Rekonstrukcja rządu przesunięta, bo Hołownia wyjechał na urlop? Nieoficjalne ustalenia

Co musisz wiedzieć:
- Urlop Szymona Hołowni miał być przyczyną późnych głosowań w Sejmie i przesunięcia rekonstrukcji rządu
- Źródła PAP sugerują, że o urlopie mogli wiedzieć liderzy koalicji, choć oficjalnie mówił o „sprawach prywatnych”.
- Termin rekonstrukcji rządu przesunięto na 22–25 lipca; Hołownia miał pojawić się w Sejmie już w stroju sportowym.
Nieoficjalni informatorzy nie przesądzają, czy inni liderzy koalicji wiedzieli o tym, że pod „sprawami prywatnymi” Hołowni kryje się jego urlop.
Ale sądząc po uśmiechach, obstawiam, że raczej tak
- oceniono.
- PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów
- Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia
- NFZ wydał pilny komunikat
- „Po 26 latach żegnam się z TVN”. Znany prezenter odchodzi
- Katastrofa samolotu Air India. Ujawniono ostatnie słowa pilotów
- Żona prezesa Lufthansy śmiertelnie potrąciła kobietę na pasach
Rekonstrukcja rządu przesunięta, bo Hołownia wyjechał na urlop? Nieoficjalne ustalenia
Według nieoficjalnych doniesień Hołownia jest na urlopie od 10 lipca; urlop miał być też powodem późnych głosowań w Sejmie dzień wcześniej, czyli w środę.
W czwartek Hołownia pojawił się jeszcze w Sejmie, ale już w stroju sportowym
- zauważył informator, podkreślając, że terminem wzięcia urlopu zaskoczeni byli również pracownicy Kancelarii Sejmu.
22 lipca to "nieporozumienie"
W środę współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty poinformował, że na wniosek marszałka Sejmu Szymona Hołowni rekonstrukcja rządu zostaje przesunięta o tydzień na 22 lipca.
Marszałek argumentował, że musi poukładać wszystkie sprawy związane ze swoją partią oraz sobą
- dodał.
Dzień później w kontekście przesunięcia terminu rekonstrukcji premier Donald Tusk mówił o "względach osobistych" Hołowni; doprecyzował, że podana przez Czarzastego data 22 lipca jest "nieporozumieniem", a do rekonstrukcji dojdzie w trakcie następnego posiedzenia Sejmu przewidzianego na 22-25 lipca.