[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Budujmy państwo mądrego prawa i procedur

Jakiś czas temu, jako członek Instytutu Spraw Międzynarodowych w Milwaukee, byłem zaproszony na prezentację młodego amerykańskiego dyplomaty, który właśnie wrócił z placówki w Warszawie i dzielił się z mieszkańcami swojego miasta doświadczeniami z Polski. Nadmieńmy, że co 9. mieszkaniec Wisconsin ma polskie pochodzenie. Spotkanie miało pozytywny charakter, a dyplomata chętnie opisywał swoje dobre wrażenia z kilkuletniego pobytu w Polsce. Mówił przyjaźnie o życzliwości Polaków do Amerykanów, nawet w trakcie spotkań z polskim prezydentem. Zapytałem więc, czy taka otwartość mogłaby zaistnieć na spotkaniu z amerykańskim prezydentem w Waszyngtonie?
/ Foto. TS

On bez zastanowienia odpowiedział: nie. U nas (w USA) procedury bezpieczeństwa nigdy by na to nie pozwoliły. Jako osoba mieszkająca za granicą już 18 lat staram się przyjeżdżać do mojej Ojczyzny przynajmniej raz w roku. Mam też okazję do porównywania sytuacji tworzenia profesjonalnego państwa opartego na znanych przez społeczeństwo procedurach w USA i w Polsce. Istotą funkcjonowania skutecznego państwa jest znane obywatelom prawo i procedury, jakich się przestrzega. Stąd też bierze się potęga Stanów Zjednoczonych. Każdy poważny wypadek, szczególnie tam, gdzie zginęli ludzie, jest skrupulatnie badany przez profesjonalne instytucje, a obowiązujące procedury są zmieniane i udoskonalane. W Polsce po tragediach w Mirosławcu, pod Smoleńskiem czy tej ostatniej w Gdańsku okazuje się, że procedury nie są skuteczne. We wrześniu 2018 r. w ramach V Światowego Zjazdu Polonii i Polaków z Zagranicy cała ponad 600-osobowa grupa Polonii została zaproszona do ogrodów Pałacu Prezydenckiego na spotkanie z nim. Było bardzo miło uścisnąć rękę Prezydenta i Pierwszej Damy, lecz stojąc z liderami Polonii amerykańskiej z boku, obserwowaliśmy prezydencką ochronę i dyskutowaliśmy, że procedury bezpieczeństwa znacznie się jeszcze różnią od tych, które mamy za oceanem.

Istota bezpieczeństwa w Polsce wyraża się również samym stosunkiem do policji. Wiele scen i rozmów ze stróżami prawa w Polsce jest wręcz niemożliwych do przeniesienia za ocean. Za niestosowną uwagę lub gest w kierunku policjanta można całkiem łatwo trafić do więzienia. Każdy federalny budynek, obojętnie w jakim stanie, posiada cały system bezpieczeństwa, łącznie z uzbrojonymi funkcjonariuszami. Podobnie, choć nie identycznie, sytuacja wygląda w przypadku obiektów strategicznego znaczenia i innych obiektów publicznych. Każdy VIP posiada swoją ochronę, a wejście w tłum, tak jak to zrobił prezydent Komorowski podczas kampanii wyborczej, wywołałoby natychmiastowy alarm służb. Cieszę się, że moja rodzina i przyjaciele mieszkają w bezpiecznym kraju. Jednak po ataku na Prezydenta Gdańska warto sobie zadać parę pytań: czy te nastolatki zbierające pieniądze na Orkiestrę są bezpieczne? Czy są chociażby ubezpieczone od wypadku? Czy panująca wokół sielanka nie zachęci terrorystów do ataku na nasz kraj? Wokół panującej wojny polsko-polskiej, w trakcie trwającego wokół politycznego chaosu i skłóconego społeczeństwa bardzo łatwo o taki wypadek, a międzynarodowa prasa już rozgłasza, że Polska to jedyny kraj, w którym nie było jeszcze zamachu terrorystycznego. Czas na otwartą debatę na ten temat.

Waldemar Biniecki


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (04/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 


 

POLECANE
Zamach w Rosji. Generał odpowiedzialny za szkolenie armii zginął wskutek eksplozji gorące
Zamach w Rosji. Generał odpowiedzialny za szkolenie armii zginął wskutek eksplozji

Rosyjski generał major Fanił Sarwarow, odpowiadający za system szkolenia armii, zginął po wybuchu improwizowanego ładunku wybuchowego zamontowanego w samochodzie, którym się poruszał. Według rosyjskich śledczych za atakiem stoi 17-letni mieszkaniec Moskwy.

Lawina zabrała polską wioskę w Brazylii. Dramat mieszkańców Sao Casemiro pilne
Lawina zabrała polską wioskę w Brazylii. Dramat mieszkańców Sao Casemiro

Padało bez przerwy. Dzień, dwa, trzy, cztery. Deszcz nie ustawał, aż w końcu góry zaczęły się osuwać. Gdy opady wreszcie ustały, przyszła fala błota, ziemi i drzew. To, co budowano przez pokolenia, zniknęło w kilka chwil - tak zaczyna się reportaż Mateusza Jakubowskiego, który odwiedził polską wioskę w Brazylii i udokumentował skalę zniszczeń, jakie spowodował żywioł.

Porwał dziecko w Warszawie. Wskutek akcji służb zatrzymano obywatela Ukrainy z ostatniej chwili
Porwał dziecko w Warszawie. Wskutek akcji służb zatrzymano obywatela Ukrainy

Wielogodzinna interwencja policji na warszawskiej Białołęce zakończyła się zatrzymaniem 36-letniego obywatela Ukrainy i uwolnieniem 9-letniego chłopca. Mężczyzna groził dziecku krzywdą i nie chciał współpracować ze służbami.

Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania pilne
Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry Bartosz Lewandowski zapowiada konkretne działania prawne w odpowiedzi na ruchy prokuratury. W tle wniosek o tymczasowe aresztowanie i możliwe uruchomienie procedur międzynarodowych.

Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne z ostatniej chwili
Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne

Wyniki najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię Social Changes na zlecenie telewizji wPolsce24 pokazują pogłębiający się, wyraźny brak społecznej akceptacji dla działań gabinetu Donalda Tuska.

USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny pilne
USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny

Amerykańskie myśliwce F-35A znalazły się w bazie położonej niedaleko Wenezueli. Ruch ten zbiega się z ostrymi deklaracjami Donalda Trumpa i nasileniem działań militarnych USA w regionie.

Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Budujmy państwo mądrego prawa i procedur

Jakiś czas temu, jako członek Instytutu Spraw Międzynarodowych w Milwaukee, byłem zaproszony na prezentację młodego amerykańskiego dyplomaty, który właśnie wrócił z placówki w Warszawie i dzielił się z mieszkańcami swojego miasta doświadczeniami z Polski. Nadmieńmy, że co 9. mieszkaniec Wisconsin ma polskie pochodzenie. Spotkanie miało pozytywny charakter, a dyplomata chętnie opisywał swoje dobre wrażenia z kilkuletniego pobytu w Polsce. Mówił przyjaźnie o życzliwości Polaków do Amerykanów, nawet w trakcie spotkań z polskim prezydentem. Zapytałem więc, czy taka otwartość mogłaby zaistnieć na spotkaniu z amerykańskim prezydentem w Waszyngtonie?
/ Foto. TS

On bez zastanowienia odpowiedział: nie. U nas (w USA) procedury bezpieczeństwa nigdy by na to nie pozwoliły. Jako osoba mieszkająca za granicą już 18 lat staram się przyjeżdżać do mojej Ojczyzny przynajmniej raz w roku. Mam też okazję do porównywania sytuacji tworzenia profesjonalnego państwa opartego na znanych przez społeczeństwo procedurach w USA i w Polsce. Istotą funkcjonowania skutecznego państwa jest znane obywatelom prawo i procedury, jakich się przestrzega. Stąd też bierze się potęga Stanów Zjednoczonych. Każdy poważny wypadek, szczególnie tam, gdzie zginęli ludzie, jest skrupulatnie badany przez profesjonalne instytucje, a obowiązujące procedury są zmieniane i udoskonalane. W Polsce po tragediach w Mirosławcu, pod Smoleńskiem czy tej ostatniej w Gdańsku okazuje się, że procedury nie są skuteczne. We wrześniu 2018 r. w ramach V Światowego Zjazdu Polonii i Polaków z Zagranicy cała ponad 600-osobowa grupa Polonii została zaproszona do ogrodów Pałacu Prezydenckiego na spotkanie z nim. Było bardzo miło uścisnąć rękę Prezydenta i Pierwszej Damy, lecz stojąc z liderami Polonii amerykańskiej z boku, obserwowaliśmy prezydencką ochronę i dyskutowaliśmy, że procedury bezpieczeństwa znacznie się jeszcze różnią od tych, które mamy za oceanem.

Istota bezpieczeństwa w Polsce wyraża się również samym stosunkiem do policji. Wiele scen i rozmów ze stróżami prawa w Polsce jest wręcz niemożliwych do przeniesienia za ocean. Za niestosowną uwagę lub gest w kierunku policjanta można całkiem łatwo trafić do więzienia. Każdy federalny budynek, obojętnie w jakim stanie, posiada cały system bezpieczeństwa, łącznie z uzbrojonymi funkcjonariuszami. Podobnie, choć nie identycznie, sytuacja wygląda w przypadku obiektów strategicznego znaczenia i innych obiektów publicznych. Każdy VIP posiada swoją ochronę, a wejście w tłum, tak jak to zrobił prezydent Komorowski podczas kampanii wyborczej, wywołałoby natychmiastowy alarm służb. Cieszę się, że moja rodzina i przyjaciele mieszkają w bezpiecznym kraju. Jednak po ataku na Prezydenta Gdańska warto sobie zadać parę pytań: czy te nastolatki zbierające pieniądze na Orkiestrę są bezpieczne? Czy są chociażby ubezpieczone od wypadku? Czy panująca wokół sielanka nie zachęci terrorystów do ataku na nasz kraj? Wokół panującej wojny polsko-polskiej, w trakcie trwającego wokół politycznego chaosu i skłóconego społeczeństwa bardzo łatwo o taki wypadek, a międzynarodowa prasa już rozgłasza, że Polska to jedyny kraj, w którym nie było jeszcze zamachu terrorystycznego. Czas na otwartą debatę na ten temat.

Waldemar Biniecki


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (04/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 



 

Polecane