W Toruniu nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców. Burza po próbie zabójstwa kobiety przez imigranta

Przewodniczący Rady Miasta Torunia Łukasz Walkusz poinformował w czwartek, że w mieście nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców. Informacja pojawiła się zaraz po tym, jak 19-letni Wenezuelczyk usiłował zamordować 24-letnią mieszkankę Torunia.
Toruń W Toruniu nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców. Burza po próbie zabójstwa kobiety przez imigranta
Toruń / pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • W Polsce ma powstać 49 Centrów Integracji Cudzoziemców.
  • Polska jest jednym z państw, które nie złożyły w Brukseli swojego planu wdrożenia przepisów.
  • Komisja Europejska wymaga od Polski zintensyfikowania działań na rzecz powstania takich centrów.

 

 

Duże emocje spowodowało głosowanie ws. wycofania z porządku obrad apelu ws. sprzeciwu wobec powstania Centrum Integracji Cudzoziemców w Toruniu. Radni KO, którzy mają większość w Radzie Miasta, argumentowali, że rozpatrywanie tego punktu byłoby bezprzedmiotowe, gdyż „mają informację” o wycofaniu się z pomysłu powstania CIC w Toruniu przez zarząd województwa.

Procedowania domagała się jednak grupa kilkunastu mieszkańców Torunia, m.in. przedstawiciele środowisk prawicowych należący do Konfederacji Korony Polskiej, którzy obawiają się, że władze mogą jednak wrócić do tematu powstania CIC w Toruniu.

 

W Toruniu nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców. Burza po próbie zabójstwa kobiety przez imigranta

W kilku momentach atmosfera w sali sesyjnej była bardzo napięta, a protestujący przeciwko decyzji radnych o wycofaniu tego punktu z porządku krzyczeli do radnych: „Macie krew na rękach”. Odnosili się w swojej argumentacji m.in. do nocnego ataku w jednym z parków w Toruniu, kiedy 19-letni Wenezuelczyk zaatakował w nocy 24-letnią kobietę, która w stanie ciężkim walczy o życie w szpitalu.

Agresor został zatrzymany. Trwa ustalanie, czy przebywał w Toruniu legalnie. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu nawet dożywotnie więzienie.

Przedstawiciele środowisk prawicowych opuścili salę sesyjną ok. godziny 13 po otrzymaniu od radnych KO kserokopii uchwały zarządu województwa z 9 czerwca o wycofaniu się z planów powstania CIC w Toruniu. Sesja rozpoczęła się merytorycznie z trzygodzinnym opóźnieniem.

Zarówno oni, jak i radni PiS wyrażali jednak nieufność wobec tej informacji, gdyż w ich ocenie cały czas Komisja Europejska wymaga od Polski zintensyfikowania działań na rzecz powstania takich centrów. Ich zdaniem w każdej chwili władze województwa mogą powrócić do tego projektu.

 

Decyzje zapadają poza wiedzą mieszkańców

Na moje pismo skierowane do marszałka województwa i do Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej, który miał realizować ten projekt, otrzymałem z ROPS-u jednoznaczną odpowiedź, że tego projektu w Toruniu nie będzie. Również zarząd województwa podjął uchwałę w tym zakresie, że w Toruniu ten projekt nie będzie realizowany. Nie ma takiej potrzeby, żeby go tu realizować

– utrzymywał przewodniczący Walkusz. Wskazał, że radni PiS chcą tylko politycznie rozgrywać ten temat, a dyskusja w tej sprawie byłaby bezprzedmiotowa.

Będziemy wnosili o podjęcie apelu w tej sprawie podczas kolejnej sesji. W ubiegłym roku decyzję ws. utworzenia w Toruniu CIC podjął zarząd województwa. Nie zgadzamy się z tym, że decyzje zapadły poza wiedzą mieszkańców naszego miasta, nie były przeprowadzone żadne konsultacje w tej sprawie. My też nie mieliśmy okazji zapoznać się z tym projektem. Mam wrażenie, że jest bardzo dużo ukrytych informacji, dlatego też domagamy się więcej dialogu na ten temat 

– mówił przewodniczący klubu, radny PiS Adrian Mół.

 

Polska wciąż nie złożyła w Brukseli planu wdrożenia przepisów

Polska jest jednym z państw, które nie złożyły w Brukseli swojego planu wdrożenia przepisów. W lutym premier Donald Tusk przekazał, iż podczas spotkania z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen powiedział, że „Polska nie będzie wdrażała paktu migracyjnego w sposób, który by spowodował dodatkowe, jakiekolwiek kwoty migrantów w Polsce”.

 


 

POLECANE
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy” z ostatniej chwili
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy”

Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział po niedzielnych rozmowach z ukraińską delegacją w Genewie, że był to najbardziej produktywny dzień od początku zaangażowania w proces pokojowy. Stwierdził jednak, że wciąż do ustalenia pozostaje część rzeczy i potrzebne do tego jest więcej czasu.

Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża Wiadomości
Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża

Justyna Kowalczyk od dawna cieszy się ogromnym uznaniem kibiców jako jedna z najlepszych polskich biegaczek narciarskich w historii. Jej sukcesy sportowe sprawiły, że stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego sportu, ale to nie tylko wyniki sprawiły, że widzowie ją pokochali. Kibice zawsze doceniali jej szczerość, skromność i naturalność. 

Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń Wiadomości
Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń

Na pogrążonej w kryzysie gospodarczym Kubie rośnie liczba zachorowań na chikungunyę, tropikalną chorobę przenoszoną przez komary – podała w piątek agencja AFP. Walkę z epidemią utrudniają powszechne niedobory czystej wody, żywności, paliwa i leków.

Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo z ostatniej chwili
Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo

Niedzielny poranek w Szwarcenowie (woj. warmińsko-mazurskie) zamienił się w dramat, gdy osobowe mitsubishi wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w drzewo. W samochodzie jechała piątka młodych ludzi - od 15 do 21 lat. Jak przekazała policja, to właśnie ta grupa ucierpiała w poważnym wypadku, do którego doszło około godziny 10.30.

Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo! z ostatniej chwili
Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo!

Grafzero vlog literacki o Wydawnictwie Centryfuga - jakie będą plany, jakie pomysły, jakie są projekty, jakich książek możecie się spodziewać!

Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali Wiadomości
Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali

Kamil Stoch zajął 12. miejsce, Dawid Kubacki był 20., a Kacper Tomasiak - 22. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem, który prowadził po pierwszej serii.

Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość Wiadomości
Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość"

Po wielu latach nieobecności do Grabiny powraca Simona, jedna z najbardziej barwnych postaci „M jak miłość”. Fani serialu od dawna wyczekiwali jej powrotu - stworzyli nawet fanpage o nazwie „Chcemy powrotu Simony”. Teraz ich marzenie wreszcie się spełni.

Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył z ostatniej chwili
Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył

Wygląda na to, że marszałek marzy o sprywatyzowaniu także Sejmu Rzeczypospolitej i uczynieniu z Izby instytucji podporządkowanej jego osobistej ocenie tego, co jest „racjonalne”, a co nie – napisał Leszek Miller w mediach społecznościowych,

Nie żyje legendarny projektant mody Wiadomości
Nie żyje legendarny projektant mody

Irlandzki projektant mody Paul Costelloe zmarł w wieku 80 lat w Londynie po krótkiej chorobie. „Otaczała go żona i siedmioro dzieci. Zmarł spokojnie w Londynie” – poinformowała rodzina w oświadczeniu cytowanym przez lokalne media.

Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie z ostatniej chwili
Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie

W niedzielę po godzinie 13:00 maszynista pociągu przejeżdżającego przez stację przy Politechnice Koszalińskiej zauważył nietypowy przedmiot leżący tuż przy torach. Był to czarny plastikowy pojemnik o cylindrycznym kształcie, od którego odchodziły przewody. Maszynista natychmiast powiadomił służby. Szczęśliwie zagadka została szybko wyjaśniona.

REKLAMA

W Toruniu nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców. Burza po próbie zabójstwa kobiety przez imigranta

Przewodniczący Rady Miasta Torunia Łukasz Walkusz poinformował w czwartek, że w mieście nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców. Informacja pojawiła się zaraz po tym, jak 19-letni Wenezuelczyk usiłował zamordować 24-letnią mieszkankę Torunia.
Toruń W Toruniu nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców. Burza po próbie zabójstwa kobiety przez imigranta
Toruń / pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • W Polsce ma powstać 49 Centrów Integracji Cudzoziemców.
  • Polska jest jednym z państw, które nie złożyły w Brukseli swojego planu wdrożenia przepisów.
  • Komisja Europejska wymaga od Polski zintensyfikowania działań na rzecz powstania takich centrów.

 

 

Duże emocje spowodowało głosowanie ws. wycofania z porządku obrad apelu ws. sprzeciwu wobec powstania Centrum Integracji Cudzoziemców w Toruniu. Radni KO, którzy mają większość w Radzie Miasta, argumentowali, że rozpatrywanie tego punktu byłoby bezprzedmiotowe, gdyż „mają informację” o wycofaniu się z pomysłu powstania CIC w Toruniu przez zarząd województwa.

Procedowania domagała się jednak grupa kilkunastu mieszkańców Torunia, m.in. przedstawiciele środowisk prawicowych należący do Konfederacji Korony Polskiej, którzy obawiają się, że władze mogą jednak wrócić do tematu powstania CIC w Toruniu.

 

W Toruniu nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców. Burza po próbie zabójstwa kobiety przez imigranta

W kilku momentach atmosfera w sali sesyjnej była bardzo napięta, a protestujący przeciwko decyzji radnych o wycofaniu tego punktu z porządku krzyczeli do radnych: „Macie krew na rękach”. Odnosili się w swojej argumentacji m.in. do nocnego ataku w jednym z parków w Toruniu, kiedy 19-letni Wenezuelczyk zaatakował w nocy 24-letnią kobietę, która w stanie ciężkim walczy o życie w szpitalu.

Agresor został zatrzymany. Trwa ustalanie, czy przebywał w Toruniu legalnie. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu nawet dożywotnie więzienie.

Przedstawiciele środowisk prawicowych opuścili salę sesyjną ok. godziny 13 po otrzymaniu od radnych KO kserokopii uchwały zarządu województwa z 9 czerwca o wycofaniu się z planów powstania CIC w Toruniu. Sesja rozpoczęła się merytorycznie z trzygodzinnym opóźnieniem.

Zarówno oni, jak i radni PiS wyrażali jednak nieufność wobec tej informacji, gdyż w ich ocenie cały czas Komisja Europejska wymaga od Polski zintensyfikowania działań na rzecz powstania takich centrów. Ich zdaniem w każdej chwili władze województwa mogą powrócić do tego projektu.

 

Decyzje zapadają poza wiedzą mieszkańców

Na moje pismo skierowane do marszałka województwa i do Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej, który miał realizować ten projekt, otrzymałem z ROPS-u jednoznaczną odpowiedź, że tego projektu w Toruniu nie będzie. Również zarząd województwa podjął uchwałę w tym zakresie, że w Toruniu ten projekt nie będzie realizowany. Nie ma takiej potrzeby, żeby go tu realizować

– utrzymywał przewodniczący Walkusz. Wskazał, że radni PiS chcą tylko politycznie rozgrywać ten temat, a dyskusja w tej sprawie byłaby bezprzedmiotowa.

Będziemy wnosili o podjęcie apelu w tej sprawie podczas kolejnej sesji. W ubiegłym roku decyzję ws. utworzenia w Toruniu CIC podjął zarząd województwa. Nie zgadzamy się z tym, że decyzje zapadły poza wiedzą mieszkańców naszego miasta, nie były przeprowadzone żadne konsultacje w tej sprawie. My też nie mieliśmy okazji zapoznać się z tym projektem. Mam wrażenie, że jest bardzo dużo ukrytych informacji, dlatego też domagamy się więcej dialogu na ten temat 

– mówił przewodniczący klubu, radny PiS Adrian Mół.

 

Polska wciąż nie złożyła w Brukseli planu wdrożenia przepisów

Polska jest jednym z państw, które nie złożyły w Brukseli swojego planu wdrożenia przepisów. W lutym premier Donald Tusk przekazał, iż podczas spotkania z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen powiedział, że „Polska nie będzie wdrażała paktu migracyjnego w sposób, który by spowodował dodatkowe, jakiekolwiek kwoty migrantów w Polsce”.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe