"To jest dywersja". Szokujące doniesienia ws. polskich F-35

Serwis Niezależna.pl poinformował o poważnych zastrzeżeniach dotyczących infrastruktury dla polskich myśliwców F-35. Według ustaleń portalu przy budowie hangarów w bazie w Łasku zastosowano materiały tańsze i słabsze niż te, które zalecał producent samolotów – firma Lockheed Martin. Amerykanie mieli nie wyrazić zgody na takie zmiany, co – jak twierdzi Niezależna – stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo maszyn oraz warunki gwarancyjne.
Myśliwiec F-35
Myśliwiec F-35 / Wikipedia - domena publiczna

Co musisz wiedzieć:

  • Portal Niezależna.pl ujawnił, że w bazie w Łasku przy budowie hangarów dla myśliwców F-35 zamieniono zalecany przez Lockheed Martin materiał Foamglas na tańszy XPS 700, co może zagrażać bezpieczeństwu maszyn i naruszać warunki gwarancyjne.
  • Foamglas jest niepalny i bardzo trwały, natomiast XPS 700 jest łatwopalny, mniej wytrzymały i nasiąkliwy, co – zdaniem autorów publikacji – nie spełnia wymagań NATO ani producenta.
  • MON odpowiada, że zmiany materiałów były dopuszczalne, zgodne z procedurą i dotyczą „materiałów równoważnych” o parametrach „nie gorszych niż pierwotnie zaprojektowane”.
  • Byli ministrowie obrony Mariusz Błaszczak i Romuald Szeremietiew ostro skrytykowali decyzję, określając ją jako skandaliczną, niebezpieczną i wręcz „dywersję” wobec planów wprowadzenia F-35 do polskiej armii.

 

Zamiana materiałów budzi wątpliwości

Portal podaje, że zamiast odpornego i niepalnego materiału Foamglas użyto zamiennika XPS 700, który jest łatwopalny i mniej trwały. Zdaniem autorów publikacji to rozwiązanie może nie spełniać wymagań NATO i producenta.

W trakcie realizacji inwestycji dokonano nieplanowanej i zaskakującej zamiany materiału – Foamglass (odpornośc 2750 Kilopascali, niepalny, nienasiąkliwy, trwałość 100 lat) na  XPS 700 (700 kPa, nasiąkliwość do 3%, łatwopalny, brak trwałości długookresowej). Sprawa budzi też wątpliwości proceduralne i prawne. Zmiana dokonana w inwestycji jest istotna – wymagała procedury nadzoru i nowych pozwoleń.

– podaje Niezależna.

 

Obiekcje Amerykanów

Według Niezależnej sprawą zajęła się nawet ambasada USA, która miała alarmować o zagrożeniu dla personelu i samych myśliwców. Mimo to prace w bazie w Łasku są kontynuowane.

 

Komentarz MON

Ministerstwo Obrony Narodowej odpowiada jednak, że wszystkie zmiany były zgodne z procedurą, a stosowane materiały miały parametry „nie gorsze niż pierwotnie zaprojektowane”.

Zmiany w projekcie, w trakcie realizacji robót budowlanych, są realizowane na podstawie zapytań o informację projektową (ZIP), skierowanych od generalnego wykonawcy do projektanta. Wszelkie zmiany wnoszone do pierwotnego projektu nie stanowiły tzw. zmian istotnych, które skutkowałyby koniecznością uzyskania zamiennego pozwolenia na budowę. W związku z powyższym inwestor nie miał obowiązku zgłaszania tych zmian do odpowiednich organów. W przypadku zastosowania materiałów innych niż ujęte w dokumentacji projektowej, inwestor dopuszcza jedynie materiały równoważne, o parametrach nie gorszych niż pierwotnie zaprojektowane. Wprowadzenie jakichkolwiek zmian w zakresie materiałów wymaga potwierdzenia przez projektanta oraz inspektora nadzoru inwestorskiego

– komentuje MON. 

 

Komentarze ekspertów

Komentarz dla portalu przekazał były szef MON Mariusz Błaszczak, który nazwał decyzję o zastosowaniu słabszych materiałów „skandaliczną i niebezpieczną”. 

Infrastruktura dla F-35 musi spełniać najwyższe standardy. Decyzja o zastosowaniu materiałów niższej jakości przy budowie hangarów jest całkowicie niezrozumiała, skandaliczna i niebezpieczna. To stanowi rażące odstępstwo od projektu i standardów NATO oraz producenta

– przekazał były szef MON w rządzie Prawa i Sprawiedliwości. 

Sprawę skomentował również prof. Romuald Szeremietiew, były wiceszef MON, profesor nadzwyczajny Akademii Obrony Narodowej i Akademii Sztuki Wojennej. 

Ręce opadają. Jest takie powiedzenie: „zaprowadzić chłopa do biura, to atrament wypije”, i to tak niestety wygląda. To jest skrajna nieodpowiedzialność, w którą trudno mi uwierzyć, i tego człowieka, który to wymyślił, zamknąłbym natychmiast. Bo moim zdaniem to jest dywersja. Komuś widocznie się bardzo nie podoba, że F-35 mają wejść na uzbrojenie polskiego wojska 

– skomentował prof. Szeremietiew.


 

POLECANE
Marek Jakubiak: Jestem przekonany, że Donald Tusk robi wszystko, żeby wprowadzić nas do wojny wideo
Marek Jakubiak: Jestem przekonany, że Donald Tusk robi wszystko, żeby wprowadzić nas do wojny

„Zaczynam mieć przekonanie graniczące z pewnością, że Donald Tusk robi wszystko, żeby wprowadzić nas do wojny, albo tą wojnę wywołać” - powiedział poseł Marek Jakubiak (Wolni Republikanie) na nagraniu w mediach społecznościowych.

Smutna wiadomość z Kanady. Nie żyje 33-letni aktor Wiadomości
Smutna wiadomość z Kanady. Nie żyje 33-letni aktor

Do mediów trafiła smutna informacja o śmierci Spencera Lofranco – kanadyjskiego aktora kojarzonego z produkcjami „Jamesy Boy”, „Gotti” czy „Niezłomny”. Doniesienia potwierdził jego brat, Santino Lofranco, który opublikował poruszający wpis w mediach społecznościowych.

Atak nożownika w galerii handlowej. Są nowe informacje Wiadomości
Atak nożownika w galerii handlowej. Są nowe informacje

W bydgoskim centrum handlowym doszło do brutalnego ataku, w którym 14-letni chłopiec został kilkukrotnie raniony nożem w przymierzalni jednego ze sklepów. W sprawie przekazano nowe informacje.

Kłopoty rządu Tuska. Prawie połowa Polaków jest mu przeciwnych z ostatniej chwili
Kłopoty rządu Tuska. Prawie połowa Polaków jest mu przeciwnych

W badaniu z listopada 34 proc. badanych poparło rząd, 41 proc. było mu przeciwnych, a 22 proc. wyraziło obojętność – wynika z sondażu CBOS.

Zmiany w Polsce 2050. Jest kandydatura na przewodniczącą partii Wiadomości
Zmiany w Polsce 2050. Jest kandydatura na przewodniczącą partii

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zdecydowała się na start w wyborach na przewodniczącą Polski 2050. Minister funduszy i polityki regionalnej planuje wzmocnić partię i przygotować ją do samodzielnego startu w wyborach. Podkreśliła, że jest w Polsce 2050 od początku i stała m.in. za zwycięską kampanią w 2023 roku.

10 000 rolników ma protestować w Brukseli przeciwko unijnej polityce rolnej. Copa-Cogeca wydała komunikat pilne
10 000 rolników ma protestować w Brukseli przeciwko unijnej polityce rolnej. Copa-Cogeca wydała komunikat

Jak poinformowały organizacje Copa-Cogeca, oczekuje się, że 18 grudnia przyjedzie do Brukseli 10 000 rolników, aby wyrazić swój sprzeciw wobec umowy UE-Mercosur i całej unijnej polityce rolnej.

Czy gwiazda „Klanu” odejdzie z produkcji? Są komentarze z planu Wiadomości
Czy gwiazda „Klanu” odejdzie z produkcji? Są komentarze z planu

Mimo intensywnego rozgłosu związanego z „Tańcem z gwiazdami” i zmian w życiu prywatnym Agnieszka Kaczorowska nie porzuciła serialu, z którym jest związana od dziecka. W produkcji pojawia się rzadziej, jednak wciąż bierze udział w zdjęciach. Potwierdza to Laura Łącz, która od lat pracuje z nią na planie.

Zastępca szefa BBN o wypowiedziach Sikorskiego: „To jest część wojny hybrydowej, wprowadzanie dezinformacji” gorące
Zastępca szefa BBN o wypowiedziach Sikorskiego: „To jest część wojny hybrydowej, wprowadzanie dezinformacji”

Zastępca szefa BBN gen. bryg. rez. Mirosław Bryś w rozmowie z Tadeuszem Płużańskim w telewizji wPolsce.pl odniósł się do wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego pod adresem Prezydenta Karola Nawrockiego.

Po eksplozji na Mazowszu rusza operacja „Tor” Wiadomości
Po eksplozji na Mazowszu rusza operacja „Tor”

W piątek komendant główny policji zarządził operację policyjną pod kryptonimem Tor. Funkcjonariusze będą patrolować tereny infrastruktury kolejowej, współpracując ze Strażą Ochrony Kolei i z wojskiem – poinformowała Komenda Główna Policji.

Zełenski rozmawiał z europejskimi przywódcami. „Pracujemy nad dokumentem przygotowanym przez USA” z ostatniej chwili
Zełenski rozmawiał z europejskimi przywódcami. „Pracujemy nad dokumentem przygotowanym przez USA”

Jak poinformowała ukraińska agencja prasowa UNIAN, przywódcy czołowych państw europejskich zgodzili się z prezydentem Ukrainy, że obecna linia frontu powinna być punktem wyjścia wszelkich dyskusji terytorialnych.

REKLAMA

"To jest dywersja". Szokujące doniesienia ws. polskich F-35

Serwis Niezależna.pl poinformował o poważnych zastrzeżeniach dotyczących infrastruktury dla polskich myśliwców F-35. Według ustaleń portalu przy budowie hangarów w bazie w Łasku zastosowano materiały tańsze i słabsze niż te, które zalecał producent samolotów – firma Lockheed Martin. Amerykanie mieli nie wyrazić zgody na takie zmiany, co – jak twierdzi Niezależna – stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo maszyn oraz warunki gwarancyjne.
Myśliwiec F-35
Myśliwiec F-35 / Wikipedia - domena publiczna

Co musisz wiedzieć:

  • Portal Niezależna.pl ujawnił, że w bazie w Łasku przy budowie hangarów dla myśliwców F-35 zamieniono zalecany przez Lockheed Martin materiał Foamglas na tańszy XPS 700, co może zagrażać bezpieczeństwu maszyn i naruszać warunki gwarancyjne.
  • Foamglas jest niepalny i bardzo trwały, natomiast XPS 700 jest łatwopalny, mniej wytrzymały i nasiąkliwy, co – zdaniem autorów publikacji – nie spełnia wymagań NATO ani producenta.
  • MON odpowiada, że zmiany materiałów były dopuszczalne, zgodne z procedurą i dotyczą „materiałów równoważnych” o parametrach „nie gorszych niż pierwotnie zaprojektowane”.
  • Byli ministrowie obrony Mariusz Błaszczak i Romuald Szeremietiew ostro skrytykowali decyzję, określając ją jako skandaliczną, niebezpieczną i wręcz „dywersję” wobec planów wprowadzenia F-35 do polskiej armii.

 

Zamiana materiałów budzi wątpliwości

Portal podaje, że zamiast odpornego i niepalnego materiału Foamglas użyto zamiennika XPS 700, który jest łatwopalny i mniej trwały. Zdaniem autorów publikacji to rozwiązanie może nie spełniać wymagań NATO i producenta.

W trakcie realizacji inwestycji dokonano nieplanowanej i zaskakującej zamiany materiału – Foamglass (odpornośc 2750 Kilopascali, niepalny, nienasiąkliwy, trwałość 100 lat) na  XPS 700 (700 kPa, nasiąkliwość do 3%, łatwopalny, brak trwałości długookresowej). Sprawa budzi też wątpliwości proceduralne i prawne. Zmiana dokonana w inwestycji jest istotna – wymagała procedury nadzoru i nowych pozwoleń.

– podaje Niezależna.

 

Obiekcje Amerykanów

Według Niezależnej sprawą zajęła się nawet ambasada USA, która miała alarmować o zagrożeniu dla personelu i samych myśliwców. Mimo to prace w bazie w Łasku są kontynuowane.

 

Komentarz MON

Ministerstwo Obrony Narodowej odpowiada jednak, że wszystkie zmiany były zgodne z procedurą, a stosowane materiały miały parametry „nie gorsze niż pierwotnie zaprojektowane”.

Zmiany w projekcie, w trakcie realizacji robót budowlanych, są realizowane na podstawie zapytań o informację projektową (ZIP), skierowanych od generalnego wykonawcy do projektanta. Wszelkie zmiany wnoszone do pierwotnego projektu nie stanowiły tzw. zmian istotnych, które skutkowałyby koniecznością uzyskania zamiennego pozwolenia na budowę. W związku z powyższym inwestor nie miał obowiązku zgłaszania tych zmian do odpowiednich organów. W przypadku zastosowania materiałów innych niż ujęte w dokumentacji projektowej, inwestor dopuszcza jedynie materiały równoważne, o parametrach nie gorszych niż pierwotnie zaprojektowane. Wprowadzenie jakichkolwiek zmian w zakresie materiałów wymaga potwierdzenia przez projektanta oraz inspektora nadzoru inwestorskiego

– komentuje MON. 

 

Komentarze ekspertów

Komentarz dla portalu przekazał były szef MON Mariusz Błaszczak, który nazwał decyzję o zastosowaniu słabszych materiałów „skandaliczną i niebezpieczną”. 

Infrastruktura dla F-35 musi spełniać najwyższe standardy. Decyzja o zastosowaniu materiałów niższej jakości przy budowie hangarów jest całkowicie niezrozumiała, skandaliczna i niebezpieczna. To stanowi rażące odstępstwo od projektu i standardów NATO oraz producenta

– przekazał były szef MON w rządzie Prawa i Sprawiedliwości. 

Sprawę skomentował również prof. Romuald Szeremietiew, były wiceszef MON, profesor nadzwyczajny Akademii Obrony Narodowej i Akademii Sztuki Wojennej. 

Ręce opadają. Jest takie powiedzenie: „zaprowadzić chłopa do biura, to atrament wypije”, i to tak niestety wygląda. To jest skrajna nieodpowiedzialność, w którą trudno mi uwierzyć, i tego człowieka, który to wymyślił, zamknąłbym natychmiast. Bo moim zdaniem to jest dywersja. Komuś widocznie się bardzo nie podoba, że F-35 mają wejść na uzbrojenie polskiego wojska 

– skomentował prof. Szeremietiew.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe