Monika Małkowska: Sztuka w dobie ekocidu

Drżyjcie, bo oto nadciąga zagłada! Ekocide. Termin ukuty ze zbitki słów „eko” i „cide”, od 1948 roku znany/używany w analogii do „genocide” oznaczającego postępującą, wielkoskalową zagładę grupy etnicznej, rasowej, narodowej lub religijnej.
 Monika Małkowska: Sztuka w dobie ekocidu
/ Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć?

  • Artyści coraz częściej sięgają do motywów ekologicznych i przyrodniczych w swojej twórczości
  • W ten sposób twórcy podpinają się w modne nurty ideologiczne licząc na większy aplauz i dotacje z NGO
  • Sztuka oparta o motywy ekologiczne nie zawsze jest najwyższych lotów

Sztuka w cieniu ideologii

 

W przypadku „cide” z przedrostkiem „eko” nie chodzi o człowieka, lecz o środowisko naturalne. Ekocide to dziś jedno z najpopularniejszych haseł w polityce, edukacji i sztuce. No właśnie – artystom, którzy podepną się pod ochronę natury, każdy NGO sypnie groszem; każda komisja przyznająca granty będzie na tak; każda galeria otworzy podwoje, a odbiorcy – gęby. W razie nieprzychylności można powołać się na Słowackiego, odwołać do naszej romantycznej tradycji: „Niechaj mnie Zośka o wiersze nie prosi/ Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci/ To każdy kwiatek powie wiersze Zosi/ Każda jej gwiazdka piosenkę zanuci/ Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci/ Słuchaj – bo to są najlepsi poeci”.

naiwnymi artystami manipulują wielkie firmy sponsorujące przekaz zgodny z ich interesami.

Ciała astralne, czyli niebo gwiaździste (nade mną), podobnie jak prawo moralne (we mnie) mają dziś słabe zasięgi w kulturze popularnej – chyba że ktoś w kosmosie konsumuje pierogi, wybijając się na prowadzenie przed Gagarina, który w stanie nieważkości odżywiał się w mniej spektakularny sposób. Współcześni twórcy nie sięgają gwiazd („Sky is the limit” kojarzy się z nazwą modnej wody perfumowanej) ani nie zgłębiają aksjologicznych problemów (tę trudną robotę niech robi za nich psychoterapeuta). Za to powodzeniem u twórców cieszą się ziemskie zasoby naturalne. Przyroda, zwłaszcza zagrożona, okazuje się niewyczerpywalną inspiracją dla artystycznych wykwitów. Giną gatunki, topią się lodowce, poziom Wisły opadł na dwa palce. Wszystkie motywy do wzięcia, wszystkie politycznie poprawne, zgodne z odgórnym parciem na odnawialne źródła energii, fotowoltaikę, farmy wiatrowe. Tylko że… naiwnymi artystami manipulują wielkie firmy sponsorujące przekaz zgodny z ich interesami.

„W obliczu wyzwań klimatycznych…”

 

Drogi artysto – chcesz zarobić, dostać stypendium, mieć medialne nagłośnienie? Zacznij od mantry: „W obliczu wyzwań klimatycznych…”. Potem bla, bla, poleć sloganami, że sztuka ma być ekologiczna, skupiać się na zrównoważonym rozwoju, na kreatywnym podejściu do wyzwań środowiskowych, na użyciu materiałów przyjaznych środowisku, na recyklingu. W razie niezrozumienia ze strony grantodawców podeprzyj się historią sztuki. Podpowiadam: powołaj się na land art. W latach 60. i 70. XX stulecia jedną z odnóg konceptualizmu stało się działanie bezpośrednio w krajobrazie, z dopuszczeniem naturalnych procesów. Wiatry, erozje, rdzewienie, odkształcanie – to nie siły niszczenia, lecz współpracownicy. W 1970 roku Robert Smithson usypał z kamieni i ziemi spiralną groblę na słonym jeziorze w Utah i od tej pory nikt nie przebił ponadczasowej mocy tego projektu. Za to pomysł Richarda Longa, który tak długo chodził w poprzek łąki (w 1967 roku), aż wydeptał dróżkę, ma wielu nieświadomych naśladowców: tzw. spontaniczne przedepty widać wszędzie, gdzie brakuje sensownie poprowadzonych ścieżek. Zabezpieczcie te trasy, bo to anonimowa ekosztuka. Ku ocaleniu natury.


 

POLECANE
KRUS wydał komunikat z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat

Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego poinformowała, że 10 listopada 2025 r. będzie dniem wolnym od pracy w KRUS.

Czeski przewoźnik RegioJet złoży skargę na PKP Intercity do Komisji Europejskiej z ostatniej chwili
Czeski przewoźnik RegioJet złoży skargę na PKP Intercity do Komisji Europejskiej

Branżowy czeski portal Z dopravy opublikował w czwartek wieczorem oświadczenie przewoźnika kolejowego RegioJet, w którym znalazła się informacja o przygotowywanej przez tę firmę skardze do Komisji Europejskiej w związku z „niezgodnym z prawem i sprzecznym z zasadami uczciwej konkurencji działaniem PKP Intercity”.

Niepokojące wyniki kontroli UOKiK. Część produktów zostanie wycofana Wiadomości
Niepokojące wyniki kontroli UOKiK. Część produktów zostanie wycofana

Inspekcja Handlowa skontrolowała 10 modeli podnośników trapezowych do samochodów i wykryła nieprawidłowości w siedmiu z nich, m.in. wady konstrukcyjne - poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wskazał na ryzyko urazu w przypadku opadnięcia pojazdu znajdującego się na podnośniku.

Ogromna inwestycja na Bałtyku. Nowe doniesienia z ostatniej chwili
Ogromna inwestycja na Bałtyku. Nowe doniesienia

Przez blisko cztery miesiące konsorcjum ORLEN Petrobaltic, Geofizyka Toruń i MEWO przeprowadziło dla Baltic East ponad 1000 km pomiarów sejsmicznych oraz wiercenia i sondowania dna.

Nie żyje młody reprezentant Polski. Klub wydał poruszające oświadczenie Wiadomości
Nie żyje młody reprezentant Polski. Klub wydał poruszające oświadczenie

Nie żyje Patryk Piskorek, jeden z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia w sportach motorowych. Miał zaledwie 23 lata. O jego śmierci poinformował klub AMK Gorce Nowy Targ, którego barwy reprezentował.

Niemal 900 zł oszczędności rocznie. Prezydent Karol Nawrocki zaprezentował projekt ustawy ws. cen energii z ostatniej chwili
Niemal 900 zł oszczędności rocznie. Prezydent Karol Nawrocki zaprezentował projekt ustawy ws. cen energii

Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział nową inicjatywę ustawodawczą, która ma przynieść realne korzyści dla polskich rodzin. Projekt ustawy zakłada obniżenie rachunków za energię elektryczną o około 880 zł rocznie, trafi niebawem do Sejmu, a Karol Nawrocki apeluje do posłów o ponadpartyjne poparcie. Na prezentacji obecny był Bartłomiej Mickiewicz, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

 Znany serial TVN znika z ramówki Wiadomości
Znany serial TVN znika z ramówki

Widzowie TVN mogą być zaskoczeni. W najbliższy poniedziałek popularny serial „Detektywi” zniknie z anteny.

Złe wieści dla PiS. Nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Złe wieści dla PiS. Nowy sondaż partyjny

W piątek 7 listopada 2025 r. pracownia CBOS opublikowała nowy sondaż partyjny.

Katastrofa w służbie zdrowia. Rodzice pacjentów organizują zbiórkę na tomograf z ostatniej chwili
Katastrofa w służbie zdrowia. Rodzice pacjentów organizują zbiórkę na tomograf

Rodzice pacjentów szpitala "Zdroje" w Szczecinie uruchomili zbiórkę na nowy tomograf za 3,5 mln zł. Dotychczasowy sprzęt uległ awarii i nie ma środków na zakup nowego.

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego. Służby podały także dane dotyczące sytuacji na granicy polsko-niemieckiej.

REKLAMA

Monika Małkowska: Sztuka w dobie ekocidu

Drżyjcie, bo oto nadciąga zagłada! Ekocide. Termin ukuty ze zbitki słów „eko” i „cide”, od 1948 roku znany/używany w analogii do „genocide” oznaczającego postępującą, wielkoskalową zagładę grupy etnicznej, rasowej, narodowej lub religijnej.
 Monika Małkowska: Sztuka w dobie ekocidu
/ Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć?

  • Artyści coraz częściej sięgają do motywów ekologicznych i przyrodniczych w swojej twórczości
  • W ten sposób twórcy podpinają się w modne nurty ideologiczne licząc na większy aplauz i dotacje z NGO
  • Sztuka oparta o motywy ekologiczne nie zawsze jest najwyższych lotów

Sztuka w cieniu ideologii

 

W przypadku „cide” z przedrostkiem „eko” nie chodzi o człowieka, lecz o środowisko naturalne. Ekocide to dziś jedno z najpopularniejszych haseł w polityce, edukacji i sztuce. No właśnie – artystom, którzy podepną się pod ochronę natury, każdy NGO sypnie groszem; każda komisja przyznająca granty będzie na tak; każda galeria otworzy podwoje, a odbiorcy – gęby. W razie nieprzychylności można powołać się na Słowackiego, odwołać do naszej romantycznej tradycji: „Niechaj mnie Zośka o wiersze nie prosi/ Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci/ To każdy kwiatek powie wiersze Zosi/ Każda jej gwiazdka piosenkę zanuci/ Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci/ Słuchaj – bo to są najlepsi poeci”.

naiwnymi artystami manipulują wielkie firmy sponsorujące przekaz zgodny z ich interesami.

Ciała astralne, czyli niebo gwiaździste (nade mną), podobnie jak prawo moralne (we mnie) mają dziś słabe zasięgi w kulturze popularnej – chyba że ktoś w kosmosie konsumuje pierogi, wybijając się na prowadzenie przed Gagarina, który w stanie nieważkości odżywiał się w mniej spektakularny sposób. Współcześni twórcy nie sięgają gwiazd („Sky is the limit” kojarzy się z nazwą modnej wody perfumowanej) ani nie zgłębiają aksjologicznych problemów (tę trudną robotę niech robi za nich psychoterapeuta). Za to powodzeniem u twórców cieszą się ziemskie zasoby naturalne. Przyroda, zwłaszcza zagrożona, okazuje się niewyczerpywalną inspiracją dla artystycznych wykwitów. Giną gatunki, topią się lodowce, poziom Wisły opadł na dwa palce. Wszystkie motywy do wzięcia, wszystkie politycznie poprawne, zgodne z odgórnym parciem na odnawialne źródła energii, fotowoltaikę, farmy wiatrowe. Tylko że… naiwnymi artystami manipulują wielkie firmy sponsorujące przekaz zgodny z ich interesami.

„W obliczu wyzwań klimatycznych…”

 

Drogi artysto – chcesz zarobić, dostać stypendium, mieć medialne nagłośnienie? Zacznij od mantry: „W obliczu wyzwań klimatycznych…”. Potem bla, bla, poleć sloganami, że sztuka ma być ekologiczna, skupiać się na zrównoważonym rozwoju, na kreatywnym podejściu do wyzwań środowiskowych, na użyciu materiałów przyjaznych środowisku, na recyklingu. W razie niezrozumienia ze strony grantodawców podeprzyj się historią sztuki. Podpowiadam: powołaj się na land art. W latach 60. i 70. XX stulecia jedną z odnóg konceptualizmu stało się działanie bezpośrednio w krajobrazie, z dopuszczeniem naturalnych procesów. Wiatry, erozje, rdzewienie, odkształcanie – to nie siły niszczenia, lecz współpracownicy. W 1970 roku Robert Smithson usypał z kamieni i ziemi spiralną groblę na słonym jeziorze w Utah i od tej pory nikt nie przebił ponadczasowej mocy tego projektu. Za to pomysł Richarda Longa, który tak długo chodził w poprzek łąki (w 1967 roku), aż wydeptał dróżkę, ma wielu nieświadomych naśladowców: tzw. spontaniczne przedepty widać wszędzie, gdzie brakuje sensownie poprowadzonych ścieżek. Zabezpieczcie te trasy, bo to anonimowa ekosztuka. Ku ocaleniu natury.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe