[Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Do Ziemi Świętej

Najważniejsze, najczęstsze i najdłuższe były krucjaty przeciwko mahometanom. Część krucjat papież ogłosił, aby wyzwalać Iberię i Bałkany od islamu. Ale najistotniejsze krucjaty odbyły się, aby odbić z rąk muzułmanów Ziemię Świętą, szczególnie Jerozolimę. Nastąpiły w reakcji na muzułmańską agresję, która trwała nieprzerwanie od VII w. I w odpowiedzi na wezwania o pomoc od chrześcijan prawosławnych, szczególnie z Bizancjum. W rezultacie ekspedycji krzyżowych przywrócono tymczasowo chrześcijańską dominację w części Bliskiego Wschodu w formie Królestwa Jerozolimy, przyległych hrabstw i innych państewek.
 [Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Do Ziemi Świętej
/ foto. T. Gutry

     Do Ziemi Świętej udało się co najmniej siedem głównych wypraw krzyżowych. I krucjata była błyskotliwie zwycięska, czego kulminację stanowiło zdobycie Jerozolimy w 1099 r. Potem już takiego spektakularnego sukcesu nie odniesiono. II krucjata po prostu rozpadła się po drodze, została do dużego stopnia wybita przez muzułmanów. Niedobitki nie potrafiły odnaleźć się organizacyjnie pod Damaszkiem, po prostu zwinęły obóz i powróciły do domu, nie osiągnąwszy praktycznie nic mimo wielkiego potencjału (1147–1149). III krucjata po ciężkich bojach doprowadziła do kompromisowego pokoju, który nie zadowalał właściwie nikogo (118901192). Szczególnie zawiedziony jej wynikiem był Ryszard Lwie Serce (1157–1199).

     IV krucjata – w wyniku weneckich intryg – zdegenerowała się i doprowadziła do zdobycia Konstantynopola i rzezi prawosławnych przez łacińskich chrześcijan w 1204 r. V krucjata nie zdołała odbić Jerozolimy i skończyła się sromotnym odwrotem z Egiptu (1213–1221). VI krucjata składała się głównie z impotentnych parad zbrojnych i manewrów dyplomatycznych, których rezultatem był kolejny kompromis w 1228 r. VII krucjata to straszliwa klęska chrześcijan w Egipcie (1248–1254). VIII krucjata okazała się farsą w Tunezji w 1270 r., która kosztowała życie króla francuskiego Ludwika IX Świętego (1214–1270). Z katastrofy tej uratował się angielski kontyngent, który pod wodzą przyszłego króla Edwarda I (1239–1307) w końcu dotarł do Ziemi Świętej, gdzie udało się krzyżowcom wywalczyć rozejm. Liczy się to właściwie jako osobna IX krucjata (1271–1272).
     Ale jakiś czas przedtem, w 1197 r., dotarła też na miejsce wyprawa z Niemiec i bez numeru nazywa się ją „niemiecką krucjatą”. Cesarz Henryk VI (1165–1197) wypełnił przysięgę swego ojca, Fryderyka Barbarossy, aby dojść do Ziemi Świętej. Notabene nie ma zgody, czy cesarz Fryderyk II (1194–1250) powiódł dwie krucjaty, czy też jedną.
Istnieją też inne dylematy z nazewnictwem, periodyzacją oraz weryfikacją. Tuż przed I krucjatą wyszła krucjata ludowa w 1096 r. Część z jej uczestników zaczęła od pogromów Żydów. Potem większość została wyrżnięta przez muzułmanów. Niedobitki dołączyły do I krucjaty. Czy liczyć ludową krucjatę jako osobne zjawisko? Na pewno taka była wyprawa krzyżowa dzieci w 1212 r. Bezbronni pielgrzymi zostali w większości wymordowani przez mahometan albo zniewoleni. Nie wiadomo, jaką skalę przyjęła ta krucjata niewiniątek.
     Czy za prawdziwe można uznać „krucjaty pasterzy” w 1251 i 1320 r. oraz „krucjatę biednych” w 1309 r.? W pierwszym przypadku chodziło o uratowanie króla Ludwika IX z niewoli islamskiej, w drugim o wyprawę do Iberii przeciw Maurom, a w trzecim o dołączenie do profesjonalnej ekspedycji krzyżowej. Tylko tę ostatnią sankcjonował papież. We wszystkich trzech przypadkach skończyło się na atakach na tradycyjną elitę oraz na pogromach antyżydowskich.
      Odrębnym aspektem krucjat są zakony rycerskie: Templariusze, Joannici i Krzyżacy, które powstały w Ziemi Świętej, aby jej bronić przed muzułmanami, chronić pielgrzymów i zajmować się chorymi i rannymi. Krzyżacy wciąż istnieją, zajmują się głównie działalnością charytatywną. Podobnie Joannici, którzy funkcjonują jako Rycerze Maltańscy. Oba zakony mają nadal wpisane w statuty obronę wiary, w tym w ramach krucjat. A do dziś ogłaszanie krucjat należy do papieskiej prerogatywy.
     Potencjał instytucjonalny wciąż istnieje. Tak samo sankcja teologiczna się nie zmieniła. Zmieniła się natomiast elita Europy oraz Kościół, który od Vaticanum II skłania się w stronę dostosowania do nowoczesności i postnowoczesności. Misja Kościoła nie jest jednak nowoczesna ani postnowoczesna. Kościół ma sens uniwersalny i ponadczasowy: zbawianie duszy. Jednocześnie ma obowiązek bronić swoje owieczki przed wszystkimi wrogami Chrystusa: sekularnymi i innowierczymi.
      Nikt nie spodziewa się, że obecny papież Franciszek ogłosi krucjatę w obliczu poważnego zagrożenia cywilizacyjnego, jakim jest dżihadyzm oraz islam w ogóle. Ale jego następca, kto wie? W każdym razie pozostaje to wciąż opcją dla chrześcijan. Jednak historia uczy, że sama krucjata, nawet zwycięska, nie rozwiązuje sprawy, nie ustanawia bowiem trwałej chrześcijańskiej zwierzchności na terenie rekonkwisty. Rozwiązaniem takim może być neokolonializm, jak argumentuje Paul Johnson. Jednak najlepszym rozwiązaniem jest, gdy muzułmanie zwalczają siebie nawzajem: monarchiści narodowych socjalistów, a te obie opcje – dżihadystów.
cdn.
Waszyngton, DC, 9 grudnia 2021 r.

 


 

POLECANE
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami i towarzyszącym im silnym deszczem. Podczas ich trwania można spodziewać się opadów deszczu do 40 mm z porywami wiatru do 65 km/h. Będą one obowiązywały w pasie kraju przechodzącym od Suwałk po Zakopane.

Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź” Wiadomości
Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź”

Wschodnia Straż (Eastern Sentry) to bardzo poważna, jedna z największych operacji w historii NATO oraz twarda i jasna odpowiedź Sojuszu - ocenił w sobotę wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że operacja będzie bronić nieba nie tylko przed dronami.

Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia z ostatniej chwili
Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia

Tydzień pełen publicznych wystąpień w Londynie zakończył się dla 43-letniego księcia Williama wizytą, która zwróciła uwagę mediów. Choć celem wydarzenia w Lambeth było zapoznanie się z działalnością organizacji młodzieżowej, największe zainteresowanie wzbudziły jego słowa o edukacji muzycznej własnych dzieci. Arystokrata nawiązał również do własnego dzieciństwa.

Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad z ostatniej chwili
Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad

Londyn przeżywa historyczny moment – gigantyczne tłumy w centrum miasta, flagi powiewające nad Westminsterem i hasła, które odbijają się echem po całej Europie. Wiec „Zjednoczmy Królestwo”, zorganizowany przez Tommy’ego Robinsona, urósł do rangi największej demonstracji narodowej od dekad.

Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali z ostatniej chwili
Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali

Wystąpiła awaria w działaniu usług płatności bezgotówkowych - poinformowała w sobotę po południu w mediach społecznościowych zajmująca się elektronicznymi płatnościami firma eService. Technicy pracują nad przywróceniem sprawności systemu.

Pilne: RCB wysłało alert: odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie” z ostatniej chwili
Pilne: RCB wysłało alert: "odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie”

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do mieszkańców specjalny alert ostrzegający przed strzałami i przelotami helikopterów. Wszystko przez trwające manewry „Żelazny Obrońca-25”, które są największym przedsięwzięciem Wojska Polskiego w 2025 roku.

Codzienność na kredyt. Coraz więcej Niemców musi się zapożyczać Wiadomości
Codzienność na kredyt. Coraz więcej Niemców musi się zapożyczać

Pożyczki w Niemczech coraz częściej służą do pokrywania codziennych kosztów. Z badania instytutu Civey, przeprowadzonego dla banku Barclays, wynika, że w ciągu ostatnich dwóch lat ponad 50 proc. osób poniżej pięćdziesiątki musiało się zadłużyć. Najczęściej prosili o pomoc bliskich (44 proc.), ale wielu korzystało też z kredytów bankowych (40 proc.).

Tragedia na Porto Santo. Nie żyje polski turysta Wiadomości
Tragedia na Porto Santo. Nie żyje polski turysta

Do tragicznego zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie, 12 września, na wyspie Porto Santo w archipelagu Madery. Podczas kąpieli w oceanie zginął 55-letni obywatel Polski.

Półnagi mężczyzna wtargnął do kościoła, zdemolował ołtarz i zaatakował księdza pilne
Półnagi mężczyzna wtargnął do kościoła, zdemolował ołtarz i zaatakował księdza

Wstrząsające sceny w kościele pw. św. Michała Archanioła w Mieścisku - podczas piątkowej mszy półnagi mężczyzna ze słuchawkami na uszach wtargnął do świątyni, demolował ołtarz, połamał krzyż, a następnie rzucił się na księdza proboszcza. To nie koniec – mikrofon poleciał w stronę wiernych, którzy w osłupieniu obserwowali brutalny atak.

Szef polskiego giganta deweloperskiego oferuje pracownikom po 10 tys. za spłodzenie dziecka Wiadomości
Szef polskiego giganta deweloperskiego oferuje pracownikom po 10 tys. za spłodzenie dziecka

Władysław Grochowski, szef jednej z największych w Polsce sieci dewelopersko-hotelowych, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i wesprzeć walkę z kryzysem demograficznym. Biznesmen, znany jako „Dziadzio Władzio”, przygotował program, który nie tylko szokuje, ale i daje realne wsparcie dla polskich rodzin.

REKLAMA

[Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Do Ziemi Świętej

Najważniejsze, najczęstsze i najdłuższe były krucjaty przeciwko mahometanom. Część krucjat papież ogłosił, aby wyzwalać Iberię i Bałkany od islamu. Ale najistotniejsze krucjaty odbyły się, aby odbić z rąk muzułmanów Ziemię Świętą, szczególnie Jerozolimę. Nastąpiły w reakcji na muzułmańską agresję, która trwała nieprzerwanie od VII w. I w odpowiedzi na wezwania o pomoc od chrześcijan prawosławnych, szczególnie z Bizancjum. W rezultacie ekspedycji krzyżowych przywrócono tymczasowo chrześcijańską dominację w części Bliskiego Wschodu w formie Królestwa Jerozolimy, przyległych hrabstw i innych państewek.
 [Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Do Ziemi Świętej
/ foto. T. Gutry

     Do Ziemi Świętej udało się co najmniej siedem głównych wypraw krzyżowych. I krucjata była błyskotliwie zwycięska, czego kulminację stanowiło zdobycie Jerozolimy w 1099 r. Potem już takiego spektakularnego sukcesu nie odniesiono. II krucjata po prostu rozpadła się po drodze, została do dużego stopnia wybita przez muzułmanów. Niedobitki nie potrafiły odnaleźć się organizacyjnie pod Damaszkiem, po prostu zwinęły obóz i powróciły do domu, nie osiągnąwszy praktycznie nic mimo wielkiego potencjału (1147–1149). III krucjata po ciężkich bojach doprowadziła do kompromisowego pokoju, który nie zadowalał właściwie nikogo (118901192). Szczególnie zawiedziony jej wynikiem był Ryszard Lwie Serce (1157–1199).

     IV krucjata – w wyniku weneckich intryg – zdegenerowała się i doprowadziła do zdobycia Konstantynopola i rzezi prawosławnych przez łacińskich chrześcijan w 1204 r. V krucjata nie zdołała odbić Jerozolimy i skończyła się sromotnym odwrotem z Egiptu (1213–1221). VI krucjata składała się głównie z impotentnych parad zbrojnych i manewrów dyplomatycznych, których rezultatem był kolejny kompromis w 1228 r. VII krucjata to straszliwa klęska chrześcijan w Egipcie (1248–1254). VIII krucjata okazała się farsą w Tunezji w 1270 r., która kosztowała życie króla francuskiego Ludwika IX Świętego (1214–1270). Z katastrofy tej uratował się angielski kontyngent, który pod wodzą przyszłego króla Edwarda I (1239–1307) w końcu dotarł do Ziemi Świętej, gdzie udało się krzyżowcom wywalczyć rozejm. Liczy się to właściwie jako osobna IX krucjata (1271–1272).
     Ale jakiś czas przedtem, w 1197 r., dotarła też na miejsce wyprawa z Niemiec i bez numeru nazywa się ją „niemiecką krucjatą”. Cesarz Henryk VI (1165–1197) wypełnił przysięgę swego ojca, Fryderyka Barbarossy, aby dojść do Ziemi Świętej. Notabene nie ma zgody, czy cesarz Fryderyk II (1194–1250) powiódł dwie krucjaty, czy też jedną.
Istnieją też inne dylematy z nazewnictwem, periodyzacją oraz weryfikacją. Tuż przed I krucjatą wyszła krucjata ludowa w 1096 r. Część z jej uczestników zaczęła od pogromów Żydów. Potem większość została wyrżnięta przez muzułmanów. Niedobitki dołączyły do I krucjaty. Czy liczyć ludową krucjatę jako osobne zjawisko? Na pewno taka była wyprawa krzyżowa dzieci w 1212 r. Bezbronni pielgrzymi zostali w większości wymordowani przez mahometan albo zniewoleni. Nie wiadomo, jaką skalę przyjęła ta krucjata niewiniątek.
     Czy za prawdziwe można uznać „krucjaty pasterzy” w 1251 i 1320 r. oraz „krucjatę biednych” w 1309 r.? W pierwszym przypadku chodziło o uratowanie króla Ludwika IX z niewoli islamskiej, w drugim o wyprawę do Iberii przeciw Maurom, a w trzecim o dołączenie do profesjonalnej ekspedycji krzyżowej. Tylko tę ostatnią sankcjonował papież. We wszystkich trzech przypadkach skończyło się na atakach na tradycyjną elitę oraz na pogromach antyżydowskich.
      Odrębnym aspektem krucjat są zakony rycerskie: Templariusze, Joannici i Krzyżacy, które powstały w Ziemi Świętej, aby jej bronić przed muzułmanami, chronić pielgrzymów i zajmować się chorymi i rannymi. Krzyżacy wciąż istnieją, zajmują się głównie działalnością charytatywną. Podobnie Joannici, którzy funkcjonują jako Rycerze Maltańscy. Oba zakony mają nadal wpisane w statuty obronę wiary, w tym w ramach krucjat. A do dziś ogłaszanie krucjat należy do papieskiej prerogatywy.
     Potencjał instytucjonalny wciąż istnieje. Tak samo sankcja teologiczna się nie zmieniła. Zmieniła się natomiast elita Europy oraz Kościół, który od Vaticanum II skłania się w stronę dostosowania do nowoczesności i postnowoczesności. Misja Kościoła nie jest jednak nowoczesna ani postnowoczesna. Kościół ma sens uniwersalny i ponadczasowy: zbawianie duszy. Jednocześnie ma obowiązek bronić swoje owieczki przed wszystkimi wrogami Chrystusa: sekularnymi i innowierczymi.
      Nikt nie spodziewa się, że obecny papież Franciszek ogłosi krucjatę w obliczu poważnego zagrożenia cywilizacyjnego, jakim jest dżihadyzm oraz islam w ogóle. Ale jego następca, kto wie? W każdym razie pozostaje to wciąż opcją dla chrześcijan. Jednak historia uczy, że sama krucjata, nawet zwycięska, nie rozwiązuje sprawy, nie ustanawia bowiem trwałej chrześcijańskiej zwierzchności na terenie rekonkwisty. Rozwiązaniem takim może być neokolonializm, jak argumentuje Paul Johnson. Jednak najlepszym rozwiązaniem jest, gdy muzułmanie zwalczają siebie nawzajem: monarchiści narodowych socjalistów, a te obie opcje – dżihadystów.
cdn.
Waszyngton, DC, 9 grudnia 2021 r.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe