekania ws. skargi PiS na decyzję o odrzuceniu sprawozdania finansowego.

To był przekręt. Boniek zabrał głos ws. Lewandowskiego Wiadomości
"To był przekręt". Boniek zabrał głos ws. Lewandowskiego

Zbigniew Boniek, były prezes PZPN, nie kryje rozczarowania decyzjami związanymi z plebiscytem Złotej Piłki. W rozmowie z Polsatem Sport podkreślił, że Robert Lewandowski powinien już dwukrotnie otrzymać to prestiżowe wyróżnienie.

Politico: Kijów stawia NATO ultimatum z ostatniej chwili
Politico: Kijów stawia NATO ultimatum

Jak podaje "Politico", władze w Kijowie coraz bardziej tracą nadzieję, że Ukraina wejdzie do sojuszu wojskowego w najbliższym czasie. Sam prezydent elekt USA Donald Trump zaproponował opóźnienie przyjęcia Ukrainy do NATO. 

Awaria tamy na Jeziorze Bystrzyckim Wiadomości
Awaria tamy na Jeziorze Bystrzyckim

W Zagórzu Śląskim, nad Jeziorem Bystrzyckim, dzieje się coś niepokojącego. Lustro wody opadło o kilka metrów, odsłaniając brzegi pełne mułu i kamieni. Wszystko za sprawą niespodziewanej awarii ponad stuletniej tamy. Woda, zamiast spokojnie spoczywać w zbiorniku, nieustannie przelewa się jednym z upustów - a zatrzymać jej nie sposób.

Wojsko może próbować aresztować deputowanych. Nowe informacje ws. Korei Południowej z ostatniej chwili
"Wojsko może próbować aresztować deputowanych". Nowe informacje ws. Korei Południowej

Lider południowokoreańskiej opozycji Li Dze Mjung oświadczył, że parlament będzie próbował unieważnić decyzję prezydenta o wprowadzeniu stanu wojennego. Ostrzegł jednak, że wojsko może próbować aresztować deputowanych. Według agencji Yonhap wejście do budynku parlamentu zostało zablokowane.

REKLAMA

Trzech Króli w pracy w zamian za wolną Wigilię?

"Nie uznawanie przez Państwo Polskie święta Trzech Króli jako święta państwowego i dzień wolny od pracy to jeden z symboli ciągłości wpływów komunistycznych w dzisiejszej Polsce", podczas gdy "w świadomości Polaków istnieje przekonanie o ważności tego dnia" - przekonywano w 2011 r., gdy dzięki obywatelskiej inicjatywie, w którą zaangażował się także NSZZ "Solidarność", 6 stycznia stał się pierwszym od 1960 r. dniem Objawienia Pańskiego wolnym od pracy. Dziś niektórzy politycy chcą, aby Trzech Króli ponownie było dniem pracującym, w zamian za wolną Wigilię. Niemal dokładnie 64 lata temu, 16 listopada 1960, wolne w Trzech Króli zostało zniesione ustawą Sejmu PRL.
stół wigilijny Trzech Króli w pracy w zamian za wolną Wigilię?
stół wigilijny / pixabay.com/polsam

W ubiegły piątek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu przygotowanego przez posłów Lewicy, według którego Wigilia byłaby dniem wolnym od pracy już w tym roku.

Sejm w piątek zdecydował, że poselski projekt ustawy o ustanowieniu Wigilii dniem wolnym od pracy zostanie skierowany do dalszych prac w dwóch sejmowych komisjach - polityki społecznej i rodziny oraz gospodarki i rozwoju.

Pytana o ów projekt w mediach minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (Polska 2050), opowiedziała się za Wigilią wolną od pracy. Jednocześnie stwierdziła, że: "idealnym rozwiązaniem byłoby zastąpienie innego dnia wolnego, który nie jest wcale taki ważny tradycyjnie, rodzinnie, jakim jest wolna Wigilia". Dodała, że chodzi jej np. o święto Trzech Króli.

Czytaj także: Kard. Ryś do kleryków: Nie ma nic gorszego niż ksiądz pyszałek

Nierozerwalnie związane z Bożym Narodzeniem

Przypomnijmy natomiast, że uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli ustawowo wolne dziś w Polsce od pracy 6 stycznia święto Trzech Króli, wiąże się nierozerwalnie z Bożym Narodzeniem, które było na początku obchodzone w tej formie. Już w III w. tego właśnie dnia Kościół grecki obchodził święto Bożego Narodzenia, ale w treści znacznie poszerzonej: jako uroczystość Epifanii, czyli zjawienia się Boga na ziemi w tajemnicy wcielenia. Na Zachodzie uroczystość Objawienia Pańskiego datuje się od końca IV w. Od początku była obchodzona oddzielnie od Bożego Narodzenia.

Od stuleci Święto Trzech Króli nieodmiennie wiąże się z tradycją wystawiania jasełek. Początkowo były one znane we Włoszech, później we Francji. W średniowieczu rozpowszechnili je franciszkanie. Tradycję wystawiania jasełek (tak jak i budowę szopek bożonarodzeniowych) zapoczątkował sam św. Franciszek z Asyżu.

Od XV/XVI w. w kościołach poświęca się w uroczystość Objawienia Pańskiego kadzidło i kredę. Kredą oznaczamy drzwi na znak, że w naszym mieszkaniu przyjęliśmy Wcielonego Syna Bożego. Piszemy na drzwiach litery K+M+B, które mają oznaczać imiona Mędrców lub też mogą być pierwszymi literami łacińskiego zdania: (Niech) Chrystus mieszkanie błogosławi - po łacinie: "Christus mansionem benedicat".

Uroczystość Objawienia Pańskiego jest jednym z sześciu świąt nakazanych w Kościele w Polsce, które wypadają poza niedzielami (obok np. Bożego Narodzenia).

Orszaki Trzech Króli - nowa popularna tradycja

Już od 15 lat (po raz pierwszy w 2009 r. w Warszawie) organizowane są na ulicach polskich miast Orszaki Trzech Króli. Jest to nowa, świecka tradycja, która cieszy się coraz większą popularnością. Jest jednocześnie symboliczną manifestacją przywiązania do życia zgodnego z zasadami wiary i wartości chrześcijańskich. W niemalże tysiącu polskich miast oraz coraz większej liczbie miejscowości poza Polską, barwne korowody gromadzą setki tysięcy rodzin z dziećmi.

W przedwojennej Polsce uroczystość Trzech Króli była także dniem wolnym od pracy - aż do 16 listopada 1960, kiedy ów dzień wolny został zniesiony ustawą Sejmu PRL.

Zapis nowelizacji ustawy był lakoniczny, mówił jedynie o skreśleniu liter b) i i) w art. 1 pkt. 1 ustawy z dnia 18 stycznia 1951 r. o dniach wolnych od pracy. Nowelizacja weszła w życie z dniem ogłoszenia.

Czytaj więcej: Abp Jędraszewski na Międzynarodowym Kongresie dla Małżeństwa i Rodziny: Jedynie Chrystus wie, co w swoim sercu kryje człowiek

Dzięki Solidarności

6 stycznia jest dniem wolnym od pracy dzięki inicjatywie byłego prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego. Dwukrotnie przygotowywał on projekt obywatelski w tej sprawie - pod pierwszym podpisało się 700 tys. osób. Został odrzucony po pierwszym czytaniu w Sejmie w październiku 2008 r.

We wrześniu 2010 ponownie rozpoczęto prace legislacyjne nad ustanowieniem dnia wolnego 6 stycznia. Projekt złożył wówczas wraz z przedstawicielami Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej znów prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki.  Podpisów nie udałoby się jednak zapewne uzbierać, gdyby nie zaangażowanie NSZZ „Solidarność”. Ustawa, wniesiona jako inicjatywa obywatelska, została podpisana przez prezydenta Bronisława Komorowskiego 19 listopada 2010 r.

W jej uzasadnieniu podkreślono, że Święto Trzech Króli jest najstarszym ze Świąt chrześcijańskich związanych z narodzinami Jezusa Chrystusa, obchodzonym nawet wcześniej niż Święta Bożego Narodzenia. Przypomniano, że w I i II Rzeczpospolitej dzień ten był obchodzony jako święto i był to jednocześnie dzień wolny od pracy. Dopiero po utracie niepodległości, w okresie władzy komunistycznej, decyzją PZPR święto to w wymiarze państwowym zostało zlikwidowane. Oczywiście, nadal pozostało jednym z najważniejszych świąt kościelnych.

