Zaskakująca decyzja Trumpa. Część ceł zawieszona

Część ceł jednak zawieszona
Zamierzamy przyznać miesięczne zwolnienie dla wszystkich samochodów przechodzących przez USMCA. Na prośbę firm powiązanych z USMCA prezydent przyznaje im miesięczne zwolnienie, aby nie były w niekorzystnej sytuacji ekonomicznej
– oznajmiła rzeczniczka w środę podczas briefingu w Białym Domu. USMCA to umowa handlowa między USA, Kanadą i Meksykiem, która zastąpiła poprzednie porozumienie NAFTA. Leavitt stwierdziła, że Trump podjął decyzję na prośbę Stellantis, Forda i General Motors.
Prognozy ekonomistów mówiły, że nałożenie 25-procentowych ceł na towary z Kanady i Meksyku może podnieść przeciętną cenę aut w USA od 3 tys. nawet do 12 tys. dolarów.
- Polska armia: Kto w razie wojny dostanie kartę mobilizacyjną, a kto tego uniknie?
- Znany dziennikarz TVN zatrzymany przez policję i przewieziony do prokuratury
- Ważne informacje z granicy polsko-białoruskiej. Komunikat Straży Granicznej
- Przy granicy z Polską powstaje imponujący ukraiński kurort narciarski
- Mentzen: Sondaże zawyżają mój wynik
- "Skandal w Sejmie!" Jest wniosek o przebadanie posła KO alkomatem
- "Za dużo prywaty sobie tam urządzacie". Burza w sieci o program TVN
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Gwiazdy polskiego internetu zatrzymane. Youtuber "Budda" zabrał głos
- Papież w szpitalu. Najnowszy komunikat o stanie zdrowia Franciszka
Decyzja Donalda Trumpa
W środę na temat ceł Trump rozmawiał również z premierem Kanady Justinem Trudeau, lecz zasygnalizował, że nie zamierza rezygnować z ceł.
Justin Trudeau z Kanady zadzwonił do mnie, aby zapytać, co można zrobić z cłami. Powiedziałem mu, że wiele osób zmarło z powodu fentanylu, który przedostał się przez granice Kanady i Meksyku, i nic nie przekonało mnie, że to się zatrzymało. Powiedział, że sytuacja się poprawiła, ale powiedziałem: "To nie wystarczy"
– relacjonował Trump we wpisie na portalu Truth Social. Dodał, że rozmowa zakończyła się w "dość przyjazny sposób", lecz bezpodstawnie oskarżył kanadyjskiego premiera, że wykorzystuje kwestię, by opóźniać wybory i utrzymać się przy władzy.
Jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem decyzji minister handlu Howard Lutnick – który miał również uczestniczyć w rozmowie – powiedział w wywiadzie dla Fox News, że Trump "skłania się" ku możliwości wykluczenia z ceł na miesiąc rynków objętych umową USMCA, by przekonać się o tym, jak poważnie oba państwa podchodzą do walki z przemytem narkotyków, co jest oficjalnym powodem nałożenia ceł na największych partnerów handlowych USA. Ostatecznie wyłączony z ceł tymczasowo będzie tylko przemysł samochodowy - najbardziej narażony na cła ze względu na to, że polega on na swobodnym przepływie części i podzespołów przez granice.
Lutnick zaprzeczał jednak, że taka decyzja byłaby "krokiem wstecz" prezydenta w sprawie ceł. Ocenił, że Kanada i Meksyk nie szanowały Ameryki, dopuszczając do przemytu fentanylu przez granice, w związku z czym prezydent Trump postanowił "dać im nauczkę".
– Teraz powiedział (do Trudeau), jeśli zamierzasz to powstrzymać, dam ci 30 dni na powstrzymanie tego. Pokaż mi, co możesz zrobić przez 30 dni. Czy to wygląda na zdjęcie stopy z gazu? To wygląda jak postawienie stopy na klatce piersiowej – mówił minister.
Sugerował jednak, że ostatecznym celem prezydenta jest sprowadzenie całej produkcji aut i ich części z Meksyku i Kanady do USA. Twierdził również, że Trump zamierza w całości zastąpić podatek dochodowy przychodami z ceł, mimo że zdecydowana większość ekonomistów uważa te ambicje za praktycznie niemożliwe do spełnienia.
- Influencerzy Wojciech G. i Lexi C. zatrzymani? Nowe informacje
- Znany youtuber Boxdel zatrzymany. Nowe informacje
- "Doceniam ten list" - Trump o wiadomości od Zełenskiego
- Nowe informacje ws. sprzedaży TVN. Komu Tusk odda stację należącą do Warner Bros. Discovery?
- "Serce pęka". Melania Trump przerywa milczenie