Krzysztof Sitarski [K'15] podsumowuje koszty okupacji pomieszczeń sejmowych przez opozycję

"Szacunkowa wartość dodatkowego czasu pracy dla pracowników Straży Marszałkowskiej wynosi około 93 tys. zł, przygotowanie i obsługa transmisji z Sali Kolumnowej- przeszło 30 tys. zł, przygotowanie i uruchomienie mobilnego systemu głosowań przeszło 12 tys. Kwoty są netto oczywiście..."- mówi poseł Kukiz'15
 Krzysztof Sitarski [K'15] podsumowuje koszty okupacji pomieszczeń sejmowych przez opozycję
/ YT, print screen
Poseł Krzysztof Sitarski (Kukiz'15) zapytany przez dziennikarkę, opowiada o kosztach, jakie poniósł polski podatnik z tytułu bezzasadnego przebywania w budynku sejmu posłów opozycji okupujących Salę Plenarną w dniach 16.12.2016- 11.01.2017. Z tym pytaniem zwrócił się Poseł wcześniej do Marszałka Sejmu. W odpowiedzi p. Sitarski udzielił dość szczegółowych informacji:
Jest odpowiedź z podanymi wartościami, ale dotyczą one tylko funkcjonowania budynku sejmu wewnątrz, nie mówię o dodatkowych kosztach zewnętrznych. Szacunkowa wartość dodatkowego czasu pracy dla pracowników Straży Marszałkowskiej wynosi około 93 tys. zł, przygotowanie i obsługa transmisji z Sali Kolumnowej- przeszło 30 tys. zł, przygotowanie i uruchomienie mobilnego systemu głosowań przeszło 12 tys. Kwoty są netto oczywiście. Bilans końcowy, to około 140 tys. kosztów dla obywatela.
- podsumował. 
Jest to tylko element wszystkich kosztów, tu chodziło bezpośrednio o zabezpieczenie terenu sejmu wewnątrz. Nie ma tu kosztów mediów tu wykorzystywanych, ale daje to pewien rząd wielkości. Koszty w skali państwa nie są porażające, ale dla zwykłego obywatela są naprawdę niemałe.
- kontynuował.
Uważam, że jeśli są już jakieś wyliczenia, to posłowie ugrupowań, które sprowokowały te koszty powinni się zdecydować na odstąpienie, przynajmniej z subwencji partyjnej, na zwrot kosztów do Kancelarii Sejmu (...) dlaczego ma to pokrywać państwo, a siłą rzeczy obywatel?
- zakończył Krzyszfot Sitarski.

Czy nie większe były jednak koszty zewnętrznego zabezpieczenia budynku? Na razie można jedynie domniemywać.


źródło: YT/wSensie TV


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Sowieckie bestialstwo na Kresach II RP tylko u nas
Tadeusz Płużański: Sowieckie bestialstwo na Kresach II RP

W nocy z 21 na 22 września 1939 r. sowieci zajęli Grodno, które przez dwa dni stawiało im opór. Bo na odparcie napastnika kresy II RP nie były gotowe. Walczyły, bo jedyną alternatywą była niewola. Walczyły z regularnymi jednostkami Armii Czerwonej, ale też z bandami przestępców, które na sygnał komitetów rewolucyjnych i na podstawie list proskrypcyjnych mordowały bezbronną ludność polską.

Fałszywe zbiórki dla powodzian. Jest apel policji z ostatniej chwili
Fałszywe zbiórki dla powodzian. Jest apel policji

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości wykryło dotychczas 63 fałszywe zbiórki dla powodzian - poinformowała w piątek rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Katarzyna Nowak.

To był szok. Znana aktorka podzieliła się bolesnym wspomnieniem z ostatniej chwili
"To był szok". Znana aktorka podzieliła się bolesnym wspomnieniem

Znana aktorka Zofia Zborowska wróciła pamięcią do bolesnego wspomnienia. Za sprawą Instagrama, na którym często rozmawia z fanami podzieliła się przemyśleniami w związku ze stratą, jakiej doświadczyła. 

Co z zaplanowanym kongresem PiS? Jarosław Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Co z zaplanowanym kongresem PiS? Jarosław Kaczyński zabrał głos

Prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował, że zaplanowany na następną sobotę, 28 września, kongres partii w Przysusze odbędzie się, bo - jak ocenił - nie ma danych, że wydarzenie to mogłoby ograniczyć pomoc dla powodzian. Pytany o finanse PiS, przekazał, że zadłużenie partii zostało zredukowane.

Niemcy bardzo chcą się pozbyć imigrantów z ostatniej chwili
Niemcy bardzo chcą się pozbyć imigrantów

Niemcy zawierają od 2023 roku tzn. umowy migracyjne, które maje wspierać i regulować prawnie ich politykę migracyjną. Pierwszym państwem, z którym podpisano taka umowę były Indie. Kolejnym krajem była Gruzja.

Burza w Tańcu z gwiazdami. Jedna z uczestniczek wyjechała z ostatniej chwili
Burza w "Tańcu z gwiazdami". Jedna z uczestniczek wyjechała

Natalia Nykiel, która jest jedną z uczestniczek nowej edycji "Tańca z gwiazdami" wyjechała z Polski. Tym samym musiała przerwać intensywne treningi do tanecznego show.

Lewandowski odrzucił intratną ofertę. Kwota przyprawia o zawrót głowy z ostatniej chwili
Lewandowski odrzucił intratną ofertę. Kwota przyprawia o zawrót głowy

Robert Lewandowski, który latem 2022 roku dołączył do klubu FC Barcelona odchodząc z Bayernu Monachium, miał okazję skorzystać z jednej z najbardziej lukratywnych propozycji w swojej karierze. Hiszpańskie media informują, że Polak otrzymał gigantyczną ofertę z jednego z czołowych klubów Arabii Saudyjskiej, jednak zdecydował się ją odrzucić, pozostając wiernym Barcelonie.

Znany polski malarz nie żyje z ostatniej chwili
Znany polski malarz nie żyje

Profesor Antoni Fałat zmarł 9 września w wieku 81 lat - poinformowała w piątek PAP Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej. Antoni Fałat był jednym z najbardziej cenionych artystów współczesnych. Za swoją twórczość i działalność pedagogiczną otrzymał m.in. Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" - .

Pędził jak szalony ulicami Gdańska. Sieć obiegło niepokojące nagranie z ostatniej chwili
Pędził jak szalony ulicami Gdańska. Sieć obiegło niepokojące nagranie

Media obiegło niepokojące nagranie z Gdańska. Młody mężczyzna pędził z ogromną prędkością na motocyklu, nie zważając na innych uczestników ruchu drogowego.

Sensacyjne odkrycie naukowców. Zagadka rozwiązana po 50 latach z ostatniej chwili
Sensacyjne odkrycie naukowców. Zagadka rozwiązana po 50 latach

Po latach intensywnych badań, naukowcy z NHS Blood and Transplant, wspólnie z International Blood Group Reference Laboratory oraz Uniwersytetem w Bristolu, ogłosili przełom w transfuzjologii.

REKLAMA

Krzysztof Sitarski [K'15] podsumowuje koszty okupacji pomieszczeń sejmowych przez opozycję

"Szacunkowa wartość dodatkowego czasu pracy dla pracowników Straży Marszałkowskiej wynosi około 93 tys. zł, przygotowanie i obsługa transmisji z Sali Kolumnowej- przeszło 30 tys. zł, przygotowanie i uruchomienie mobilnego systemu głosowań przeszło 12 tys. Kwoty są netto oczywiście..."- mówi poseł Kukiz'15
 Krzysztof Sitarski [K'15] podsumowuje koszty okupacji pomieszczeń sejmowych przez opozycję
/ YT, print screen
Poseł Krzysztof Sitarski (Kukiz'15) zapytany przez dziennikarkę, opowiada o kosztach, jakie poniósł polski podatnik z tytułu bezzasadnego przebywania w budynku sejmu posłów opozycji okupujących Salę Plenarną w dniach 16.12.2016- 11.01.2017. Z tym pytaniem zwrócił się Poseł wcześniej do Marszałka Sejmu. W odpowiedzi p. Sitarski udzielił dość szczegółowych informacji:
Jest odpowiedź z podanymi wartościami, ale dotyczą one tylko funkcjonowania budynku sejmu wewnątrz, nie mówię o dodatkowych kosztach zewnętrznych. Szacunkowa wartość dodatkowego czasu pracy dla pracowników Straży Marszałkowskiej wynosi około 93 tys. zł, przygotowanie i obsługa transmisji z Sali Kolumnowej- przeszło 30 tys. zł, przygotowanie i uruchomienie mobilnego systemu głosowań przeszło 12 tys. Kwoty są netto oczywiście. Bilans końcowy, to około 140 tys. kosztów dla obywatela.
- podsumował. 
Jest to tylko element wszystkich kosztów, tu chodziło bezpośrednio o zabezpieczenie terenu sejmu wewnątrz. Nie ma tu kosztów mediów tu wykorzystywanych, ale daje to pewien rząd wielkości. Koszty w skali państwa nie są porażające, ale dla zwykłego obywatela są naprawdę niemałe.
- kontynuował.
Uważam, że jeśli są już jakieś wyliczenia, to posłowie ugrupowań, które sprowokowały te koszty powinni się zdecydować na odstąpienie, przynajmniej z subwencji partyjnej, na zwrot kosztów do Kancelarii Sejmu (...) dlaczego ma to pokrywać państwo, a siłą rzeczy obywatel?
- zakończył Krzyszfot Sitarski.

Czy nie większe były jednak koszty zewnętrznego zabezpieczenia budynku? Na razie można jedynie domniemywać.


źródło: YT/wSensie TV



 

Polecane
Emerytury
Stażowe