Warto tu przytoczyć inne argumenty zawarte w ustawie przywracającej dzień wolny 6 stycznia.

"W świątyniach Polski obserwuje się wtedy liczbę wiernych podobną jak w niedziele i w inne święta, co wskazuje na to, iż mimo zniesienia dnia wolnego od pracy w świadomości Polaków istnieje przekonanie o ważności tego dnia. Sytuacja ta jest trwała i nie ulega zmianie od ponad 40 lat. Oznacza to, że wytworzono i utrzymuje się w sposób świadomy konflikt światopoglądowo-społeczny, w którym państwo jest przeciwstawiane dominującej większości Narodu Polskiego" - wnioskowali autorzy ustawy.

Jako dodano, jest to sytuacja patologiczna i utrudniająca proces modernizacji społeczno-gospodarczej. "Nie uznawanie przez Państwo Polskie święta Trzech Króli jako święta państwowego i dzień wolny od pracy stanowi jeden z istotnych symboli ciągłości wpływów komunistycznych w dzisiejszej Polsce. Przypomina, że dla części elit politycznych ważne są tradycje walki z Kościołem katolickim, religią i ładem społecznym wyrastającym z katolicyzmu. Przypomina, że wciąż niektórym marzy się kształtowanie Polaków jako homo sovieticus. W naszym przekonaniu nie istnieją żadne racje uzasadniające kontynuację tego stanu rzeczy. Nie ma bowiem żadnego powodu by godzić się na dyskryminację 90% Narodu" - argumentowano.

Jednocześnie uzasadnienie projektu ustawy zwracało uwagę, że Polska nie przoduje wśród krajów Unii Europejskiej co do ilości dni wolnych od pracy w ciągu roku. Znajduje się pod tym względem [2011 r.] na miejscu 12. wśród krajów UE. "Ten bilans będzie dla polskich pracowników jeszcze bardziej niekorzystny, jeśli weźmiemy pod uwagę obowiązujący w Polsce godzinowy wymiar pracy. Takie porównanie pokazuje, że w Unii Europejskiej Polacy należą do najdłużej pracujących" - przyznano.

Wyjaśniono też, że doświadczenia przy ustanawianiu dotychczasowych, nowych dni wolnych od pracy (np. wolnych sobót) wskazują, że zwiększyły one a nie zmniejszyły wydajność gospodarczą polskich pracowników i dziś nikt już nie pamięta argumentacji przeciwników wolnych sobót. "Jak wykazują badania pozostałe dni pracy odznaczają się większą wydajnością (na poziomie co najmniej 0,5% dziennie), co zrekompensowało ograniczenie aktywności związanej z dniem wolnym. Należy się spodziewać, że podobny mechanizm zadziała po przywróceniu dnia wolnego od pracy w święto Trzech Króli" - brzmi uzasadnienie ustawy.

Katalog dni wolnych można wydłużać

Jak podkreślali autorzy ustawy, stosownie do postanowień Konkordatu zawartego między Rzeczpospolitą Polską a Stolicą Apostolską 28 lipca 1993 r. Polska, po porozumieniu z władzami Kościoła, może w drodze ustawowej rozszerzać - zawarty w art. 9 ust. 1 Konkordatu - wykaz dni świątecznych będących dniami wolnymi od pracy. Na ten aspekt zwrócił uwagę Episkopat Polski, który w Komunikacie z 345 Konferencji stwierdza, że „Konkordat wymieniając dni świąteczne wolne od pracy nie zamknął możliwości ich poszerzenia zarówno ze strony kościelnej jak i państwowej”.

Dzięki decyzji parlamentu, 6 stycznia 2011 był pierwszym od 1960 r. dniem Objawienia Pańskiego wolnym od pracy.

Święto to jest również dniem wolnym od pracy w m.in. trzech landach niemieckich (Badenii-Wirtembergii, Bawarii i Saksonii-Anhalt), Austrii, na Cyprze, w Chorwacji, Finlandii, Grecji, Hiszpanii, Słowacji, Szwajcarii, Szwecji, Wenezueli i Włoszech.

lk

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe