Ostaszewska o nielegalnych imigrantach: "Wielu z nich to lekarze i ekonomiści"

– Najprostsi ludzie boją się takiej podróży, bo wiedzą, że sobie w niej nie poradzą. Wiele z tych osób to są pielęgniarki, lekarze, ekonomiści – twierdzi aktorka Maja Ostaszewska
Maja Ostaszewska Ostaszewska o nielegalnych imigrantach:
Maja Ostaszewska / fot. YouTube

Co musisz wiedzieć?

  • Maja Ostaszewska grzmi, że w kwestii granicy jest "nawet gorzej" niż w czasach Prawa i Sprawiedliwości, a "bezkarność służb" poraża.
  • Zdaniem aktorki wiele osób chcących przekroczyć nielegalnie granicę to "pielęgniarki, lekarze czy ekonomiści".
  • Ostaszewska zagrała główną rolę w filmie "Zielona Granica" reżyserii Agnieszki Holland, który uderzał w polskich funkcjonariuszy broniących wschodniej granicy.

Maja Ostaszewska była gościem Festiwalu Góry Literatury 2025 organizowanego przez fundację Olgi Tokarczuk. Aktorka po raz kolejny postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami dotyczącymi granicy polsko-białoruskiej.

 

"Lekarze i ekonomiści" przekraczający nielegalnie granicę

Ostaszewska uderzyła działania rządu Donalda Tuska twierdząc, że w kwestii granicy jest "nawet gorzej" niż w czasach Prawa i Sprawiedliwości, a "bezkarność służb" poraża.

– Ja z rozpaczą stwierdzam, że na granicy nie zmieniło się nic, a nawet jest gorzej, bo jest większa bezkarność służb. Ale pamiętajmy, że na granicy polsko-białoruskiej to jest tak naprawdę ciągle, w stosunku do 38 mln Polaków, którzy żyją w tym kraju, garstka – stwierdziła niezadowolona aktorka.

Zdaniem Ostaszewskiej wiele osób chcących przekroczyć nielegalnie granicę to "pielęgniarki, lekarze czy ekonomiści".

Na ogół w tę podróż wyruszają ci, którzy w ogóle mają marzenia o tym, że można o coś zawalczyć w swoim życiu. Najprostsi ludzie boją się takiej podróży, bo wiedzą, że sobie w niej nie poradzą. Wiele z tych osób to są pielęgniarki, lekarze, ekonomiści. To są osoby, które bardzo by mogły też nam pomóc, albo chcą się szkolić w takim kierunku

– oświadczyła.

 

Rola Mai Ostaszewskiej w "Zielonej granicy"

Przypomnijmy, że Maja Ostaszewska zagrała główną rolę w filmie "Zielona Granica" reżyserii Agnieszki Holland, który uderzał w polskich funkcjonariuszy broniących wschodniej granicy. Ostaszewska wcieliła się w postać aktywistki, pomagającej migrantom, przekraczającym nielegalnie granicę polsko-białoruską.

 

"Zielona granica" Agnieszki Holland

We wrześniu 2023 roku, tuż przed wyborami parlamentarnymi, premierę kinową miał film "Zielona granica" w reżyserii Agnieszki Holland. Od początku wiadomo było, że produkcja opisuje sytuację na granicy polsko-białoruskiej okiem lewicowo-liberalnych środowisk i ma za zadanie przedstawić działania polskich służb w jak najgorszym świetle. Mimo to niektóre fragmenty filmu trudno określić inaczej niż jako szokujące i krzywdzące dla polskich służb, gdyż w niektórych scenach polscy funkcjonariusze zostali przedstawieni wręcz jako sadyści, którzy robią krzywdę bezbronnym imigrantom i czerpią z tego satysfakcję. Wielu aktywistów, w tym Maja Ostaszewska opowiedziało się za narracją tego filmu.

 

Granica polsko-białoruska i operacja "Śluza"

Imigranci na granicy polsko-białoruskiej pojawili się w ramach operacji hybrydowej białoruskich i rosyjskich służb, kryptonim "Śluza". Szczegóły operacji hybrydowej „Śluza” przeciwko Polsce ujawnił w przestrzeni publicznej białoruski niezależny dziennikarz Tadeusz Giczan. Operacja polegała na sprowadzaniu przez białoruskie służby imigrantów z Rosji i Azji za kolosalne pieniądze. Następnie imigranci byli zmuszani do atakowania polskich żołnierzy, funkcjonariuszy i polskiej granicy oraz jej zabezpieczeń.

Po polskiej stronie w charakterze tzw. pożytecznych idiotów występowali usiłujący udrożnić szlak przemytu ludzi politycy opozycji (za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy – przyp. red.), celebryci, aktywiści i niektórzy samorządowcy, często wykorzystywani w rosyjskiej i białoruskiej propagandzie (która również usiłuje pokazać polskich funkcjonariuszy i żołnierzy w jak najgorszym świetle, wręcz jako "nazistów"), ale też wspierani przez niemieckie media i instytucje unijne. Ich działalność prowadziła często do tragedii, kiedy to Straż Graniczna musiała ratować imigrantów na podlaskich bagnach, czy też wręcz do ich śmierci. Było to "świetne" narzędzie walki politycznej przeciwko znienawidzonemu Prawu i Sprawiedliwości.


 

POLECANE
Pożar w Mińsku Mazowieckim. Pilny komunikat RCB z ostatniej chwili
Pożar w Mińsku Mazowieckim. Pilny komunikat RCB

Strażacy walczą z pożarem, który wybuchł w Mińsku Mazowieckim. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało pilny komunikat.

Patryk Jaki: To, co oni szykowali, to klasyczna definicja zamachu stanu z ostatniej chwili
Patryk Jaki: To, co oni szykowali, to klasyczna definicja zamachu stanu

– Próba zastraszenia Hołowni to jest klasyczna definicja zamachu stanu. Trzeba będzie zbadać wszystkie okoliczności – oświadczył wiceprezes PiS Patryk Jaki.

Ogromny pożar w Mińsku Mazowieckim z ostatniej chwili
Ogromny pożar w Mińsku Mazowieckim

W niedzielę wieczorem, 13 lipca, w Mińsku Mazowieckim (woj. mazowiecki) wybuchł ogromny pożar. Hala, którą objął pożar, ma około 1500 metrów kwadratowych.

Mentzen do posłów PO: Wycofuję zaproszenia dla was z ostatniej chwili
Mentzen do posłów PO: Wycofuję zaproszenia dla was

Lider Konfederacji Sławomir Mentzen ogłosił niedawno zmianę formuły cyklu spotkań "Piwo z Mentzenem" – wraz z nim mieli uczestniczyć w dyskusji posłowie z różnych partii politycznych. W niedzielę Mentzen ogłosił, że politycy PO zaczęli "stawiać warunki".

Grafzero: Polskie bestsellery 2025 (pierwsze półrocze) z ostatniej chwili
Grafzero: Polskie bestsellery 2025 (pierwsze półrocze)

Połowa 2025 roku już za nami. Co nowego na polskim rynku książki? Czy pojawiły się jakieś nowe tytuły, czy stare bestsellery trzymają się nadal? Grafzero vlog literacki prezentuje dane sprzedażowe i dzieli się przewidywaniami dotyczącymi przyszłości polskiego rynku książki.

Kula ognia. Katastrofa samolotu pod Londynem z ostatniej chwili
"Kula ognia". Katastrofa samolotu pod Londynem

Na lotnisku w Southend w Wielkiej Brytanii rozbił się mały samolot. Świadkowie relacjonują, że po uderzeniu pojawiła się "kula ognia".

Zachował się prawidłowo. Koalicjant Tuska ucina narrację o sfałszowanych wyborach z ostatniej chwili
"Zachował się prawidłowo". Koalicjant Tuska ucina narrację o "sfałszowanych wyborach"

"Szymon Hołownia uznał uchwałę Sądu Najwyższego i podpisał postanowienie - zachował się prawidłowo" – oświadczył wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski ucinając tym samym narrację o "sfałszowanych wyborach".

Noworodek znaleziony w Oknie Życia w Warszawie Wiadomości
Noworodek znaleziony w Oknie Życia w Warszawie

W sobotni wieczór siostry loretanki z Warszawy znalazły w Oknie Życia noworodka.. Jak przyznały, ze zdarzeniem tym wiązało się wiele emocji.

Rusza sprzedaż nowego paliwa. Orlen wydał komunikat z ostatniej chwili
Rusza sprzedaż nowego paliwa. Orlen wydał komunikat

Samoloty startujące z lotnisk w Warszawie, Krakowie i Katowicach mogą już tankować alternatywnym paliwem lotniczym (SAF) – informuje spółka Orlen.

Polski himalaista utknął na Broad Peaku po zejściu lawiny. Nowe informacje z ostatniej chwili
Polski himalaista utknął na Broad Peaku po zejściu lawiny. Nowe informacje

Doświadczony himalaista Waldemar Kowalewski, który został poszkodowany w piątek w wyniku zejścia lawiny z Broad Peak (8051 m) w Karakorum, jest sprowadzany na dół przez Szerpów. Informację potwierdził PAP Bogusław Magrel, prezes Polskiego Klubu Alpejskiego, który rano był w kontakcie z wspinaczem.

REKLAMA

Ostaszewska o nielegalnych imigrantach: "Wielu z nich to lekarze i ekonomiści"

– Najprostsi ludzie boją się takiej podróży, bo wiedzą, że sobie w niej nie poradzą. Wiele z tych osób to są pielęgniarki, lekarze, ekonomiści – twierdzi aktorka Maja Ostaszewska
Maja Ostaszewska Ostaszewska o nielegalnych imigrantach:
Maja Ostaszewska / fot. YouTube

Co musisz wiedzieć?

  • Maja Ostaszewska grzmi, że w kwestii granicy jest "nawet gorzej" niż w czasach Prawa i Sprawiedliwości, a "bezkarność służb" poraża.
  • Zdaniem aktorki wiele osób chcących przekroczyć nielegalnie granicę to "pielęgniarki, lekarze czy ekonomiści".
  • Ostaszewska zagrała główną rolę w filmie "Zielona Granica" reżyserii Agnieszki Holland, który uderzał w polskich funkcjonariuszy broniących wschodniej granicy.

Maja Ostaszewska była gościem Festiwalu Góry Literatury 2025 organizowanego przez fundację Olgi Tokarczuk. Aktorka po raz kolejny postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami dotyczącymi granicy polsko-białoruskiej.

 

"Lekarze i ekonomiści" przekraczający nielegalnie granicę

Ostaszewska uderzyła działania rządu Donalda Tuska twierdząc, że w kwestii granicy jest "nawet gorzej" niż w czasach Prawa i Sprawiedliwości, a "bezkarność służb" poraża.

– Ja z rozpaczą stwierdzam, że na granicy nie zmieniło się nic, a nawet jest gorzej, bo jest większa bezkarność służb. Ale pamiętajmy, że na granicy polsko-białoruskiej to jest tak naprawdę ciągle, w stosunku do 38 mln Polaków, którzy żyją w tym kraju, garstka – stwierdziła niezadowolona aktorka.

Zdaniem Ostaszewskiej wiele osób chcących przekroczyć nielegalnie granicę to "pielęgniarki, lekarze czy ekonomiści".

Na ogół w tę podróż wyruszają ci, którzy w ogóle mają marzenia o tym, że można o coś zawalczyć w swoim życiu. Najprostsi ludzie boją się takiej podróży, bo wiedzą, że sobie w niej nie poradzą. Wiele z tych osób to są pielęgniarki, lekarze, ekonomiści. To są osoby, które bardzo by mogły też nam pomóc, albo chcą się szkolić w takim kierunku

– oświadczyła.

 

Rola Mai Ostaszewskiej w "Zielonej granicy"

Przypomnijmy, że Maja Ostaszewska zagrała główną rolę w filmie "Zielona Granica" reżyserii Agnieszki Holland, który uderzał w polskich funkcjonariuszy broniących wschodniej granicy. Ostaszewska wcieliła się w postać aktywistki, pomagającej migrantom, przekraczającym nielegalnie granicę polsko-białoruską.

 

"Zielona granica" Agnieszki Holland

We wrześniu 2023 roku, tuż przed wyborami parlamentarnymi, premierę kinową miał film "Zielona granica" w reżyserii Agnieszki Holland. Od początku wiadomo było, że produkcja opisuje sytuację na granicy polsko-białoruskiej okiem lewicowo-liberalnych środowisk i ma za zadanie przedstawić działania polskich służb w jak najgorszym świetle. Mimo to niektóre fragmenty filmu trudno określić inaczej niż jako szokujące i krzywdzące dla polskich służb, gdyż w niektórych scenach polscy funkcjonariusze zostali przedstawieni wręcz jako sadyści, którzy robią krzywdę bezbronnym imigrantom i czerpią z tego satysfakcję. Wielu aktywistów, w tym Maja Ostaszewska opowiedziało się za narracją tego filmu.

 

Granica polsko-białoruska i operacja "Śluza"

Imigranci na granicy polsko-białoruskiej pojawili się w ramach operacji hybrydowej białoruskich i rosyjskich służb, kryptonim "Śluza". Szczegóły operacji hybrydowej „Śluza” przeciwko Polsce ujawnił w przestrzeni publicznej białoruski niezależny dziennikarz Tadeusz Giczan. Operacja polegała na sprowadzaniu przez białoruskie służby imigrantów z Rosji i Azji za kolosalne pieniądze. Następnie imigranci byli zmuszani do atakowania polskich żołnierzy, funkcjonariuszy i polskiej granicy oraz jej zabezpieczeń.

Po polskiej stronie w charakterze tzw. pożytecznych idiotów występowali usiłujący udrożnić szlak przemytu ludzi politycy opozycji (za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy – przyp. red.), celebryci, aktywiści i niektórzy samorządowcy, często wykorzystywani w rosyjskiej i białoruskiej propagandzie (która również usiłuje pokazać polskich funkcjonariuszy i żołnierzy w jak najgorszym świetle, wręcz jako "nazistów"), ale też wspierani przez niemieckie media i instytucje unijne. Ich działalność prowadziła często do tragedii, kiedy to Straż Graniczna musiała ratować imigrantów na podlaskich bagnach, czy też wręcz do ich śmierci. Było to "świetne" narzędzie walki politycznej przeciwko znienawidzonemu Prawu i Sprawiedliwości.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe