Mariusz Kamiński: Nie stawię się przed nieistniejącą komisją ds. Pegasusa

- Komisja nie istnieje w świetle prawa. To spotkania towarzystw partyjnych, którzy uważają, że będą zbijali na tym polityczny interes, bo takie mają zlecenie. Dzieje się to w sposób prostacki, agresywny, z pominięciem bezpieczeństwo państwa. To działania nielegalne, za które poniosą konsekwencje - mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim były szef MSWiA Mariusz Kamiński.
Mariusz Kamiński Mariusz Kamiński: Nie stawię się przed nieistniejącą komisją ds. Pegasusa
Mariusz Kamiński / MSWiA

Tysol.pl: Pani Magdalena Sroka, przewodnicząca komisji ds. Pegasusa poinformowała, że będzie Pan wezwany na przesłuchanie przed komisję. Czy stawi się Pan na nim?

Mariusz Kamiński: Nie mogę stawić na posiedzenie ciała, które zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego działa nielegalnie. Trybunał przeanalizował podstawy działania tej komisji i uznał, że jest ono niezgodne z konstytucją. Szanuję Trybunał Konstytucyjny i przyjmuje do wiadomości jego orzeczenie. To polityczne spotkania grupy niezwykle agresywnych polityków, którzy chcą zapunktować wobec swoich partyjnych przełożonych i wszczynają różnego rodzaju awantury polityczne wokół poważnych tematów bezpieczeństwa, ale to nie oznacza, że rozsądni ludzie muszą wpisywać się w scenariusze partyjne PO.

Wszyscy przedstawiciele opozycji, którzy uczestniczyli w pracach tej komisji, podporządkowali się orzeczeniu TK i nie biorą w niej udziału.

 

"Brak profesjonalizmu komisji"

Czyli rozumie Pan decyzję byłego szefa CBA Ernesta Bejdy, który również nie stawił się przed komisją?

Oczywiście tak. W tym wypadku warto zaznaczyć kompletny brak profesjonalizmu komisji, która wezwała go na 13 stycznia, ale 2024 r.

Żaden organ, który chce być poważnie traktowany, nie może robić takich niepoważnych błędów, wzywając kogoś z datą, która była rok temu. To dodatkowy, humorystyczny i groteskowy argument, który pokazuje, z jakimi ludźmi mamy do czynienia. Nawet w kwestii daty nie byli w stanie dopełnić profesjonalizmu.

Przewodnicząca Soroka straszy, że jeśli się Pan przed komisją nie wstawi, to będzie złożony wniosek o uchylenie Pana immunitetu w Parlamencie Europejskim...

Mój immunitet nie ma żadnego znaczenia. Ponieważ jestem pomawiany przez tych ludzi o rzekome naruszanie prawa, w moim interesie byłoby stawienie się przed tą komisją. Ponieważ ja i Maciej Wąsik, mój zastępca jako koordynatora służb specjalnych, szeroko przedstawialiśmy opinii publicznej daleko idące szczegóły związane ze stosowaniem technik operacyjnych w naszym kraju. Wszystkie te techniki były legalne, jednak im potrzebne są polityczne igrzyska, awantura. Kontynuują więc coś, co jest niebezpieczne pod względami bezpieczeństwa państwa polskiego.

 

"Polskie służby są bezradne"

Rzutuje to nasze bezpieczeństwo?

Kierownictwo PO jest odpowiedzialne za to, że w tej chwili polskie służby są bezradne, jeśli chodzi o możliwość legalnego, za zgodą sądu i zgodnie z przepisami obowiązującego prawa, podsłuchiwania przestępców. Sam Bodnar przyznał, że nie stwierdzono nawet jednego przypadku nielegalnego podsłuchu. Za każdym razem służba występowała do sądu i prokuratory o zgodę i taką zgodę otrzymywała. Podsłuchy były stosowane tylko za zgodą sądu. Ponieważ technika rozwija się, nie można za nią nie podążać, służby muszą mieć dostęp do nowoczesnych technologii. Z tej techniki korzystała policja, kontrwywiad, służby wojskowe, cywilne, służby antykorupcyjne. Tak jak to dzieje się w każdym normalnym państwie.

 

"Awantury trzecioligowych polityków"

Pani przewodnicząca Soroka twierdzi, że Pegasus został zakupiony przy wiedzy Pana, Macieja Wąsika i Zbigniew Ziobro, bez początkowej wiedzy premiera Morawieckiego...

Nie interesuje mnie zdanie tej Pani. To partyjne awantury bez znaczenia. To politycznie osoby marginalne.

Jak Pan ocenia fakt przesłuchiwania agentów CBA?

Komisja nie istnieje w świetle prawa. To spotkania towarzystw partyjnych, którzy uważają, że będą zbijali na tym polityczny interes, bo takie mają zlecenie. Dzieje się to w sposób prostacki, agresywny, z pominięciem bezpieczeństwo państwa. To działania nielegalne, za które poniosą konsekwencje.

Ta komisja działa na Polaków? Politycznie odnosi efekt?

Platforma chciała wywołać u naszych obywateli wrażenie, że wszyscy są podsłuchiwani, że istnieją filmowe systemy. Jeśli ktoś ma pojęcie o tych sprawach, to wie, że to absurdalne rzeczy. Przedstawiliśmy szeroko informacje w tej sprawie, relacjonowane przez wielu dziennikarzy. Każdy, kto interesował się tą tematyką wie, że nic złego nie wydarzyło się, że chodziło podążanie za nowoczesną technologią, żeby zwalczać przestępczość. Cała reszta to polityczna piana. To awantury trzecioligowych polityków, które nie interesują Polaków. Jednak co istotne – te nielegalne działania zostaną rozliczone.
 


 

POLECANE
Przyszły ambasador USA w Polsce usunął tweeta po burzy w sieci gorące
Przyszły ambasador USA w Polsce usunął tweeta po burzy w sieci

- Sprawa jest bardzo poważna, bo mam wrażenie, a wręcz wiedzę, że w USA nie wszyscy rozumieją, na czym UE polega, zresztą w Polsce też - mówił w Polsat News Radosław Sikorski.

Netanjahu grozi wznowieniem walk. Postawił ultimatum Wiadomości
Netanjahu grozi wznowieniem walk. Postawił ultimatum

Premier Benjamin Netanjahu zapowiedział we wtorek, że jeżeli Hamas w sobotę nie uwolni zakładników, będzie to oznaczało zerwanie rozejmu, a Izrael wznowi "intensywne walki" w Strefie Gazy. Podobne ultimatum postawił wcześniej Hamasowi prezydent USA Donald Trump.

To jest poniżej krytyki. Siemoniak wściekły na TVN z ostatniej chwili
"To jest poniżej krytyki". Siemoniak wściekły na TVN

– Bardzo nie podoba mi się, że przerywają państwo wywiad z ministrem spraw wewnętrznych, bo podejrzany o poważne przestępstwa ma coś na ulicy w Londynie powiedzieć. To jest poniżej krytyki – mówił na antenie TVN wyraźnie zdenerwowany szef MSWiA Tomasz Siemoniak.

Zełenski się doigrał tylko u nas
Zełenski się doigrał

Konferencja bezpieczeństwa w (nomen omen) Monachium zapewne zamknie etap konsultacji w trójkącie USA – UE – Ukraina w sprawie warunków rozpoczęcia rozmów z Rosją. Jak też głównych założeń wspólnego „planu pokoju”. Z grubsza wiadomo już, jakie są główne założenia pomysłu Trumpa, który, chcąc czy nie chcąc, muszą przyjąć europejscy członkowie wspólnoty Zachodu, jak też Kijów. Nie są to optymistyczne wieści dla Ukraińców. Ale oni sami, z ich prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, sobie na to zapracowali.

Europoseł KO przyznaje: Pakt migracyjny wejdzie w życie. Nie udało nam się... z ostatniej chwili
Europoseł KO przyznaje: "Pakt migracyjny wejdzie w życie. Nie udało nam się..."

– Wiem, że Pakt wejdzie w życie w połowie 2026 roku. Nie udało nam się zorganizować tak zwanej mniejszości – stwierdził we wtorek europoseł KO Janusz Lewandowski.

Tragedia podczas skoku spadochronowego w Hiszpanii. Nie żyje Polak Wiadomości
Tragedia podczas skoku spadochronowego w Hiszpanii. Nie żyje Polak

29-letni Polak, instruktor skoków spadochronowych, zginął w trakcie sportowego skoku w Hiszpanii.

Pilny komunikat Dowództwa Operacyjnego: Naruszenie przestrzeni powietrznej RP Wiadomości
Pilny komunikat Dowództwa Operacyjnego: Naruszenie przestrzeni powietrznej RP

We wtorek po godz. 14 doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej nad wodami terytorialnymi RP – informuje polskie wojsko.

Trump wysyła swoich ludzi do Kijowa. Jest decyzja gorące
Trump wysyła swoich ludzi do Kijowa. Jest decyzja

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że nowy szef resortu finansów Scott Bessent spotka się wkrótce z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie. Według Bloomberga, rozmowy mają dotyczyć umowy dotyczącej dostępu do ukraińskich zasobów i minerałów w zamian za amerykańską pomoc.

Skandaliczne słowa wiceminister o zamordowanym ratowniku. Są przeprosiny Wiadomości
Skandaliczne słowa wiceminister o zamordowanym ratowniku. Są przeprosiny

"Chciałabym bardzo przeprosić całe środowisko ratowników medycznych oraz bliskich zamordowanego ratownika" – napisała w oświadczeniu wiceminister zdrowia Urszula Demkow.

Umowa handlowa z Syrią. Jest decyzja tureckich władz Wiadomości
Umowa handlowa z Syrią. Jest decyzja tureckich władz

Tureckie władze ogłosiły we wtorek zniesienie ograniczeń w handlu z sąsiednią Syrią. Resort handlu poinformował, że eksport, import i tranzyt między krajami będzie podlegał takim samym zasadom, jak w przypadku innych państw.

REKLAMA

Mariusz Kamiński: Nie stawię się przed nieistniejącą komisją ds. Pegasusa

- Komisja nie istnieje w świetle prawa. To spotkania towarzystw partyjnych, którzy uważają, że będą zbijali na tym polityczny interes, bo takie mają zlecenie. Dzieje się to w sposób prostacki, agresywny, z pominięciem bezpieczeństwo państwa. To działania nielegalne, za które poniosą konsekwencje - mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim były szef MSWiA Mariusz Kamiński.
Mariusz Kamiński Mariusz Kamiński: Nie stawię się przed nieistniejącą komisją ds. Pegasusa
Mariusz Kamiński / MSWiA

Tysol.pl: Pani Magdalena Sroka, przewodnicząca komisji ds. Pegasusa poinformowała, że będzie Pan wezwany na przesłuchanie przed komisję. Czy stawi się Pan na nim?

Mariusz Kamiński: Nie mogę stawić na posiedzenie ciała, które zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego działa nielegalnie. Trybunał przeanalizował podstawy działania tej komisji i uznał, że jest ono niezgodne z konstytucją. Szanuję Trybunał Konstytucyjny i przyjmuje do wiadomości jego orzeczenie. To polityczne spotkania grupy niezwykle agresywnych polityków, którzy chcą zapunktować wobec swoich partyjnych przełożonych i wszczynają różnego rodzaju awantury polityczne wokół poważnych tematów bezpieczeństwa, ale to nie oznacza, że rozsądni ludzie muszą wpisywać się w scenariusze partyjne PO.

Wszyscy przedstawiciele opozycji, którzy uczestniczyli w pracach tej komisji, podporządkowali się orzeczeniu TK i nie biorą w niej udziału.

 

"Brak profesjonalizmu komisji"

Czyli rozumie Pan decyzję byłego szefa CBA Ernesta Bejdy, który również nie stawił się przed komisją?

Oczywiście tak. W tym wypadku warto zaznaczyć kompletny brak profesjonalizmu komisji, która wezwała go na 13 stycznia, ale 2024 r.

Żaden organ, który chce być poważnie traktowany, nie może robić takich niepoważnych błędów, wzywając kogoś z datą, która była rok temu. To dodatkowy, humorystyczny i groteskowy argument, który pokazuje, z jakimi ludźmi mamy do czynienia. Nawet w kwestii daty nie byli w stanie dopełnić profesjonalizmu.

Przewodnicząca Soroka straszy, że jeśli się Pan przed komisją nie wstawi, to będzie złożony wniosek o uchylenie Pana immunitetu w Parlamencie Europejskim...

Mój immunitet nie ma żadnego znaczenia. Ponieważ jestem pomawiany przez tych ludzi o rzekome naruszanie prawa, w moim interesie byłoby stawienie się przed tą komisją. Ponieważ ja i Maciej Wąsik, mój zastępca jako koordynatora służb specjalnych, szeroko przedstawialiśmy opinii publicznej daleko idące szczegóły związane ze stosowaniem technik operacyjnych w naszym kraju. Wszystkie te techniki były legalne, jednak im potrzebne są polityczne igrzyska, awantura. Kontynuują więc coś, co jest niebezpieczne pod względami bezpieczeństwa państwa polskiego.

 

"Polskie służby są bezradne"

Rzutuje to nasze bezpieczeństwo?

Kierownictwo PO jest odpowiedzialne za to, że w tej chwili polskie służby są bezradne, jeśli chodzi o możliwość legalnego, za zgodą sądu i zgodnie z przepisami obowiązującego prawa, podsłuchiwania przestępców. Sam Bodnar przyznał, że nie stwierdzono nawet jednego przypadku nielegalnego podsłuchu. Za każdym razem służba występowała do sądu i prokuratory o zgodę i taką zgodę otrzymywała. Podsłuchy były stosowane tylko za zgodą sądu. Ponieważ technika rozwija się, nie można za nią nie podążać, służby muszą mieć dostęp do nowoczesnych technologii. Z tej techniki korzystała policja, kontrwywiad, służby wojskowe, cywilne, służby antykorupcyjne. Tak jak to dzieje się w każdym normalnym państwie.

 

"Awantury trzecioligowych polityków"

Pani przewodnicząca Soroka twierdzi, że Pegasus został zakupiony przy wiedzy Pana, Macieja Wąsika i Zbigniew Ziobro, bez początkowej wiedzy premiera Morawieckiego...

Nie interesuje mnie zdanie tej Pani. To partyjne awantury bez znaczenia. To politycznie osoby marginalne.

Jak Pan ocenia fakt przesłuchiwania agentów CBA?

Komisja nie istnieje w świetle prawa. To spotkania towarzystw partyjnych, którzy uważają, że będą zbijali na tym polityczny interes, bo takie mają zlecenie. Dzieje się to w sposób prostacki, agresywny, z pominięciem bezpieczeństwo państwa. To działania nielegalne, za które poniosą konsekwencje.

Ta komisja działa na Polaków? Politycznie odnosi efekt?

Platforma chciała wywołać u naszych obywateli wrażenie, że wszyscy są podsłuchiwani, że istnieją filmowe systemy. Jeśli ktoś ma pojęcie o tych sprawach, to wie, że to absurdalne rzeczy. Przedstawiliśmy szeroko informacje w tej sprawie, relacjonowane przez wielu dziennikarzy. Każdy, kto interesował się tą tematyką wie, że nic złego nie wydarzyło się, że chodziło podążanie za nowoczesną technologią, żeby zwalczać przestępczość. Cała reszta to polityczna piana. To awantury trzecioligowych polityków, które nie interesują Polaków. Jednak co istotne – te nielegalne działania zostaną rozliczone.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe