Immunitet Kaczyńskiego. Jest decyzja komisji

Wniosek o uchylenie immunitetu prezesa PiS
Sprawozdanie komisji dotyczące wniosku o uchylenie immunitetu Kaczyńskiemu przedstawił Sejmowi poseł Tomasz Głogowski z KO.
Komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zdecydowała, że przedłoży Sejmowi rekomendację przyjęcia wniosku o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na posiedzeniu 21 lutego.
Wniosek o pociągnięcie Kaczyńskiego do odpowiedzialności złożył obecny europoseł Krzysztof Brejza jako oskarżyciel prywatny. Sprawa dotyczy słów Kaczyńskiego przed komisją śledczą ds. Pegasusa, kiedy określił on Brejzę mianem "znaczącego polityka formacji opozycyjnej", który "dopuszcza się bardzo poważnych, a przy tym odrażających przestępstw".
- Polska armia: Kto w razie wojny dostanie kartę mobilizacyjną, a kto tego uniknie?
- Znany dziennikarz TVN zatrzymany przez policję i przewieziony do prokuratury
- Ważne informacje z granicy polsko-białoruskiej. Komunikat Straży Granicznej
- Przy granicy z Polską powstaje imponujący ukraiński kurort narciarski
- Mentzen: Sondaże zawyżają mój wynik
- "Skandal w Sejmie!" Jest wniosek o przebadanie posła KO alkomatem
- "Za dużo prywaty sobie tam urządzacie". Burza w sieci o program TVN
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Gwiazdy polskiego internetu zatrzymane. Youtuber "Budda" zabrał głos
- Papież w szpitalu. Najnowszy komunikat o stanie zdrowia Franciszka
Sejmowa komisja zdecydowała w sprawie Kaczyńskiego
Głogowski podkreślił, że prezes PiS nie był obecny na posiedzenie komisji regulaminowej, gdzie reprezentował go poseł PiS Zbigniew Bogucki. Głogowski podkreślił, że w czasie dyskusji na posiedzeniu komisji pytano, "o jakie to odrażające przestępstwa oskarżał Jarosława Kaczyński Krzysztofa Brejzę". – Czy według niego handlował narkotykami, zabijał dzieci, czy może jakieś inne odrażające przestępstwa popełnił – relacjonował.
– Wszyscy wiemy mniej więcej, jakie było źródło. Pamiętamy, że poseł Brejza był obiektem półrocznej, nielegalnej inwigilacji przy wykorzystaniu narzędzia Pegasus – wskazał sprawozdawca komisji. – Czy był jakiekolwiek powód i zaczepienie do inwigilowania Krzysztofa Brejzy przy pomocy Pegasusa? Nie było żadnego – oświadczył poseł KO.
Zdaniem Głogowskiego prezes PiS nie miał prawa mieć dostępu do jakichkolwiek informacji obarczających posła Brejzę. – Gdy mówił o odrażających przestępstwach popełnianych przez Krzysztofa Brejzę, kiedy twierdził, że opierał się wtedy na przypuszczeniach, na tym, że mówił, że to według jego rozeznania - tego rozeznania nie mógł mieć w żaden sposób – mówił Głogowski.
Odnosząc się do rzekomych przestępstw popełnionych przez Krzysztofa Brejzę, wskazał, że "niczego takiego nie było".
Dlatego Komisja Regulaminowa Spraw Polskich i Immunitetowych większością głosów pozytywnie zaopiniowała wniosek pana Krzysztofa Brejzy o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności posła Jarosława Kaczyńskiego
– podkreślił Głogowski.
- Influencerzy Wojciech G. i Lexi C. zatrzymani? Nowe informacje
- Znany youtuber Boxdel zatrzymany. Nowe informacje
- "Doceniam ten list" - Trump o wiadomości od Zełenskiego
- Nowe informacje ws. sprzedaży TVN. Komu Tusk odda stację należącą do Warner Bros. Discovery?
- "Serce pęka". Melania Trump przerywa milczenie