Dziewięciu europejskich premierów ma dość kagańca ETPCz. Napisali list

Dziewięciu premierów europejskich rządów napisało list otwarty do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka o „nową interpretację” Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności z 1950 r. List zainicjowały premier Włoch Giorgia Melonii oraz Danii Mette Frederiksen. Widnieje pod nim także podpis polskiego premiera Donalda Tuska.
Premier Włoch Giorgia Meloni Dziewięciu europejskich premierów ma dość kagańca ETPCz. Napisali list
Premier Włoch Giorgia Meloni / PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Co musisz wiedzieć:

  • Dziewięciu premierów UE, w tym Donald Tusk, podpisało list otwarty do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, domagając się nowej interpretacji Konwencji z 1950 r., która – ich zdaniem – ogranicza państwom możliwość deportacji imigrantów skazanych nawet za ciężkie przestępstwa.
  • Liderzy wskazują na zagrożenie dla bezpieczeństwa i spójności społecznej, wynikające z bezkarności części cudzoziemców oraz z linii orzeczniczej Trybunału, która „skutkowała ochroną niewłaściwych osób”.
  • Wśród postulatów znalazły się: większa swoboda w deportacjach, możliwość monitorowania niebezpiecznych cudzoziemców oraz przeciwdziałanie wykorzystywaniu migracji przez wrogie państwa.  
  • Mecenas Bartosz Lewandowski komentuje list jako możliwy przełom w europejskim podejściu do praw człowieka. Jak podkreśla, może „stanowić zapowiedź zmiany paradygmatu w Europie zmagającej się z kryzysem tożsamościowym”.

 

Problemem linia orzecznicza Trybunału ws. wydalania imigrantów

Autorzy listu podkreślają, że świat od czasów powstania Konwencji zmienił się radykalnie, zwłaszcza pod względem masowej migracji i bezpieczeństwa wewnętrznego. W ich opinii niektóre interpretacje Trybunału zbyt daleko odbiegły od pierwotnych intencji twórców Konwencji, ograniczając suwerenność krajów w podejmowaniu decyzji, zwłaszcza w kontekście przestępców przybywających do krajów UE spoza Europy. 

Niektórzy przybyli i postanowili się nie integrować, izolując się w równoległych społeczeństwach i dystansując się od naszych fundamentalnych wartości (…) nie wnieśli pozytywnego wkładu w społeczeństwo, które ich przyjęło, i zdecydowali się popełniać przestępstwa. (…) Chociaż dotyczy to jedynie mniejszości imigrantów, grozi to podważeniem samych fundamentów naszych społeczeństw. Niszczy zaufanie między naszymi obywatelami i zaufanie do naszych instytucji

– piszą sygnatariusze listu.

 

Priorytetem bezpieczeństwo i stabilność

Premierzy podnoszą, że ich celem nie jest ograniczanie praw człowieka, lecz przywrócenie równowagi między ochroną praw jednostki a bezpieczeństwem społeczeństw. Wskazują na przypadki, gdy – według nich – nadmierna ochrona prawna uniemożliwiała deportację cudzoziemców skazanych za ciężkie przestępstwa.

Interpretacja Konwencji skutkowała ochroną niewłaściwych osób i nałożyła zbyt wiele ograniczeń na możliwość decydowania przez państwa o wydaleniu kogo z ich terytoriów. Naszym zdaniem bezpieczeństwo ofiar i zdecydowanej większości przestrzegających prawa obywateli jest kluczowym i decydującym prawem

– czytamy. 

 

Kluczowe postulaty

Sygnatariusze listu wskazali na najważniejsze postulaty, m.in.:

  • większą swobodę państw w deportacji cudzoziemców przestępców,
  • możliwość monitorowania osób, których nie można wydalić, ale które zagrażają bezpieczeństwu społeczeństwa,
  • skuteczniejsze przeciwdziałanie manipulacjom wrogich państw wykorzystujących migrację jako narzędzie nacisku.


Musimy być w stanie podejmować skuteczne kroki, aby przeciwdziałać wrogim państwom, które próbują wykorzystać nasze wartości i prawa przeciwko nam. Na przykład poprzez instrumentalne traktowanie migrantów na naszych granicach. (…) Chcemy wykorzystać nasz demokratyczny mandat, by rozpocząć nową, otwartą dyskusję na temat interpretacji Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Musimy przywrócić właściwą równowagę. A nasze kraje będą współpracować, aby realizować te ambicje

– podsumowano. Pod listem podpisali się premierzy Włoch, Danii, Austrii, Łotwy, Litwy, Polski, Belgii, Estonii i Czech.

 

Ekspert: Czy liberalna koncepcja ochrony praw człowieka znajdzie odpowiedź?

List skomentował na łamach serwisu Nowy Ład znany adwokat i doktor nauk prawnych mec. Bartosz Lewandowski. Zdaniem Lewandowskiego list, który zainicjowały premier Włoch Giorgia Meloni oraz Danii Mette Frederiksen, „nie był tylko aktem symbolicznym”, ale „stanowił zapowiedź zmiany paradygmatu i sposobu postrzegania „praw człowieka” w Europie zmagającej się z kryzysem tożsamościowym.

List stanowi „akt polityczny” podjęty przez przedstawicieli różnych stronnictw politycznych. (…) Co skłoniło premierów do tak radykalnego kroku? Chodzi oczywiście o linię orzeczniczą Trybunału ograniczającą państwom możliwość wydalania z krajów imigrantów, którzy dopuścili się przestępstw, w tym najpoważniejszych, np. terroryzm

– komentuje Lewandowski, który zastanawia się, czy „czeka nas spektakularny upadek systemu praw człowieka wraz z wystąpieniem poszczególnych państw z systemu ochrony przewidzianej w Konwencji rzymskiej z 1950 r.”.

Wobec oczekiwań społecznych napięcie na linii rządy–ETPCz będzie tylko rosło. List premierów jest tego znakomitym przykładem. (…) Czy w obliczu kryzysu tzw. liberalnej koncepcji praw człowieka Zachód znajdzie odpowiedź na konieczność ochrony człowieka w państwie w innej formie? Czy to możliwe w odwołaniu do aksjologii klasycznej i chrześcijańskiej? (…) Czy koniecznością okaże się zerwanie z prawami człowieka, jakie znamy, i poszukanie sensu współistnienia ludzi we wspólnocie politycznej w oparciu o coś zupełnie innego?

– pyta Bartosz Lewandowski.

 

 


 

POLECANE
PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów

Już w najbliższy poniedziałek 14 lipca 2025 r. w godz. 23:00–00:00 aplikacja IKO banku PKO BP może działać wolniej. Zaplanuj operacje wcześniej.

Pierwszy raz zapytano o partię Brauna. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Pierwszy raz zapytano o partię Brauna. Jest nowy sondaż

Pracownia CBOS po raz pierwszy zamieściła w swoim badaniu poparcia dla partii politycznych Konfederację Korony Polskiej – ugrupowanie prowadzone przez Grzegorza Brauna.

Rosja zamyka polski konsulat w Królewcu. Jest komunikat z ostatniej chwili
Rosja zamyka polski konsulat w Królewcu. Jest komunikat

W piątek po południu MSZ Rosji poinformowało o zamknięciu polskiego konsulatu w Królewcu od 29 sierpnia 2025 roku.

Bodnar złożył wniosek ws. Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Bodnar złożył wniosek ws. Zbigniewa Ziobry

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar złożył wniosek do marszałka Sejmu o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry na posiedzenie tzw. komisji ds. Pegasusa. Zbigniew Ziobro konsekwentnie odmawia stawienia się przed komisją, z powodu tego, że komisja działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r. 

Symbol Krakowa zepsuty. Miasto wysłało komunikat Wiadomości
Symbol Krakowa zepsuty. Miasto wysłało komunikat

Smok Wawelski nie będzie ział ogniem. Jedna z najsłynniejszych atrakcji i symbol Krakowa musi przejść remont instalacji gazowej. Zaszkodziły jej m.in. ostatnie ulewne deszcze. 

Niemcy chcą wprowadzić limity liczby uczniów-migrantów na szkołę tylko u nas
Niemcy chcą wprowadzić limity liczby uczniów-migrantów na szkołę

Niemiecka minister edukacji Karin Prien podkreśliła, że Niemcy borykają się z problemami wynikającymi z niekontrolowanej migracji. Wskazała na konieczność przyspieszenia nauki języka niemieckiego przez dzieci imigrantów, co jest kluczowe dla ich integracji. Niemiecka gazeta der Tagesspiegel napisała, że w grę wchodzi ewentualny limit do 40% migrantów na szkołę.

Najnowszy sondaż parlamentarny. PiS i KO łeb w łeb z ostatniej chwili
Najnowszy sondaż parlamentarny. PiS i KO łeb w łeb

Koalicja Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość niemal zrównują się w najnowszym badaniu poparcia dla partii politycznych, przeprowadzonych przez pracownię Opinia24. Trzecie miejsce na podium zajęła Konfederacja.

Rubio: Straty Rosji na froncie gwałtownie wzrosły z ostatniej chwili
Rubio: Straty Rosji na froncie gwałtownie wzrosły

Szef resortu spraw zagranicznych USA Marco Rubio oświadczył, że straty ponoszone przez Rosję na froncie wojny z Ukrainą gwałtownie wzrosły od początku roku. Według niego od stycznia Rosja straciła 100 tys. żołnierzy. Wypowiedź Rubio przytoczył w piątek portal Moscow Times.

Marszałek rezygnuje ze stanowiska. Powód: niebezpieczna jazda samochodem z ostatniej chwili
Marszałek rezygnuje ze stanowiska. Powód: niebezpieczna jazda samochodem

Marcin Jabłoński, marszałek województwa lubuskiego z PO, podał się do dymisji. To konsekwencja wyjątkowo niebezpiecznej jazdy i kolizji drogowej, do której doprowadził pod koniec czerwca.  

Wiadomości
Wielcy Polacy w nietypowych dziedzinach

Gdy myślimy o polskich sukcesach na arenie międzynarodowej, najczęściej przychodzą nam do głowy wybitni sportowcy, naukowcy, artyści czy politycy. To naturalne. Jednak obok wielkich i dobrze znanych nazwisk istnieje cały świat mniej typowych dziedzin, w których Polacy również błyszczą. I to często w sposób, który zaskakuje nawet osoby uważnie śledzące życie publiczne.

REKLAMA

Dziewięciu europejskich premierów ma dość kagańca ETPCz. Napisali list

Dziewięciu premierów europejskich rządów napisało list otwarty do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka o „nową interpretację” Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności z 1950 r. List zainicjowały premier Włoch Giorgia Melonii oraz Danii Mette Frederiksen. Widnieje pod nim także podpis polskiego premiera Donalda Tuska.
Premier Włoch Giorgia Meloni Dziewięciu europejskich premierów ma dość kagańca ETPCz. Napisali list
Premier Włoch Giorgia Meloni / PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Co musisz wiedzieć:

  • Dziewięciu premierów UE, w tym Donald Tusk, podpisało list otwarty do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, domagając się nowej interpretacji Konwencji z 1950 r., która – ich zdaniem – ogranicza państwom możliwość deportacji imigrantów skazanych nawet za ciężkie przestępstwa.
  • Liderzy wskazują na zagrożenie dla bezpieczeństwa i spójności społecznej, wynikające z bezkarności części cudzoziemców oraz z linii orzeczniczej Trybunału, która „skutkowała ochroną niewłaściwych osób”.
  • Wśród postulatów znalazły się: większa swoboda w deportacjach, możliwość monitorowania niebezpiecznych cudzoziemców oraz przeciwdziałanie wykorzystywaniu migracji przez wrogie państwa.  
  • Mecenas Bartosz Lewandowski komentuje list jako możliwy przełom w europejskim podejściu do praw człowieka. Jak podkreśla, może „stanowić zapowiedź zmiany paradygmatu w Europie zmagającej się z kryzysem tożsamościowym”.

 

Problemem linia orzecznicza Trybunału ws. wydalania imigrantów

Autorzy listu podkreślają, że świat od czasów powstania Konwencji zmienił się radykalnie, zwłaszcza pod względem masowej migracji i bezpieczeństwa wewnętrznego. W ich opinii niektóre interpretacje Trybunału zbyt daleko odbiegły od pierwotnych intencji twórców Konwencji, ograniczając suwerenność krajów w podejmowaniu decyzji, zwłaszcza w kontekście przestępców przybywających do krajów UE spoza Europy. 

Niektórzy przybyli i postanowili się nie integrować, izolując się w równoległych społeczeństwach i dystansując się od naszych fundamentalnych wartości (…) nie wnieśli pozytywnego wkładu w społeczeństwo, które ich przyjęło, i zdecydowali się popełniać przestępstwa. (…) Chociaż dotyczy to jedynie mniejszości imigrantów, grozi to podważeniem samych fundamentów naszych społeczeństw. Niszczy zaufanie między naszymi obywatelami i zaufanie do naszych instytucji

– piszą sygnatariusze listu.

 

Priorytetem bezpieczeństwo i stabilność

Premierzy podnoszą, że ich celem nie jest ograniczanie praw człowieka, lecz przywrócenie równowagi między ochroną praw jednostki a bezpieczeństwem społeczeństw. Wskazują na przypadki, gdy – według nich – nadmierna ochrona prawna uniemożliwiała deportację cudzoziemców skazanych za ciężkie przestępstwa.

Interpretacja Konwencji skutkowała ochroną niewłaściwych osób i nałożyła zbyt wiele ograniczeń na możliwość decydowania przez państwa o wydaleniu kogo z ich terytoriów. Naszym zdaniem bezpieczeństwo ofiar i zdecydowanej większości przestrzegających prawa obywateli jest kluczowym i decydującym prawem

– czytamy. 

 

Kluczowe postulaty

Sygnatariusze listu wskazali na najważniejsze postulaty, m.in.:

  • większą swobodę państw w deportacji cudzoziemców przestępców,
  • możliwość monitorowania osób, których nie można wydalić, ale które zagrażają bezpieczeństwu społeczeństwa,
  • skuteczniejsze przeciwdziałanie manipulacjom wrogich państw wykorzystujących migrację jako narzędzie nacisku.


Musimy być w stanie podejmować skuteczne kroki, aby przeciwdziałać wrogim państwom, które próbują wykorzystać nasze wartości i prawa przeciwko nam. Na przykład poprzez instrumentalne traktowanie migrantów na naszych granicach. (…) Chcemy wykorzystać nasz demokratyczny mandat, by rozpocząć nową, otwartą dyskusję na temat interpretacji Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Musimy przywrócić właściwą równowagę. A nasze kraje będą współpracować, aby realizować te ambicje

– podsumowano. Pod listem podpisali się premierzy Włoch, Danii, Austrii, Łotwy, Litwy, Polski, Belgii, Estonii i Czech.

 

Ekspert: Czy liberalna koncepcja ochrony praw człowieka znajdzie odpowiedź?

List skomentował na łamach serwisu Nowy Ład znany adwokat i doktor nauk prawnych mec. Bartosz Lewandowski. Zdaniem Lewandowskiego list, który zainicjowały premier Włoch Giorgia Meloni oraz Danii Mette Frederiksen, „nie był tylko aktem symbolicznym”, ale „stanowił zapowiedź zmiany paradygmatu i sposobu postrzegania „praw człowieka” w Europie zmagającej się z kryzysem tożsamościowym.

List stanowi „akt polityczny” podjęty przez przedstawicieli różnych stronnictw politycznych. (…) Co skłoniło premierów do tak radykalnego kroku? Chodzi oczywiście o linię orzeczniczą Trybunału ograniczającą państwom możliwość wydalania z krajów imigrantów, którzy dopuścili się przestępstw, w tym najpoważniejszych, np. terroryzm

– komentuje Lewandowski, który zastanawia się, czy „czeka nas spektakularny upadek systemu praw człowieka wraz z wystąpieniem poszczególnych państw z systemu ochrony przewidzianej w Konwencji rzymskiej z 1950 r.”.

Wobec oczekiwań społecznych napięcie na linii rządy–ETPCz będzie tylko rosło. List premierów jest tego znakomitym przykładem. (…) Czy w obliczu kryzysu tzw. liberalnej koncepcji praw człowieka Zachód znajdzie odpowiedź na konieczność ochrony człowieka w państwie w innej formie? Czy to możliwe w odwołaniu do aksjologii klasycznej i chrześcijańskiej? (…) Czy koniecznością okaże się zerwanie z prawami człowieka, jakie znamy, i poszukanie sensu współistnienia ludzi we wspólnocie politycznej w oparciu o coś zupełnie innego?

– pyta Bartosz Lewandowski.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe