Politolog: Nie Piotr Duda jest tu problemem. Chodzi o opozycję wobec społeczeństwa, które wybrało PiS

Monika Olejnik, prof. Czachorowski, portal mygorszysort.pl, czy wcześniej Henryk Wujec – to tylko kilka z przykładów osób, czy mediów, które przepraszały szefa Solidarności Piotra Dudę za pomówienia o rzekomą służbę w ZOMO. W kolejce są m.in.: wiocha.pl, Michał Kamiński i Paweł Olszewski. Miał być i Jarosław Wałęsa, ale dość pokrętnie wycofał się z wpisu na swoim profilu.
 Politolog: Nie Piotr Duda jest tu problemem. Chodzi o opozycję wobec społeczeństwa, które wybrało PiS
/ fot.P.Machnica
Niemal sensacyjnie zabrzmiały przeprosiny Moniki Olejnik w jej sztandarowym programie „Kropka nad i” z początku grudnia ub. r., w której prostowała podane dzień wcześniej przez siebie informacje, że szef Solidarności Piotr Duda był w ZOMO. To jeden z elementów coraz ostrzejszej walki politycznej pomiędzy partią rządzącą a totalną opozycją. Właściwie należy mówić o totalnej wojnie, w której przeciwnicy PiS stosują coraz cięższe działa i – mówiąc kolokwialnie – nie biorą jeńców. Widać to dobrze podczas ulicznych demonstracji KOD-u, gdzie poziom wulgaryzmu i agresji przybiera niespotykaną dotąd skalę.

Fałszywka
Piotr Duda i kierowany przez niego NSZZ „Solidarność”, który przez opozycję postrzegany jest jako sojusznik PiS-u w naturalny sposób stał się również obiektem ataku. Tym razem wykorzystano przypadkowe zdjęcie oddziału ZOMO, na którym rzekomo znajduje się lider „S”. Zdjęcie jest fałszywką, a mimo to w tempie błyskawicy rozeszło się po stronach internetowych, mediach społecznościowych i Twitterze związanych ze zwolennikami KOD i opozycji.

– Zdjęcie to zostało opublikowane bez należytego sprawdzenia jego autentyczności. Jako twórca i administrator strony przepraszam za zaistniałą sytuację – opublikował w ramach przeprosin kilka dni temu prof. Stanisław Czachorowski, jeden z olsztyńskich działaczy KOD-u, który wspomniane zdjęcie opublikował na stronie warmińsko-mazurskiego KOD. Podobne przeprosiny opublikował też administrator strony www.mygorszysort.pl.

Nie dzieje się to samoistnie. Każdy przypadek przeprosin poprzedzony jest groźbą procesu sądowego, do którego trzeba zebrać odpowiedni materiał, a często też i wyśledzić samego sprawcę ukrytego pod internetowym nickiem.

– Wyszukiwanie i ustalanie osób odpowiedzialnych za takie publikacje to żmudna praca – wskazuje pracownik Komisji Krajowej, który zajmuje się przygotowywaniem materiałów dowodowych, w tych sprawach. - Trwa to nieraz wiele dni, a czasem tygodni, zanim uda się dotrzeć kto stoi za taką czy inną stroną. Nie zawsze kończy się to sukcesem. Ale – jak dodaje – jesteśmy w tym coraz skuteczniejsi i kolejni kandydaci do procesu o zniesławienie stoją w kolejce.

Politolog dr Aleksander Kozicki nie ma wątpliwości.

– Tu nie chodzi o przewodniczącego największej, najsilniejszej i najlepiej zorganizowanej grupy społecznej w Polsce. Nie Piotr Duda jest tu problemem. Chodzi o opozycję wobec społeczeństwa, które w ostatnich wyborach wskazało na PiS. Atakuje się wszystkich i wszystko co może osłabić obecną władzę. „Solidarność”, która zawarła umowę z ówczesnym kandydatem na prezydenta i wsparła go w wyborach, walnie przyczyniając się do zwycięstwa Andrzeja Dudy – nie jest tu wyjątkiem. I ten atak będzie trwał – podsumowuje politolog



ml

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (04/2017) dostępnym również w wersji cyfrowej tutaj




 

 

POLECANE
Łukaszenka: Szykujemy się do wojny Wiadomości
Łukaszenka: "Szykujemy się do wojny"

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka spotkał się z dziennikarkami podczas wizyty w gospodarstwie rolnym Ozierickij-Agro w obwodzie mińskim. Choć głównym celem wizyty były trwające żniwa, w rozmowie z mediami poruszył również temat napiętych stosunków między Białorusią a krajami Europy Zachodniej.

Wszedł do morza i zaczął tonąć. Kadyrow odwieziony do szpitala w asyście służb Wiadomości
Wszedł do morza i zaczął tonąć. Kadyrow odwieziony do szpitala w asyście służb

Czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow omal nie utonął podczas kąpieli w morzu w Bodrum, popularnym kurorcie turystycznym w zachodniej Turcji – poinformowały w piątek tamtejsze media. Po zdarzeniu trafił do szpitala, który w czasie jego pobytu został otoczony przez policję oraz ochroniarzy polityka.

Zamach stanu? Jest wniosek do prokuratury o przesłuchanie Szymona Hołowni pilne
Zamach stanu? Jest wniosek do prokuratury o przesłuchanie Szymona Hołowni

Adwokat Bartosz Lewandowski poinformował w mediach społecznościowych, że do prokuratury został skierowany wniosek o przesłuchanie Szymona Hołowni jako świadka. Jak wyjaśnił, jest to odpowiedź na "kolejne medialne doniesienia" dotyczące działań mających na celu "uniemożliwienie zaprzysiężenia Karola Nawrockiego".

IPN odnalazł szczątki Groźnego i Błachuta tylko u nas
IPN odnalazł szczątki "Groźnego" i "Błachuta"

Jan Jankowski i Stanisław Klaper - żołnierze Wyklęci/Niezłomni odnalezieni przez IPN w zbiorowych, bezimiennych dołach na cmentarzu Rakowickim w Krakowie, a następnie po badaniach genetycznych rozpoznani - zostali teraz ujawnieni jako ofiary komunistycznego terroru. Ich rodziny otrzymały noty identyfikacyjne.

Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska pilne
Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał w piątek, że wielokrotnie sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na Prezydenta RP i dokonał w ten sposób „zamachu stanu”. Pytany, kto składał mu te propozycje, mówił o ludziach, którym „nie podobał się wynik wyborów prezydenckich”

Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne

14 lipca 2025 roku, w poniedziałek wieczorem, Donald John Trump, 47. prezydent Stanów Zjednoczonych dał Rosji 50 dni na to, aby ta zakończyła operację zbrojną na Ukrainie i jednocześnie zapowiedział, że w przypadku odrzucenia jego ultimatum nałoży na Moskwę surowe sankcje gospodarcze. Dodał też, że Kijów otrzyma odpłatnie amerykański sprzęt wojskowy, za który należność będą musiały uiścić europejskie kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie z ostatniej chwili
Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie

W ostatnich dniach na ulicach Gdańska pojawił się funkcjonariusz w kamizelce z napisem „Polizei”, co wzbudziło spore poruszenie wśród mieszkańców. Obecność niemieckiego policjanta zaskoczyła m.in. Tomasza Rakowskiego, przewodniczącego klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska.

Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia Wiadomości
Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia

Robert Bąkiewicz poinformował w mediach społecznościowych, że Wojewoda Mazowiecki nie wyraził zgody na organizację Marszu Powstania Warszawskiego w formie cyklicznego zgromadzenia. Decyzja została wydana - jak twierdzi organizator - w ostatnim możliwym terminie, mimo że wniosek został złożony już w październiku 2024 roku.

Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek” z ostatniej chwili
Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek”

Alaksandr Łukaszenka po raz kolejny mówi o przygotowaniach do wojny. Tym razem słowa padły podczas jego wizyty w jednym z gospodarstw rolnych w obwodzie mińskim.

Wyprosiła transseksualistę z damskiej toalety. Teraz grozi jej więzienie tylko u nas
Wyprosiła transseksualistę z damskiej toalety. Teraz grozi jej więzienie

Czy mężczyzna ma prawo wchodzić do żeńskiej toalety? W niektórych krajach... tak! Co więcej: to ci, którzy upomną takiego mężczyznę, muszą liczyć się z karą i utratą pracy.

REKLAMA

Politolog: Nie Piotr Duda jest tu problemem. Chodzi o opozycję wobec społeczeństwa, które wybrało PiS

Monika Olejnik, prof. Czachorowski, portal mygorszysort.pl, czy wcześniej Henryk Wujec – to tylko kilka z przykładów osób, czy mediów, które przepraszały szefa Solidarności Piotra Dudę za pomówienia o rzekomą służbę w ZOMO. W kolejce są m.in.: wiocha.pl, Michał Kamiński i Paweł Olszewski. Miał być i Jarosław Wałęsa, ale dość pokrętnie wycofał się z wpisu na swoim profilu.
 Politolog: Nie Piotr Duda jest tu problemem. Chodzi o opozycję wobec społeczeństwa, które wybrało PiS
/ fot.P.Machnica
Niemal sensacyjnie zabrzmiały przeprosiny Moniki Olejnik w jej sztandarowym programie „Kropka nad i” z początku grudnia ub. r., w której prostowała podane dzień wcześniej przez siebie informacje, że szef Solidarności Piotr Duda był w ZOMO. To jeden z elementów coraz ostrzejszej walki politycznej pomiędzy partią rządzącą a totalną opozycją. Właściwie należy mówić o totalnej wojnie, w której przeciwnicy PiS stosują coraz cięższe działa i – mówiąc kolokwialnie – nie biorą jeńców. Widać to dobrze podczas ulicznych demonstracji KOD-u, gdzie poziom wulgaryzmu i agresji przybiera niespotykaną dotąd skalę.

Fałszywka
Piotr Duda i kierowany przez niego NSZZ „Solidarność”, który przez opozycję postrzegany jest jako sojusznik PiS-u w naturalny sposób stał się również obiektem ataku. Tym razem wykorzystano przypadkowe zdjęcie oddziału ZOMO, na którym rzekomo znajduje się lider „S”. Zdjęcie jest fałszywką, a mimo to w tempie błyskawicy rozeszło się po stronach internetowych, mediach społecznościowych i Twitterze związanych ze zwolennikami KOD i opozycji.

– Zdjęcie to zostało opublikowane bez należytego sprawdzenia jego autentyczności. Jako twórca i administrator strony przepraszam za zaistniałą sytuację – opublikował w ramach przeprosin kilka dni temu prof. Stanisław Czachorowski, jeden z olsztyńskich działaczy KOD-u, który wspomniane zdjęcie opublikował na stronie warmińsko-mazurskiego KOD. Podobne przeprosiny opublikował też administrator strony www.mygorszysort.pl.

Nie dzieje się to samoistnie. Każdy przypadek przeprosin poprzedzony jest groźbą procesu sądowego, do którego trzeba zebrać odpowiedni materiał, a często też i wyśledzić samego sprawcę ukrytego pod internetowym nickiem.

– Wyszukiwanie i ustalanie osób odpowiedzialnych za takie publikacje to żmudna praca – wskazuje pracownik Komisji Krajowej, który zajmuje się przygotowywaniem materiałów dowodowych, w tych sprawach. - Trwa to nieraz wiele dni, a czasem tygodni, zanim uda się dotrzeć kto stoi za taką czy inną stroną. Nie zawsze kończy się to sukcesem. Ale – jak dodaje – jesteśmy w tym coraz skuteczniejsi i kolejni kandydaci do procesu o zniesławienie stoją w kolejce.

Politolog dr Aleksander Kozicki nie ma wątpliwości.

– Tu nie chodzi o przewodniczącego największej, najsilniejszej i najlepiej zorganizowanej grupy społecznej w Polsce. Nie Piotr Duda jest tu problemem. Chodzi o opozycję wobec społeczeństwa, które w ostatnich wyborach wskazało na PiS. Atakuje się wszystkich i wszystko co może osłabić obecną władzę. „Solidarność”, która zawarła umowę z ówczesnym kandydatem na prezydenta i wsparła go w wyborach, walnie przyczyniając się do zwycięstwa Andrzeja Dudy – nie jest tu wyjątkiem. I ten atak będzie trwał – podsumowuje politolog



ml

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (04/2017) dostępnym również w wersji cyfrowej tutaj




 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe