Zbigniew Kuźmiuk: Trybunał pojechał świętować do Gdańska

Wczoraj odbyły się w Gdańsku obchody 30-lecia powstania Trybunału Konstytucyjnego, z których wcześniej prezes Rzepliński chciał już zrezygnować po tym jak Sejm nie zwiększył budżetu TK w związku z tymi obchodami.
T. Gutry Zbigniew Kuźmiuk: Trybunał pojechał świętować do Gdańska
T. Gutry / Tygodnik Solidarność

Prezes Rzepliński starał się, żeby na te obchody Sejm dołożył kwotę 1 miliona złotych ale nie udało mu się przekonać większości posłów i budżet Trybunału na 2016 rok został utrzymany na poziomie roku ubiegłego.

W tej sytuacji propozycję Pawła Adamowicza aby obchody zorganizować w Gdańsku, prezes Rzepliński przyjął bez wahania, choć prezydent tego miasta ma postawione zarzuty w związku z poważnymi zastrzeżeniami do jego deklaracji majątkowych z ostatnich kilku lat.

Wczoraj okazało się, że do finansowania obchodów TK dołożył się nie tylko samorząd miasta Gdańska ale także Fundacja Konrada Adenauera w Polsce, co jest raczej sytuacją bez precedensu w demokratycznych krajach.

2. Zresztą świętowanie 30-lecia, w sytuacji kiedy prezes Rzepliński i kilku jego kolegów z Trybunału doprowadziło do poważnego konfliktu pomiędzy tą instytucją i większością parlamentarną, wydaje się szczególnie niestosowne.

Trybunał zresztą jest coraz gorzej postrzegany nie tylko przez polityków ale także przez Polska opinię publiczną, nie pozostawia złudzeń w tej sprawie jedno z ostatnich badań CBOS-u, gdzie ta instytucja ma zdecydowanie więcej oceń negatywnych niż pozytywnych.

A przecież przez lata było tak, że przy bardzo zmiennych ocenach opinii publicznej dla Sejmu czy Senatu, Trybunał Konstytucyjny miał zawsze zdecydowanie większą liczbę ocen pozytywnych niż negatywnych.

3. Ale cała masa zastrzeżeń publicznie stawianych Rzeplińskiemu nie robi wrażenia na prezesie TK i jego kilku kolegach, to oznacza, że przestali oni być sędziami, a stali się politykami, którzy chcą walczyć z obecną większością parlamentarną wykorzystując do tego Trybunał Konstytucyjny.

Zresztą jak można przeczytać na portalach społecznościowych murem za prezesem Rzeplińskim stoi tylko piątka sędziów wybranych przez poprzednią większość parlamentarną, pozostała trójka odnosi się do jego poczynań z dużą rezerwą, i nie chce uczestniczyć w jego politycznych szarżach (co oznacza, że za sanacją działalności TK jest pozostała 6 sędziów a razem z trójką niedopuszczanych do rozstrzygania jest aż 9).

Jest więc to dobry sygnał na przyszłość, odejście prezesa Rzeplińskiego w grudniu tego roku pozwoli na wybór nowego prezesa przez prezydenta (miejmy nadzieję że z 3 kandydatów zgłoszonych przez Zgromadzenie Ogólne sędziów TK), a tak powołany nowy prezes jak można przypuszczać będzie chciał wycofać TK z prowadzenia walki z obecną większością parlamentarną, a wprowadzić go na drogę pilnowania konstytucyjności uchwalanej przez nią ustaw.

4. Na obchodach okazało się, że będący głównym gościem przewodniczący Komisji Weneckiej Gianni Buquicchio jest długoletnim przyjacielem prezesa Rzeplińskiego (o czym poinformował sam szef TK) i w ten sposób dowiedzieliśmy się skąd skłonność tej Komisji do przyznawania w wydawanych opiniach racji tylko jednej stronie.

Dowiedzieliśmy się także od szefa TK, że 27 lat, które minęły od przełomu w 1989 roku to najlepszy okres jakiego nasz kraj doświadczył, a dalej czekają nas już tylko trudne czasy, więc jak można przypuszczać obecny rząd się do tego walnie przyczynia.

Dobrze więc, że koleje rocznice Trybunału będą już pod kierownictwem nowego przewodniczącego i już na pewno będą odbywały się w Warszawie bez wsparcia organizacji zagranicznych.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Deklaracja Hołowni. Wymowny wpis Tuska z ostatniej chwili
"Deklaracja Hołowni". Wymowny wpis Tuska

We wtorek po godz. 21 premier Donald Tusk opublikował wpis, w którym odniósł się do marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Pisze o "wyjaśnieniach i deklaracji".

Trump: Putin opowiada nam bzdury, nie jestem z niego zadowolony z ostatniej chwili
Trump: Putin opowiada nam bzdury, nie jestem z niego zadowolony

Prezydent USA Donald Trump oświadczył we wtorek, że Władimir Putin opowiada bzdury i nie szanuje ludzkiego życia. Powtórzył też, że nie jest z niego zadowolony, i potwierdził, że wyśle broń defensywną Ukrainie.

Seryjny samobójca grasuje w Rosji tylko u nas
Seryjny samobójca grasuje w Rosji

W każdy kraju – znamy to choćby z Polski – zdarzają się zagadkowe samobójstwa. Czy też tragiczne zgony w niewyjaśnionych okolicznościach. Dotyka to nieszczęście urzędników, oficerów, polityków, menedżerów. Ale w Rosji po wybuchu pełnoskalowej wojny z Ukrainą seryjny samobójca zbiera żniwo bogate jak nigdy.

Powstańcy chcą, aby koncert (Nie)zakazane piosenki poprowadził Tomasz Wolny. Jest odpowiedź TVP z ostatniej chwili
Powstańcy chcą, aby koncert "(Nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny. Jest odpowiedź TVP

Powstańcy Warszawscy apelują do władz Telewizji Polskiej w likwidacji, aby tegoroczny koncert "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny. TVP odpowiedziało w lakoniczny sposób.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Fałszywe SMS-y i e-maile o zwrocie składek wyłudzają dane – ostrzega NFZ. Sprawdź, jak nie dać się oszukać.

Autobus na torach między szlabanami. Wszystko na oczach policji [WIDEO] z ostatniej chwili
Autobus na torach między szlabanami. Wszystko na oczach policji [WIDEO]

Blisko tragedii było na przejeździe kolejowym w Inowrocławiu. Kierowca miejskiego autobusu wjechał na tory między zamykające się szlabany, ignorując czerwone światło. Świadkami groźnej sytuacji był policyjny patrol.

Poradnik prawny dla obrońców granic z ostatniej chwili
Poradnik prawny dla obrońców granic

Sytuacja na granicy polsko-niemieckiej staje się coraz bardziej napięta z powodu zwiększającej się liczby przybywających do Polski z tego kierunku imigrantów. Nowy poradnik Ordo Iuris podpowiada, jak działać bezpiecznie w czasie przywróconych kontroli.

Niemiecki polityk mówi wprost, kto ma rządzić w Warszawie Wiadomości
Niemiecki polityk mówi wprost, kto ma rządzić w Warszawie

Manfred Weber zaatakował m.in. PiS na forum Parlamentu Europejskiego. Lider Europejskiej Partii Ludowej jasno określił z kim zamierza walczyć w Polsce. Zastrzegł też, że EPL wie jak walczyć "ze skrajną prawicą" i nikt nie ma prawa jej pouczać".  

Oszust udawał głos sekretarza stanu USA. Kontaktował się z szefami MSZ innych państw Wiadomości
Oszust udawał głos sekretarza stanu USA. Kontaktował się z szefami MSZ innych państw

Ktoś podszywał się pod sekretarza stanu USA Marka Rubio, i zmieniając głos oraz styl pisania przy użyciu sztucznej inteligencji, kontaktował się z wysokiej rangi urzędnikami, w tym co najmniej trzema ministrami spraw zagranicznych - podał we wtorek dziennik „Washington Post”.

Polska 2050 ostro reaguje na odejście Bodnar: Dostała jasny sygnał z ostatniej chwili
Polska 2050 ostro reaguje na odejście Bodnar: "Dostała jasny sygnał"

Polska 2050 ostro zareagowała na odejście poseł Izabeli Bodnar. "Izabela dostała jasny sygnał: wyczyszczenie wątpliwości wokół jej rodzinnej działalności biznesowej albo koniec kariery w Polsce 2050. Wybrała koniec kariery" – czytamy w oświadczeniu partii.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Trybunał pojechał świętować do Gdańska

Wczoraj odbyły się w Gdańsku obchody 30-lecia powstania Trybunału Konstytucyjnego, z których wcześniej prezes Rzepliński chciał już zrezygnować po tym jak Sejm nie zwiększył budżetu TK w związku z tymi obchodami.
T. Gutry Zbigniew Kuźmiuk: Trybunał pojechał świętować do Gdańska
T. Gutry / Tygodnik Solidarność

Prezes Rzepliński starał się, żeby na te obchody Sejm dołożył kwotę 1 miliona złotych ale nie udało mu się przekonać większości posłów i budżet Trybunału na 2016 rok został utrzymany na poziomie roku ubiegłego.

W tej sytuacji propozycję Pawła Adamowicza aby obchody zorganizować w Gdańsku, prezes Rzepliński przyjął bez wahania, choć prezydent tego miasta ma postawione zarzuty w związku z poważnymi zastrzeżeniami do jego deklaracji majątkowych z ostatnich kilku lat.

Wczoraj okazało się, że do finansowania obchodów TK dołożył się nie tylko samorząd miasta Gdańska ale także Fundacja Konrada Adenauera w Polsce, co jest raczej sytuacją bez precedensu w demokratycznych krajach.

2. Zresztą świętowanie 30-lecia, w sytuacji kiedy prezes Rzepliński i kilku jego kolegów z Trybunału doprowadziło do poważnego konfliktu pomiędzy tą instytucją i większością parlamentarną, wydaje się szczególnie niestosowne.

Trybunał zresztą jest coraz gorzej postrzegany nie tylko przez polityków ale także przez Polska opinię publiczną, nie pozostawia złudzeń w tej sprawie jedno z ostatnich badań CBOS-u, gdzie ta instytucja ma zdecydowanie więcej oceń negatywnych niż pozytywnych.

A przecież przez lata było tak, że przy bardzo zmiennych ocenach opinii publicznej dla Sejmu czy Senatu, Trybunał Konstytucyjny miał zawsze zdecydowanie większą liczbę ocen pozytywnych niż negatywnych.

3. Ale cała masa zastrzeżeń publicznie stawianych Rzeplińskiemu nie robi wrażenia na prezesie TK i jego kilku kolegach, to oznacza, że przestali oni być sędziami, a stali się politykami, którzy chcą walczyć z obecną większością parlamentarną wykorzystując do tego Trybunał Konstytucyjny.

Zresztą jak można przeczytać na portalach społecznościowych murem za prezesem Rzeplińskim stoi tylko piątka sędziów wybranych przez poprzednią większość parlamentarną, pozostała trójka odnosi się do jego poczynań z dużą rezerwą, i nie chce uczestniczyć w jego politycznych szarżach (co oznacza, że za sanacją działalności TK jest pozostała 6 sędziów a razem z trójką niedopuszczanych do rozstrzygania jest aż 9).

Jest więc to dobry sygnał na przyszłość, odejście prezesa Rzeplińskiego w grudniu tego roku pozwoli na wybór nowego prezesa przez prezydenta (miejmy nadzieję że z 3 kandydatów zgłoszonych przez Zgromadzenie Ogólne sędziów TK), a tak powołany nowy prezes jak można przypuszczać będzie chciał wycofać TK z prowadzenia walki z obecną większością parlamentarną, a wprowadzić go na drogę pilnowania konstytucyjności uchwalanej przez nią ustaw.

4. Na obchodach okazało się, że będący głównym gościem przewodniczący Komisji Weneckiej Gianni Buquicchio jest długoletnim przyjacielem prezesa Rzeplińskiego (o czym poinformował sam szef TK) i w ten sposób dowiedzieliśmy się skąd skłonność tej Komisji do przyznawania w wydawanych opiniach racji tylko jednej stronie.

Dowiedzieliśmy się także od szefa TK, że 27 lat, które minęły od przełomu w 1989 roku to najlepszy okres jakiego nasz kraj doświadczył, a dalej czekają nas już tylko trudne czasy, więc jak można przypuszczać obecny rząd się do tego walnie przyczynia.

Dobrze więc, że koleje rocznice Trybunału będą już pod kierownictwem nowego przewodniczącego i już na pewno będą odbywały się w Warszawie bez wsparcia organizacji zagranicznych.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe