Wykonywała m.in. „Parasolki”. Dziś, na 95 urodziny, otrzymała od prezydenta wzruszający list…
– napisał prezydent Duda, który dodał, że– Należy Pani do grona najpopularniejszych polskich wokalistek. Pani piosenki, powszechnie znane z Pani licznych występów estradowych oraz z płyt, radia i telewizji, są nadal chętnie słuchane. Potrafiła Pani, z sobie tylko właściwą subtelnością, zaśpiewać zarówno trudne utwory jazzowe, jak i piosenkę aktorską. Takie szlagiery, jak „Serduszko puka w rytmie cha-cha”, „Karuzela”, „Parasolki” czy „Do grającej szafy grosik wrzuć”, na zawsze kojarzyć się już będą ze wspaniałym swingującym głosem, swobodą i bezpośredniością ich pierwszej wykonawczyni. Dzięki Pani oryginalnym interpretacjom szybko wpadały w ucho, były zapamiętywane i są wciąż śpiewane
– dodał prezydent.Początki Pani piosenkarskiej kariery przypadły na trudne czasy powojennej Polski, kiedy cała kultura, w tym także muzyka, ulegała nakazom propagandy. Pani nagrania udowadniały, że kameralna, refleksyjna i pełna mądrego humoru piosenka zawsze znajdzie swoich wiernych odbiorców. Nie zważając na odgórnie narzucaną estetykę, konsekwentnie nawiązywała Pani do amerykańskiego jazzu, a śpiewane przez Panią utwory, brzmiąc w rytmie ówczesnych trendów światowej muzyki, były dla milionów Polaków powiewem prawdziwej wolności. Również i dziś kolejne pokolenia artystów chętnie sięgają do Pani repertuaru i muzycznego stylu. Okazywana od lat atencja słuchaczy oraz zajmowana wysoka pozycja w historii polskiej muzyki rozrywkowej mogą być dla Pani źródłem zasłużonej, wielkiej satysfakcji. Dowodem najwyższego uznania są przyznane Pani liczne nagrody, w tym prestiżowe wyróżnienie Polskiego Radia – Diamentowy Mikrofon. Powiedziała Pani kiedyś, że o sukcesie estradowym często decyduje osobowość. Bardzo dziękuję za to, że to właśnie Pani niezwykła osobowość i talent są od tylu już lat źródłem ogromnej radości dla nas, słuchaczy