Fiat Money: Bankructwa ZUS nie będzie. Potęga procentu składanego

Każdy z Was słyszał, że ZUS zbankrutuje. Kiedyś miało to nastąpić w 2015 r., dziś daty są późniejsze, ale równie nieuchronne. Pewnie nie lubicie o tym myśleć, bo macie wystarczająco własnych problemów. Spieszę was pocieszyć: emerytury w przyszłości będą dużo wyższe niż obecnie i będzie za nie można dużo więcej kupić.
Logo ZUS, zdjęcie podglądowe
Logo ZUS, zdjęcie podglądowe / fot. Lukas Plewnia / Flickr

Jak analizować problem emerytalny?

Najbardziej popularny sposób to analiza matematyczna OBECNEGO systemu emerytalnego, w którym cyferki zdebitowane (skasowane) z naszych kont jako „składka emerytalna” i zapisane w jakimś arkuszu Excela są używane do projekcji przyszłych emerytur. Niestety to podejście ignoruje wzrost gospodarczy i jest ograniczone do obecnego arbitralnego systemu emerytalnego.

Proponuję zupełnie inną soczewkę: patrzmy na całą gospodarkę i to, jaki kawałek tortu zwanego PKB dostają emeryci. No i najważniejsze: jak duży jest cały tort?

Emerytów będzie przybywać, wiemy to na pewno, bo dzietność jest poniżej poziomu zastąpienia, społeczeństwo się starzeje. Jak duży to efekt? Dziś na jednego pracownika przypada 0,4 emeryta, w roku 2080 na jednego pracownika będzie, w zależności od poziomu dzietności i postępów medycyny, przypadać między 0,8 a 1 emeryta. Brzmi to katastrofalnie! Zamiast 1,4 osoby pracownik będzie musiał utrzymać 2 osoby, to wzrost o 43%!

Popatrzmy jednak na rozmiar tortu… Produktywność na godzinę pracy w Polsce w ostatnich dekadach rosła o 3,5% rocznie. Podobnie w szybko rozwijających się krajach, jak Korea. Produktywność w krajach bogatszych, jak Dania czy Finlandia, rośnie 1,5–2% rocznie. Bądźmy pesymistami i załóżmy 1%. Od roku 2080 dzieli nas 55 lat. I tu pokazuje pazur efekt procentu składanego: jak bardzo powiększy się tort przez 55 lat, rosnąc w tempie zaledwie 1% rocznie? O 73%! W tempie 2% rocznie: o 197% (potroi się!).

To pokazuje, że nawet w pesymistycznych scenariuszach spokojnie możemy wygrać z demografią: kluczem jest dbanie o wzrost produktywności. 

 

Co sprzyja produktywności?

To jedna z większych zagadek ekonomii, ale wiemy, że warto inwestować w edukację od najmłodszych lat, w naukę, warto zachęcać uniwersytety do kooperacji z sektorem prywatnym, warto wreszcie dbać o pełne zatrudnienie i wysokie pensje, bo to wtedy pracodawcom opłaca się wstawiać maszyny i automatyzować procesy. Na krótką metę wydaje się, że spowoduje to bezrobocie, ale przy odpowiedniej polityce gospodarczej można utrzymać pełne zatrudnienie przy wyższej wydajności! 

Konkluzja: przy obecnych prognozach demograficznych wielkość tortu do podziału urośnie dużo bardziej niż liczba emerytów do wykarmienia. ZUS nie upadnie, chyba że dopuścimy do władzy ludzi nierozumiejących ekonomii.


 

POLECANE
Ambasador RP we Francji zatrzymany przez CBA wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Ambasador RP we Francji zatrzymany przez CBA wydał oświadczenie

Jan Emeryk Rościszewski, obecny ambasador Polski we Francji, został zatrzymany w ramach śledztwa dotyczącego Collegium Humanum. Dyplomata po złożeniu wyjaśnień został zwolniony i zadeklarował pełną współpracę z prokuraturą.

Płonie kościół w Lublinie. Strażacy ściągani z okolicznych miejscowości z ostatniej chwili
Płonie kościół w Lublinie. Strażacy ściągani z okolicznych miejscowości

Od wczesnych godzin porannych trwa walka z pożarem kościoła przy ul. Kunickiego w Lublinie. Ogień objął poddasze świątyni, a strażacy przyznają, że akcja gaśnicza może potrwać wiele godzin.

Warszawa: dramatyczny wypadek w Wigilię. Dwie osoby zakleszczone, trwała reanimacja Wiadomości
Warszawa: dramatyczny wypadek w Wigilię. Dwie osoby zakleszczone, trwała reanimacja

Do groźnego zderzenia doszło w Wigilię późnym wieczorem na warszawskiej Woli. Dwie osoby zostały zakleszczone w pojeździe, a jedna z pasażerek była reanimowana. Poszkodowani w ciężkim stanie trafili do szpitala.

Wygrał 1,8 mld dol w loterii. Gigantyczna kumulacja Powerball rozbita gorące
Wygrał 1,8 mld dol w loterii. Gigantyczna kumulacja Powerball rozbita

Po 46 losowaniach bez głównej nagrody padła jedna z najwyższych wygranych w historii amerykańskich loterii. Zwycięski los Powerball został kupiony w stanie Arkansas, a pula nagród przekroczyła 1,8 mld dolarów.

Kalifornia pod wodą. Wprowadzono stan wyjątkowy i rozpoczęto ewakuację pilne
Kalifornia pod wodą. Wprowadzono stan wyjątkowy i rozpoczęto ewakuację

Jeszcze przed nadejściem burz władze hrabstwa Los Angeles zdecydowały o ewakuacji setek rodzin. Gwałtowne opady przyniosły powodzie błyskawiczne i lawiny błotne, a sytuacja zmusiła służby do ogłoszenia stanu wyjątkowego.

Śląsk chce stworzyć megamiasto. Metropolis będzie większe od Warszawy z ostatniej chwili
Śląsk chce stworzyć megamiasto. Metropolis będzie większe od Warszawy

Na południu Polski trwają prace nad projektem, który może całkowicie zmienić mapę administracyjną kraju. Na Śląsku rozważane jest połączenie wszystkich gmin Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii w jeden organizm miejski liczący ponad 2 mln mieszkańców.

Pilna decyzja MSZ ws. ambasadora Polski we Francji z ostatniej chwili
Pilna decyzja MSZ ws. ambasadora Polski we Francji

Rzecznik MSZ Maciej Wewiór przekazał w środę PAP, że decyzją szefa MSZ Radosława Sikorskiego ambasador Polski we Francji Jan R. został zwolniony z kierowania placówką do czasu wyjaśnienia wątpliwości. Sprawa ma związek z medialnymi doniesieniami o jego zatrzymaniu przez CBA.

 „Die Welt” ostro o Unii Europejskiej: „Nie sprawdziła się” z ostatniej chwili
„Die Welt” ostro o Unii Europejskiej: „Nie sprawdziła się”

Na łamach niemieckiego dziennika „Die Welt” opublikowano krytyczny tekst dotyczący kondycji Unii Europejskiej. Autorzy zarzucają Brukseli biurokratyczny autorytaryzm, nieskuteczność w kluczowych kryzysach i oderwanie od realnych problemów gospodarki oraz obywateli. W tekście pojawiają się mocne tezy o Green Deal, polityce migracyjnej i braku demokratycznej legitymacji urzędników w Brukseli.

USA objęły sankcjami wizowymi byłego komisarza UE. Oburzenie w Brukseli z ostatniej chwili
USA objęły sankcjami wizowymi byłego komisarza UE. Oburzenie w Brukseli

Komisja Europejska zdecydowanie potępiła w środę decyzję administracji Donalda Trumpa o nałożeniu zakazu wjazdu do USA na byłego komisarza UE ds. rynku wewnętrznego Thierry'ego Bretona oraz czterech szefów organizacji pozarządowych z Wielkiej Brytanii i Niemiec.

Prezydent Karol Nawrocki odwiedził żołnierzy i funkcjonariuszy SG na granicy z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki odwiedził żołnierzy i funkcjonariuszy SG na granicy

Prezydent RP Karol Nawrocki spotkał się z żołnierzami Wojska Polskiego i funkcjonariuszami Straży Granicznej, stacjonującymi na wschodniej granicy Polski.

REKLAMA

Fiat Money: Bankructwa ZUS nie będzie. Potęga procentu składanego

Każdy z Was słyszał, że ZUS zbankrutuje. Kiedyś miało to nastąpić w 2015 r., dziś daty są późniejsze, ale równie nieuchronne. Pewnie nie lubicie o tym myśleć, bo macie wystarczająco własnych problemów. Spieszę was pocieszyć: emerytury w przyszłości będą dużo wyższe niż obecnie i będzie za nie można dużo więcej kupić.
Logo ZUS, zdjęcie podglądowe
Logo ZUS, zdjęcie podglądowe / fot. Lukas Plewnia / Flickr

Jak analizować problem emerytalny?

Najbardziej popularny sposób to analiza matematyczna OBECNEGO systemu emerytalnego, w którym cyferki zdebitowane (skasowane) z naszych kont jako „składka emerytalna” i zapisane w jakimś arkuszu Excela są używane do projekcji przyszłych emerytur. Niestety to podejście ignoruje wzrost gospodarczy i jest ograniczone do obecnego arbitralnego systemu emerytalnego.

Proponuję zupełnie inną soczewkę: patrzmy na całą gospodarkę i to, jaki kawałek tortu zwanego PKB dostają emeryci. No i najważniejsze: jak duży jest cały tort?

Emerytów będzie przybywać, wiemy to na pewno, bo dzietność jest poniżej poziomu zastąpienia, społeczeństwo się starzeje. Jak duży to efekt? Dziś na jednego pracownika przypada 0,4 emeryta, w roku 2080 na jednego pracownika będzie, w zależności od poziomu dzietności i postępów medycyny, przypadać między 0,8 a 1 emeryta. Brzmi to katastrofalnie! Zamiast 1,4 osoby pracownik będzie musiał utrzymać 2 osoby, to wzrost o 43%!

Popatrzmy jednak na rozmiar tortu… Produktywność na godzinę pracy w Polsce w ostatnich dekadach rosła o 3,5% rocznie. Podobnie w szybko rozwijających się krajach, jak Korea. Produktywność w krajach bogatszych, jak Dania czy Finlandia, rośnie 1,5–2% rocznie. Bądźmy pesymistami i załóżmy 1%. Od roku 2080 dzieli nas 55 lat. I tu pokazuje pazur efekt procentu składanego: jak bardzo powiększy się tort przez 55 lat, rosnąc w tempie zaledwie 1% rocznie? O 73%! W tempie 2% rocznie: o 197% (potroi się!).

To pokazuje, że nawet w pesymistycznych scenariuszach spokojnie możemy wygrać z demografią: kluczem jest dbanie o wzrost produktywności. 

 

Co sprzyja produktywności?

To jedna z większych zagadek ekonomii, ale wiemy, że warto inwestować w edukację od najmłodszych lat, w naukę, warto zachęcać uniwersytety do kooperacji z sektorem prywatnym, warto wreszcie dbać o pełne zatrudnienie i wysokie pensje, bo to wtedy pracodawcom opłaca się wstawiać maszyny i automatyzować procesy. Na krótką metę wydaje się, że spowoduje to bezrobocie, ale przy odpowiedniej polityce gospodarczej można utrzymać pełne zatrudnienie przy wyższej wydajności! 

Konkluzja: przy obecnych prognozach demograficznych wielkość tortu do podziału urośnie dużo bardziej niż liczba emerytów do wykarmienia. ZUS nie upadnie, chyba że dopuścimy do władzy ludzi nierozumiejących ekonomii.



 

Polecane