Joanna Scheuring-Wielgus: Joanna Schmidt nie ponosi konsekwencji wyjazdu na Maderę

- Joanna Schmidt nie ponosi żadnych konsekwencji, jest wiceprzewodniczącą w zarządzie partii. Obydwie odeszłyśmy z prezydium, bo zbliżają się wybory samorządowe i skupiamy się na pracy w zarządzie. - mówiła w porannej rozmowie radia RMF FM posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus, pytana o sytuację swojej koleżanki Joanny Schmidt.
 Joanna Scheuring-Wielgus: Joanna Schmidt nie ponosi konsekwencji wyjazdu na Maderę
/ Youtube.com
Posłanka zapewniała, że jej koleżanka nie poniosła żadnych konsekwencji wyjazdu na Maderę.

- My, przypomnę, na początku, jak wchodziliśmy do parlamentu, założyliśmy z góry, że prezydium i zarząd to będą dwa takie ciała, w których będą mniej więcej te same osoby plus w zarządzie jeszcze kilka, które nie są posłami. (...) Było głosowanie, wspólnie na klubie 31 posłów wybrało nowe prezydium, które są rozszerzone, są tam kobiety i mężczyźni.

- zapewniła posłanka.

Robert Mazurek pytał swoją rozmówczynię o spektakl "Klątwa", który widziała już dwa razy.

- Każdy ma prawo do swojej własnej oceny spektaklu, na którym był. Myślę, że zawsze warto pójść - trzeba pójść do teatru albo do kina... Ja nie słyszałam, żeby twórcy powiedzieli wprost, że chcą kogokolwiek obrazić. Proszę zwrócić uwagę na to, że do teatru idzie się po to, aby zobaczyć sztukę, czyli znaleźć się na te 90 minut w świecie fikcyjnym. Dokładnie to samo robimy idąc do kina. To też jest świat fikcyjny. Możemy kupić bilet na spektakl...

- powiedziała Scheuring-Wielgus.

Mazurek próbowął przypomnieć posłance, jak oburzona była szopką noworoczną w TVP. Ona oczywiście tego nie pamięta:

- Nie pamiętam, żebym rozmawiała z panem na temat szopki noworocznej. Uważam, że każdy artysta ma prawo do tego, aby wyrażać swoje zdanie na temat swojej fikcyjnej opowieści na temat świata.

- zapewniła.

Prowadzący nie wytrzymał:

- Pani poseł, czy nie ma pani takiego wrażenia, że pani wychwalając ten spektakl, mówiąc, że po nim polski teatr będzie zupełnie inny, to pani podcina gałąź, na której siedzi? Że już od teraz wolno wszystko i ja mogę na antenie wygadywać już takie rzeczy, że tak naprawdę powinna interweniować Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji i wszyscy święci.

- spytał, na co posłanka znów powtórzyła:

- Nie ma tam czegoś takiego, gdzie mówię, że wychwalam pod niebiosa spektakl. Mówię o tym, że każdy ma prawo do tego, żeby oceniać wizję artysty. Przecież nie muszę chodzić na spektakle, na które nie chcę. (...) To wolny rynek i widzowie ocenią, czy spektakl jest dobry czy nie.

- dodała.

źródło: RMF FM








 

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Sowieckie bestialstwo na Kresach II RP tylko u nas
Tadeusz Płużański: Sowieckie bestialstwo na Kresach II RP

W nocy z 21 na 22 września 1939 r. sowieci zajęli Grodno, które przez dwa dni stawiało im opór. Bo na odparcie napastnika kresy II RP nie były gotowe. Walczyły, bo jedyną alternatywą była niewola. Walczyły z regularnymi jednostkami Armii Czerwonej, ale też z bandami przestępców, które na sygnał komitetów rewolucyjnych i na podstawie list proskrypcyjnych mordowały bezbronną ludność polską.

Fałszywe zbiórki dla powodzian. Jest apel policji z ostatniej chwili
Fałszywe zbiórki dla powodzian. Jest apel policji

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości wykryło dotychczas 63 fałszywe zbiórki dla powodzian - poinformowała w piątek rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Katarzyna Nowak.

To był szok. Znana aktorka podzieliła się bolesnym wspomnieniem z ostatniej chwili
"To był szok". Znana aktorka podzieliła się bolesnym wspomnieniem

Znana aktorka Zofia Zborowska wróciła pamięcią do bolesnego wspomnienia. Za sprawą Instagrama, na którym często rozmawia z fanami podzieliła się przemyśleniami w związku ze stratą, jakiej doświadczyła. 

Co z zaplanowanym kongresem PiS? Jarosław Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Co z zaplanowanym kongresem PiS? Jarosław Kaczyński zabrał głos

Prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował, że zaplanowany na następną sobotę, 28 września, kongres partii w Przysusze odbędzie się, bo - jak ocenił - nie ma danych, że wydarzenie to mogłoby ograniczyć pomoc dla powodzian. Pytany o finanse PiS, przekazał, że zadłużenie partii zostało zredukowane.

Niemcy bardzo chcą się pozbyć imigrantów z ostatniej chwili
Niemcy bardzo chcą się pozbyć imigrantów

Niemcy zawierają od 2023 roku tzn. umowy migracyjne, które maje wspierać i regulować prawnie ich politykę migracyjną. Pierwszym państwem, z którym podpisano taka umowę były Indie. Kolejnym krajem była Gruzja.

Burza w Tańcu z gwiazdami. Jedna z uczestniczek wyjechała z ostatniej chwili
Burza w "Tańcu z gwiazdami". Jedna z uczestniczek wyjechała

Natalia Nykiel, która jest jedną z uczestniczek nowej edycji "Tańca z gwiazdami" wyjechała z Polski. Tym samym musiała przerwać intensywne treningi do tanecznego show.

Lewandowski odrzucił intratną ofertę. Kwota przyprawia o zawrót głowy z ostatniej chwili
Lewandowski odrzucił intratną ofertę. Kwota przyprawia o zawrót głowy

Robert Lewandowski, który latem 2022 roku dołączył do klubu FC Barcelona odchodząc z Bayernu Monachium, miał okazję skorzystać z jednej z najbardziej lukratywnych propozycji w swojej karierze. Hiszpańskie media informują, że Polak otrzymał gigantyczną ofertę z jednego z czołowych klubów Arabii Saudyjskiej, jednak zdecydował się ją odrzucić, pozostając wiernym Barcelonie.

Znany polski malarz nie żyje z ostatniej chwili
Znany polski malarz nie żyje

Profesor Antoni Fałat zmarł 9 września w wieku 81 lat - poinformowała w piątek PAP Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej. Antoni Fałat był jednym z najbardziej cenionych artystów współczesnych. Za swoją twórczość i działalność pedagogiczną otrzymał m.in. Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" - .

Pędził jak szalony ulicami Gdańska. Sieć obiegło niepokojące nagranie z ostatniej chwili
Pędził jak szalony ulicami Gdańska. Sieć obiegło niepokojące nagranie

Media obiegło niepokojące nagranie z Gdańska. Młody mężczyzna pędził z ogromną prędkością na motocyklu, nie zważając na innych uczestników ruchu drogowego.

Sensacyjne odkrycie naukowców. Zagadka rozwiązana po 50 latach z ostatniej chwili
Sensacyjne odkrycie naukowców. Zagadka rozwiązana po 50 latach

Po latach intensywnych badań, naukowcy z NHS Blood and Transplant, wspólnie z International Blood Group Reference Laboratory oraz Uniwersytetem w Bristolu, ogłosili przełom w transfuzjologii.

REKLAMA

Joanna Scheuring-Wielgus: Joanna Schmidt nie ponosi konsekwencji wyjazdu na Maderę

- Joanna Schmidt nie ponosi żadnych konsekwencji, jest wiceprzewodniczącą w zarządzie partii. Obydwie odeszłyśmy z prezydium, bo zbliżają się wybory samorządowe i skupiamy się na pracy w zarządzie. - mówiła w porannej rozmowie radia RMF FM posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus, pytana o sytuację swojej koleżanki Joanny Schmidt.
 Joanna Scheuring-Wielgus: Joanna Schmidt nie ponosi konsekwencji wyjazdu na Maderę
/ Youtube.com
Posłanka zapewniała, że jej koleżanka nie poniosła żadnych konsekwencji wyjazdu na Maderę.

- My, przypomnę, na początku, jak wchodziliśmy do parlamentu, założyliśmy z góry, że prezydium i zarząd to będą dwa takie ciała, w których będą mniej więcej te same osoby plus w zarządzie jeszcze kilka, które nie są posłami. (...) Było głosowanie, wspólnie na klubie 31 posłów wybrało nowe prezydium, które są rozszerzone, są tam kobiety i mężczyźni.

- zapewniła posłanka.

Robert Mazurek pytał swoją rozmówczynię o spektakl "Klątwa", który widziała już dwa razy.

- Każdy ma prawo do swojej własnej oceny spektaklu, na którym był. Myślę, że zawsze warto pójść - trzeba pójść do teatru albo do kina... Ja nie słyszałam, żeby twórcy powiedzieli wprost, że chcą kogokolwiek obrazić. Proszę zwrócić uwagę na to, że do teatru idzie się po to, aby zobaczyć sztukę, czyli znaleźć się na te 90 minut w świecie fikcyjnym. Dokładnie to samo robimy idąc do kina. To też jest świat fikcyjny. Możemy kupić bilet na spektakl...

- powiedziała Scheuring-Wielgus.

Mazurek próbowął przypomnieć posłance, jak oburzona była szopką noworoczną w TVP. Ona oczywiście tego nie pamięta:

- Nie pamiętam, żebym rozmawiała z panem na temat szopki noworocznej. Uważam, że każdy artysta ma prawo do tego, aby wyrażać swoje zdanie na temat swojej fikcyjnej opowieści na temat świata.

- zapewniła.

Prowadzący nie wytrzymał:

- Pani poseł, czy nie ma pani takiego wrażenia, że pani wychwalając ten spektakl, mówiąc, że po nim polski teatr będzie zupełnie inny, to pani podcina gałąź, na której siedzi? Że już od teraz wolno wszystko i ja mogę na antenie wygadywać już takie rzeczy, że tak naprawdę powinna interweniować Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji i wszyscy święci.

- spytał, na co posłanka znów powtórzyła:

- Nie ma tam czegoś takiego, gdzie mówię, że wychwalam pod niebiosa spektakl. Mówię o tym, że każdy ma prawo do tego, żeby oceniać wizję artysty. Przecież nie muszę chodzić na spektakle, na które nie chcę. (...) To wolny rynek i widzowie ocenią, czy spektakl jest dobry czy nie.

- dodała.

źródło: RMF FM








 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe