[Felieton 'TS"] Karol Gac: W prawo zwrot

Już nie wielkomiejska, ale również małomiasteczkowa. Zamiast zdjęć z Martą Lempart, znak krzyża i całowanie chleba. To nie opis kolejnej formacji politycznej czy nowego lidera, ale metamorfoza Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej. Cel jest jeden: zdobycie przychylności wyborców. Pytanie, na ile kolejna zmiana jest dla nich wiarygodna.
 [Felieton 'TS
/ Wikipedia CC BY-SA 2,0 Platforma Obywatelska RP

fotoPlatforma od kilku tygodni była w defensywie. Najpierw zaczął przemijać „efekt Tuska”, a później największa partia opozycyjna zakiwała się ws. kryzysu na polsko-białoruskiej granicy. Sondaże zaczęły niebezpiecznie spadać, a w związku z tym nowy-stary lider postanowił szarpnąć lejcami. W efekcie otrzymaliśmy zgrany już serial pt. „Platforma blisko ludzi”. Ile razy PO postanowiła „jechać w Polskę”, tyle razy rezultat był komiczny. Podobnie było i tym razem.
Na miejsce Rady Krajowej PO wybrano Płońsk, co miało podkreślić związek największej partii opozycyjnej z mniejszymi miejscowościami. Potem było już tylko lepiej. Jeszcze niedawno Donald Tusk przekonywał, że w szkołach i innych miejscach publicznych nie powinny wisieć krzyże, bo od tego są kościoły, by teraz czynić znak krzyża nad chlebem i mówić, że „przecież w większości jesteśmy katolikami”. Zapewne wielu wyborców zbierało po tym szczęki z podłogi.
Wolta Tuska to oczywiście zwrot wymuszony. Były premier doskonale zdaje sobie sprawę, że do wygrania z PiS potrzebuje głosów w mniejszych ośrodkach. Tyle tylko, że on sam będzie musiał się mierzyć z brakiem wiarygodności. Na przestrzeni lat Tusk dobitnie pokazał, jak instrumentalnie traktuje wiarę i Boga. Jego rządy i ministrowie dały też dowód, jak podchodzi do Polski prowincjonalnej („ch** z Polską wschodnią”).
Szef PO próbował też grać na nucie drożyzny i inflacji. Fakt, podwyżki cen podstawowych artykułów spożywczych doskwierają każdemu. Tuskowi jednak nie bardzo wypada o tym mówić. Dlaczego? Wystarczy porównać siłę nabywczą Polaków albo przypomnieć rekordowo wysokie bezrobocie czy niskie płace, które nie pozwalały na godne życie. Nie mówiąc już o policji, którą wysyłano na protestujących Polaków. Solidarność pamięta to doskonale.
Otwarta pozostaje też kwestia, co na to wszystko politycy PO. Wiadomo przecież, że ewentualne słowa pojedynczych posłów od razu powędrują na konto największej partii opozycyjnej. Szef PO będzie więc musiał balansować i godzić różne interesy. Tyle tylko, że sytuacja znacząco się zmieniła, a Tusk zachowuje się, jakby od jego ewakuacji do Brukseli czas stanął w miejscu. Może dlatego jest taki bezradny i przewidywalny?

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.


 

POLECANE
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

REKLAMA

[Felieton 'TS"] Karol Gac: W prawo zwrot

Już nie wielkomiejska, ale również małomiasteczkowa. Zamiast zdjęć z Martą Lempart, znak krzyża i całowanie chleba. To nie opis kolejnej formacji politycznej czy nowego lidera, ale metamorfoza Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej. Cel jest jeden: zdobycie przychylności wyborców. Pytanie, na ile kolejna zmiana jest dla nich wiarygodna.
 [Felieton 'TS
/ Wikipedia CC BY-SA 2,0 Platforma Obywatelska RP

fotoPlatforma od kilku tygodni była w defensywie. Najpierw zaczął przemijać „efekt Tuska”, a później największa partia opozycyjna zakiwała się ws. kryzysu na polsko-białoruskiej granicy. Sondaże zaczęły niebezpiecznie spadać, a w związku z tym nowy-stary lider postanowił szarpnąć lejcami. W efekcie otrzymaliśmy zgrany już serial pt. „Platforma blisko ludzi”. Ile razy PO postanowiła „jechać w Polskę”, tyle razy rezultat był komiczny. Podobnie było i tym razem.
Na miejsce Rady Krajowej PO wybrano Płońsk, co miało podkreślić związek największej partii opozycyjnej z mniejszymi miejscowościami. Potem było już tylko lepiej. Jeszcze niedawno Donald Tusk przekonywał, że w szkołach i innych miejscach publicznych nie powinny wisieć krzyże, bo od tego są kościoły, by teraz czynić znak krzyża nad chlebem i mówić, że „przecież w większości jesteśmy katolikami”. Zapewne wielu wyborców zbierało po tym szczęki z podłogi.
Wolta Tuska to oczywiście zwrot wymuszony. Były premier doskonale zdaje sobie sprawę, że do wygrania z PiS potrzebuje głosów w mniejszych ośrodkach. Tyle tylko, że on sam będzie musiał się mierzyć z brakiem wiarygodności. Na przestrzeni lat Tusk dobitnie pokazał, jak instrumentalnie traktuje wiarę i Boga. Jego rządy i ministrowie dały też dowód, jak podchodzi do Polski prowincjonalnej („ch** z Polską wschodnią”).
Szef PO próbował też grać na nucie drożyzny i inflacji. Fakt, podwyżki cen podstawowych artykułów spożywczych doskwierają każdemu. Tuskowi jednak nie bardzo wypada o tym mówić. Dlaczego? Wystarczy porównać siłę nabywczą Polaków albo przypomnieć rekordowo wysokie bezrobocie czy niskie płace, które nie pozwalały na godne życie. Nie mówiąc już o policji, którą wysyłano na protestujących Polaków. Solidarność pamięta to doskonale.
Otwarta pozostaje też kwestia, co na to wszystko politycy PO. Wiadomo przecież, że ewentualne słowa pojedynczych posłów od razu powędrują na konto największej partii opozycyjnej. Szef PO będzie więc musiał balansować i godzić różne interesy. Tyle tylko, że sytuacja znacząco się zmieniła, a Tusk zachowuje się, jakby od jego ewakuacji do Brukseli czas stanął w miejscu. Może dlatego jest taki bezradny i przewidywalny?

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe