Paulina Matysiak nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów

Paulina Matysiak na antenie Radia ZET wyznała, że nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich.
Poseł Paulina Matysiak Paulina Matysiak nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów
Poseł Paulina Matysiak / fot. Flickr / Klub Lewicy / Domena publiczna

Co musisz wiedzieć:

  • Roman Giertych oskarżył PiS o rzekome fałszerstwo wyborcze, mimo braku dowodów i przyznania, że błąd w komisji został szybko poprawiony.
  • Z kolei Sąd Najwyższy zdecydował, ze w 13 lokalach nastąpi ponowne przeliczenie głosów oddanych w wyborach prezydenckich.
  • Poseł Paulina Matysiak krytykuje działania Romana Giertycha w tej sprawie.

 

Giertych grozi prokuraturą

Roman Giertych po raz kolejny próbuje podważać wynik demokratycznych wyborów. Tym razem wysunął oskarżenia wobec Prawa i Sprawiedliwości, twierdząc, że partia miała sfałszować wybory samorządowe.

To jest pierwsze takie zdarzenie w historii Polski, gdzie jakieś ugrupowanie świadomie starało się sfałszować wybory 

– stwierdził Giertych, powołując się na rzekome nieprawidłowości w jednej z komisji w Mińsku Mazowieckim.

 

Arłukowicz kontra Bocheński ws. ponownego przeliczenia głosów

Podczas debaty na antenie Radia ZET, rozgorzała dyskusja na temat ponownego przeliczenia głosów oddanych w ostatnich wyborach prezydenckich. Zdaniem europosła Bartosza Arłukowicza, należy to zrobić.

Na dzisiaj nikt nie podnosi tego, że wynik był sfałszowany. Nie możemy doprowadzić do takiej sytuacji, że ktoś oddając głos nie ma pewności, na kogo ten głos oddał. Jestem zwolennikiem powtórnego przeliczenia głosów. To nikomu nie zaszkodzi. Nikt dzisiaj nie stawia tezy, że wybory zostały sfałszowane w stu procentach

- stwierdził Bartosz Arłukowicz z PO.

Do tej wypowiedzi odniósł się inny z gości Radia ZET poseł Tobiasz Bocheński.

Niedługo sztab Rafała Trzaskowskiego oskarży o fałszerstwa tych, którzy przygotowywali late poll. Jeżeli było kilkanaście albo kilkadziesiąt nieprawidłowości w komisjach wyborczych, to trzeba to wyjaśnić. Należy jednak zaznaczyć, że wybory są organizowane przez samorządy. Jeśli ktoś z KO chce mi wmówić, że w komisji, która była organizowana przez miasto Kraków są nieprawidłowości i za to jest odpowiedzialny PiS, to się z tym nie zgadzam. Tam rządzi Platforma Obywatelska, która jest odpowiedzialna za organizację wyborów. Narracja Koalicji Obywatelskiej jest oskarżająca wobec PiS, jakoby istniał jakiś spisek, co jest ciekawe. Wypowiedzi pana premiera i europosła Arłukowicza to próba przepracowania pewnej traumy

- powiedział Tobiasz Bocheński.

 

Paulina Matysiak uderza w Giertycha

Do dyskusji włączyła się także poseł Paulina Matysiak, która nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów.

Należy się zastanowić czy są powody, żeby liczyć powtórnie głosy w kraju. Moim zdaniem nie ma. Natomiast, oczywiście wpływają protesty wyborcze i każda osoba, która widziała jakiekolwiek nieprawidłowości protest wyborczy może złożyć

- powiedziała poseł z partii Razem.

Przypomnę, że ten protest składa się do Sądu Najwyższego, a nie na skrzynkę mailową Romana Giertycha. Warto to podkreślić, ponieważ dziwnym trafem środowisko skonsolidowane wokół Giertycha podsyca tę opowieść i narrację. Moim zdaniem robione jest to po to, żeby podważyć wyniki wyborów. Trzeba podkreślić, że nieprawidłowości były na korzyść jednego i drugiego kandydata

- dodała Paulina Matysiak.

 

Ponowne liczenie głosów

Sąd Najwyższy nakazał przeliczenie kart w 13 obwodowych komisjach wyborczych. – W tym zarządzeniu przeprowadzenie dowodu określono jako bardzo pilne. Na ponowne przeliczenie głosów w tych komisjach i przekazanie informacji do SN jest wyznaczony czas do siedmiu dni, ale niewykluczone, że informacje otrzymamy szybciej – powiedziała Monika Drwal z SN.

Ważność wyborów

Po rozpatrzeniu wszystkich protestów oraz na podstawie sprawozdania Państwowej Komisji WyborczejSąd Najwyższy ma 30 dni na rozstrzygnięcie w sprawie ważności wyboru prezydenta. Ostateczny termin to 2 lipca.

 

Druga tura wyborów prezydenckich

Kadencja prezydenta Andrzeja Dudy kończy się w sierpniu 2025 r. Wówczas władzę w Pałacu Prezydenckim przejmie prezydent elekt Karol Nawrocki.

W drugiej turze niedzielnych wyborów prezydenckich popierany przez PiS Karol Nawrocki uzyskał 50,89 proc. głosów. Kandydat KO Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 proc. poparcia.


 

POLECANE
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy” z ostatniej chwili
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy”

Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział po niedzielnych rozmowach z ukraińską delegacją w Genewie, że był to najbardziej produktywny dzień od początku zaangażowania w proces pokojowy. Stwierdził jednak, że wciąż do ustalenia pozostaje część rzeczy i potrzebne do tego jest więcej czasu.

Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża Wiadomości
Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża

Justyna Kowalczyk od dawna cieszy się ogromnym uznaniem kibiców jako jedna z najlepszych polskich biegaczek narciarskich w historii. Jej sukcesy sportowe sprawiły, że stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego sportu, ale to nie tylko wyniki sprawiły, że widzowie ją pokochali. Kibice zawsze doceniali jej szczerość, skromność i naturalność. 

Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń Wiadomości
Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń

Na pogrążonej w kryzysie gospodarczym Kubie rośnie liczba zachorowań na chikungunyę, tropikalną chorobę przenoszoną przez komary – podała w piątek agencja AFP. Walkę z epidemią utrudniają powszechne niedobory czystej wody, żywności, paliwa i leków.

Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo z ostatniej chwili
Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo

Niedzielny poranek w Szwarcenowie (woj. warmińsko-mazurskie) zamienił się w dramat, gdy osobowe mitsubishi wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w drzewo. W samochodzie jechała piątka młodych ludzi - od 15 do 21 lat. Jak przekazała policja, to właśnie ta grupa ucierpiała w poważnym wypadku, do którego doszło około godziny 10.30.

Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo! z ostatniej chwili
Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo!

Grafzero vlog literacki o Wydawnictwie Centryfuga - jakie będą plany, jakie pomysły, jakie są projekty, jakich książek możecie się spodziewać!

Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali Wiadomości
Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali

Kamil Stoch zajął 12. miejsce, Dawid Kubacki był 20., a Kacper Tomasiak - 22. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem, który prowadził po pierwszej serii.

Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość Wiadomości
Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość"

Po wielu latach nieobecności do Grabiny powraca Simona, jedna z najbardziej barwnych postaci „M jak miłość”. Fani serialu od dawna wyczekiwali jej powrotu - stworzyli nawet fanpage o nazwie „Chcemy powrotu Simony”. Teraz ich marzenie wreszcie się spełni.

Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył z ostatniej chwili
Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył

Wygląda na to, że marszałek marzy o sprywatyzowaniu także Sejmu Rzeczypospolitej i uczynieniu z Izby instytucji podporządkowanej jego osobistej ocenie tego, co jest „racjonalne”, a co nie – napisał Leszek Miller w mediach społecznościowych,

Nie żyje legendarny projektant mody Wiadomości
Nie żyje legendarny projektant mody

Irlandzki projektant mody Paul Costelloe zmarł w wieku 80 lat w Londynie po krótkiej chorobie. „Otaczała go żona i siedmioro dzieci. Zmarł spokojnie w Londynie” – poinformowała rodzina w oświadczeniu cytowanym przez lokalne media.

Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie z ostatniej chwili
Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie

W niedzielę po godzinie 13:00 maszynista pociągu przejeżdżającego przez stację przy Politechnice Koszalińskiej zauważył nietypowy przedmiot leżący tuż przy torach. Był to czarny plastikowy pojemnik o cylindrycznym kształcie, od którego odchodziły przewody. Maszynista natychmiast powiadomił służby. Szczęśliwie zagadka została szybko wyjaśniona.

REKLAMA

Paulina Matysiak nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów

Paulina Matysiak na antenie Radia ZET wyznała, że nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich.
Poseł Paulina Matysiak Paulina Matysiak nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów
Poseł Paulina Matysiak / fot. Flickr / Klub Lewicy / Domena publiczna

Co musisz wiedzieć:

  • Roman Giertych oskarżył PiS o rzekome fałszerstwo wyborcze, mimo braku dowodów i przyznania, że błąd w komisji został szybko poprawiony.
  • Z kolei Sąd Najwyższy zdecydował, ze w 13 lokalach nastąpi ponowne przeliczenie głosów oddanych w wyborach prezydenckich.
  • Poseł Paulina Matysiak krytykuje działania Romana Giertycha w tej sprawie.

 

Giertych grozi prokuraturą

Roman Giertych po raz kolejny próbuje podważać wynik demokratycznych wyborów. Tym razem wysunął oskarżenia wobec Prawa i Sprawiedliwości, twierdząc, że partia miała sfałszować wybory samorządowe.

To jest pierwsze takie zdarzenie w historii Polski, gdzie jakieś ugrupowanie świadomie starało się sfałszować wybory 

– stwierdził Giertych, powołując się na rzekome nieprawidłowości w jednej z komisji w Mińsku Mazowieckim.

 

Arłukowicz kontra Bocheński ws. ponownego przeliczenia głosów

Podczas debaty na antenie Radia ZET, rozgorzała dyskusja na temat ponownego przeliczenia głosów oddanych w ostatnich wyborach prezydenckich. Zdaniem europosła Bartosza Arłukowicza, należy to zrobić.

Na dzisiaj nikt nie podnosi tego, że wynik był sfałszowany. Nie możemy doprowadzić do takiej sytuacji, że ktoś oddając głos nie ma pewności, na kogo ten głos oddał. Jestem zwolennikiem powtórnego przeliczenia głosów. To nikomu nie zaszkodzi. Nikt dzisiaj nie stawia tezy, że wybory zostały sfałszowane w stu procentach

- stwierdził Bartosz Arłukowicz z PO.

Do tej wypowiedzi odniósł się inny z gości Radia ZET poseł Tobiasz Bocheński.

Niedługo sztab Rafała Trzaskowskiego oskarży o fałszerstwa tych, którzy przygotowywali late poll. Jeżeli było kilkanaście albo kilkadziesiąt nieprawidłowości w komisjach wyborczych, to trzeba to wyjaśnić. Należy jednak zaznaczyć, że wybory są organizowane przez samorządy. Jeśli ktoś z KO chce mi wmówić, że w komisji, która była organizowana przez miasto Kraków są nieprawidłowości i za to jest odpowiedzialny PiS, to się z tym nie zgadzam. Tam rządzi Platforma Obywatelska, która jest odpowiedzialna za organizację wyborów. Narracja Koalicji Obywatelskiej jest oskarżająca wobec PiS, jakoby istniał jakiś spisek, co jest ciekawe. Wypowiedzi pana premiera i europosła Arłukowicza to próba przepracowania pewnej traumy

- powiedział Tobiasz Bocheński.

 

Paulina Matysiak uderza w Giertycha

Do dyskusji włączyła się także poseł Paulina Matysiak, która nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów.

Należy się zastanowić czy są powody, żeby liczyć powtórnie głosy w kraju. Moim zdaniem nie ma. Natomiast, oczywiście wpływają protesty wyborcze i każda osoba, która widziała jakiekolwiek nieprawidłowości protest wyborczy może złożyć

- powiedziała poseł z partii Razem.

Przypomnę, że ten protest składa się do Sądu Najwyższego, a nie na skrzynkę mailową Romana Giertycha. Warto to podkreślić, ponieważ dziwnym trafem środowisko skonsolidowane wokół Giertycha podsyca tę opowieść i narrację. Moim zdaniem robione jest to po to, żeby podważyć wyniki wyborów. Trzeba podkreślić, że nieprawidłowości były na korzyść jednego i drugiego kandydata

- dodała Paulina Matysiak.

 

Ponowne liczenie głosów

Sąd Najwyższy nakazał przeliczenie kart w 13 obwodowych komisjach wyborczych. – W tym zarządzeniu przeprowadzenie dowodu określono jako bardzo pilne. Na ponowne przeliczenie głosów w tych komisjach i przekazanie informacji do SN jest wyznaczony czas do siedmiu dni, ale niewykluczone, że informacje otrzymamy szybciej – powiedziała Monika Drwal z SN.

Ważność wyborów

Po rozpatrzeniu wszystkich protestów oraz na podstawie sprawozdania Państwowej Komisji WyborczejSąd Najwyższy ma 30 dni na rozstrzygnięcie w sprawie ważności wyboru prezydenta. Ostateczny termin to 2 lipca.

 

Druga tura wyborów prezydenckich

Kadencja prezydenta Andrzeja Dudy kończy się w sierpniu 2025 r. Wówczas władzę w Pałacu Prezydenckim przejmie prezydent elekt Karol Nawrocki.

W drugiej turze niedzielnych wyborów prezydenckich popierany przez PiS Karol Nawrocki uzyskał 50,89 proc. głosów. Kandydat KO Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 proc. poparcia.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe