Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu

Blisko 80 proc. Polaków deklaruje, że przy wyborze produktów spożywczych stara się sięgać po żywność krajową, a 67 proc. uważa ją za lepszą jakościowo od zagranicznej – wynika z najnowszego raportu CBOS. Tylko 17 proc. ankietowanych wskazuje, że cena jest dla nich kluczowym kryterium podczas zakupów.
warzywa Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu
warzywa / pixabay zdj. ilustr.

Co musisz wiedzieć:

  • 79% Polaków wybiera krajową żywność, podczas gdy tylko 19 proc. nie przywiązuje wagi do jej pochodzenia
  • Kwestie ekologii i dobrostanu zwierząt są priorytetem dla zaledwie 4 proc. badanych.
  • 65 proc. respondentów chce samowystarczalności żywnościowej Polski, szczególnie elektoraty PiS i Konfederacji, podczas gdy sympatycy KO i Lewicy częściej akceptują częściowy import.

 

Jedynie 4 proc. respondentów zadeklarowało, że przy podejmowaniu decyzji zakupowych ważna jest dla nich przede wszystkim dbałość o środowisko naturalne i dobrostan zwierząt przy produkcji żywności.

 

Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Sondaż

Jak wynika z najnowszego badania CBOS, prawie cztery piąte badanych (79 proc.) stara się kupować przede wszystkim polską żywność, a tylko niespełna co piąty badany (19 proc.) przyznał, że nie ma dla niego większego znaczenia, czy kupowane produktów spożywcze pochodzą z Polski czy z zagranicy.

Wyniki wskazują również, że dla osób najbardziej religijnych polskie pochodzenie żywności jest tak samo ważne jak jej jakość (po 35 proc. wskazań).

 

Liczy się wiek i orientacja polityczna

Według CBOS, preferencje dotyczące zakupu polskiej żywności lub ich brak zależą głównie od wieku badanych, który ma większe znacznie niż względy ideowe, wyrażające się w orientacji politycznej, ich religijności i sympatiach partyjnych.

Im starsi badani, tym częściej preferują zakup polskiej żywności – deklaracje takie składa 86 proc. najstarszych respondentów (65+). Zdecydowanie najrzadziej patriotyzm zakupowy cechuje ludzi młodych, poniżej 25 roku życia – niewiele ponad połowa z nich (52 proc.) stara się kupować polską żywność, a 44 proc. deklaruje, że nie ma to dla nich znaczenia

 - czytamy w raporcie z badania.

Dla porównania wśród uczniów i studentów obie grupy są takie same (po 47 proc.). Z analizy wyników badania wynika, że polską żywność częściej niż przeciętnie preferują badani deklarujący prawicowe poglądy polityczne (88 proc.), osoby religijne (86 proc.) i – przede wszystkim – wyborcy Prawa i Sprawiedliwości (93 proc.).

 

Polska powinna być samowystarczalna żywnościowo

Niemal dwie trzecie badanych (65 proc.) zgadza się z opinią, że produkcja rolna w Polsce powinna pozwalać na pokrycie zapotrzebowania na żywność w kraju. Natomiast 30 proc. uważa, że produkcja rolna nie musi w pełni pokrywać zapotrzebowania na żywność, a część żywności można importować.

Kluczowe znaczenie dla postrzegania kwestii samowystarczalności żywnościowej ma orientacja polityczna i światopoglądowa. Zwolennikami samowystarczalności są najczęściej respondenci deklarujący prawicowe poglądy polityczne (78 proc.), osoby religijne, w tym szczególnie praktykujące kilka razy w tygodniu (85 proc.), a w elektoratach – wyborcy Prawa i Sprawiedliwości (82 proc.) i Konfederacji WiN (78 proc.).

Z poglądem, że produkcja rolna nie musi w pełni pokrywać zapotrzebowania na żywność, a część żywności można importować, zgadza się natomiast blisko połowa ankietowanych identyfikujących się z lewicą (49 proc.), osób niepraktykujących religijnie (45 proc.) oraz ponad połowa sympatyków Koalicji Obywatelskiej (54 proc.) i Lewicy (57 proc.).

 

Zagrożenia to brak konkurencji

W ocenie społecznej największe zagrożenia polskiego rolnictwa związane są z konkurencją z produktami rolnymi z Ukrainy (40 proc.), wysokimi cenami energii, paliw i cen środków produkcji rolnej, np. nawozów (39 proc.) oraz zmianami klimatycznymi (37 proc.). Mniej osób dostrzega zagrożenia wynikające z unijnych regulacji dotyczących ograniczenia stosowania nawozów i zwiększenia udziału rolnictwa ekologicznego (29 proc.) oraz z konieczności konkurowania z produktami rolnymi z krajów spoza UE (27 proc.).


 

POLECANE
Otwarte i tolerancyjne Niemcy to mit tylko u nas
Otwarte i tolerancyjne Niemcy to mit

Niemcy od dawna nie są już takim krajem, za jaki się podają. Nowe dane zza Odry pokazują bowiem, że w Niemczech jest coraz więcej przemocy wobec gejów, kobiet i Żydów. Gdyby takie statystyki wychodziły z Polski, Unia Europejska już dawno lamentowałaby nad bezpieczeństwem w naszym kraju. Jak jednak poradzą sobie z tymi problemami Niemcy?

Zasłynął skokiem ze stratosfery. Tragiczny wypadek austriackiego sportowca Wiadomości
Zasłynął skokiem ze stratosfery. Tragiczny wypadek austriackiego sportowca

Z Włoch napływają dramatyczne informacje. Podczas lotu motoparalotnią nad Porto Sant’Elpidio Felix Baumgartner, austriacki sportowiec, stracił kontrolę nad maszyną, prawdopodobnie w wyniku nagłego pogorszenia stanu zdrowia, i rozbił się w basenie należącym do hotelowego kompleksu.

Niemcy spadły z pozycji lidera. Imigranci szturmują inny kraj UE pilne
Niemcy spadły z pozycji lidera. Imigranci szturmują inny kraj UE

Przez ostatnie dziesięć lat Niemcy były głównym kierunkiem dla osób ubiegających się o azyl i przybywających do Europy spoza UE. Obecnie jednak sytuacja uległa zmianie i na czele tego zestawienia pojawił się nowy kraj.

Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu Wiadomości
Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu

Blisko 80 proc. Polaków deklaruje, że przy wyborze produktów spożywczych stara się sięgać po żywność krajową, a 67 proc. uważa ją za lepszą jakościowo od zagranicznej – wynika z najnowszego raportu CBOS. Tylko 17 proc. ankietowanych wskazuje, że cena jest dla nich kluczowym kryterium podczas zakupów.

Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata tylko u nas
Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata

Armin Papperger, prezes niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall AG, w rozmowie z gazetą die Welt mówił o dynamicznym rozwoju niemieckiej branży zbrojeniowej, nowych zamówieniach i planach ekspansji na rynek amerykański.

W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży Wiadomości
W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży

W Zakopanem pojawił się billboard reklamujący biuro podróży ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, skierowany wyłącznie do arabskich turystów – bez polskiego tłumaczenia. Firma wzbudza kontrowersje, ponieważ w swojej ofercie ma wycieczki m.in. do Rosji.

Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem polityka
Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: "Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem"

– Choć między naszymi krajami zdarzają się spory polityczne, Węgry wciąż mają istotny interes w utrzymywaniu dobrych relacji z Polską. Wydaje się jednak, że obecne władze w Warszawie tego nie podzielają – stwierdził w czwartek minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó.

Rewolucja w Wlk. Brytanii. 16-latkowie pójdą do urn? Wiadomości
Rewolucja w Wlk. Brytanii. 16-latkowie pójdą do urn?

Wicepremier Wielkiej Brytanii Angela Rayner zapowiedziała, że rząd podejmuje kroki mające na celu zwiększenie uczestnictwa obywateli w życiu publicznym. „Chcemy, aby więcej osób mogło aktywnie włączać się w brytyjską demokrację” – podkreśliła. Jednym z kluczowych elementów nowego projektu jest obniżenie wieku wyborczego z 18 do 16 lat na terenie całego kraju.

Rzecznik Instytutu Pileckiego odwołany z ostatniej chwili
Rzecznik Instytutu Pileckiego odwołany

Dziś od rana w mediach pojawiały się nieoficjalne informacje, że rzecznik Instytutu Pileckiego, Jan Gebert, ma zostać odwołany ze stanowiska. Decyzja ta miała być m.in. reakcją na skandal, jaki wywołały wpisy na profilu Instytutu na platformie X, wybielające płk. Maksymiliana Schnepfa, biorącego czynny udział w Obławie Augustowskiej. Wieczorem na stronie Instytutu Pileckiego jako rzecznik figurowała już Luiza Jurgiel-Żyła.

Drożdże z genem niesporczaka wróciły z kosmosu. Polski eksperyment może pomóc podbić Marsa Wiadomości
Drożdże z genem niesporczaka wróciły z kosmosu. Polski eksperyment może pomóc podbić Marsa

Jak drożdże wzbogacone białkiem niesporczaka radzą sobie z mikrograwitacją i promieniowaniem jonizującym w przestrzeni kosmicznej - dzięki misji Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego sprawdzają to naukowcy ze Szczecina, Poznania i Katowic. Pojemnik z drożdżami wrócił z orbity i jest już w Polsce.

REKLAMA

Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu

Blisko 80 proc. Polaków deklaruje, że przy wyborze produktów spożywczych stara się sięgać po żywność krajową, a 67 proc. uważa ją za lepszą jakościowo od zagranicznej – wynika z najnowszego raportu CBOS. Tylko 17 proc. ankietowanych wskazuje, że cena jest dla nich kluczowym kryterium podczas zakupów.
warzywa Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu
warzywa / pixabay zdj. ilustr.

Co musisz wiedzieć:

  • 79% Polaków wybiera krajową żywność, podczas gdy tylko 19 proc. nie przywiązuje wagi do jej pochodzenia
  • Kwestie ekologii i dobrostanu zwierząt są priorytetem dla zaledwie 4 proc. badanych.
  • 65 proc. respondentów chce samowystarczalności żywnościowej Polski, szczególnie elektoraty PiS i Konfederacji, podczas gdy sympatycy KO i Lewicy częściej akceptują częściowy import.

 

Jedynie 4 proc. respondentów zadeklarowało, że przy podejmowaniu decyzji zakupowych ważna jest dla nich przede wszystkim dbałość o środowisko naturalne i dobrostan zwierząt przy produkcji żywności.

 

Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Sondaż

Jak wynika z najnowszego badania CBOS, prawie cztery piąte badanych (79 proc.) stara się kupować przede wszystkim polską żywność, a tylko niespełna co piąty badany (19 proc.) przyznał, że nie ma dla niego większego znaczenia, czy kupowane produktów spożywcze pochodzą z Polski czy z zagranicy.

Wyniki wskazują również, że dla osób najbardziej religijnych polskie pochodzenie żywności jest tak samo ważne jak jej jakość (po 35 proc. wskazań).

 

Liczy się wiek i orientacja polityczna

Według CBOS, preferencje dotyczące zakupu polskiej żywności lub ich brak zależą głównie od wieku badanych, który ma większe znacznie niż względy ideowe, wyrażające się w orientacji politycznej, ich religijności i sympatiach partyjnych.

Im starsi badani, tym częściej preferują zakup polskiej żywności – deklaracje takie składa 86 proc. najstarszych respondentów (65+). Zdecydowanie najrzadziej patriotyzm zakupowy cechuje ludzi młodych, poniżej 25 roku życia – niewiele ponad połowa z nich (52 proc.) stara się kupować polską żywność, a 44 proc. deklaruje, że nie ma to dla nich znaczenia

 - czytamy w raporcie z badania.

Dla porównania wśród uczniów i studentów obie grupy są takie same (po 47 proc.). Z analizy wyników badania wynika, że polską żywność częściej niż przeciętnie preferują badani deklarujący prawicowe poglądy polityczne (88 proc.), osoby religijne (86 proc.) i – przede wszystkim – wyborcy Prawa i Sprawiedliwości (93 proc.).

 

Polska powinna być samowystarczalna żywnościowo

Niemal dwie trzecie badanych (65 proc.) zgadza się z opinią, że produkcja rolna w Polsce powinna pozwalać na pokrycie zapotrzebowania na żywność w kraju. Natomiast 30 proc. uważa, że produkcja rolna nie musi w pełni pokrywać zapotrzebowania na żywność, a część żywności można importować.

Kluczowe znaczenie dla postrzegania kwestii samowystarczalności żywnościowej ma orientacja polityczna i światopoglądowa. Zwolennikami samowystarczalności są najczęściej respondenci deklarujący prawicowe poglądy polityczne (78 proc.), osoby religijne, w tym szczególnie praktykujące kilka razy w tygodniu (85 proc.), a w elektoratach – wyborcy Prawa i Sprawiedliwości (82 proc.) i Konfederacji WiN (78 proc.).

Z poglądem, że produkcja rolna nie musi w pełni pokrywać zapotrzebowania na żywność, a część żywności można importować, zgadza się natomiast blisko połowa ankietowanych identyfikujących się z lewicą (49 proc.), osób niepraktykujących religijnie (45 proc.) oraz ponad połowa sympatyków Koalicji Obywatelskiej (54 proc.) i Lewicy (57 proc.).

 

Zagrożenia to brak konkurencji

W ocenie społecznej największe zagrożenia polskiego rolnictwa związane są z konkurencją z produktami rolnymi z Ukrainy (40 proc.), wysokimi cenami energii, paliw i cen środków produkcji rolnej, np. nawozów (39 proc.) oraz zmianami klimatycznymi (37 proc.). Mniej osób dostrzega zagrożenia wynikające z unijnych regulacji dotyczących ograniczenia stosowania nawozów i zwiększenia udziału rolnictwa ekologicznego (29 proc.) oraz z konieczności konkurowania z produktami rolnymi z krajów spoza UE (27 proc.).



 

Polecane
Emerytury
Stażowe