Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. Skandaliczny wpis wywołał burzę

Co musisz wiedzieć:
- W sobotę doszło do śmiertelnego wypadku podczas polowania w miejscowości Młyniska w gminie Michów (pow. lubartowski).
- Posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska zabrała głos w sprawie za pomocą mema uderzającego w Jana Pawła II.
- Przez sieć przeszła fala oburzenia.
Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. W sieci oburzenie
Wpis posłanki Lewicy Anny Marii Żukowskiej dotyczy śmiertelnego wypadku podczas polowania w Młyniskach w powiecie lubartowskim, gdzie myśliwi zamiast do dzika omyłkowo strzelili do człowieka.
Głos posłanki Żukowskiej, która została zaproszona do dyskusji do Kanału Zero, przybrał formę niecenzuralnego mema, odnoszącego się do zamachu na św. Jana Pawła II.
W sieci pojawiła się fala oburzenia.
Od razu jestem spokojniejszy, że pani poseł Anna Maria Żukowska jako członek KRS_RP ocenia kandydatów na urząd sędziego. Żartuję. Nie ma granic żenady, której obecna „uśmiechnięta koalicja” nie przekroczy… Jak nie udział w posiedzeniu KRS_RP z wanny, to żarty z próby zabójstwa św. Jana Pawła II
– napisał mec. Bartosz Lewandowski.
Komentarz Anny Marii Żukowskiej nie świadczy tylko o braku wiary, ale braku kultury i ludzkiej wrażliwości. Czy Szymon Holownia i Lewica tolerują podłość pani poseł?
– komentował z kolei ksiądz Janusz Chyła.
- "Przegryw, któremu się nie udało". Burza w sieci po programie TVN
- ZUS wydał pilny komunikat
- PKO BP wydał pilny komunikat
- "Do psychiatry szoruj". Burza w sieci po programie TVN
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Rząd podjął decyzję. To cios dla emerytów
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- Atak na gigantyczną skalę. Wyciekły loginy i hasła milionów użytkowników
- "Może skończyć się śmiercią". Smutny komunikat warszawskiego zoo
- Koniec paznokci hybrydowych? 1 września wchodzi zakaz
Śmiertelne postrzelenie na polowaniu
W sobotę doszło do śmiertelnego wypadku podczas polowania w miejscowości Młyniska w gminie Michów (pow. lubartowski). Myśliwi rozstawili się na polu kukurydzy należącym do jednego z nich, bo w tym miejscu zlokalizowali dzika. Pole znajdowało się niedaleko nieruchomości zamieszkanej przez rodzinę pokrzywdzonego. 60-latek obudził się w nocy, ponieważ usłyszał przejeżdżający drogą samochód, wyszedł przed swoją posesję i stanął przed furtką. W tym czasie jeden z myśliwych – sądząc, że ma do czynienia z dzikiem – oddał w kierunku pokrzywdzonego strzał, który trafił mężczyznę w klatkę piersiową.
Po zorientowaniu się, że doszło do pomyłki, myśliwy zadzwonił po służby ratunkowe.
Śledczy wykonali oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli broń i odzież uczestników zdarzenia oraz dokumentację, aby ustalić, czy posiadali odpowiednie zezwolenia.
Rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie Marta Śmiech przekazała w środę PAP informację o aresztowaniu na trzy miesiące podejrzanego Sławomira A. Sąd wskazał dwie przesłanki: zagrożenie surową karą więzienia oraz obawę matactwa ze strony podejrzanego.
Sprawa jest na bardzo wczesnym etapie i materiał będzie wymagał uzupełnienia w celu pełnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności. Do stosowania tymczasowego aresztowania wystarczające jest wysokie prawdopodobieństwo, że ktoś popełnił zarzucane przestępstwo
– poinformowała rzecznik.
Decyzja jest nieprawomocna. Strony mogą odwołać się do Sądu Okręgowego w Lublinie.
Prokuratura Rejonowa w Lubartowie przedstawiła Sławomirowi A. zarzut zabójstwa w zamiarze ewentualnym. Według ustaleń śledczych czterdziestolatek bez dokładnego osobistego rozpoznania zwierzyny – przy wykorzystaniu lunety celowniczej – oddał strzał z broni długiej myśliwskiej w kierunku pokrzywdzonego. Sześćdziesięcioletni mężczyzna stał przed bramą swojej posesji, która była oświetlona przy pomocy szpaleru lamp solarnych. Zmarł na miejscu w wyniku rany postrzałowej klatki piersiowej i prawego przedramienia.
Śledczy ustalili, że okolica była znana podejrzanemu, a przed polowaniem dokonał on rekonesansu terenu, przy czym wjechał na obszar polowania od strony zabudowań. Według ustaleń miał oddawać strzały z ambony zwróconej w kierunku przeciwnym do budynków.
– Tymczasem sprawca wiedział, że strzela wzdłuż drogi w kierunku zabudowań mieszkalnych oraz do niezidentyfikowanego należycie przez siebie obiektu, którym okazał się być człowiek. Można powiedzieć, że oddał strzał z pogwałceniem wszelkich zasad obowiązujących myśliwego w takiej sytuacji – podkreśliła prok. Jolanta Dębiec z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
– W związku z tym, że nie upewnił się, czy jest to zwierzę, czy człowiek, musiał liczyć się z tym – tzn. przewidywał i godził się – że może strzelić do człowieka – dodała.
Śledczy nie informują, czy 40-latek przyznał się do winy.
Od razu jestem spokojniejszy, że pani poseł @AM_Zukowska jako członek @KRS_RP ocenia kandydatów na urząd sędziego.
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) August 19, 2025
Żartuję. Nie ma granic żenady, której obecna „uśmiechnięta koalicja” nie przekroczy…
Jak nie udział w posiedzeniu @KRS_RP z wanny, to żarty z próby zabójstwa św.… https://t.co/LI2FU1COxf
Komentarz @AM_Zukowska nie świadczy tylko o braku wiary, ale braku kultury i ludzkiej wrażliwości. Czy @szymon_holownia i @__Lewica tolerują podłość pani poseł? pic.twitter.com/rDzmGKyY1m
— ks. Janusz Chyła 🇵🇱 (@Janusz1967) August 20, 2025