[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Zmierzyć się z brakiem wiary i zepsuciem we wnętrzu Kościoła

Dokument przygotowawczy XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów, którego tematem jest: „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja”, stanowi dla Kościoła, także tego w Polsce, ogromne wyzwanie.
 [Felieton
/ zrzut z ekranu salve.net.

Zmierzenie się z tymi słowami, z zawartą w nich treścią to zadanie, które z całą siłą staje przed Kościołem w Polsce, i to w czasie beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego. To zadanie, któremu – jeśli chcemy być rzeczywiście wierni Stolicy Apostolskiej i Ewangelii – musimy podołać. A wiele z zawartych w dokumencie słów nie jest ani dla nas, ani dla nikogo przyjemnych.

Zacznijmy od sformułowania absolutnie kluczowego. „Nie możemy ukrywać, że sam Kościół musi zmierzyć się z brakiem wiary i zepsuciem także w swym wnętrzu” – napisali autorzy dokumentu. O braku wiary jako przyczynie skandali seksualnych i finansowych mówił i pisał już wcześniej wielokrotnie Benedykt XVI. – Dziś największym zagrożeniem dla Kościoła nie są jego wrogowie z zewnątrz, lecz grzechy zrodzone we wnętrzu Kościoła – powiedział podczas podróży do Portugalii. Dziś te słowa zawierają także wezwanie do ujawnienia tego faktu, do zaprzestania jego ukrywania. I to jest ogromna zmiana. Autorzy dokumentu synodalnego jasno wskazują, że ujawnienie problemów wewnątrz Kościoła jest drogą do uzdrawiania sytuacji; że ukrywanie, udawanie nie jest metodą leczenia, może za to pogłębić chorobę.

Istotne wydaje się także wezwanie do rozliczenia się z mentalnością klerykalną, która jest przyczyną wielu nadużyć. „Cały Kościół jest wezwany do rozliczenia się z ciężarem mentalności nasyconej przez klerykalizm, którą dziedziczy ze swojej historii, i z formami sprawowania władzy, na którą przenoszą się różne rodzaje nadużyć; władzy, ekonomicznych, sumienia, seksualnych” – wskazują autorzy dokumentu. I jak poprzednio, nie są to słowa nowe, ale jasne przypomnienie tego, czego od dawna naucza Franciszek, wskazując, że uznanie kapłanów za lepszych, z definicji świętszych, czy wreszcie łącząca ich korporacyjna solidarność może prowadzić do tolerowania rzeczy złych, niegodnych nie tylko chrześcijanina, ale nawet człowieka. Za takie działania trzeba błagać o przebaczenie. „Razem prosimy Boga o łaskę nawrócenia i wewnętrznego namaszczenia, by móc wyrazić, w obliczu tych zbrodni nadużyć, naszą skruchę i naszą decyzję o odważnej walce” – podkreślili autorzy dokumentu. I na koniec zacytujmy jeszcze słowa skierowane do pokrzywdzonych i zgorszonych. „Nie możemy zwłaszcza zapomnieć o cierpieniu przeżywanym przez małoletnich i osoby słabe z powodu nadużyć seksualnych, władzy i sumienia, popełnionych przez znaczącą liczbę kapłanów i osób konsekrowanych” – napisano w dokumencie.

Czy jesteśmy jako polscy katolicy w stanie zmierzyć się z tymi słowami? Czy rzeczywiście tego chcemy? To pytania fundamentalne dla przyszłości polskiego Kościoła.

 


 

POLECANE
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Zmierzyć się z brakiem wiary i zepsuciem we wnętrzu Kościoła

Dokument przygotowawczy XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów, którego tematem jest: „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja”, stanowi dla Kościoła, także tego w Polsce, ogromne wyzwanie.
 [Felieton
/ zrzut z ekranu salve.net.

Zmierzenie się z tymi słowami, z zawartą w nich treścią to zadanie, które z całą siłą staje przed Kościołem w Polsce, i to w czasie beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego. To zadanie, któremu – jeśli chcemy być rzeczywiście wierni Stolicy Apostolskiej i Ewangelii – musimy podołać. A wiele z zawartych w dokumencie słów nie jest ani dla nas, ani dla nikogo przyjemnych.

Zacznijmy od sformułowania absolutnie kluczowego. „Nie możemy ukrywać, że sam Kościół musi zmierzyć się z brakiem wiary i zepsuciem także w swym wnętrzu” – napisali autorzy dokumentu. O braku wiary jako przyczynie skandali seksualnych i finansowych mówił i pisał już wcześniej wielokrotnie Benedykt XVI. – Dziś największym zagrożeniem dla Kościoła nie są jego wrogowie z zewnątrz, lecz grzechy zrodzone we wnętrzu Kościoła – powiedział podczas podróży do Portugalii. Dziś te słowa zawierają także wezwanie do ujawnienia tego faktu, do zaprzestania jego ukrywania. I to jest ogromna zmiana. Autorzy dokumentu synodalnego jasno wskazują, że ujawnienie problemów wewnątrz Kościoła jest drogą do uzdrawiania sytuacji; że ukrywanie, udawanie nie jest metodą leczenia, może za to pogłębić chorobę.

Istotne wydaje się także wezwanie do rozliczenia się z mentalnością klerykalną, która jest przyczyną wielu nadużyć. „Cały Kościół jest wezwany do rozliczenia się z ciężarem mentalności nasyconej przez klerykalizm, którą dziedziczy ze swojej historii, i z formami sprawowania władzy, na którą przenoszą się różne rodzaje nadużyć; władzy, ekonomicznych, sumienia, seksualnych” – wskazują autorzy dokumentu. I jak poprzednio, nie są to słowa nowe, ale jasne przypomnienie tego, czego od dawna naucza Franciszek, wskazując, że uznanie kapłanów za lepszych, z definicji świętszych, czy wreszcie łącząca ich korporacyjna solidarność może prowadzić do tolerowania rzeczy złych, niegodnych nie tylko chrześcijanina, ale nawet człowieka. Za takie działania trzeba błagać o przebaczenie. „Razem prosimy Boga o łaskę nawrócenia i wewnętrznego namaszczenia, by móc wyrazić, w obliczu tych zbrodni nadużyć, naszą skruchę i naszą decyzję o odważnej walce” – podkreślili autorzy dokumentu. I na koniec zacytujmy jeszcze słowa skierowane do pokrzywdzonych i zgorszonych. „Nie możemy zwłaszcza zapomnieć o cierpieniu przeżywanym przez małoletnich i osoby słabe z powodu nadużyć seksualnych, władzy i sumienia, popełnionych przez znaczącą liczbę kapłanów i osób konsekrowanych” – napisano w dokumencie.

Czy jesteśmy jako polscy katolicy w stanie zmierzyć się z tymi słowami? Czy rzeczywiście tego chcemy? To pytania fundamentalne dla przyszłości polskiego Kościoła.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe