Magdalena Okraska: Traci polski rolnik

Komisja Europejska przyjęła umowę handlową z blokiem państw Ameryki Południowej. Pozamiatane, chciałoby się powiedzieć.
/ Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć:

 

  • UE podpisała umowę Mercosur, która dla polskiego rolnictwa jest niekorzystna
  • Kraje z Mercosur, które nie muszą się martwić o dobrostan zwierząt, warunki ekologiczne, płace pracowników itp., są i zawsze będą bardziej konkurencyjne.
  • Unia dociska naszych rolników, narzucając im normy, a sama otwiera szeroko ramiona przed produktami z Ameryki Południowej, które nie muszą spełniać takich norm.

Pełna wersja dokumentu zostanie co prawda poddana pod głosowanie Parlamentu Europejskiego, a całej procedurze mają towarzyszyć tzw. hamulce bezpieczeństwa, ale i tak sam pomysł na takie porozumienie, nie mówiąc o jego kształcie, jest już mocno niepokojący.

Co konkretnie się wydarzy?

 

Umowa Mercosur jest dla Polski niekorzystna, nie ma nic nieracjonalnego w sprzeciwie wobec niej. Liberalna radość, że oto „może w końcu będą dobre warzywa i owoce”, to jakieś nieporozumienie. To właśnie u nas produkty spożywcze są smaczne i stosunkowo tanie, a przy tym przebywają krótką drogę od pola do stołu. Oczywiście tam, gdzie w grę wchodzi wielki handel i wielkie umowy, zdrowie konsumenta absolutnie się nie liczy. Niedojrzały pomidor może spokojnie płynąć przez pół świata, byle ktoś na tym zarobił. Presję na budowanie handlowego bloku z krajami Ameryki Południowej wywiera biznes niemiecki, a robi to w ramach sprzeciwu wobec polityki Trumpa i jego ceł. Zmiany te nie są jednak bezbolesne ani bezkosztowe. Odbędą się one choćby kosztem rolników polskich czy francuskich, czyli przedstawicieli państw produkujących stosunkowo jeszcze niezepsutą, niezglobalizowaną żywność. Presja Niemiec na podpisywanie tak wiele zmieniających umów z Mercosur stoi zresztą w ogromnym kontraście do dotychczasowej polityki unijnej, przynajmniej tej deklaratywnej – mówiło się, że produkty spożywcze mają być lokalne, „zielone”, łatwo dostępne itp.

Tam, gdzie w grę wchodzi wielki handel i wielkie umowy, zdrowie konsumenta absolutnie się nie liczy.

 

Gdy nadszedł czas, przehandlowano te deklaracje za zamorskie umowy na tańszą żywność. Skąd, jak, czyim kosztem – to już nieważne. Teraz tanie mięso będzie ściągane z odległości tysięcy kilometrów, kosztem producentów choćby tych kurczaków, których mamy w pobliżu. Bliskość geograficzna, lokalność, zdrowie straciły już na znaczeniu. Skracanie łańcucha dostaw to teraz znowu puste hasło. Chodzi wyłącznie o cenę, nikogo nie interesuje już jakość i normy produkcji pożywienia, które w krajach Mercosur są oczywiście niższe. To jak z chińskim plastikiem czy ubraniami. Lokalne przestaje być w stanie konkurować z odległym, bo odległe zaleje nas swoim badziewiem i jeszcze zrobi to szybko.

W przypadku Mercosur karty są już rozdane. Kraje, które nie muszą się martwić o dobrostan zwierząt, warunki ekologiczne, płace pracowników itp., są i zawsze będą bardziej konkurencyjne. Ale z kim to konkurencja? Z nami, z producentami i obywatelami z Europy, której granic mieliśmy bronić przed tym, co szkodliwe, niezdrowe, nie do końca uczciwe. Jak zwykle nic z tego nie wyszło. Unia dociska naszych rolników, narzucając im normy, a sama otwiera szeroko ramiona przed drobiem z Brazylii. Nagle to, co było ważne, takim być przestaje. Straci na tym polski rolnik, choć wierzę, że się zbuntuje.


 

POLECANE
Pilna decyzja MSZ ws. ambasadora Polski we Francji z ostatniej chwili
Pilna decyzja MSZ ws. ambasadora Polski we Francji

Rzecznik MSZ Maciej Wewiór przekazał w środę PAP, że decyzją szefa MSZ Radosława Sikorskiego ambasador Polski we Francji Jan R. został zwolniony z kierowania placówką do czasu wyjaśnienia wątpliwości. Sprawa ma związek z medialnymi doniesieniami o jego zatrzymaniu przez CBA.

 „Die Welt” ostro o Unii Europejskiej: „Nie sprawdziła się” z ostatniej chwili
„Die Welt” ostro o Unii Europejskiej: „Nie sprawdziła się”

Na łamach niemieckiego dziennika „Die Welt” opublikowano krytyczny tekst dotyczący kondycji Unii Europejskiej. Autorzy zarzucają Brukseli biurokratyczny autorytaryzm, nieskuteczność w kluczowych kryzysach i oderwanie od realnych problemów gospodarki oraz obywateli. W tekście pojawiają się mocne tezy o Green Deal, polityce migracyjnej i braku demokratycznej legitymacji urzędników w Brukseli.

USA objęły sankcjami wizowymi byłego komisarza UE. Oburzenie w Brukseli z ostatniej chwili
USA objęły sankcjami wizowymi byłego komisarza UE. Oburzenie w Brukseli

Komisja Europejska zdecydowanie potępiła w środę decyzję administracji Donalda Trumpa o nałożeniu zakazu wjazdu do USA na byłego komisarza UE ds. rynku wewnętrznego Thierry'ego Bretona oraz czterech szefów organizacji pozarządowych z Wielkiej Brytanii i Niemiec.

Prezydent Karol Nawrocki odwiedził żołnierzy i funkcjonariuszy SG na granicy z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki odwiedził żołnierzy i funkcjonariuszy SG na granicy

Prezydent RP Karol Nawrocki spotkał się z żołnierzami Wojska Polskiego i funkcjonariuszami Straży Granicznej, stacjonującymi na wschodniej granicy Polski.

Tom Rose przekazał Polakom życzenia świąteczne od prezydenta Trumpa z ostatniej chwili
Tom Rose przekazał Polakom życzenia świąteczne od prezydenta Trumpa

Ambasador USA w Polsce Thomas Rose, składając w środę Polakom życzenia świąteczne w imieniu swoim oraz prezydenta Donalda Trumpa, podkreślił, że Boże Narodzenie to czas, w którym wszyscy ludzie mogą dziękować Bogu za błogosławieństwa wiary, rodziny i wolności.

KO wygrywa wybory, ale nie ma z kim rządzić, spadki największych. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
KO wygrywa wybory, ale nie ma z kim rządzić, spadki największych. Zobacz najnowszy sondaż

W środę opublikowano najnowsze badanie poparcia dla partii politycznych. Z sondażu United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski wynika, że Koalicja Obywatelska wygrałaby wybory, jednak Donald Tusk właściwie nie miałby z kim utworzyć rząd - potencjalni koalicjanci właściwie nie wchodzą do Sejmu.

Zełenski ujawnił amerykański plan pełnego porozumienia pokojowego. Co zawiera? z ostatniej chwili
Zełenski ujawnił amerykański plan pełnego porozumienia pokojowego. Co zawiera?

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że amerykański plan pokojowy, dotyczący zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej, przewiduje zamrożenie konfliktu na obecnych liniach kontaktowych - poinformowały w środę media, w tym m.in. agencja AFP. Ukraiński prezydent rozmawiał z dziennikarzami we wtorek, ale wypowiedzi ze spotkania zostały opublikowane dopiero w środę. 

W Wigilię na straży bezpieczeństwa kraju stoi 20 tys. polskich żołnierzy z ostatniej chwili
W Wigilię na straży bezpieczeństwa kraju stoi 20 tys. polskich żołnierzy

W Wigilię Świąt Bożego Narodzenia na straży bezpieczeństwa państwa polskiego i naszych sojuszników stoi około 20 tysięcy żołnierzy - powiedział w środę wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas spotkania z żołnierzami służącymi w Centrum Logistycznym Rzeszów-Jasionka.

Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ]

W Wigilię portal Onet.pl opublikował grudniowy sondaż zaufania do polityków. Na pierwszym miejscu ponownie znalazł się prezydent Karol Nawrocki. W badaniu widać też powrót Jarosława Kaczyńskiego do pierwszej dziesiątki oraz pogarszającą się sytuację Mateusza Morawieckiego.

„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej z ostatniej chwili
„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej

Para Prezydencka skierowała do Polaków w kraju i za granicą życzenia świąteczne. W bożonarodzeniowym przesłaniu podkreślono znaczenie wspólnoty, tradycji oraz nadziei płynącej z Narodzenia Pańskiego. W komunikacie znalazły się także słowa wdzięczności dla osób pełniących służbę w święta.

REKLAMA

Magdalena Okraska: Traci polski rolnik

Komisja Europejska przyjęła umowę handlową z blokiem państw Ameryki Południowej. Pozamiatane, chciałoby się powiedzieć.
/ Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć:

 

  • UE podpisała umowę Mercosur, która dla polskiego rolnictwa jest niekorzystna
  • Kraje z Mercosur, które nie muszą się martwić o dobrostan zwierząt, warunki ekologiczne, płace pracowników itp., są i zawsze będą bardziej konkurencyjne.
  • Unia dociska naszych rolników, narzucając im normy, a sama otwiera szeroko ramiona przed produktami z Ameryki Południowej, które nie muszą spełniać takich norm.

Pełna wersja dokumentu zostanie co prawda poddana pod głosowanie Parlamentu Europejskiego, a całej procedurze mają towarzyszyć tzw. hamulce bezpieczeństwa, ale i tak sam pomysł na takie porozumienie, nie mówiąc o jego kształcie, jest już mocno niepokojący.

Co konkretnie się wydarzy?

 

Umowa Mercosur jest dla Polski niekorzystna, nie ma nic nieracjonalnego w sprzeciwie wobec niej. Liberalna radość, że oto „może w końcu będą dobre warzywa i owoce”, to jakieś nieporozumienie. To właśnie u nas produkty spożywcze są smaczne i stosunkowo tanie, a przy tym przebywają krótką drogę od pola do stołu. Oczywiście tam, gdzie w grę wchodzi wielki handel i wielkie umowy, zdrowie konsumenta absolutnie się nie liczy. Niedojrzały pomidor może spokojnie płynąć przez pół świata, byle ktoś na tym zarobił. Presję na budowanie handlowego bloku z krajami Ameryki Południowej wywiera biznes niemiecki, a robi to w ramach sprzeciwu wobec polityki Trumpa i jego ceł. Zmiany te nie są jednak bezbolesne ani bezkosztowe. Odbędą się one choćby kosztem rolników polskich czy francuskich, czyli przedstawicieli państw produkujących stosunkowo jeszcze niezepsutą, niezglobalizowaną żywność. Presja Niemiec na podpisywanie tak wiele zmieniających umów z Mercosur stoi zresztą w ogromnym kontraście do dotychczasowej polityki unijnej, przynajmniej tej deklaratywnej – mówiło się, że produkty spożywcze mają być lokalne, „zielone”, łatwo dostępne itp.

Tam, gdzie w grę wchodzi wielki handel i wielkie umowy, zdrowie konsumenta absolutnie się nie liczy.

 

Gdy nadszedł czas, przehandlowano te deklaracje za zamorskie umowy na tańszą żywność. Skąd, jak, czyim kosztem – to już nieważne. Teraz tanie mięso będzie ściągane z odległości tysięcy kilometrów, kosztem producentów choćby tych kurczaków, których mamy w pobliżu. Bliskość geograficzna, lokalność, zdrowie straciły już na znaczeniu. Skracanie łańcucha dostaw to teraz znowu puste hasło. Chodzi wyłącznie o cenę, nikogo nie interesuje już jakość i normy produkcji pożywienia, które w krajach Mercosur są oczywiście niższe. To jak z chińskim plastikiem czy ubraniami. Lokalne przestaje być w stanie konkurować z odległym, bo odległe zaleje nas swoim badziewiem i jeszcze zrobi to szybko.

W przypadku Mercosur karty są już rozdane. Kraje, które nie muszą się martwić o dobrostan zwierząt, warunki ekologiczne, płace pracowników itp., są i zawsze będą bardziej konkurencyjne. Ale z kim to konkurencja? Z nami, z producentami i obywatelami z Europy, której granic mieliśmy bronić przed tym, co szkodliwe, niezdrowe, nie do końca uczciwe. Jak zwykle nic z tego nie wyszło. Unia dociska naszych rolników, narzucając im normy, a sama otwiera szeroko ramiona przed drobiem z Brazylii. Nagle to, co było ważne, takim być przestaje. Straci na tym polski rolnik, choć wierzę, że się zbuntuje.



 

Polecane