Na emeryturze 30 proc. pensji – jak żyć?

Konieczne jest wzmocnienie III filara emerytalnego. Do tego jednak potrzebne są zachęty, które spowodują, że Polacy zechcą dodatkowo oszczędzać na starość. W przeciwnym razie, będą zmuszeni żyć, leczyć się, ubierać za ok. 30 proc. swojej ostatniej pensji. Znając te szacunki, powinno więc wystarczyć nieco wyobraźni. A jednak – nie wystarcza.
 Na emeryturze 30 proc. pensji – jak żyć?
/ www.pexels.com

Temat III filara emerytalnego był omawiany na posiedzeniu zespołu ds. ubezpieczeń społecznych Rady Dialogu Społecznego. Jak zapewniał wiceminister rodziny pracy i polityki społecznej Marcin Zieleniecki, prace nad jego modyfikacją „są mocno zaawansowane”. Nie podał jednak żadnych szczegółów argumentując, „nie jest upoważniony, by o nich mówić”.

Przedstawił natomiast dane, z których wynika, że liczba Pracowniczych Programów Emerytalnych na dzień 31 grudnia 2015 r. wyniosła 1054 .

 

Oszczędzało w tej formie nieco ponad 329 tys. osób. Wartość aktywów PPE to 10,6 mld zł, a wysokość średniej składki podstawowej - 3653 zł , zaś dodatkowej - 1204 zł.

 

Cechą charakterystyczną PPE jest to, że są one tworzone w największych firmach. Składają się na nie bowiem i pracodawca, i pracownik.

 

Według danych resortu rodziny tylko ok. 400 tys. Polaków jest w jakikolwiek sposób zainteresowanych dobrowolnym oszczędzaniem na starość, a nieco ponad 300 tys. robi to w sposób aktywny. Środki, jakie zostały na ten cel zgromadzone w III , to zaledwie ok. 0,5 proc. PKB, co, w opinii wiceministra, „jest wysoce niesatysfakcjonujące”.

 

Poza PEE, formami dobrowolnego oszczędzania na emeryturę są Indywidualne Konta Emerytalne i Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego. Na nie w całości składa się już sam przyszły emeryt.

 

W 2015 r. IKE posiadało 885,2 tys. osób. Najwięcej z nich miało ponad 50 lat i zwykle byli to ci, którzy od samego początku istnienia IKE oszczędzali w tej formie i konsekwentnie to utrzymują. Jednak aktywnych, a więc wpłacających kolejne kwoty, jest tylko 31 proc. z nich.

 

Natomiast IKZE posiada ponad 597 tys. osób. Wartość aktywów wynosi tu prawie 620 mln zł. Kont aktywnych, na które środki są przelewane, jest tylko 23,9 proc. jak zaznaczył wiceminister rodziny, IKZE to ta forma dodatkowego oszczędzana na emeryturę, która cieszy się największym zainteresowaniem, ale ciągle jest ono niewielkie wobec liczby ponad 14 mln ubezpieczonych w ZUS. Jeśli chodzi o tych, którzy mogą dobrowolnie oszczędzać na emeryturę, to skorzystało z tego tylko odpowiednio 5,3 proc. - IKE, 3,7 proc. - IKZE i 2,4 proc. - PPE.

 

W opinii przedstawicieli związków zawodowych, Polacy zbyt mało zarabiają, żeby z tego dodatkowo oszczędzać na emeryturę, nawet jeśli wiedzą, że ich emerytury z ZUS czy z ZUS i OFE będą zbyt niskie.

 

Co ciekawe, według badać, ok. 76 proc. wiem, że ich świadczenie będzie niskie. Dlatego, niewątpliwie, bardzo istotne są wszelkie kampanie informacyjne na rzecz zachęcania do dodatkowych ubezpieczeń. Warto obywatelom uzmysłowić, że nawet, gdyby miały być to niewielkie kwoty, to z pewnością przydałyby się one na emeryturze.

 

Potrzebne są też konkretne zachęty ze strony państwa. Mogą to być, np. jednorazowe dopłaty z budżetu, odczuwalne ulgi podatkowe, automatyczny zapis pracowników do dodatkowych form oszczędzania.

 

Dla porównania wskazywano, że np. w Holandii, w formie dodatkowych oszczędności emerytalnych zgromadzono środki stanowiące równowartość ok. 120 proc. PKB. To pokazuje, że w Polsce zasadne byłoby nawet stukrotne zwiększenie poziomu długoterminowych oszczędności emerytalnych.

 

O pracach nad dwoma projektami dotyczącymi kapitałowego składnika systemu emerytalnego mówili w zespole przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju.

 

Pierwszy dotyczy reformy OFE i przekazania 25 proc. zgromadzonych w nich oszczędności do FRD i 75 proc. na indywidualne konta pracowników (prawdopodobnie IKZE). Drugi zaś powołania Pracowniczych Programów Kapitałowych.

 

Resort myśli też o dodatkowych zachętach do dobrowolnego oszczędzania. Tak, jak sugerowali związkowcy, mógłby to być automatyczny zapis do tego typu programów czy dopłata z budżetu, np. 250 zł w momencie zapisu. Nie jest to jednak na razie rozstrzygnięte.

 

Przedstawiciele resortu rozwoju poinformowali, że rozważana jest również możliwość, by istniał wybór, czy środki zgromadzone w OFE mają w całość przejść do ZUS, czy być dzielone między FRD i PPE. Dotyczyłoby to jednym tylko osób będących na rok przed osiągnięciem wieku emerytalnego.

 

Według badania CBOS, 60 proc. Polaków opowiada się za przebudową OFE, a 3/4 pytanych za stworzeniem Pracowniczych Programów Kapitałowych, o których mówi wicepremier Mateusz Morawiecki.

 

Jednak, w opinii przedstawicieli pracodawców, na początek niezbędne jest ustalenie, czy polski system ubezpieczeń społecznych powinien być oparty na jednym filarze publicznym, czy też ma to być system wielofilarowy taki, jaki funkcjonuje obecnie.

 

Ten drugi charakter zdają się mieć koncepcje przygotowywane w resorcie rozwoju.

 

Należy też ustalić, co zrobić ze środkami FRD. Można je bez problemu skonsumować przez 3 lata, albo pomnażać, jak ma to miejsce w systemie kanadyjskim. Polega on na minimalnej emeryturze z systemu publicznego i dobrowolnym oszczędzaniu przez obywateli – zgodnie z ich indywidualnymi możliwościami.

 

Według wiceministra Marcina Zielenieckiego „istotna problemu sprowadza się do powstania bazowego systemu obowiązkowego z rozwiniętym systemem dobrowolnego oszczędzania na starość”.

 

Anna Grabowska

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” im. Andrzeja Bączkowskiego uprzejmie zaprasza na debatę pt.:  

Staże i praktyki na rynku pracy jako zło konieczne czy przepustka  do kariery zawodowej?

Debata odbędzie się 9 maja 2017 r., (wtorek) w godz. 11:00-13:30 w siedzibie CPS „Dialog” w Warszawie przy ul. Limanowskiego 23, sala A. Rejestracja rozpocznie się o godz. 10:30.

Spotkanie poświęcone jest tematowi staży i praktyk na otwartym rynku pracy. Staże i praktyki stanowią dla wielu osób szansę na zdobycie cennego doświadczenia zawodowego. Dzięki temu możliwe jest łatwiejsze wejście na rynek pracy. W tym obszarze brakuje jednak regulacji prawnych, określających ramy, w jakich powinny odbywać się staże i praktyki na otwartym rynku pracy. Biorąc pod uwagę, jak ważne jest zapewnienie odpowiedniej jakości staży i praktyk, polscy partnerzy społeczni podjęli próbę wypracowania wspólnych rekomendacji w tym zakresie.

Czy staże i praktyki pozwolą na zdobycie kompetencji merytorycznych, czy pomogą w zdobyciu doświadczenia zawodowego? Czy powinny być opłacane, a jeżeli tak, kto powinien ponosić ich koszty? Czy staż powinien być krótki, czy powinien odbywać się w trakcie roku akademickiego, czy wakacji? Czy powinno zostać określone minimalne wynagrodzenie stażysty w naszym kraju?

Podczas debaty, w gronie partnerów społecznych i ekspertów, będziemy poszukiwali odpowiedzi na powyższe pytania, mając nadzieję, że wymiana wiedzy, spostrzeżeń i doświadczeń podczas dyskusji będzie pomocna w opracowaniu wspólnych rekomendacji dotyczących staży i praktyk na otwartym rynku pracy.


Anna Grabowska


 

POLECANE
Co planują Niemcy i Rosjanie? Niejasności wokół prac przy gazociągach Nord Stream z ostatniej chwili
Co planują Niemcy i Rosjanie? Niejasności wokół prac przy gazociągach Nord Stream

Trzy lata po sabotażu rurociągów Nord Stream 1 i 2, miejsca wybuchów wciąż nie zostały oczyszczone. Zlecono prace duńskiej firmie, ale stan prac jest niejasny - donosi serwis internetowy niemieckiej sieci radiowej NDR.

Trump: skończyła się cierpliwość do Putina polityka
Trump: skończyła się cierpliwość do Putina

Donald Trump powiedział w piątek w wywiadzie udzielonym telewizji Fox News w jej nowojorskim studiu, że „cierpliwość do Putina skończyła się”. Dodł, że cierpliwość tak „wyczerpuje się i wyczerpuje się szybko”. Jak pisze Reuters, prezydent USA odniósł się w ten sposób do wojny Rosji przeciw Ukrainie.

Niemcy rezygnują z podróży - kryzys niemieckiej turystyki tylko u nas
Niemcy rezygnują z podróży - kryzys niemieckiej turystyki

Niemiecka turystyka, zarówno krajowa, jak i zagraniczna, przeżywa kryzys. Popularne kierunki wakacyjne, takie jak Turcja, Włochy, Grecja czy Hiszpania, odnotowują wysokie spadki liczby niemieckich turystów w sezonie letnim 2025.

Pałac Buckingham: Niespodziewany ruch księcia Harry’ego wobec króla Karola Wiadomości
Pałac Buckingham: Niespodziewany ruch księcia Harry’ego wobec króla Karola

Książę Harry widział się w środę z królem Karolem III po raz pierwszy od 19 miesięcy. Pałac Buckingham potwierdził, że syn i ojciec rozmawiali przy herbacie w londyńskiej rezydencji monarchy Clarence House.

Zawieszony ruch graniczny z Białorusią. Jest komunikat Ambasady RP w Mińsku z ostatniej chwili
Zawieszony ruch graniczny z Białorusią. Jest komunikat Ambasady RP w Mińsku

12 września 2025 r. do odwołania został zawieszony ruch graniczny na przejściach granicznych Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi. W związku z powyższym, Ambasada RP w Mińsku wydała komunikat.

Donald Trump: Mamy zabójcę Charliego Kirka z ostatniej chwili
Donald Trump: Mamy zabójcę Charliego Kirka

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w piątek podczas wywiadu z Fox News, że służby schwytały zabójcę Charliego Kirka. Jak stwierdził, udało się to dzięki informacji pastora zaprzyjaźnionego z rodziną sprawcy zamachu.

To już jest walka o życie. Kontuzja na treningu do Tańca z Gwiazdami z ostatniej chwili
"To już jest walka o życie". Kontuzja na treningu do "Tańca z Gwiazdami"

Już w niedzielę 14 września wystartuje 17. edycja programu „Taniec z Gwiazdami”. Jedną z uczestniczek jest projektantka mody Ewa Minge, która w parze z Michałem Bartkiewiczem przygotowuje się do pierwszego występu na żywo.

Nie mam słów. Nie żyje aktor polskich seriali Wiadomości
"Nie mam słów". Nie żyje aktor polskich seriali

Nie żyje aktor Piotr Nowakowski, znany z wielu produkcji telewizyjnych i filmowych. Informacja o jego śmierci dotarła do mediów dopiero kilka dni później. Artysta miał 50 lat, pozostawił żonę oraz dwoje dzieci.

To nie do przyjęcia. Wiktor Orban ostro skomentował wtargnięcie rosyjskich dronów z ostatniej chwili
"To nie do przyjęcia". Wiktor Orban ostro skomentował wtargnięcie rosyjskich dronów

Naruszenie przez rosyjskie drony polskiej przestrzeni powietrznej to sytuacja nieakceptowalna – mówił w piątek rano w węgierskim radiu publicznym premier Węgier Wiktor Orban.

Dr Rafał Brzeski o dronach nad Polską: sądzę, że to rosyjsko-niemiecka ustawka tylko u nas
Dr Rafał Brzeski o dronach nad Polską: sądzę, że to rosyjsko-niemiecka ustawka

- Prezydent Karol Nawrocki jedzie 16 września do Berlina i Paryża zaś 17 września można się spodziewać kulminacji ze wschodu, gdyż Putin lubi rocznice - mówi dr Rafał brzeski, ekspert ds. bezpieczeństwa w rozmowie z Cezarym Krysztopą.

REKLAMA

Na emeryturze 30 proc. pensji – jak żyć?

Konieczne jest wzmocnienie III filara emerytalnego. Do tego jednak potrzebne są zachęty, które spowodują, że Polacy zechcą dodatkowo oszczędzać na starość. W przeciwnym razie, będą zmuszeni żyć, leczyć się, ubierać za ok. 30 proc. swojej ostatniej pensji. Znając te szacunki, powinno więc wystarczyć nieco wyobraźni. A jednak – nie wystarcza.
 Na emeryturze 30 proc. pensji – jak żyć?
/ www.pexels.com

Temat III filara emerytalnego był omawiany na posiedzeniu zespołu ds. ubezpieczeń społecznych Rady Dialogu Społecznego. Jak zapewniał wiceminister rodziny pracy i polityki społecznej Marcin Zieleniecki, prace nad jego modyfikacją „są mocno zaawansowane”. Nie podał jednak żadnych szczegółów argumentując, „nie jest upoważniony, by o nich mówić”.

Przedstawił natomiast dane, z których wynika, że liczba Pracowniczych Programów Emerytalnych na dzień 31 grudnia 2015 r. wyniosła 1054 .

 

Oszczędzało w tej formie nieco ponad 329 tys. osób. Wartość aktywów PPE to 10,6 mld zł, a wysokość średniej składki podstawowej - 3653 zł , zaś dodatkowej - 1204 zł.

 

Cechą charakterystyczną PPE jest to, że są one tworzone w największych firmach. Składają się na nie bowiem i pracodawca, i pracownik.

 

Według danych resortu rodziny tylko ok. 400 tys. Polaków jest w jakikolwiek sposób zainteresowanych dobrowolnym oszczędzaniem na starość, a nieco ponad 300 tys. robi to w sposób aktywny. Środki, jakie zostały na ten cel zgromadzone w III , to zaledwie ok. 0,5 proc. PKB, co, w opinii wiceministra, „jest wysoce niesatysfakcjonujące”.

 

Poza PEE, formami dobrowolnego oszczędzania na emeryturę są Indywidualne Konta Emerytalne i Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego. Na nie w całości składa się już sam przyszły emeryt.

 

W 2015 r. IKE posiadało 885,2 tys. osób. Najwięcej z nich miało ponad 50 lat i zwykle byli to ci, którzy od samego początku istnienia IKE oszczędzali w tej formie i konsekwentnie to utrzymują. Jednak aktywnych, a więc wpłacających kolejne kwoty, jest tylko 31 proc. z nich.

 

Natomiast IKZE posiada ponad 597 tys. osób. Wartość aktywów wynosi tu prawie 620 mln zł. Kont aktywnych, na które środki są przelewane, jest tylko 23,9 proc. jak zaznaczył wiceminister rodziny, IKZE to ta forma dodatkowego oszczędzana na emeryturę, która cieszy się największym zainteresowaniem, ale ciągle jest ono niewielkie wobec liczby ponad 14 mln ubezpieczonych w ZUS. Jeśli chodzi o tych, którzy mogą dobrowolnie oszczędzać na emeryturę, to skorzystało z tego tylko odpowiednio 5,3 proc. - IKE, 3,7 proc. - IKZE i 2,4 proc. - PPE.

 

W opinii przedstawicieli związków zawodowych, Polacy zbyt mało zarabiają, żeby z tego dodatkowo oszczędzać na emeryturę, nawet jeśli wiedzą, że ich emerytury z ZUS czy z ZUS i OFE będą zbyt niskie.

 

Co ciekawe, według badać, ok. 76 proc. wiem, że ich świadczenie będzie niskie. Dlatego, niewątpliwie, bardzo istotne są wszelkie kampanie informacyjne na rzecz zachęcania do dodatkowych ubezpieczeń. Warto obywatelom uzmysłowić, że nawet, gdyby miały być to niewielkie kwoty, to z pewnością przydałyby się one na emeryturze.

 

Potrzebne są też konkretne zachęty ze strony państwa. Mogą to być, np. jednorazowe dopłaty z budżetu, odczuwalne ulgi podatkowe, automatyczny zapis pracowników do dodatkowych form oszczędzania.

 

Dla porównania wskazywano, że np. w Holandii, w formie dodatkowych oszczędności emerytalnych zgromadzono środki stanowiące równowartość ok. 120 proc. PKB. To pokazuje, że w Polsce zasadne byłoby nawet stukrotne zwiększenie poziomu długoterminowych oszczędności emerytalnych.

 

O pracach nad dwoma projektami dotyczącymi kapitałowego składnika systemu emerytalnego mówili w zespole przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju.

 

Pierwszy dotyczy reformy OFE i przekazania 25 proc. zgromadzonych w nich oszczędności do FRD i 75 proc. na indywidualne konta pracowników (prawdopodobnie IKZE). Drugi zaś powołania Pracowniczych Programów Kapitałowych.

 

Resort myśli też o dodatkowych zachętach do dobrowolnego oszczędzania. Tak, jak sugerowali związkowcy, mógłby to być automatyczny zapis do tego typu programów czy dopłata z budżetu, np. 250 zł w momencie zapisu. Nie jest to jednak na razie rozstrzygnięte.

 

Przedstawiciele resortu rozwoju poinformowali, że rozważana jest również możliwość, by istniał wybór, czy środki zgromadzone w OFE mają w całość przejść do ZUS, czy być dzielone między FRD i PPE. Dotyczyłoby to jednym tylko osób będących na rok przed osiągnięciem wieku emerytalnego.

 

Według badania CBOS, 60 proc. Polaków opowiada się za przebudową OFE, a 3/4 pytanych za stworzeniem Pracowniczych Programów Kapitałowych, o których mówi wicepremier Mateusz Morawiecki.

 

Jednak, w opinii przedstawicieli pracodawców, na początek niezbędne jest ustalenie, czy polski system ubezpieczeń społecznych powinien być oparty na jednym filarze publicznym, czy też ma to być system wielofilarowy taki, jaki funkcjonuje obecnie.

 

Ten drugi charakter zdają się mieć koncepcje przygotowywane w resorcie rozwoju.

 

Należy też ustalić, co zrobić ze środkami FRD. Można je bez problemu skonsumować przez 3 lata, albo pomnażać, jak ma to miejsce w systemie kanadyjskim. Polega on na minimalnej emeryturze z systemu publicznego i dobrowolnym oszczędzaniu przez obywateli – zgodnie z ich indywidualnymi możliwościami.

 

Według wiceministra Marcina Zielenieckiego „istotna problemu sprowadza się do powstania bazowego systemu obowiązkowego z rozwiniętym systemem dobrowolnego oszczędzania na starość”.

 

Anna Grabowska

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” im. Andrzeja Bączkowskiego uprzejmie zaprasza na debatę pt.:  

Staże i praktyki na rynku pracy jako zło konieczne czy przepustka  do kariery zawodowej?

Debata odbędzie się 9 maja 2017 r., (wtorek) w godz. 11:00-13:30 w siedzibie CPS „Dialog” w Warszawie przy ul. Limanowskiego 23, sala A. Rejestracja rozpocznie się o godz. 10:30.

Spotkanie poświęcone jest tematowi staży i praktyk na otwartym rynku pracy. Staże i praktyki stanowią dla wielu osób szansę na zdobycie cennego doświadczenia zawodowego. Dzięki temu możliwe jest łatwiejsze wejście na rynek pracy. W tym obszarze brakuje jednak regulacji prawnych, określających ramy, w jakich powinny odbywać się staże i praktyki na otwartym rynku pracy. Biorąc pod uwagę, jak ważne jest zapewnienie odpowiedniej jakości staży i praktyk, polscy partnerzy społeczni podjęli próbę wypracowania wspólnych rekomendacji w tym zakresie.

Czy staże i praktyki pozwolą na zdobycie kompetencji merytorycznych, czy pomogą w zdobyciu doświadczenia zawodowego? Czy powinny być opłacane, a jeżeli tak, kto powinien ponosić ich koszty? Czy staż powinien być krótki, czy powinien odbywać się w trakcie roku akademickiego, czy wakacji? Czy powinno zostać określone minimalne wynagrodzenie stażysty w naszym kraju?

Podczas debaty, w gronie partnerów społecznych i ekspertów, będziemy poszukiwali odpowiedzi na powyższe pytania, mając nadzieję, że wymiana wiedzy, spostrzeżeń i doświadczeń podczas dyskusji będzie pomocna w opracowaniu wspólnych rekomendacji dotyczących staży i praktyk na otwartym rynku pracy.


Anna Grabowska



 

Polecane
Emerytury
Stażowe