W firmie Tiberina Poland powstała Solidarność

Pracownicy spółki Tiberina Poland w Bieruniu zorganizowali się w Solidarności. Z pomocą związku chcą doprowadzić do zmian w systemie wynagradzania i poprawy organizacji pracy oraz obsługi finasowo-kadrowej w firmie.
Gest victorii W firmie Tiberina Poland powstała Solidarność
Gest victorii / fot. pixabay.com

O tym, żeby założyć związek pracownicy zakładu, zaczęli myśleć już rok temu.

– Ciągle pojawiały się problemy z umowami, a nasze wynagrodzenie były nieprawidłowo naliczane. W dodatku pracodawca stawiał nam coraz większe wymagania, nie zważając na braki kadrowe i nie słuchając tego, co mówimy. Doszliśmy do wniosku, że związek musi powstać, bo inaczej nic się nie zmieni 

– mówi Dariusz Sekulski, wiceprzewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Tiberina Poland i jeden z inicjatorów powstania związku w firmie.

"Spotkanie przyniosło efekty"

Tomasz Hendzel, który od lutego tego roku pełni funkcję przewodniczącego nowej organizacji, zaznacza, że doszło już do pierwszych rozmów z pracodawcą. 

– Spotkanie przyniosło efekty. Część rzeczy wygląda już nieco lepiej. Wcześniej badania w poradniach medycyny pracy musieliśmy robić na własną rękę, teraz pracodawca wyznaczył przychodnie, w których będziemy mogli je wykonać. Zapowiedział, też że wprowadzi aplikację telefoniczną do przesyłania informacji dotyczących urlopów 

– mówi związkowiec.

– Niestety problemy dotyczące umów czy naliczania wynagrodzeń wciąż nie zostały rozwiązane. W naszej ocenie wynika to z faktu, że sprawami kadrowymi zajmuje się tylko jedna osoba, a to za mało 

– dodaje Hendzel.

Postulaty

Jak zaznacza przewodniczący, zdecydowaną większość pracowników produkcyjnych stanowią Ukraińcy, którzy na początku są zatrudniani za pośrednictwem agencji pracy. Po przepracowaniu okresu próbnego przechodzą do Tiberiny i od razu powinni otrzymać umowy o pracę.

– Oni czekają na te umowy miesiąc, co sprawia, że mają problemy z załatwieniem formalności związanych z pobytem w Polsce

– wyjaśnia przewodniczący zakładowej „Solidarności”. Dodaje, że część pracowników z Ukrainy, której już wcześniej udało się zatrudnić na umowach o pracę, wstąpiła do „S”.

Jednym z ważnych postulatów związku jest wprowadzenia systemu wynagradzania, który będzie uwzględniał staż pracy i doświadczenie pracowników. Chodzi o to, że w obecnie obowiązującym systemie osoby zaczynające pracę otrzymują takie same stawki, co pracownicy, którzy są w firmie od początku jej działalności i posiadają kwalifikacje, dzięki którym mogą pracować na kilku stanowiskach.

Zakład w Polsce działa od ponad dwóch lat. Należy do włoskiej Grupy Tiberina i zajmuje się produkcją stalowych elementów do samochodów, głównie na potrzeby koncernu Stellantis. W Bieruniu, w sumie z pracownikami agencji pracy, zatrudnia 200 osób.

ZOBACZ TAKŻE: Solidarność tegoroczną laureatką Nagrody Społecznej im. Błogosławionego Kardynała Stefana Wyszyńskiego

ZOBACZ TAKŻE: Wanda Stróżyk po 26 latach rezygnuje. Znamy nowego przewodniczącego NSZZ "S" w FCA Poland SA


 

POLECANE
Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą tylko u nas
Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą

Przez ponad dwie dekady Siergiej Ławrow był twarzą rosyjskiej polityki zagranicznej i symbolem dyplomatycznego cynizmu Kremla. Dziś coraz częściej pojawiają się sygnały, że jego czas dobiega końca – nie prowadzi już delegacji Rosji na szczytach G20, mówi się o jego odsunięciu. Były rzecznik MSZ Łukasz Jasina wspomina spotkania z Ławrowem i pokazuje, jak naprawdę wyglądała rosyjska dyplomacja „od kuchni”.

Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka Wiadomości
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Elektryczne busy na trasie do Morskiego Oka w połowie listopada przestaną kursować na okres zimowy. Przerwę Tatrzański Park Narodowy (TPN) wykorzysta na przegląd techniczny pojazdów. W tym czasie na popularnym szlaku nadal będą kursować tradycyjne zaprzęgi konne, ale wozy zastąpią sanie.

Gazeta Wyborcza pochowała żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało gorące
Gazeta Wyborcza "pochowała" żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało

W piątek Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały o śmierci ppłk. Zbigniewa Rylskiego „Brzozy”, ostatniego z obrońców Pałacyku Michla. O wydarzeniu napisały również Gazeta.pl i Gazeta Wyborcza, jednak w publikacjach zamieszczono zdjęcie innego, wciąż żyjącego Powstańca – ppłk. Jakuba Nowakowskiego „Tomka”. Błąd szybko zauważyli internauci, którzy wezwali redakcję do sprostowania.

Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann Wiadomości
Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann

24-letnia Julia W. z Dolnego Śląska została skazana na sześć miesięcy więzienia przez brytyjski sąd za nękanie rodziców zaginionej Madeleine McCann. Kobieta przekonywała, że jest zaginioną dziewczynką, co wzbudziło duże zainteresowanie mediów społecznościowych już na początku 2023 roku.

Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie X gorące
Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie "X"

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. W związku z brakiem kontaktu z szefami służb Karol Nawrocki wstrzymał nominacje oficerskie.

Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa Wiadomości
Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa

Prezydent Rosji Władimir Putin polecił rozpoczęcie przygotowań do potencjalnych prób broni jądrowej. Decyzja Kremla jest odpowiedzią na wcześniejsze zapowiedzi Stanów Zjednoczonych dotyczące wznowienia testów nuklearnych. Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow potwierdził, że polecenia zostały już przyjęte do realizacji.

Nie żyje legenda polskiej fotografii z ostatniej chwili
Nie żyje legenda polskiej fotografii

Nie żyje Andrzej Świetlik, polski fotografik, który przez dekady utrwalał w obiektywie najważniejsze postaci kultury, muzyki i polityki. Artysta odszedł 8 listopada.

Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy z ostatniej chwili
Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy

Sobota, 8 listopada, przyniosła gigantyczne korki w północno-wschodniej części Krakowa. Szczególnie trudna była sytuacja na ulicy Bora-Komorowskiego, gdzie ruch niemal całkowicie się zatrzymał. Kierowcy utknęli w wielokilometrowych zatorach, a dostęp do Galerii Serenada i pobliskich sklepów był mocno utrudniony.

Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta z ostatniej chwili
Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta

Władze amerykańskiego stanu Indiana rozważają, czy postawić zarzuty właścicielowi domu, który śmiertelnie postrzelił próbującą wejść do środka 32-letnią kobietę, biorąc ją za włamywaczkę. Okazało się, że kobieta, będąca imigrantką z Gwatemali, pomyliła adres domu, w którym miała sprzątać.

Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację” tylko u nas
Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację”

Sprawa zarzutów wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry to przejaw głębszego problemu, który trawi Polskę w zasadzie od przejęcia władzy przez „uśmiechniętą koalicję”, a mianowicie nienazwanej zmiany systemu politycznego. Odtąd już nie prawo reguluje życie polityczno-społeczne, ale wola tych, którzy znajdują się u władzy. Nic dziwnego, że zachodnie media konserwatywne mówią wprost o autorytaryzmie, który zapukał do polskich drzwi. Ja bym jednak nazwała to totalitaryzmem i wykażę, że taka ocena jest uzasadniona.

REKLAMA

W firmie Tiberina Poland powstała Solidarność

Pracownicy spółki Tiberina Poland w Bieruniu zorganizowali się w Solidarności. Z pomocą związku chcą doprowadzić do zmian w systemie wynagradzania i poprawy organizacji pracy oraz obsługi finasowo-kadrowej w firmie.
Gest victorii W firmie Tiberina Poland powstała Solidarność
Gest victorii / fot. pixabay.com

O tym, żeby założyć związek pracownicy zakładu, zaczęli myśleć już rok temu.

– Ciągle pojawiały się problemy z umowami, a nasze wynagrodzenie były nieprawidłowo naliczane. W dodatku pracodawca stawiał nam coraz większe wymagania, nie zważając na braki kadrowe i nie słuchając tego, co mówimy. Doszliśmy do wniosku, że związek musi powstać, bo inaczej nic się nie zmieni 

– mówi Dariusz Sekulski, wiceprzewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Tiberina Poland i jeden z inicjatorów powstania związku w firmie.

"Spotkanie przyniosło efekty"

Tomasz Hendzel, który od lutego tego roku pełni funkcję przewodniczącego nowej organizacji, zaznacza, że doszło już do pierwszych rozmów z pracodawcą. 

– Spotkanie przyniosło efekty. Część rzeczy wygląda już nieco lepiej. Wcześniej badania w poradniach medycyny pracy musieliśmy robić na własną rękę, teraz pracodawca wyznaczył przychodnie, w których będziemy mogli je wykonać. Zapowiedział, też że wprowadzi aplikację telefoniczną do przesyłania informacji dotyczących urlopów 

– mówi związkowiec.

– Niestety problemy dotyczące umów czy naliczania wynagrodzeń wciąż nie zostały rozwiązane. W naszej ocenie wynika to z faktu, że sprawami kadrowymi zajmuje się tylko jedna osoba, a to za mało 

– dodaje Hendzel.

Postulaty

Jak zaznacza przewodniczący, zdecydowaną większość pracowników produkcyjnych stanowią Ukraińcy, którzy na początku są zatrudniani za pośrednictwem agencji pracy. Po przepracowaniu okresu próbnego przechodzą do Tiberiny i od razu powinni otrzymać umowy o pracę.

– Oni czekają na te umowy miesiąc, co sprawia, że mają problemy z załatwieniem formalności związanych z pobytem w Polsce

– wyjaśnia przewodniczący zakładowej „Solidarności”. Dodaje, że część pracowników z Ukrainy, której już wcześniej udało się zatrudnić na umowach o pracę, wstąpiła do „S”.

Jednym z ważnych postulatów związku jest wprowadzenia systemu wynagradzania, który będzie uwzględniał staż pracy i doświadczenie pracowników. Chodzi o to, że w obecnie obowiązującym systemie osoby zaczynające pracę otrzymują takie same stawki, co pracownicy, którzy są w firmie od początku jej działalności i posiadają kwalifikacje, dzięki którym mogą pracować na kilku stanowiskach.

Zakład w Polsce działa od ponad dwóch lat. Należy do włoskiej Grupy Tiberina i zajmuje się produkcją stalowych elementów do samochodów, głównie na potrzeby koncernu Stellantis. W Bieruniu, w sumie z pracownikami agencji pracy, zatrudnia 200 osób.

ZOBACZ TAKŻE: Solidarność tegoroczną laureatką Nagrody Społecznej im. Błogosławionego Kardynała Stefana Wyszyńskiego

ZOBACZ TAKŻE: Wanda Stróżyk po 26 latach rezygnuje. Znamy nowego przewodniczącego NSZZ "S" w FCA Poland SA



 

Polecane
Emerytury
Stażowe