Reuters: W zamian za Donbas Rosja gotowa wycofać się z obwodu charkowskiego i sumskiego

Co musisz wiedzieć:
- Według agencji Reutera Rosja rozważa wycofanie się z niewielkich zajętych terenów w obwodach charkowskim i sumskim (ok. 440 km²) w zamian za uznanie przez Zachód jej kontroli nad Donbasem i Krymem.
- Władimir Putin miał w rozmowie z Donaldem Trumpem zażądać przejęcia całych obwodów donieckiego i ługańskiego, gdzie Ukraina wciąż utrzymuje kluczowe miasta – Kramatorsk i Słowiańsk.
- „Financial Times” podaje, że Rosja w zamian obiecała zamrożenie frontu w obwodach chersońskim i zaporoskim, a także domaga się zniesienia sankcji Zachodu.
- Moskwa nadal sprzeciwia się członkostwu Ukrainy w NATO, choć Putin miał sugerować otwartość na inne formy gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa.
Nieoficjalnie: Putin domaga się całego Donbasu
Obecnie rosyjskie wojska kontrolują około 440 km kw. obwodów sumskiego i charkowskiego, leżących w północno-wschodniej części Ukrainy - wynika z ukraińskich serwisów monitorujących przebieg działań na froncie. Cała powierzchnia tych dwóch regionów to ponad 55 tys. km kw.
Jak wcześniej informowały różne media, przywódca Rosji Władimir Putin zażądał w piątkowej rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem na Alasce przejęcia przez Rosję całości Donbasu we wschodniej Ukrainie - czyli obwodów donieckiego i ługańskiego.
Powierzchnia tych dwóch regionów, bogatych w złoża pierwiastków ziem rzadkich, to około 53 tys. km kw. Ukraina kontroluje tam obecnie zaledwie 6,6 tys. km kw., lecz na tym obszarze znajdują się kluczowe ośrodki ukraińskiej obrony - Kramatorsk i Słowiańsk.
- Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi. Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy
- Jest decyzja UEFA ws. skandalicznego transparentu kibiców z Izraela. Ukarany może być też Raków
Pozostałe rządania
Według brytyjskiej gazety „Financial Times” Putin powiedział, że - w zamian za Donbas - zamrozi linię frontu w obwodach chersońskim i zaporoskim, znajdujących się na południu Ukrainy.
Rozmówcy agencji Reutera przekazali, że Rosja domaga się także formalnego uznania swojej suwerenności nad Krymem, okupowanym przez Moskwę od 2014 r.
Nie jest jasne, czy stronie rosyjskiej chodzi o uznanie USA, czy także innych krajów zachodnich i Ukrainy, które dotąd odrzucały taką możliwość.
Kolejnym żądaniem Rosjan ma być zniesienie sankcji Zachodu. Tutaj jednak znów źródła nie są pewne, czy chodzi jedynie o restrykcje nałożone przez Waszyngton, czy również o sankcje europejskie.
Rosja nie odstąpiła też od swojego sprzeciwu, by Ukraina mogła zostać członkiem NATO, choć - według źródeł - Putin zdawał się wyrażać otwartość wobec możliwości, by Ukraina otrzymała jakiegoś rodzaju gwarancje bezpieczeństwa.