Msza papieska w Atenach: Zaskakujące są wybory Boga - nie idą za potęgą i wielkością, które człowiek zwykle z Nim kojarzy

O tym, że adwentowe zaproszenie do nawrócenia i do spotkania z Bogiem na pustyni życia jest przede wszystkim zachętą do wychodzenia poza dotychczasowe schematy wiary i własnych możliwości, mówił papież Franciszek w homilii podczas Mszy św., której przewodniczył w sali koncertowej Megaron w Atenach. Był to centralny punkt jego wizyty apostolskiej w Grecji.
Papież Franciszek Msza papieska w Atenach: Zaskakujące są wybory Boga - nie idą za potęgą i wielkością, które człowiek zwykle z Nim kojarzy
Papież Franciszek / EPA/ALESSANDRO DI MEO Dostawca: PAP/EPA

Msza św. w Atenach

Msza odprawiana była po łacinie, z czytaniami biblijnymi po grecku oraz modlitwą wiernych po grecku, ormiańsku i angielsku. Na liturgii obecna była prezydent Grecji Ekaterini Sakielaropulu.

Swoją homilię Ojciec Święty oparł na Ewangelii z dnia, zachęcając wiernych do odniesienia do siebie samych zarówno zaproszenia do spotkania Boga w doświadczeniu pustyni, jak też do osobistego nawrócenia.

Jan Chrzciciel

Mówiąc o św. Janie Chrzcicielu, któremu na pustyni została objawione Słowo Boże o rychłych narodzinach Mesjasza, papież podkreślił „subtelną ironię” Ewangelii. „Z wyższych sfer, gdzie przebywają dzierżący władzę, przenosimy się nieoczekiwanie na pustynię, do człowieka nieznanego i samotnego. Bóg zaskakuje, zaskakujące są Jego wybory: nie mieszczą się w ludzkich oczekiwaniach, nie idą za potęgą i wielkością, które człowiek zwykle z Nim kojarzy” – powiedział Franciszek. Przypomniał przy tym, że to nie sukces i powodzenie rozumiane według światowych kryteriów są wyznacznikiem podobania się Panu Bogu, ale wewnętrzne ubóstwo.

Fakt, że w biblijnej opowieści Jan Chrzciciel przepowiadał nadejście Zbawiciela w pustynnym i pozbawionym życia otoczeniu, zostało w papieskiej homilii podkreślone, jako znak nadziei dla współczesnego człowieka. „Bóg, dziś, tak jak i niegdyś, kieruje swój wzrok tam, gdzie panuje smutek i samotność. Możemy tego doświadczyć w życiu: często nie udaje się Jemu dotrzeć do nas, gdy otaczają nas aplauzy i myślimy jedynie o sobie. Za to udaje Mu się to zwłaszcza w godzinach próby. Przychodzi do nas w sytuacjach trudnych, w naszych pustkach, które pozostawiają dla Niego miejsce w naszych życiowych pustyniach” – mówił papież.

Podpowiedział, by o pustyni myśleć nie tylko jako o czymś, co dotyczy pojedynczego człowieka, ale też jako o wspólnym doświadczeniu np. całego narodu i by odczytać je jako zaproszenie do przyjęcia Pana Boga w okolicznościach największego zawodu i beznadziei. Zachęcił też, by nie lękać się własnej małości czy bezowocności, ponieważ mogą stać się one przestrzenią działania Pana Boga.

Nawrócenie

Z kolei mówiąc o nawróceniu, Franciszek zaprosił, by nie rozumieć go jedynie jako smutnego i mozolnego polegania na własnych wysiłkach. Przestrzegł, że to właśnie poleganie na własnych siłach jest źródłem duchowych smutków i frustracji, w których dobre pragnienia konfrontowane są z własnymi niedoskonałościami i porażkami. 

„Wzywając nas do nawrócenia, Jan zaprasza nas (...) abyśmy wyszli poza to, co podpowiada nam instynkt i co wizualizują nasze myśli, ponieważ rzeczywistość jest większa. Rzeczywistością jest to, że Bóg jest większy. Zatem nawrócenie oznacza niesłuchanie tego, co niszczy nadzieję, tych, którzy mówią, że nic w życiu się nie zmieni. To odrzucenie przekonania, że jesteśmy skazani na pogrążanie się w ruchomych piaskach przeciętności. To niepoddawanie się uporom wewnętrznym, które pojawiają się zwłaszcza w chwilach próby, aby nas zniechęcić i powiedzieć nam, że nie damy rady, że wszystko idzie źle i że stanie się świętymi nie jest dla nas” – mówił papież.

Podkreślił, że nawrócenie, to otwarcie się na Boga, które jest wystarczające, aby mógł On zacząć czynić cuda. Zachęcił też do modlitwy o łaskę wiary, nadziei i opieki Matki Bożej, zarówno w czasie pomyślności, jak i podczas drogi przez życiowe pustynie. „To tam bowiem, dzięki łasce Bożej, nasze życie jest wezwane do nawrócenia i rozkwitu” – podsumował Ojciec Święty.

Słowa arcybiskupa Aten

Po Komunii świętej głos zabrał arcybiskup Aten Theodoros Kontidis. Zapewnił papieża, że jego obecność dała greckich katolikom poczucie jedności z Kościołem powszechnym jako Ciałem Chrystusa, z wiernymi z wszystkich części świata. – Dzieje się to w każdej Mszy, ale dziś przeżywamy to w sposób szczególny, widząc w Tobie jedności i powszechność Kościoła – powiedział hierarcha. Podziękował Franciszkowi za przyjazd i za wszystko, co robi dla Kościoła w świecie, zachęcając do naśladowania Chrystusa. 

W odpowiedzi papież podziękował za serdeczne przyjęcie wśród Greków. Przypomniał, że słowo Eucharystia, które weszło do powszechnego użycia właśnie z języka greckiego, oznacza dziękczynienie. Zachęcił też, aby wdzięczność była nieustanną praktyką każdego chrześcijanina. „Dla nas, chrześcijan, dziękczynienie wpisane jest w centrum naszej wiary i życia. Oby Duch Święty mógł sprawić, aby całe nasze istnienie i działanie było Eucharystią, dziękczynieniem Bogu i darem miłości dla naszych braci” – powiedział Franciszek. Zapewnił też, że po powrocie do Rzymu będzie pamiętał w modlitwie o mieszkańcach Grecji i, swoim zwyczajem, poprosił ich o modlitwę w swojej intencji.

Na zakończenie wszyscy odśpiewali po łacinie Maryjną antyfonę „Salve Regina”.

Po Mszy św. papież odjechał do nuncjatury apostolskiej, gdzie kurtuazyjną wizytę złoży mu prawosławny arcybiskup Aten i całej Grecji Hieronim II.


 

POLECANE
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Prowadzi prawicowy kandydat pilne
Wybory prezydenckie w Rumunii. Prowadzi prawicowy kandydat

Pierwsze miejsce w I turze wyborów prezydenckich w Rumunii zajął prawicowy kandydat Calin Georgescu. Nie wiadomo jeszcze, kto wejdzie do drugiej tury wyborów.

Dramat w Namysłowie. Są zabici, wśród zakładników dzieci z ostatniej chwili
Dramat w Namysłowie. Są zabici, wśród zakładników dzieci

Do tragicznej sytuacji doszło w niedzielę po południu w Namysłowie, gdzie podczas rodzinnego spotkania wywiązała się strzelanina, w wyniku której zginęły trzy osoby, a dwoje dzieci stało się zakładnikami sprawcy.

Umowy między UE a Mercosur boi się rolnictwo w całej Europie z ostatniej chwili
"Umowy między UE a Mercosur boi się rolnictwo w całej Europie"

"Umowy o wolnym handlu między UE a Mercosurem boi się nie tylko polska branża mięsna, ale rolnictwo w całej Europie. Rząd planuje sprzeciw. Naszym sojusznikiem jest Francja" – czytamy w poniedziałkowym "Pulsie Biznesu".

Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos z ostatniej chwili
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos

Ekipa prezydenta elektra Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa rozpocznie współpracę z administracją prezydenta Joe Bidena w celu osiągniecia „porozumienia” między Ukrainą i Rosją - oświadczył w niedzielę w telewizji Fox News Michael Waltz, nominowany przez Trumpa na stanowisko doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego.

Genialne w swej prostocie. Zaskoczenie dla fanów Familiady z ostatniej chwili
"Genialne w swej prostocie". Zaskoczenie dla fanów "Familiady"

Z okazji 30-lecia "Familiady" produkcja programu zdecydowała się ujawnić tajemnicę słynnego kącika muzycznego. Przez lata widzowie wyobrażali sobie to miejsce jako profesjonalne, dźwiękoszczelne studio – być może szklany pokój lub elegancką kabinę. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem z ostatniej chwili
Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem

Prezes IPN Karol Nawrocki zadeklarował podczas niedzielnej konwencji w Krakowie, że Polska to jego miłość, dlatego jest gotowy zostać jej prezydentem. Jego pierwszą obietnicą wyborczą jest zakończenie wojny polsko-polskiej.

Prof. Krasnodębski: Mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski tylko u nas
Prof. Krasnodębski: Mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski

– Mamy ponadpartyjnego kandydata, podkreślającego swoje związki ze zwykłymi Polakami. Karol Nawrocki dosyć też skutecznie wypunktował słabości przeciwnika, a z drugiej strony mówił o programie, o ambitnej Polsce, o inwestycjach, o tych wszystkich rzeczach, o których Polacy dyskutują – skomentował wybór kandydata PiS prof. Zdzisław Krasnodębski.

Rozpłakałam się. Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
"Rozpłakałam się". Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Vanessa Aleksander, która wygrała 15. edycję „Tańca z Gwiazdami”, po tygodniu milczenia przerwała ciszę i udzieliła pierwszego wywiadu. W rozmowie w programie „Halo tu Polsat” aktorka opowiedziała o emocjach związanych z wygraną i wielu trudnych momentach na drodze do finału.

Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata z ostatniej chwili
Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że mamy dziś stan wojny polsko-polskiej, której Polacy nie chcą. Dlatego - jak przekonywał - potrzebny jest kandydat na prezydenta, który będzie niezależny od formacji politycznych i zakończy tę wojnę w imię interesu Polski. Dodał, że takim kandydatem jest Karol Nawrocki.

REKLAMA

Msza papieska w Atenach: Zaskakujące są wybory Boga - nie idą za potęgą i wielkością, które człowiek zwykle z Nim kojarzy

O tym, że adwentowe zaproszenie do nawrócenia i do spotkania z Bogiem na pustyni życia jest przede wszystkim zachętą do wychodzenia poza dotychczasowe schematy wiary i własnych możliwości, mówił papież Franciszek w homilii podczas Mszy św., której przewodniczył w sali koncertowej Megaron w Atenach. Był to centralny punkt jego wizyty apostolskiej w Grecji.
Papież Franciszek Msza papieska w Atenach: Zaskakujące są wybory Boga - nie idą za potęgą i wielkością, które człowiek zwykle z Nim kojarzy
Papież Franciszek / EPA/ALESSANDRO DI MEO Dostawca: PAP/EPA

Msza św. w Atenach

Msza odprawiana była po łacinie, z czytaniami biblijnymi po grecku oraz modlitwą wiernych po grecku, ormiańsku i angielsku. Na liturgii obecna była prezydent Grecji Ekaterini Sakielaropulu.

Swoją homilię Ojciec Święty oparł na Ewangelii z dnia, zachęcając wiernych do odniesienia do siebie samych zarówno zaproszenia do spotkania Boga w doświadczeniu pustyni, jak też do osobistego nawrócenia.

Jan Chrzciciel

Mówiąc o św. Janie Chrzcicielu, któremu na pustyni została objawione Słowo Boże o rychłych narodzinach Mesjasza, papież podkreślił „subtelną ironię” Ewangelii. „Z wyższych sfer, gdzie przebywają dzierżący władzę, przenosimy się nieoczekiwanie na pustynię, do człowieka nieznanego i samotnego. Bóg zaskakuje, zaskakujące są Jego wybory: nie mieszczą się w ludzkich oczekiwaniach, nie idą za potęgą i wielkością, które człowiek zwykle z Nim kojarzy” – powiedział Franciszek. Przypomniał przy tym, że to nie sukces i powodzenie rozumiane według światowych kryteriów są wyznacznikiem podobania się Panu Bogu, ale wewnętrzne ubóstwo.

Fakt, że w biblijnej opowieści Jan Chrzciciel przepowiadał nadejście Zbawiciela w pustynnym i pozbawionym życia otoczeniu, zostało w papieskiej homilii podkreślone, jako znak nadziei dla współczesnego człowieka. „Bóg, dziś, tak jak i niegdyś, kieruje swój wzrok tam, gdzie panuje smutek i samotność. Możemy tego doświadczyć w życiu: często nie udaje się Jemu dotrzeć do nas, gdy otaczają nas aplauzy i myślimy jedynie o sobie. Za to udaje Mu się to zwłaszcza w godzinach próby. Przychodzi do nas w sytuacjach trudnych, w naszych pustkach, które pozostawiają dla Niego miejsce w naszych życiowych pustyniach” – mówił papież.

Podpowiedział, by o pustyni myśleć nie tylko jako o czymś, co dotyczy pojedynczego człowieka, ale też jako o wspólnym doświadczeniu np. całego narodu i by odczytać je jako zaproszenie do przyjęcia Pana Boga w okolicznościach największego zawodu i beznadziei. Zachęcił też, by nie lękać się własnej małości czy bezowocności, ponieważ mogą stać się one przestrzenią działania Pana Boga.

Nawrócenie

Z kolei mówiąc o nawróceniu, Franciszek zaprosił, by nie rozumieć go jedynie jako smutnego i mozolnego polegania na własnych wysiłkach. Przestrzegł, że to właśnie poleganie na własnych siłach jest źródłem duchowych smutków i frustracji, w których dobre pragnienia konfrontowane są z własnymi niedoskonałościami i porażkami. 

„Wzywając nas do nawrócenia, Jan zaprasza nas (...) abyśmy wyszli poza to, co podpowiada nam instynkt i co wizualizują nasze myśli, ponieważ rzeczywistość jest większa. Rzeczywistością jest to, że Bóg jest większy. Zatem nawrócenie oznacza niesłuchanie tego, co niszczy nadzieję, tych, którzy mówią, że nic w życiu się nie zmieni. To odrzucenie przekonania, że jesteśmy skazani na pogrążanie się w ruchomych piaskach przeciętności. To niepoddawanie się uporom wewnętrznym, które pojawiają się zwłaszcza w chwilach próby, aby nas zniechęcić i powiedzieć nam, że nie damy rady, że wszystko idzie źle i że stanie się świętymi nie jest dla nas” – mówił papież.

Podkreślił, że nawrócenie, to otwarcie się na Boga, które jest wystarczające, aby mógł On zacząć czynić cuda. Zachęcił też do modlitwy o łaskę wiary, nadziei i opieki Matki Bożej, zarówno w czasie pomyślności, jak i podczas drogi przez życiowe pustynie. „To tam bowiem, dzięki łasce Bożej, nasze życie jest wezwane do nawrócenia i rozkwitu” – podsumował Ojciec Święty.

Słowa arcybiskupa Aten

Po Komunii świętej głos zabrał arcybiskup Aten Theodoros Kontidis. Zapewnił papieża, że jego obecność dała greckich katolikom poczucie jedności z Kościołem powszechnym jako Ciałem Chrystusa, z wiernymi z wszystkich części świata. – Dzieje się to w każdej Mszy, ale dziś przeżywamy to w sposób szczególny, widząc w Tobie jedności i powszechność Kościoła – powiedział hierarcha. Podziękował Franciszkowi za przyjazd i za wszystko, co robi dla Kościoła w świecie, zachęcając do naśladowania Chrystusa. 

W odpowiedzi papież podziękował za serdeczne przyjęcie wśród Greków. Przypomniał, że słowo Eucharystia, które weszło do powszechnego użycia właśnie z języka greckiego, oznacza dziękczynienie. Zachęcił też, aby wdzięczność była nieustanną praktyką każdego chrześcijanina. „Dla nas, chrześcijan, dziękczynienie wpisane jest w centrum naszej wiary i życia. Oby Duch Święty mógł sprawić, aby całe nasze istnienie i działanie było Eucharystią, dziękczynieniem Bogu i darem miłości dla naszych braci” – powiedział Franciszek. Zapewnił też, że po powrocie do Rzymu będzie pamiętał w modlitwie o mieszkańcach Grecji i, swoim zwyczajem, poprosił ich o modlitwę w swojej intencji.

Na zakończenie wszyscy odśpiewali po łacinie Maryjną antyfonę „Salve Regina”.

Po Mszy św. papież odjechał do nuncjatury apostolskiej, gdzie kurtuazyjną wizytę złoży mu prawosławny arcybiskup Aten i całej Grecji Hieronim II.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe