"Reparations For Poland" w nowym "Tygodniku Solidarność". Kto i dlaczego boi się tego tematu?
Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>
Co musisz wiedzieć:
- Temat numeru: "Tygodnik Solidarność" kompleksowo analizuje sprawę reparacji wojennych od Niemiec, przedstawiając ją jako kwestię moralną, historyczną i polityczną, a także jako test na obronę polskich interesów narodowych.
- Kulisy dyplomacji: W numerze ujawniono, że Berlin podobno był gotowy do podjęcia negocjacji w sprawie wypłat dla Polski, ale warunkiem była kontynuacja rządów PiS. Obecna władza, traktując temat z kpiną, doprowadziła do jego wygaszenia.
- Ideologiczne zawirowania: Tygodnik przygląda się zaskakującym fascynacjom części młodej prawicy, która w peerelowskich aparatczykach, takich jak Leszek Miller, dostrzega dziś "antysystemowych" idoli.
Temat Numeru – Sprawiedliwość, Która Czeka na Głos
"Sprawa reparacji jest testem naszej politycznej odwagi. Czy potrafimy mówić jednym głosem w obronie interesów narodowych?" – pyta w artykule wstępnym redaktor naczelny Michał Ossowski. Te słowa stanowią motto przewodnie całego bloku tematycznego. Redakcja przypomina, że straty wojenne Polski zostały oszacowane na ponad 6 bilionów złotych, a absurdalny argument o zrzeczeniu się reparacji w 1953 roku został dawno obalony.
W dziale "Temat Tygodnia" znajdują się cztery teksty, które rzucają nowe światło na sprawę. Agnieszka Żurek opisuje oddolną, internetową akcję #ReparationsForPoland, która uświadamia międzynarodową opinię publiczną o skali niemieckich zbrodni. Jakub Pacan w artykule "Kto się boi reparacji?" demaskuje, dlaczego temat ten jest tak niewygodny dla liberalno-lewicowych elit w Polsce. Z kolei Krzysztof Karnkowski w tekście "Reparacje: stracona okazja i cień szansy na przyszłość" ujawnia kulisy dyplomatycznych rozmów z Niemcami. Blok zamyka analiza Ludwika Pęzioła, który zastanawia się, dlaczego młode pokolenie "nie kupuje wojny z Berlinem".
Wielkie Marzenia i Dziwni Idole
Poza tematem numeru, "Tygodnik Solidarność" jak zawsze wnikliwie analizuje polską scenę polityczną. Mariusz Staniszewski w tekście "Wielkie marzenie prezesa" kreśli plan Jarosława Kaczyńskiego na odzyskanie przez PiS samodzielnej większości w Sejmie i dowodzi, że wcale nie jest on nierealny.
Niezwykle ciekawy jest również artykuł Ludwika Pęzioła "Dziwni idole młodej prawicy". Autor analizuje w nim zaskakujący fenomen fascynacji części konserwatywnej młodzieży postaciami z mrocznej przeszłości PRL. Jak to możliwe, że Leszek Miller czy Jerzy Urban stają się dla nich symbolami buntu, a ich cynizm mylony jest z odwagą? To tekst obowiązkowy dla każdego, kto chce zrozumieć ideowe zawirowania na prawicy.
Bezkompromisowe wydanie TySola
W najnowszym numerze nie mogło zabraknąć stałych felietonistów. Rafał Woś w błyskotliwym tekście "Allo, Pan Piketty? Jest sprawa do Pana..." wykorzystuje analizy słynnego francuskiego ekonomisty dotyczące skutków kolonializmu, by udowodnić, że polskie żądania reparacyjne są w pełni uzasadnione ekonomicznie. Magdalena Okraska w felietonie "Traci polski rolnik" alarmuje w sprawie umowy z Mercosur, która jest ciosem w polskie rolnictwo i bezpieczeństwo żywnościowe. Z kolei Tadeusz Płużański w tekście "1 i 17 września" przypomina, że o sprawiedliwość dziejową i odszkodowania powinniśmy upominać się nie tylko w Berlinie, ale i w Moskwie.