[Z Niemiec dla Tysol.pl] Osiński: Alice Schwarzer. Ikona niemieckiego feminizmu gromi Zielonych za chęć pomocy Ukrainie

Młodzi czytelnicy, którzy nigdy w życiu nie słyszeli nic o Alice Schwarzer, ostatnio mieli wyjątkową okazję, aby ustalić, kim jest. Słynna niemiecka feministka miota obecnie gromy na Zielonych, ponieważ namawiają kanclerza Olafa Scholza do zwiększenia wsparcia wojskowego dla Ukrainy.
Alice Schwarzer [Z Niemiec dla Tysol.pl] Osiński: Alice Schwarzer. Ikona niemieckiego feminizmu gromi Zielonych za chęć pomocy Ukrainie
Alice Schwarzer / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Manfred Werner (Tsui)

Niesłabnąca estyma, jaką darzą Alice Schwarzer do dziś zachodni wyznawcy Włodzimierza Lenina, jest zbyt ostentacyjna, by nie podejrzewać, że chodzi tu o coś więcej. 80-letnia dziennikarka i ikona feminizmu, przez długie dziesięciolecia lokowana w tym samym panteonie, co Jean-Paul Sartre i Simone de Beauvoir, znów dała dowód swojej intelektualnej „drapieżności”.

 

Schwarzer gromi Zielonych

W rozmowie z byłym szefem frakcji Zielonych Tonim Hofreiterem Alice Schwarzer stwierdziła, że dostawy ciężkiej broni na Ukrainę zwiększą ryzyko konfliktu nuklearnego. Konfabulująca ideolożka należy do grupy „intelektualistów”, którzy podpisali się pod listem, mającym znieczulić kanclerza Olafa Scholza na „brutalną i antypacyfistyczną” politykę koalicjantów. Według pani Schwarzer Zieloni sprzeniewierzyli się swoim ideałom, przyzwalając na „zakłócenie pokoju w Europie”. Tak jakby między majem 1945 r. a lutym 2022 r. we wszystkich krajach naszego kontynentu panował niczym niezmącony spokój, a konflikty w Gruzji czy na Krymie były niewartymi odnotowania incydentami.

Nie przypadkiem przywołuję tu właśnie przykład Alice Schwarzer, która w świetle powszechnie znanych dziś faktów nieraz się już skompromitowała. Mimo to niemieckie media dalej udzielają jej głosu, próbując podtrzymać pozytywne skojarzenia z niezapomnianymi „Swinging Sixties”. Burzycielka tradycyjnych wyobrażeń o ciąży i macierzyństwie nadal zakłada, że wszyscy przywódcy państw europejskich (łącznie z Rosją) mają wrodzony „instynkt dobra”. Dopóki nie wchodzą sobie w paradę, będą się dalej demokratycznie rozwijać i kiedyś odnajdą właściwą dla siebie drogę. 

W słownej potyczce z Hofreiterem Alice Schwarzer nie potrafiła jednak wytłumaczyć, dlaczego jej zdaniem tylko Niemcy wznieciłyby konflikt jądrowy, a inne sprzymierzone z nimi państwa nie. Czy dostarczająca Ukrainie ciężki sprzęt Wielka Brytania, z którą uparta feministka chciała niegdyś ruszyć z posad „bryłę świata”, nie sprowokuje despoty z Moskwy? Albo inaczej: jeżeli Niemcy – jako jedyne państwo w Europie – nie pomogą Ukrainie, czy to zaspokoi rosnące neoimperialne apetyty Putina? 

Logika lewicowej populistki Alice Schwarzer popycha ją do wyciszania wojennych emocji. Niektórzy Niemcy to kupią. Wszak nikt nie chce wojny. Tyle że w obliczu budzących grozę zbrodni rosyjskich żołnierzy wobec ukraińskich kobiet ten tani pacyfizm przekonuje już chyba tylko ślepych wyznawców redaktor naczelnej „Emmy”, która uodporniła się na jakąkolwiek inną opinię poza wiarą, że nie wolno eskalować konfliktu z Kremlem. W „poetyce” Alice Schwarzer rozpoznajemy podręcznikowe sposoby prania mózgów. W świetle jej filozofii, odrzucającej każdy konflikt w imię bliżej nieokreślonych „wyższych” wartości, także i prowadzenie wojny z Hitlerem nie miałoby sensu.

 

Hitler zły, Stalin dobry

W latach 60. XX wieku osoby jak Alice Schwarzer uwierzyły, że alianci pokonali największego zbrodniarza wczech czasów. Całkowicie jednak zignorowali, że wschodnią część świata podbił równie bezwzględny zwyrodnialec. W ich oczach Stalin sprzymierzył się przecież z aliantami, a komunizm był zresztą z gruntu „dobrą i szlachetną ideą”. Jeśli na obszarze ZSRR zdarzały się jakieś „drobne nieprawości i nadużycia”, to nie większe niż na Zachodzie.

Alice Schwarzer i jej nieudolni epigoni od lat nasycają swoje podręczniki tanią ideologią, która najpóźniej teraz – w obliczu sytuacji na Ukrainie – powinna zostać obnażona i napiętnowana. „Antywojenny” ruch lewicowej publicystki nie jest wymierzony przeciwko wojnie, lecz przeciwko wspieraniu narodów broniących swojej wolności.

Wojciech Osiński

[Autor jest korespondentem Polskiego Radia]
 


 

POLECANE
IMGW wydał nowy komunikat. Prognoza pogody na najbliższe dni z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Prognoza pogody na najbliższe dni

W weekend na przeważającym obszarze kraju będzie pochmurno, wystąpią gęste mgły i słabe opady deszczu, a w górach także śnieg - przekazała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grażyna Dąbrowska. Dodała, że w nocy z soboty na niedzielę w rejonach Karpat możliwe są lokalne przymrozki.

Widzowie pokochali ją za „Klan”. Jej historia porusza do dziś Wiadomości
Widzowie pokochali ją za „Klan”. Jej historia porusza do dziś

Halina Dobrowolska przez niemal pół wieku była związana z polskim teatrem, ale dla szerokiej publiczności stała się znana dopiero dzięki roli Marii Lubicz w serialu „Klan”. Popularność przyszła późno, jednak jej kariera była pełna pasji, skromności i oddania sztuce.

Masz taki dokument? Możesz dostać blisko 30 tys. zł z ostatniej chwili
Masz taki dokument? Możesz dostać blisko 30 tys. zł

Masz przedpłatę na Fiata 126p lub FSO 1500 z 1981 r.? PKO BP wypłaca zwrot wkładu z odsetkami oraz rekompensatę.

Uważaj! Ta wiadomość na WhatsApp to pułapka – zareaguj od razu z ostatniej chwili
Uważaj! Ta wiadomość na WhatsApp to pułapka – zareaguj od razu

Coraz więcej użytkowników WhatsApp otrzymuje prowokujące wiadomości z plikami lub linkami typu "Czy to ty?". To najgroźniejszy w 2025 r. trik wykorzystywany przez oszustów.

Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza z ostatniej chwili
Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza

Przy okazji wizyty w kanadyjskim Toronto książę Harry przeprosił Kanadyjczyków za założenie czapki L.A. Dodgers podczas meczu World Series i pojednał się z fanami, zakładając w telewizji czapkę Toronto Blue Jays.

Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO tylko u nas
Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO

W obliczu rosyjskich gróźb atomowych i niepewności co do amerykańskiego parasola nuklearnego, niemiecki analityk Karl-Heinz Kamp z DGAP apeluje o stworzenie nowej strategii odstraszania NATO. Jego zdaniem Sojusz musi powrócić do zimnowojennej logiki bezpieczeństwa – ale w wersji dostosowanej do realiów XXI wieku, zanim Rosja ponownie przetestuje granice Zachodu.

Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy z ostatniej chwili
Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy

„Chodzi o to, żeby produkować ilość energii dostosowaną do potrzeb, żeby nie redukować rozwoju gospodarczego, żeby nie redukować kapitałów, zysków i żeby w związku z tym promować różne technologie, które w efekcie końcowym będą dawały jak najniższy koszt energii” - mówi prof. Zbigniew Krysiak, ekspert i przewodniczący rady programowej Instytutu Myśli Schumana.

Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika z ostatniej chwili
Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. Rząd zaprzecza, wskazując, że prezydent otrzymuje wszystkie niezbędne informacje w trybie przewidzianym przepisami.

Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców Gaude Mater Polonia z ostatniej chwili
Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców "Gaude Mater Polonia"

Poseł Prawa i Sprawiedliwości i były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński opublikował na platformie X stanowisko resortu kultury dotyczącą skradzionego podczas II wojny światowej przez Niemców rękopisu "Gaude, Mater Polonia".

Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg z ostatniej chwili
Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg

Magda Gessler sprzedaje rogale marcińskie po 39 zł w warszawskim "Słodkim Słonym" – o 4 zł więcej niż rok temu. Cena wywołała burzę w sieci.

REKLAMA

[Z Niemiec dla Tysol.pl] Osiński: Alice Schwarzer. Ikona niemieckiego feminizmu gromi Zielonych za chęć pomocy Ukrainie

Młodzi czytelnicy, którzy nigdy w życiu nie słyszeli nic o Alice Schwarzer, ostatnio mieli wyjątkową okazję, aby ustalić, kim jest. Słynna niemiecka feministka miota obecnie gromy na Zielonych, ponieważ namawiają kanclerza Olafa Scholza do zwiększenia wsparcia wojskowego dla Ukrainy.
Alice Schwarzer [Z Niemiec dla Tysol.pl] Osiński: Alice Schwarzer. Ikona niemieckiego feminizmu gromi Zielonych za chęć pomocy Ukrainie
Alice Schwarzer / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Manfred Werner (Tsui)

Niesłabnąca estyma, jaką darzą Alice Schwarzer do dziś zachodni wyznawcy Włodzimierza Lenina, jest zbyt ostentacyjna, by nie podejrzewać, że chodzi tu o coś więcej. 80-letnia dziennikarka i ikona feminizmu, przez długie dziesięciolecia lokowana w tym samym panteonie, co Jean-Paul Sartre i Simone de Beauvoir, znów dała dowód swojej intelektualnej „drapieżności”.

 

Schwarzer gromi Zielonych

W rozmowie z byłym szefem frakcji Zielonych Tonim Hofreiterem Alice Schwarzer stwierdziła, że dostawy ciężkiej broni na Ukrainę zwiększą ryzyko konfliktu nuklearnego. Konfabulująca ideolożka należy do grupy „intelektualistów”, którzy podpisali się pod listem, mającym znieczulić kanclerza Olafa Scholza na „brutalną i antypacyfistyczną” politykę koalicjantów. Według pani Schwarzer Zieloni sprzeniewierzyli się swoim ideałom, przyzwalając na „zakłócenie pokoju w Europie”. Tak jakby między majem 1945 r. a lutym 2022 r. we wszystkich krajach naszego kontynentu panował niczym niezmącony spokój, a konflikty w Gruzji czy na Krymie były niewartymi odnotowania incydentami.

Nie przypadkiem przywołuję tu właśnie przykład Alice Schwarzer, która w świetle powszechnie znanych dziś faktów nieraz się już skompromitowała. Mimo to niemieckie media dalej udzielają jej głosu, próbując podtrzymać pozytywne skojarzenia z niezapomnianymi „Swinging Sixties”. Burzycielka tradycyjnych wyobrażeń o ciąży i macierzyństwie nadal zakłada, że wszyscy przywódcy państw europejskich (łącznie z Rosją) mają wrodzony „instynkt dobra”. Dopóki nie wchodzą sobie w paradę, będą się dalej demokratycznie rozwijać i kiedyś odnajdą właściwą dla siebie drogę. 

W słownej potyczce z Hofreiterem Alice Schwarzer nie potrafiła jednak wytłumaczyć, dlaczego jej zdaniem tylko Niemcy wznieciłyby konflikt jądrowy, a inne sprzymierzone z nimi państwa nie. Czy dostarczająca Ukrainie ciężki sprzęt Wielka Brytania, z którą uparta feministka chciała niegdyś ruszyć z posad „bryłę świata”, nie sprowokuje despoty z Moskwy? Albo inaczej: jeżeli Niemcy – jako jedyne państwo w Europie – nie pomogą Ukrainie, czy to zaspokoi rosnące neoimperialne apetyty Putina? 

Logika lewicowej populistki Alice Schwarzer popycha ją do wyciszania wojennych emocji. Niektórzy Niemcy to kupią. Wszak nikt nie chce wojny. Tyle że w obliczu budzących grozę zbrodni rosyjskich żołnierzy wobec ukraińskich kobiet ten tani pacyfizm przekonuje już chyba tylko ślepych wyznawców redaktor naczelnej „Emmy”, która uodporniła się na jakąkolwiek inną opinię poza wiarą, że nie wolno eskalować konfliktu z Kremlem. W „poetyce” Alice Schwarzer rozpoznajemy podręcznikowe sposoby prania mózgów. W świetle jej filozofii, odrzucającej każdy konflikt w imię bliżej nieokreślonych „wyższych” wartości, także i prowadzenie wojny z Hitlerem nie miałoby sensu.

 

Hitler zły, Stalin dobry

W latach 60. XX wieku osoby jak Alice Schwarzer uwierzyły, że alianci pokonali największego zbrodniarza wczech czasów. Całkowicie jednak zignorowali, że wschodnią część świata podbił równie bezwzględny zwyrodnialec. W ich oczach Stalin sprzymierzył się przecież z aliantami, a komunizm był zresztą z gruntu „dobrą i szlachetną ideą”. Jeśli na obszarze ZSRR zdarzały się jakieś „drobne nieprawości i nadużycia”, to nie większe niż na Zachodzie.

Alice Schwarzer i jej nieudolni epigoni od lat nasycają swoje podręczniki tanią ideologią, która najpóźniej teraz – w obliczu sytuacji na Ukrainie – powinna zostać obnażona i napiętnowana. „Antywojenny” ruch lewicowej publicystki nie jest wymierzony przeciwko wojnie, lecz przeciwko wspieraniu narodów broniących swojej wolności.

Wojciech Osiński

[Autor jest korespondentem Polskiego Radia]
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe