Wielki powrót czarnej pszczoły. Wymarły gatunek znowu w Polsce

Co musisz wiedzieć:
- W Roztoczańskim Parku Narodowym po raz pierwszy udokumentowano obecność rzadkiej czarnej pszczoły – zadrzechni, uznawanej za wymarłą w Polsce.
- Gatunek ten, objęty ścisłą ochroną, powraca dzięki zmianom klimatycznym i lepszemu stanowi martwych drzew, w których buduje gniazda.
- Zadrzechnia, przypominająca trzmiela, zapyla wiele roślin i występuje głównie na kwietnych łąkach – nie jest agresywna, ale bardzo ruchliwa.
Ściśle chroniony gatunek czarnej pszczoły zaobserwowali przyrodnicy w Roztoczańskim Parku Narodowym. Zadrzechnię entomolodzy do niedawna uważali za wymarłą w Polsce. Wielkością przypomina trzmiela, odznacza się niebieskofioletowym połyskiem. Lubi kwietne łąki i próchniejące drzewa.
- Niemieckie firmy ruszają na Polskę
- PKP Intercity wydał pilny komunikat
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Był symbolem Warszawy. Zostanie zburzony
- Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat
Wielki powrót czarnej pszczoły. Wymarły gatunek znowu w Polsce
Zadrzechnię fioletową (Xylocopa violacea) lub czarnorogą (Xylocopa valga) w Polsce dotychczas widziano m.in. w Białowieży, Bieszczadach, Ojcowskim Parku Narodowym czy na Polesiu, a w 2024 r. na kampusie Uniwersytetu Wrocławskiego. Potocznie te owady nazywane są czarną pszczołą.
Ostatniego dnia maja, około południa, Przemysław Stachyra z Roztoczańskiego Parku Narodowego zauważył zadrzechnię w śródleśnej osadzie we Floriance, gdzie są rozległe pastwiska z kwietnymi łąkami. To pierwsze – jak poinformował – udokumentowane stwierdzenie czarnej pszczoły na tym terenie.
Nie przesądzamy, który konkretnie to był gatunek – oba są równie rzadkie i cenne przyrodniczo. Od razu wiedziałem, że to czarna pszczoła, bo jest bardzo charakterystyczna: duża jak trzmiel, czarna, z głębokim niebieskofioletowym połyskiem – po prostu piękny owad
– ocenił ekspert.
Nie są agresywne, chyba że bronią gniazd
Opisując to spotkanie, Przemysław Stachyra zwrócił uwagę, że była to pojedyncza pszczoła w locie, najprawdopodobniej samica. Kilka razy przysiadła na kwiatku „nawet nie na całą sekundę”.
Pewnie poskubała trochę nektaru i przesiadywała się z kwiatka na kwiatek, w końcu odleciała. W tym czasie udało mi się zrobić kilka zdjęć do dokumentacji
– dodał.
Czarne pszczoły budują gniazda zwykle w drewnie martwych drzew. Wygryzają żuwaczkami korytarze, w których składają jajka. Zapylają kwiaty m.in. bobiku, wyki i żmijowca.
Czarne pszczoły nie są agresywne, chyba że bronią gniazd. Są bardzo ruchliwe, dlatego lepiej zrobić krótki klip niż zdjęcie, bo film rejestruje bardziej płynne ruchy i więcej widać
– poradził Przemysław Stachyra.
To gatunek wpisany do czerwonej księgi
Zdaniem przyrodnika ten gatunek powraca do Polski głównie ze względu na zmiany klimatu. Nie bez znaczenia jest też lepszy stan zachowania martwych drzew.
Dlatego warto, aby w lasach było coraz więcej obumierających drzew, bo jest to miejsce rozrodu nie tylko pszczoły, ale też wielu innych gatunków. Ważne w tym kontekście są też kwietne łąki
– dodał ekspert.
Pszczoły tego gatunku są objęte ścisłą ochroną. Są wpisane m.in. do polskiej czerwonej księgi zwierząt.
Do niedawna entomolodzy uważali czarną pszczołę za wymarły gatunek w Polsce. Obecnie żyje przede wszystkim na południu Europy, np. w Hiszpanii, Portugalii, Francji i we Włoszech.