„Rzeczpospolita”: MON źle wydaje miliardy na zbrojenia?

Co musisz wiedzieć:
- NIK po raz kolejny zbadała sposób wydatkowania środków przez MON – ocena lepsza niż rok temu, ale i tym razem odnotowano nieprawidłowości.
- W 2023 roku resort przedpłacał miliardowe kontrakty, co NIK uznała za niecelowe i nieefektywne.
- W 2024 roku odnotowano poprawę, ale nieprawidłowości w zaliczkach nadal występują.
- MON nie odpowiedziało na pytania dziennikarzy, a raport NIK nie został jeszcze opublikowany.
Kontrola NIK w MON
„Rzeczpospolita” pisze o kontroli NIK z wykonania budżetu państwa w części „obrona narodowa” za ostatni rok. Raport – jak czytamy – nie został jeszcze opublikowany.
W artykule zwrócono uwagę, że „przed rokiem, czyli w wynikach kontroli za 2023 rok, NIK zdecydowała się po raz pierwszy na ocenę negatywną dla MON, wystawianą bardzo rzadko i świadczącą o gruntownych nieprawidłowościach”.
- Ważny komunikat dla województwa kujawsko-pomorskiego
- Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec
- Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje
- PKP Intercity wydał pilny komunikat
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie
- Militaryzacja. Niemcy chcą zmienić swoją strategię bezpieczeństwa
- Bodnar przybył na posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. "Został zezłomowany"
„Resort obrony nieodpowiednio realizował ten cel”
„Rz” wyjaśnia, że jednym z powodów była przyjęta w 2022 roku przez Sejm ustawa o obronie ojczyzny, zakładająca w 2023 roku wzrost udziału wydatków na obronność w PKB Polski o 0,8 proc. w stosunku do 2022 roku.
„Zdaniem NIK resort obrony nieodpowiednio realizował ten cel, bo np. plan finansowy Agencji Uzbrojenia zwiększono dopiero w grudniu 2023 roku. Drugim głównym powodem oceny negatywnej było niecelowe – zdaniem NIK – przekazanie czterech zaliczek w ramach kontraktów na zakup m.in. baterii Patriot, samolotu wielozadaniowego F-35 i modułu ogniowego Regina” – pisze „Rz”.
Jak zaznaczono w artykule, Agencja Uzbrojenia tłumaczyła, że wpłacanie zaliczek z wyprzedzeniem miało pozwolić odciążyć budżet MON w kolejnych latach, gdy będą planowane dostawy sprzętu wojskowego. Jednak zdaniem NIK „nadpłaty nie wiązały się z uzyskaniem z tego tytułu korzyści dla Sił Zbrojnych RP”.
Nieprawidłowości wciąż występują
Według najnowszego raportu, o którym pisze „Rz”, w 2024 roku sytuacja z zaliczkami się poprawiła. Jak czytamy, tym razem NIK wystawiła MON ocenę opisową, pisząc m.in.: „Najwyższa Izba Kontroli zauważa, że minister obrony narodowej podjął działania w celu wyeliminowania podnoszonych w poprzednich latach przez izbę nieprawidłowości dotyczących dokonywania niecelowych przedpłat w ramach Programu Foreign Military Sales oraz niewłaściwego planowania wydatków”. Jednak – jak podaje gazeta – izba i tak stwierdziła nieprawidłowość w zaliczkowaniu wydatków na zbrojenia.
Resort nie odpowiedział na pytania „Rzeczpospolitej”.