Nowak zarabia na Ukrainie niecałe 2 tys. zł miesięcznie! "Rozumiem wszystkie ryzyka korupcji"

Ukraińskie media są ponoć zachwycone Sławomirem Nowakiem, który postanowił przyjąć ukraińskie obywatelstwo i został szefem tamtejszego odpowiednika Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Nowak określany jest „aniołem” wśród ukraińskich urzędników, na których rękach widywano nie raz zegarki kilkukrotnie przekraczające ich dochody. Zarobki Nowaka są jednak bardzo przyziemne. Według „Gazety Wyborczej” zarobi niecałe 500 dol. miesięcznie. Poradzi sobie?
 Nowak zarabia na Ukrainie niecałe 2 tys. zł miesięcznie! "Rozumiem wszystkie ryzyka korupcji"
/ Youtube.com
Władze w Kijowie są ponoć zachwycone dokonaniami Nowaka, który w ich przekonaniu uzdrowił sytuację w Polsce, kiedy był ministrem transportu. Ukraiński minister przyznał, że namawiał Nowaka półtora miesiąca, żeby objął oferowane mu stanowisko.

 Namawiałem go półtora miesiąca, aby się zgodził. Miał swój własny nieduży prywatny biznes z biurem w Brukseli. Ale ma też ambicje, które nie zostały do końca zrealizowane w Polsce. Jest mi przyjemnie, że jest gotów zrealizować je na Ukrainie


— opowiadał dziennikarzom w Kijowie.

Jak podaje „GW”, portal „Ekonomiczeskaja Prawda” zwrócił uwagę na prezentację Nowaka, w której nie grzeszył skromnością. Przypisywał sobie reformę polskich kolei i budowę autostrady z Berlina do Warszawy.


    Wszystkie inwestycje w Polsce to moje inwestycje


— mówił Sławomir Nowak.

Jednak Sławomir Nowak, będący objawieniem na Ukrainie w kwestii budowania dróg, nie ma zbytnich powodów do radości, jeśli chodzi o zarobki. Na razie na nowym stanowisku będzie zarabiał 10-12 tysięcy hrywien miesięcznie (1,5-1,8 tys. zł) - poinformował dziennikarzy, na nieformalnym spotkaniu, minister infrastruktury Ukrainy Wołodymyr Omelian.

Doskonale rozumiem wszystkie ryzyka korupcji, które są na stanowisku szefa Ukrawtodor


  - stwierdził ukraiński minister transortu.

Zdaniem ukraińskich mediów Sławomir Nowak, w porównaniu z tamtejszymi urzędnikami, blokującymi wprowadzenie elektronicznych deklaracji majątkowych, to niemal anioł. Mało tego, minister Omieljan stwierdził, że problemy Nowaka w realiach ukraińskich to historia fantastyczna.

W latach 2011-2013 Nowak był ministrem transportu, budownictwa i gospodarki morskiej w rządzie Donalda Tuska. W 2013 roku podał się do dymisji w związku z wątpliwościami dotyczącymi jego oświadczenia majątkowego, do którego – jako minister - nie wpisał wartego ponad 10 tys. złotych zegarka.

Nowak został skazany w 2014 r. przez stołeczny sąd na 20 tys. zł grzywny za zatajenie zegarka w pięciu oświadczeniach majątkowych. Zrzekł się wtedy mandatu posła i odszedł z polityki. Sąd odwoławczy w maju 2015 r. zmienił ten wyrok, umarzając warunkowo postępowanie karne wobec Nowaka. Orzekł, że b. poseł ma zapłacić 5 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym.

wyborcza.pl

 

POLECANE
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy Wiadomości
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy

Środowe posiedzenie sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zakończyło się szybciej, niż się rozpoczęło. Obrady, które miały dotyczyć części ustawy budżetowej na 2026 rok, przerwano po kilku minutach. Mikrofony w sali pozostały jednak włączone nieco dłużej, co doprowadziło do nieoczekiwanego incydentu.

Każdy ze 100 konkretów Tuska brzmi dziś jak kpina tylko u nas
Każdy ze "100 konkretów" Tuska brzmi dziś jak kpina

Kiedy Donald Tusk ogłaszał w Tarnowie swoje słynne „100 konkretów na 100 dni”, brzmiało to jak kontrakt społeczny – umowa między władzą a obywatelami. Każdy punkt tej listy miał być obietnicą z terminem ważności. Nie sloganem, nie hasłem, lecz zobowiązaniem.

Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA Wiadomości
Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA

Podczas powrotu do Stanów Zjednoczonych, samolot Boeing C‑32, którym podróżował Pete Hegseth, musiał awaryjnie lądować w Wielkiej Brytanii. Maszyna wystartowała z lotniska w Brukseli po spotkaniu ministrów obrony państw NATO. Kiedy samolot znajdował się nad Atlantykiem, w pobliżu Irlandii, pilot nadał sygnał 7700 - kod oznaczający sytuację awaryjną z powodu problemów technicznych. W związku z tym trasę lotu zmieniono i zdecydowano się na lądowanie w brytyjskiej bazie sił powietrznych.

Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego

Dobiega końca rozbudowa drogi wojewódzkiej w Żychlinie w woj. łódzkim. W ramach inwestycji za ponad 31 mln zł oprócz jezdni z nową nawierzchnią powstały też chodniki, droga rowerowa, zatoki autobusowe, oświetlenie uliczne, a także dwa nowe ronda.

Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską z ostatniej chwili
Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską

Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między Stanami Zjednoczonymi a Polską – powiedział w środę po rozmowie z szefem Pentagonu Pete'em Hegsethem wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Według szefa MON potwierdzona jest stabilna obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce.

Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów Wiadomości
Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów

Sieć Auchan ogłosiła pilne wycofanie jednej z wód źródlanych dostępnych w sprzedaży. Powodem decyzji są nieprawidłowości wykryte w badaniach mikrobiologicznych. Klienci, którzy posiadają wskazaną partię produktu, proszeni są o niespożywanie jej.

Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój tylko u nas
Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój

Ambasador Palestyny w Polsce Mahmoud Khalifa w rozmowie z Tysol.pl podkreśla, że mimo zawieszenia broni w Strefie Gazy nie można jeszcze mówić o pokoju. – To nawet nie jest pierwszy punkt planu pokojowego dla nas i dla regionu - mówi w rozmowie z Pawłem Pietkunem Mahmoud Khalifa, ambasador Palestyny w Polsce.

Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy z ostatniej chwili
Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy

Nie żyje Michael Eugene Archer, znany światu jako D’Angelo. Czterokrotny laureat nagrody Grammy odszedł po długiej walce z rakiem trzustki. Miał 51 lat. Informację o śmierci artysty potwierdziła jego rodzina, publikując poruszające oświadczenie.

„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska z ostatniej chwili
„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska

Podczas środowego spotkania premiera Donalda Tuska z mieszkańcami Piotrkowa Trybunalskiego doszło do niecodziennej sytuacji. Już na początku wystąpienia lidera Platformy Obywatelskiej jego przemówienie zostało przerwane przez aktywistkę trzymającą baner z napisem: „Jeden rząd już obaliłyśmy”. Dominika Lasota nie kryła swojego niezadowolenia wobec rządów koalicji.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku z ostatniej chwili
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku

Jeden turysta poniósł śmierć, a drugi został poważnie ranny w wypadku, do którego doszło w środę w rejonie przełęczy Zawrat w Tatrach. W górach panują zimowe warunki. TOPR apeluje, by osoby niemające doświadczenia w zimowej turystyce nie wybierały się w wyższe partie gór.

REKLAMA

Nowak zarabia na Ukrainie niecałe 2 tys. zł miesięcznie! "Rozumiem wszystkie ryzyka korupcji"

Ukraińskie media są ponoć zachwycone Sławomirem Nowakiem, który postanowił przyjąć ukraińskie obywatelstwo i został szefem tamtejszego odpowiednika Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Nowak określany jest „aniołem” wśród ukraińskich urzędników, na których rękach widywano nie raz zegarki kilkukrotnie przekraczające ich dochody. Zarobki Nowaka są jednak bardzo przyziemne. Według „Gazety Wyborczej” zarobi niecałe 500 dol. miesięcznie. Poradzi sobie?
 Nowak zarabia na Ukrainie niecałe 2 tys. zł miesięcznie! "Rozumiem wszystkie ryzyka korupcji"
/ Youtube.com
Władze w Kijowie są ponoć zachwycone dokonaniami Nowaka, który w ich przekonaniu uzdrowił sytuację w Polsce, kiedy był ministrem transportu. Ukraiński minister przyznał, że namawiał Nowaka półtora miesiąca, żeby objął oferowane mu stanowisko.

 Namawiałem go półtora miesiąca, aby się zgodził. Miał swój własny nieduży prywatny biznes z biurem w Brukseli. Ale ma też ambicje, które nie zostały do końca zrealizowane w Polsce. Jest mi przyjemnie, że jest gotów zrealizować je na Ukrainie


— opowiadał dziennikarzom w Kijowie.

Jak podaje „GW”, portal „Ekonomiczeskaja Prawda” zwrócił uwagę na prezentację Nowaka, w której nie grzeszył skromnością. Przypisywał sobie reformę polskich kolei i budowę autostrady z Berlina do Warszawy.


    Wszystkie inwestycje w Polsce to moje inwestycje


— mówił Sławomir Nowak.

Jednak Sławomir Nowak, będący objawieniem na Ukrainie w kwestii budowania dróg, nie ma zbytnich powodów do radości, jeśli chodzi o zarobki. Na razie na nowym stanowisku będzie zarabiał 10-12 tysięcy hrywien miesięcznie (1,5-1,8 tys. zł) - poinformował dziennikarzy, na nieformalnym spotkaniu, minister infrastruktury Ukrainy Wołodymyr Omelian.

Doskonale rozumiem wszystkie ryzyka korupcji, które są na stanowisku szefa Ukrawtodor


  - stwierdził ukraiński minister transortu.

Zdaniem ukraińskich mediów Sławomir Nowak, w porównaniu z tamtejszymi urzędnikami, blokującymi wprowadzenie elektronicznych deklaracji majątkowych, to niemal anioł. Mało tego, minister Omieljan stwierdził, że problemy Nowaka w realiach ukraińskich to historia fantastyczna.

W latach 2011-2013 Nowak był ministrem transportu, budownictwa i gospodarki morskiej w rządzie Donalda Tuska. W 2013 roku podał się do dymisji w związku z wątpliwościami dotyczącymi jego oświadczenia majątkowego, do którego – jako minister - nie wpisał wartego ponad 10 tys. złotych zegarka.

Nowak został skazany w 2014 r. przez stołeczny sąd na 20 tys. zł grzywny za zatajenie zegarka w pięciu oświadczeniach majątkowych. Zrzekł się wtedy mandatu posła i odszedł z polityki. Sąd odwoławczy w maju 2015 r. zmienił ten wyrok, umarzając warunkowo postępowanie karne wobec Nowaka. Orzekł, że b. poseł ma zapłacić 5 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym.

wyborcza.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe