[Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Komunistyczny płk Teofil Karczmarz. Sędzia krwawego trybunału. Mierny, ale wierny

Do 29 lipca 1955 roku był sędzią jednego z najkrwawszych komunistycznych trybunałów śmierci w okupowanej przez sowietów Polsce - Najwyższego Sądu Wojskowego. Teofil Karczmarz – oprawca nigdy nie osądzony za swoje morderstwa sądowe – spoczął na Powązkach Wojskowych w Warszawie.
Kraty. Więzienie [Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Komunistyczny płk Teofil Karczmarz. Sędzia krwawego trybunału. Mierny, ale wierny
Kraty. Więzienie / Pixabay.com

Teofil Karczmarz urodził się w 1899 roku w Ciotczy, pow. Lubartów. Pochodził z rodziny chłopskiej, poprzestał na wykształceniu podstawowym. W latach 1917-44 pracował na różnych stanowiskach w sądownictwie powszechnym. Od sierpnia 1944 roku w PPR.

Od września 1944 roku w strukturach sądownictwa wojskowego 1 Armii WP. W latach 1946-47 asesor w Sądzie Marynarki Wojennej, 1947-49 sędzia Wojskowego Sądu Marynarki Wojennej, 1949-1952 p.o. szefa Wojskowego Sądu Garnizonowego w Elblągu. Od 23 lutego 1952 roku do 29 lipca 1955 roku sędzia Najwyższego Sądu Wojskowego.

Wedle wniosku z 1955 roku dotyczącego zatwierdzenia kandydata na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego sędzia Teofil Karczmarz "(...) ma poważne trudności w dokładnym poznaniu zagadnień prawniczych z uwagi na małe wykształcenie, a co za tym idzie ma znaczne trudności w pracy zawodowej. Jednak powierzone mu sprawy załatwia bardzo dokładnie, z właściwym zrozumieniem walki klasowej i interesu Polski Ludowej. Bardzo aktywny członek PZPR (...)".

 

Komisja Mazura

„Odwilżowa” komisja prokuratora generalnego PRL Mariana Mazura wymieniała obciążające Karczmarza czyny: „był przewodniczącym lub członkiem sądu oraz w zgromadzeniu ogólnym we wszystkich niemal sprawach sfingowanego „spisku wojskowego” oraz w licznych innych procesach o charakterze specjalnym. Znał wszystkie sprawy, nie było przed nim żadnych tajemnic. Tępy, służalczy i cyniczny. Brał udział w sądzeniu następujących spraw „spisku wojskowego”:
- sprawa centralna spisku (Tatar + 8), bez wyroku śmierci (!!!),
- sprawa nowego kierownictwa spisku (płk Skibiński + 4), 5 wyroków śmierci, nie wykonano,
- sprawa spisku w lotnictwie (płk Adamecki + 7), 6 wyroków śmierci, wszystkie wykonano,
- sprawa spisku w Mar. Woj. (kmdr Menczak + 6), 5 wyroków śmierci, 3 wykonano, ponadto komandor Krzywiec, b. d-ca „Błyskawicy”, zmarł w więzieniu po wyroku,
- sprawa spisku lotników Okr. Warsz. (płk Sokołowski + 3), 4 wyroki śmierci, 2 wykonano,
- sprawa spisku w o. II Szt. Gen. (mjr Kostuch + 2), 3 wyroki śmierci, 1 wykonano,
- sprawa spisku w Warsz. Okr. Woj. (płk Roda + 1), 2 wyroki śmierci, nie wykonano,
- sprawa ppłk. Barbasiewicza, wyrok śmierci, wykonano,
- sprawa mjr. Machalli, wyrok śmierci, wykonano,
- sprawa ppłk. Bochenka, wyrok śmierci, nie wykonano,
- sprawa mjr. Lewandowskiego, wyrok śmierci, nie wykonano,
- sprawy mjr. Siemińskiego (10 lat), płk. Leszczyńskiego (12 lat), gen. Luśniaka (15 lat, zmarł w więzieniu), mjr. Tarasiewicza (13 lat), płk. Naruszewicza (dożywocie), mjr. Zieniewicza (15 lat), ppłk. Kowalskiego (15 lat), płk. Uziembło (uniew. w 1954 r.), ppłk. Marcinkiewicza (12 lat), mjr. Rękosiewicza (15 lat), płk. Wilocha (10 lat), płk. Wockiego (13 lat), mjr. Kołodziejskiego (15 lat), mjr. J. Romana (dożywocie), ppłk. Jurkowskiego (15 lat), mjr. Perdzyńskiego (10 lat), ppłk. Szaada (12 lat), ppłk. Adamkiewicza (dożywocie), mjr. Wójtowicza (dożywocie), płk. Maszlanki (13 lat), ppłk. Wójtowicza (12 lat), płk. Sidorowskiego (12 lat, zmarł 3 lata po zwolnieniu). W pozostałych sprawach „spisku wojskowego” oraz w licznych innych brał udział jako członek Zgr. Ogólnego NSW, orzekającego jako II instancja”.

Komisja Mazura nie była jednak po to, aby karać nawet za ewidentne, wymienione przez siebie zbrodnie. Miała pokazać, że ekipa Gomułki jest bardziej „demokratyczna” od ekipy Bieruta, ale i „sprawiedliwa” (potępia poprzedników za „błędy i wypaczenia”, ale ich nie karze). 

I tak oto Teofil Karczmarz zmarł w 1961 roku nieosądzony i do dziś spoczywa na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.
 


 

POLECANE
Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów

Kazik Staszewski znów nie gryzł się w język. Muzyk opublikował wideo, na którym wykonuje wulgarną piosenkę skierowaną bezpośrednio do europosła Lewicy Roberta Biedronia. To reakcja na jego bulwersujący komentarz dotyczący zdjęcia prezydentów Karola Nawrockiego i Donalda Trumpa.

Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok tylko u nas
Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok

- Sprawozdawcą aktu prawnego w Parlamencie Europejskim dot. celu klimatycznego na rok 2040 została moja grupa. Dlaczego? Bo dostaliśmy poparcie Europejskiej Partii Ludowej na zablokowanie aktu, a nie może tego zrobić EPL. Oni poprą zablokowanie, ale sami nie mogą być inicjatorami. To byłaby dla nich kompromitacja - zdradza Anna Bryłka, eurodeputowana do PE z ramienia Konfederacji w rozmowie z Konradem Wernickim.

Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej z ostatniej chwili
Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej

Mazowiecki Oddział Żandarmerii Wojskowej poinformował o poważnym incydencie na terenie poligonu wojskowego w Warszawie-Rembertowie. Doszło tam do eksplozji ładunku wybuchowego. Ranne zostały dwie osoby cywilne.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

W niedzielę, 7 września, w Gdańsku odbędzie się 63. Bieg Westerplatte – najstarszy i najdłużej organizowany bieg uliczny w kraju na dystansie 10 km. Na trasie zobaczymy około 4 tys. uczestników, co oznacza spore zmiany w ruchu drogowym i komunikacji miejskiej.

Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający z ostatniej chwili
Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający

W miejscowości Majdan-Sielec na Lubelszczyźnie doszło do niepokojącego zdarzenia: na ziemię spadł niezidentyfikowany obiekt latający, prawdopodobnie dron. Okoliczności wypadku badają służby.

Gorąco pod Abotakiem. Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life z ostatniej chwili
"Gorąco pod Abotakiem". Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life

Przed kliniką aborcyjną „Abotak” w Warszawie doszło do skandalicznego incydentu. Podczas protestu środowisk pro-life czarnoskóry mężczyzna zaatakował wolontariuszkę Fundacji Życie i Rodzina. O całej sytuacji poinformował Krzysztof Kasprzak, członek zarządu fundacji.

Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie z ostatniej chwili
Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie

Na Białorusi zatrzymano 27-letniego zakonnika z Polski, którego tamtejsze władze oskarżają o szpiegostwo. Zakon karmelitów wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie, a polskie służby podkreślają, że to kolejna prowokacja reżimu Aleksandra Łukaszenki. 

W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. Ofiary z dwóch stron z ostatniej chwili
W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. "Ofiary z dwóch stron"

W sobotę odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach na zachodzie Ukrainy. W czasie uroczystości ukraińskie władze ponownie próbowały relatywizować winy, mówiąc o krzywdach „dwóch stron” i „tragedii dwóch narodów”.

Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni z ostatniej chwili
Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni

Dzisiaj odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach. Podczas prac znaleziono szczątki co najmniej 42 osób – kobiet, mężczyzn i dzieci. Zbrodnia w Puźnikach to jedna z wielu masakr dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów.

Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z amerykańską stacją ABC zaproponował Kijów jako miejsce spotkania z Władimirem Putinem. Wcześniej rosyjski przywódca wcześniej zasugerował, że rozmowy mogłyby się odbyć w Moskwie.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Komunistyczny płk Teofil Karczmarz. Sędzia krwawego trybunału. Mierny, ale wierny

Do 29 lipca 1955 roku był sędzią jednego z najkrwawszych komunistycznych trybunałów śmierci w okupowanej przez sowietów Polsce - Najwyższego Sądu Wojskowego. Teofil Karczmarz – oprawca nigdy nie osądzony za swoje morderstwa sądowe – spoczął na Powązkach Wojskowych w Warszawie.
Kraty. Więzienie [Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Komunistyczny płk Teofil Karczmarz. Sędzia krwawego trybunału. Mierny, ale wierny
Kraty. Więzienie / Pixabay.com

Teofil Karczmarz urodził się w 1899 roku w Ciotczy, pow. Lubartów. Pochodził z rodziny chłopskiej, poprzestał na wykształceniu podstawowym. W latach 1917-44 pracował na różnych stanowiskach w sądownictwie powszechnym. Od sierpnia 1944 roku w PPR.

Od września 1944 roku w strukturach sądownictwa wojskowego 1 Armii WP. W latach 1946-47 asesor w Sądzie Marynarki Wojennej, 1947-49 sędzia Wojskowego Sądu Marynarki Wojennej, 1949-1952 p.o. szefa Wojskowego Sądu Garnizonowego w Elblągu. Od 23 lutego 1952 roku do 29 lipca 1955 roku sędzia Najwyższego Sądu Wojskowego.

Wedle wniosku z 1955 roku dotyczącego zatwierdzenia kandydata na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego sędzia Teofil Karczmarz "(...) ma poważne trudności w dokładnym poznaniu zagadnień prawniczych z uwagi na małe wykształcenie, a co za tym idzie ma znaczne trudności w pracy zawodowej. Jednak powierzone mu sprawy załatwia bardzo dokładnie, z właściwym zrozumieniem walki klasowej i interesu Polski Ludowej. Bardzo aktywny członek PZPR (...)".

 

Komisja Mazura

„Odwilżowa” komisja prokuratora generalnego PRL Mariana Mazura wymieniała obciążające Karczmarza czyny: „był przewodniczącym lub członkiem sądu oraz w zgromadzeniu ogólnym we wszystkich niemal sprawach sfingowanego „spisku wojskowego” oraz w licznych innych procesach o charakterze specjalnym. Znał wszystkie sprawy, nie było przed nim żadnych tajemnic. Tępy, służalczy i cyniczny. Brał udział w sądzeniu następujących spraw „spisku wojskowego”:
- sprawa centralna spisku (Tatar + 8), bez wyroku śmierci (!!!),
- sprawa nowego kierownictwa spisku (płk Skibiński + 4), 5 wyroków śmierci, nie wykonano,
- sprawa spisku w lotnictwie (płk Adamecki + 7), 6 wyroków śmierci, wszystkie wykonano,
- sprawa spisku w Mar. Woj. (kmdr Menczak + 6), 5 wyroków śmierci, 3 wykonano, ponadto komandor Krzywiec, b. d-ca „Błyskawicy”, zmarł w więzieniu po wyroku,
- sprawa spisku lotników Okr. Warsz. (płk Sokołowski + 3), 4 wyroki śmierci, 2 wykonano,
- sprawa spisku w o. II Szt. Gen. (mjr Kostuch + 2), 3 wyroki śmierci, 1 wykonano,
- sprawa spisku w Warsz. Okr. Woj. (płk Roda + 1), 2 wyroki śmierci, nie wykonano,
- sprawa ppłk. Barbasiewicza, wyrok śmierci, wykonano,
- sprawa mjr. Machalli, wyrok śmierci, wykonano,
- sprawa ppłk. Bochenka, wyrok śmierci, nie wykonano,
- sprawa mjr. Lewandowskiego, wyrok śmierci, nie wykonano,
- sprawy mjr. Siemińskiego (10 lat), płk. Leszczyńskiego (12 lat), gen. Luśniaka (15 lat, zmarł w więzieniu), mjr. Tarasiewicza (13 lat), płk. Naruszewicza (dożywocie), mjr. Zieniewicza (15 lat), ppłk. Kowalskiego (15 lat), płk. Uziembło (uniew. w 1954 r.), ppłk. Marcinkiewicza (12 lat), mjr. Rękosiewicza (15 lat), płk. Wilocha (10 lat), płk. Wockiego (13 lat), mjr. Kołodziejskiego (15 lat), mjr. J. Romana (dożywocie), ppłk. Jurkowskiego (15 lat), mjr. Perdzyńskiego (10 lat), ppłk. Szaada (12 lat), ppłk. Adamkiewicza (dożywocie), mjr. Wójtowicza (dożywocie), płk. Maszlanki (13 lat), ppłk. Wójtowicza (12 lat), płk. Sidorowskiego (12 lat, zmarł 3 lata po zwolnieniu). W pozostałych sprawach „spisku wojskowego” oraz w licznych innych brał udział jako członek Zgr. Ogólnego NSW, orzekającego jako II instancja”.

Komisja Mazura nie była jednak po to, aby karać nawet za ewidentne, wymienione przez siebie zbrodnie. Miała pokazać, że ekipa Gomułki jest bardziej „demokratyczna” od ekipy Bieruta, ale i „sprawiedliwa” (potępia poprzedników za „błędy i wypaczenia”, ale ich nie karze). 

I tak oto Teofil Karczmarz zmarł w 1961 roku nieosądzony i do dziś spoczywa na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe