Sprawiedliwość, którą proponuje Jezus, nie jest podobna do tej, której szuka świat. Bardzo często splamionej małostkowymi, manipulowanej z jednej lub drugiej strony. Sprawiedliwość pochwalona przez Jezusa zaczyna się wypełniać w życiu każdego z nas, gdy postępujemy sprawiedliwie w swoich decyzjach, co następnie przekłada się na poszukiwanie sprawiedliwości dla ubogich i słabych. Słowo "sprawiedliwość" dotyczy zwłaszcza sprawiedliwości wobec bezbronnych (…) głodne i spragnione poszukiwanie sprawiedliwości jest świętością

Nieraz ludzie mówią - ma być sprawiedliwie! - i czynią ze sprawiedliwości ideał swojego postępowania, nieraz program swojego działania, a papież mówi - dobrze, ale o jaką sprawiedliwość ci idzie? I czy na pewno definiujesz sprawiedliwość tak jak Jezus? Bo Jezus definiuje sprawiedliwość, jako opowiedzenie się za najuboższymi, za tymi, którzy najbardziej potrzebują. Właśnie za tymi, których podstawowe prawa zostały zakwestionowane

Człowiek sprawiedliwy, to nie jest ktoś, kto dochodzi swego, kto szuka własnego interesu (…) to jest ten, który widzi potrzeby ludzi żyjących dookoła, a najbardziej widzi potrzeby tych, którzy mogą najmniej (…) "Błogosławieni, którzy pragną i łakną sprawiedliwości". Dobrze, ale jakiej? (…) Takiej, że szukasz spełnienia praw tych, którym one zostały odjęte, których życie gdzieś sponiewierało, którzy nie mają żadnych możliwości, którzy w naszym świecie znaczą najmniej. Tych szukasz

W Ewangelii jedynym, który jest nazywany sprawiedliwym jest Józef (…) Miał prawo domagać się swoich własnych praw, swojej własnej godności. Józef jest sprawiedliwy, bo podejmuje decyzję szukając dobra Maryi...

Dąż do sprawiedliwości być może w Polsce dzisiaj, w naszym społeczeństwie znaczy - najpierw zatroszcz się o dobre imię tych, którzy są sponiewierani. To, co my dziś robimy z imionami ludzi, co my mówiąc, rozmawiając o ludziach poniewierając ich w sposób niewyobrażalny - nikomu się nie wydaje, że naruszamy sprawiedliwość - a cóż się stało? Co się stało? Czyjeś dobre imię zostało zniszczone. To się stało. Nieraz obciążamy innych, broniąc siebie, dochodząc sprawiedliwości zniesławiając innych

Dąż do sprawiedliwości - błogosławieni, którzy jej łakną. Byle ta sprawiedliwość był Jezusową