Dwa lata rządów Tuska. Wielkie zapowiedzi, małe efekty i rosnące rozczarowanie

Obiecywali nowy początek, a coraz częściej mierzą się z zarzutami o chaos i brak skuteczności. Dwa lata po przejęciu władzy przez Donalda Tuska rząd traci zaufanie, a lista niespełnionych obietnic rośnie szybciej niż gospodarka. Czy to moment, w którym wyborcy zaczną domagać się rozliczeń?
Posiedzenie rządu Dwa lata rządów Tuska. Wielkie zapowiedzi, małe efekty i rosnące rozczarowanie
Posiedzenie rządu / PAP/Rafał Guz

Co musisz wiedzieć:

  • Deficyt rekordowy, inwestycje w odwrocie – mimo zapowiedzi oszczędności i efektywności wydatki publiczne biją rekordy.
  • Rozpad koalicji i polityczny chaos – konflikty między partnerami paraliżują prace rządu.
  • Brak realizacji kluczowych obietnic – większość zapowiadanych reform pozostała na papierze.

 

Niespełnione obietnice i zablokowane reformy

Dwa lata po objęciu władzy przez Donalda Tuska i jego koalicję coraz trudniej znaleźć dowody na zapowiadaną "nową jakość w polityce". Mimo szumnych deklaracji o rozwoju, przejrzystości i odnowie gospodarczej bilans rządów nie napawa optymizmem. Budżet tonie w rekordowym deficycie, inwestycje stoją w miejscu, a koalicję trawią wewnętrzne spory.

W kampanii 2023 roku Donald Tusk zapowiadał rewolucję gospodarczą: podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł, zniesienie podatku Belki, dopłaty do wynajmu mieszkań i "polską półkę" w sklepach. Po dwóch latach żadna z tych zapowiedzi nie została zrealizowana. Rząd tłumaczy się "trudną sytuacją finansową", choć jednocześnie zwiększa wydatki bieżące i utrzymuje największy deficyt budżetowy w historii III RP.

Zamiast programów wspierających obywateli – rosną podatki pośrednie i ceny usług publicznych. Wiele projektów utknęło w fazie analiz lub konsultacji, a część resortów w ogóle nie przedstawiła harmonogramu działań.

 

Chaos w koalicji, rozłam wśród sojuszników

Drugi rok rządów Tuska to także czas politycznych tarć. Z koalicji odeszła partia Razem, krytykując brak działań socjalnych i uległość wobec biznesu. W Trzeciej Drodze doszło do otwartego rozłamu – PSL i Polska 2050 działają już osobno, co w praktyce osłabiło rządową większość.

W obozie władzy coraz częściej słychać głosy niezadowolenia z braku przywództwa i spójnej wizji. Kolejne rekonstrukcje rządu i medialne operacje PR-owe nie poprawiają sytuacji – społeczne poparcie dla koalicji stopniowo maleje.

 

Strategiczne projekty wstrzymane lub spowolnione

Jednym z najczęściej powtarzanych zarzutów wobec rządu jest zahamowanie kluczowych inwestycji. Centralny Port Komunikacyjny, projekt kolei dużych prędkości czy rozbudowa infrastruktury energetycznej – wszystkie te przedsięwzięcia są dziś realizowane w ograniczonym zakresie, znacznie opóźnione lub stoją w miejscu.

Mimo deklaracji fakty pokazują, że państwowe inwestycje tracą tempo, a środki unijne wykorzystywane są poniżej zakładanego poziomu. Odbudowa gospodarki po pandemii i kryzysach geopolitycznych wciąż pozostaje hasłem, nie realnym planem.

 

Praworządność w odwrocie

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych obszarów działalności rządu pozostaje wymiar sprawiedliwości, gdzie obserwujemy kolejne polityczne ingerencje i paraliż instytucjonalny. Co więcej po destrukcyjnych rządach w Ministerstwie Sprawiedliwości Adama Bodnara sytuacja pod egidą nowego szefa resortu byłego sędziego Waldemara Żurka jeszcze się zaostrzyła. Czystki kadrowe, chaotyczne decyzje personalne oraz otwarte konflikty między resortem sprawiedliwości a środowiskiem sędziowskim to rzeczywistość rządów koalicji 13 grudnia.

Eksperci ostrzegają, że pod rządami ekipy Tuska postępuje upolitycznienie sądów. Zamiast niezależności i przejrzystości – rośnie biurokracja, a sądy pracują wolniej niż kiedykolwiek. Nawet zwolennicy rządu przyznają, że reforma wymiaru sprawiedliwości stała się symbolem chaosu i braku kompetencji, a zaufanie obywateli do sądów i prokuratury dramatycznie spadło.

 

Eksperci: rząd stracił impet i wiarygodność

Ludzie oczekiwali polityki rozwoju, a nie odwetu

– mówi prof. Mieczysław Ryba.

Dwa lata pokazują, że rząd nie potrafi przełożyć zapowiedzi na konkretne działania. Opozycji nie udało się rozbić, a społeczeństwo coraz wyraźniej widzi, że rewolucji po prostu nie ma

– dodaje.
 


 

POLECANE
Nowe wsparcie dla Ukrainy. Szef Pentagonu zabiera głos z ostatniej chwili
Nowe wsparcie dla Ukrainy. Szef Pentagonu zabiera głos

Oczekujemy dzisiaj, że kolejne kraje przekażą jeszcze więcej, że zakupią jeszcze więcej, aby zapewnić Ukrainie pokojowe zakończenie konfliktu - powiedział w środę minister obrony USA Pete Hegseth przed rozpoczęciem posiedzenia szefów resortów obrony państw członkowskich NATO w Brukseli.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec. - W stronę polskich patroli rzucano kamieniami - zaalarmowała SG w najnowszym komunikacie.

Spadek KO, wzrost PiS i duża niespodzianka w Sejmie. Najnowszy sondaż zaskakuje z ostatniej chwili
Spadek KO, wzrost PiS i duża niespodzianka w Sejmie. Najnowszy sondaż zaskakuje

Z najnowszego badania pracowni Opinia24 dla „Faktów” TVN i TVN24 wynika, że Koalicja Obywatelska utrzymuje pozycję lidera, jednak jej przewaga nad Prawem i Sprawiedliwością jest minimalna. Co zaskakujące, badanie pokazuje, że do Sejmu wchodzi partia… Razem.

Zmiana czasu 2025. W tym roku cofniemy zegarki wcześniej niż zwykle gorące
Zmiana czasu 2025. W tym roku cofniemy zegarki wcześniej niż zwykle

To będzie ostatnie takie cofanie zegarków? W 2025 roku zmiana czasu nadejdzie wcześniej niż zwykle – sprawdź, kiedy pośpisz godzinę dłużej!

Charlie Kirk pośmiertnie oznaczony najwyższym oznaczeniem cywilnym z ostatniej chwili
Charlie Kirk pośmiertnie oznaczony najwyższym oznaczeniem cywilnym

Prezydent USA Donald Trump we wtorek pośmiertnie odznaczył najwyższym odznaczeniem cywilnym, Prezydenckim Medalem Wolności, zabitego konserwatywnego aktywistę Charliego Kirka. 14 października ustanowiono Dniem Pamięci o Charliem Kirku.

Pomimo intensywnej opieki. Smutny komunikat poznańskiego zoo z ostatniej chwili
"Pomimo intensywnej opieki". Smutny komunikat poznańskiego zoo

Poznański ogród zoologiczny podzielił się bardzo smutnymi wieściami.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Tauron Dystrybucja przekazał harmonogram planowanych przerw w dostawie energii elektrycznej w Krakowie. Utrudnienia dotyczą kilku rejonów miasta i potrwają od 15 do 17 października 2025 roku.

Dwa lata rządów Tuska. Wielkie zapowiedzi, małe efekty i rosnące rozczarowanie z ostatniej chwili
Dwa lata rządów Tuska. Wielkie zapowiedzi, małe efekty i rosnące rozczarowanie

Obiecywali nowy początek, a coraz częściej mierzą się z zarzutami o chaos i brak skuteczności. Dwa lata po przejęciu władzy przez Donalda Tuska rząd traci zaufanie, a lista niespełnionych obietnic rośnie szybciej niż gospodarka. Czy to moment, w którym wyborcy zaczną domagać się rozliczeń?

Prof. Kik: Tusk wzmacnia władzę kosztem sojuszników z ostatniej chwili
Prof. Kik: Tusk wzmacnia władzę kosztem sojuszników

Koalicja Obywatelska jako formacja wodzowska wykazuje tendencję do „połknięcia” mniejszych ugrupowań koalicyjnych, co pogłębia polaryzację i jest niekorzystne dla polskiej demokracji – powiedział PAP politolog, prof. Kazimierz Kik.

Rutte: Chiny mogą zmusić Rosję do ataku na NATO z ostatniej chwili
Rutte: Chiny mogą zmusić Rosję do ataku na NATO

Gdyby Chiny wystąpiły przeciw Tajwanowi, to jest bardzo prawdopodobne, że zmuszą Rosję, by zaatakowała NATO — stwierdził we wtorek sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte. Według niego strategia ta miałaby odciągnąć uwagę NATO od Indo-Pacyfiku.

REKLAMA

Dwa lata rządów Tuska. Wielkie zapowiedzi, małe efekty i rosnące rozczarowanie

Obiecywali nowy początek, a coraz częściej mierzą się z zarzutami o chaos i brak skuteczności. Dwa lata po przejęciu władzy przez Donalda Tuska rząd traci zaufanie, a lista niespełnionych obietnic rośnie szybciej niż gospodarka. Czy to moment, w którym wyborcy zaczną domagać się rozliczeń?
Posiedzenie rządu Dwa lata rządów Tuska. Wielkie zapowiedzi, małe efekty i rosnące rozczarowanie
Posiedzenie rządu / PAP/Rafał Guz

Co musisz wiedzieć:

  • Deficyt rekordowy, inwestycje w odwrocie – mimo zapowiedzi oszczędności i efektywności wydatki publiczne biją rekordy.
  • Rozpad koalicji i polityczny chaos – konflikty między partnerami paraliżują prace rządu.
  • Brak realizacji kluczowych obietnic – większość zapowiadanych reform pozostała na papierze.

 

Niespełnione obietnice i zablokowane reformy

Dwa lata po objęciu władzy przez Donalda Tuska i jego koalicję coraz trudniej znaleźć dowody na zapowiadaną "nową jakość w polityce". Mimo szumnych deklaracji o rozwoju, przejrzystości i odnowie gospodarczej bilans rządów nie napawa optymizmem. Budżet tonie w rekordowym deficycie, inwestycje stoją w miejscu, a koalicję trawią wewnętrzne spory.

W kampanii 2023 roku Donald Tusk zapowiadał rewolucję gospodarczą: podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł, zniesienie podatku Belki, dopłaty do wynajmu mieszkań i "polską półkę" w sklepach. Po dwóch latach żadna z tych zapowiedzi nie została zrealizowana. Rząd tłumaczy się "trudną sytuacją finansową", choć jednocześnie zwiększa wydatki bieżące i utrzymuje największy deficyt budżetowy w historii III RP.

Zamiast programów wspierających obywateli – rosną podatki pośrednie i ceny usług publicznych. Wiele projektów utknęło w fazie analiz lub konsultacji, a część resortów w ogóle nie przedstawiła harmonogramu działań.

 

Chaos w koalicji, rozłam wśród sojuszników

Drugi rok rządów Tuska to także czas politycznych tarć. Z koalicji odeszła partia Razem, krytykując brak działań socjalnych i uległość wobec biznesu. W Trzeciej Drodze doszło do otwartego rozłamu – PSL i Polska 2050 działają już osobno, co w praktyce osłabiło rządową większość.

W obozie władzy coraz częściej słychać głosy niezadowolenia z braku przywództwa i spójnej wizji. Kolejne rekonstrukcje rządu i medialne operacje PR-owe nie poprawiają sytuacji – społeczne poparcie dla koalicji stopniowo maleje.

 

Strategiczne projekty wstrzymane lub spowolnione

Jednym z najczęściej powtarzanych zarzutów wobec rządu jest zahamowanie kluczowych inwestycji. Centralny Port Komunikacyjny, projekt kolei dużych prędkości czy rozbudowa infrastruktury energetycznej – wszystkie te przedsięwzięcia są dziś realizowane w ograniczonym zakresie, znacznie opóźnione lub stoją w miejscu.

Mimo deklaracji fakty pokazują, że państwowe inwestycje tracą tempo, a środki unijne wykorzystywane są poniżej zakładanego poziomu. Odbudowa gospodarki po pandemii i kryzysach geopolitycznych wciąż pozostaje hasłem, nie realnym planem.

 

Praworządność w odwrocie

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych obszarów działalności rządu pozostaje wymiar sprawiedliwości, gdzie obserwujemy kolejne polityczne ingerencje i paraliż instytucjonalny. Co więcej po destrukcyjnych rządach w Ministerstwie Sprawiedliwości Adama Bodnara sytuacja pod egidą nowego szefa resortu byłego sędziego Waldemara Żurka jeszcze się zaostrzyła. Czystki kadrowe, chaotyczne decyzje personalne oraz otwarte konflikty między resortem sprawiedliwości a środowiskiem sędziowskim to rzeczywistość rządów koalicji 13 grudnia.

Eksperci ostrzegają, że pod rządami ekipy Tuska postępuje upolitycznienie sądów. Zamiast niezależności i przejrzystości – rośnie biurokracja, a sądy pracują wolniej niż kiedykolwiek. Nawet zwolennicy rządu przyznają, że reforma wymiaru sprawiedliwości stała się symbolem chaosu i braku kompetencji, a zaufanie obywateli do sądów i prokuratury dramatycznie spadło.

 

Eksperci: rząd stracił impet i wiarygodność

Ludzie oczekiwali polityki rozwoju, a nie odwetu

– mówi prof. Mieczysław Ryba.

Dwa lata pokazują, że rząd nie potrafi przełożyć zapowiedzi na konkretne działania. Opozycji nie udało się rozbić, a społeczeństwo coraz wyraźniej widzi, że rewolucji po prostu nie ma

– dodaje.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe