„Mieszkanie prawem, a nie towarem”. Tusk znów puszcza oko do wyborców lewicy

Polityka mieszkaniowa będzie jednym z najważniejszych tematów w nadchodzącej kampanii wyborczej. Brak możliwości zakupu domu, mieszkania czy kawałka ziemi jest równoznaczny z brakiem szans i perspektyw na przyszłość, szczególnie dla młodych ludzi. Ci z kolei mogą odegrać decydującą rolę, zwłaszcza w kolejnych wyborach prezydenckich.
Donald Tusk, Spotkanie z młodzieżą w Łodzi „Mieszkanie prawem, a nie towarem”. Tusk znów puszcza oko do wyborców lewicy
Donald Tusk, Spotkanie z młodzieżą w Łodzi / Fot. screen YouTube / Donald Tusk - kanał oficjalny

Zjednoczona Lewica i pakt senacki

Nowa Lewica, Partia Razem, Polska Partia Socjalistyczna i Unia Pracy podpisały 27 lutego porozumienie o współpracy w nadchodzących wyborach parlamentarnych, samorządowych i do Parlamentu Europejskiego.

Konsolidacja Lewicy i budowa list wyborczych ma odbywać się we współpracy z ruchami miejskimi, środowiskami feministycznymi, młodzieżowymi, klimatycznymi i społecznymi, w tym z OPZZ.

Następnego dnia politycy czterech ugrupowań opozycyjnych oraz Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski” podpisali tzw. pakt senacki, deklarując wspólny start w wyborach do Izby Wyższej. Ich zdaniem taki układ jest w stanie zagwarantować nawet 65 ze 100 dostępnych mandatów. Metoda sprawdzona w poprzednich wyborach do Senatu z 2019 roku ma pozwolić opozycji na ponowne zdobycie większości w „izbie zadumy”. Po podpisaniu paktu senackiego politycy opozycji będą musieli jeszcze przejść przez negocjacje dotyczące podziału okręgów i wyboru personaliów.

Jednocześnie trzeba być świadomym tego, że wspólny start w żadnym wypadku nie oznacza, że partie opozycyjne przestały ze sobą konkurować. Platforma Obywatelska coraz szerzej uśmiecha się do lewicowego elektoratu, starając się podbierać wyborców politycznym konkurentom.

Tusk puszcza oko do wyborców lewicy

Tymczasem w Polskę wyruszył ponownie Donald Tusk, który chętnie nawiązuje w czasie swoich wystąpień do postulatów kojarzonych głównie z lewą stroną sceny politycznej. Puszczanie oka przez lidera PO do lewicowych wyborców sugeruje, w jakim kierunku dryfuje największa partia opozycyjna, a jest to kierunek, na końcu którego znajduje się liberalizacja prawa aborcyjnego czy legalizacja związków partnerskich.

Co więcej, na spotkaniu z mieszkańcami Pabianic, które odbyło się 27 lutego, Donald Tusk powtarzał lansowany wcześniej przez Lewicę slogan: „mieszkanie prawem, a nie towarem”.

– Niektórzy mówią, że to lewicowe hasło. Nie, to nie ma nic wspólnego z żadną ideologią. To elementarna przyzwoitość – podkreślał szef PO i przedstawił dwa rozwiązania proponowane przez jego ugrupowanie w tej kwestii: kredyt na zero procent dla ludzi, którzy nie ukończyli 45. roku życia i chcieliby kupić swoje pierwsze mieszkanie, a także 600 zł dopłaty na wynajem mieszkania.

Następnego dnia w Łodzi lider PO dodał do tego postulat przeznaczenia 10 mld złotych dla samorządów na remonty mieszkań komunalnych.

Politycy Lewicy, czując na plecach oddech konkurencji ze strony największej partii opozycyjnej, natychmiast zareagowali.

„Tak, mieszkanie prawem, nie towarem. To dobrze, że liberałowie podchwytują nasze lewicowe hasła, ale rozwiązaniem nie jest kolejny rodzaj kredytów, czyli zmuszanie ludzi do zadłużania się w bankach, tylko budowanie tanich mieszkań na wynajem!” – napisała na Twitterze należąca do zarządu krajowego Nowej Lewicy Agata Diduszko-Zyglewska w odpowiedzi na propozycję Platformy Obywatelskiej dotyczącej kredytu mieszkaniowego.

– My chcemy zainwestować w budowę nowych mieszkań, aby stały się bardziej dostępne dla ludzi. Koalicja Obywatelska chce finansować z publicznej kasy rekordowe zyski banków i deweloperów. Dopłaty do kredytów i czynszów oznaczają droższe mieszkania i wyższe czynsze – wskazywał z kolei poseł Maciej Konieczny z Partii Razem.

Gdzie dwóch się kłóci, tam trzeci korzysta

Serię spotkań wyborczych ma niedługo wznowić także lider PiS Jarosław Kaczyński, który zapewne z dużą satysfakcją obserwuje podziały i nieudane próby zjednoczenia opozycji pod jednym sztandarem.

Na ten moment najbardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz kilku list wyborczych w tegorocznych wyborach parlamentarnych. Na jesieni opozycja może stanąć w następujących blokach: pierwszą listę może utworzyć samodzielnie Koalicja Obywatelska, drugą Polska 2050 Szymona Hołowni i PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, trzecią zjednoczona Lewica, czwartą Porozumienie i Agrounia, a piątą Konfederacja.

Prawo i Sprawiedliwość musi jednak zdawać sobie sprawę, że polityka mieszkaniowa będzie jednym z najważniejszych tematów w nadchodzącej kampanii wyborczej. Brak możliwości zakupu domu, mieszkania czy kawałka ziemi jest równoznaczny z brakiem szans i perspektyw na przyszłość, szczególnie dla młodych ludzi. Ci z kolei mogą odegrać decydującą rolę, zwłaszcza w kolejnych wyborach prezydenckich, gdzie duże szanse na sukces będzie miał Rafał Trzaskowski.

Jeśli partia rządząca chce powalczyć o głosy wyborców w przedziale wiekowym 20-40 lat, musi jak najszybciej wprowadzić efektywniejsze rozwiązania od programu Mieszkanie Plus czy ostatnio zaprezentowanego „Konta mieszkaniowego”, czy „Bezpiecznego Kredytu 2 proc.”.

 

Tekst pochodzi z 10 (1780) numeru „Tygodnika Solidarność”.


 

POLECANE
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos z ostatniej chwili
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos

Ekipa prezydenta elektra Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa rozpocznie współpracę z administracją prezydenta Joe Bidena w celu osiągniecia „porozumienia” między Ukrainą i Rosją - oświadczył w niedzielę w telewizji Fox News Michael Waltz, nominowany przez Trumpa na stanowisko doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego.

Genialne w swej prostocie. Zaskoczenie dla fanów Familiady z ostatniej chwili
"Genialne w swej prostocie". Zaskoczenie dla fanów "Familiady"

Z okazji 30-lecia „Familiady” produkcja programu zdecydowała się ujawnić tajemnicę słynnego kącika muzycznego. Przez lata widzowie wyobrażali sobie to miejsce jako profesjonalne, dźwiękoszczelne studio - być może szklany pokój lub elegancką kabinę. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem z ostatniej chwili
Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem

Prezes IPN Karol Nawrocki zadeklarował podczas niedzielnej konwencji w Krakowie, że Polska to jego miłość, dlatego jest gotowy zostać jej prezydentem. Jego pierwszą obietnicą wyborczą jest zakończenie wojny polsko-polskiej.

Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski tylko u nas
Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski

- Mamy ponadpartyjnego kandydata, podkreślającego swoje związki ze zwykłymi Polakami, Karol Nawrocki dosyć też skutecznie wypunktował słabości przeciwnika, a z drugiej strony mówił o programie, o ambitnej Polsce, o inwestycjach, o tych wszystkich rzeczach, o których Polacy dyskutują - skomentował wybór kandydata PiS prof. Zdzisław Krasnodębski.

Rozpłakałam się. Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
"Rozpłakałam się". Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Vanessa Aleksander, która wygrała 15. edycję „Tańca z Gwiazdami”, po tygodniu milczenia przerwała ciszę i udzieliła pierwszego wywiadu. W rozmowie w programie „Halo tu Polsat” aktorka opowiedziała o emocjach związanych z wygraną i wielu trudnych momentach na drodze do finału.

Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata z ostatniej chwili
Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że mamy dziś stan wojny polsko-polskiej, której Polacy nie chcą. Dlatego - jak przekonywał - potrzebny jest kandydat na prezydenta, który będzie niezależny od formacji politycznych i zakończy tę wojnę w imię interesu Polski. Dodał, że takim kandydatem jest Karol Nawrocki.

Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku z ostatniej chwili
Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku

Rok 2025 może okazać się finansowym wyzwaniem dla wielu Polaków. Jak wynika z badania Krajowego Rejestru Długów, aż 80% rodaków spodziewa się wzrostu rachunków i opłat. Najbardziej drastyczne podwyżki mogą dotknąć ogrzewania, a także innych podstawowych kosztów życia.

To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS z ostatniej chwili
To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS

Rozpoczęła się konwencja z udziałem m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w trakcie której ogłoszono decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta.

Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS z ostatniej chwili
Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS

W niedzielę, w krakowskiej Hali "Sokół", Prawo i Sprawiedliwość ogłosi swojego kandydata na prezydenta podczas wydarzenia określanego jako "spotkanie obywatelskie". Choć oficjalne nazwisko nie padło, według wielu doniesień medialnych to Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, ma otrzymać poparcie partii Jarosława Kaczyńskiego. Proces wyłaniania kandydata był jednak burzliwy, a decyzję podjęto po długich negocjacjach.

Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat

Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska poinformowała, że w niedzielę niemal w całej Polsce będzie pochmurnie. Kolejne dni przyniosą stopniową poprawę pogody; będzie coraz więcej przejaśnień i rozpogodzeń, choć niewykluczone są także miejscowe, silne porywy wiatru i gołoledź.

REKLAMA

„Mieszkanie prawem, a nie towarem”. Tusk znów puszcza oko do wyborców lewicy

Polityka mieszkaniowa będzie jednym z najważniejszych tematów w nadchodzącej kampanii wyborczej. Brak możliwości zakupu domu, mieszkania czy kawałka ziemi jest równoznaczny z brakiem szans i perspektyw na przyszłość, szczególnie dla młodych ludzi. Ci z kolei mogą odegrać decydującą rolę, zwłaszcza w kolejnych wyborach prezydenckich.
Donald Tusk, Spotkanie z młodzieżą w Łodzi „Mieszkanie prawem, a nie towarem”. Tusk znów puszcza oko do wyborców lewicy
Donald Tusk, Spotkanie z młodzieżą w Łodzi / Fot. screen YouTube / Donald Tusk - kanał oficjalny

Zjednoczona Lewica i pakt senacki

Nowa Lewica, Partia Razem, Polska Partia Socjalistyczna i Unia Pracy podpisały 27 lutego porozumienie o współpracy w nadchodzących wyborach parlamentarnych, samorządowych i do Parlamentu Europejskiego.

Konsolidacja Lewicy i budowa list wyborczych ma odbywać się we współpracy z ruchami miejskimi, środowiskami feministycznymi, młodzieżowymi, klimatycznymi i społecznymi, w tym z OPZZ.

Następnego dnia politycy czterech ugrupowań opozycyjnych oraz Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski” podpisali tzw. pakt senacki, deklarując wspólny start w wyborach do Izby Wyższej. Ich zdaniem taki układ jest w stanie zagwarantować nawet 65 ze 100 dostępnych mandatów. Metoda sprawdzona w poprzednich wyborach do Senatu z 2019 roku ma pozwolić opozycji na ponowne zdobycie większości w „izbie zadumy”. Po podpisaniu paktu senackiego politycy opozycji będą musieli jeszcze przejść przez negocjacje dotyczące podziału okręgów i wyboru personaliów.

Jednocześnie trzeba być świadomym tego, że wspólny start w żadnym wypadku nie oznacza, że partie opozycyjne przestały ze sobą konkurować. Platforma Obywatelska coraz szerzej uśmiecha się do lewicowego elektoratu, starając się podbierać wyborców politycznym konkurentom.

Tusk puszcza oko do wyborców lewicy

Tymczasem w Polskę wyruszył ponownie Donald Tusk, który chętnie nawiązuje w czasie swoich wystąpień do postulatów kojarzonych głównie z lewą stroną sceny politycznej. Puszczanie oka przez lidera PO do lewicowych wyborców sugeruje, w jakim kierunku dryfuje największa partia opozycyjna, a jest to kierunek, na końcu którego znajduje się liberalizacja prawa aborcyjnego czy legalizacja związków partnerskich.

Co więcej, na spotkaniu z mieszkańcami Pabianic, które odbyło się 27 lutego, Donald Tusk powtarzał lansowany wcześniej przez Lewicę slogan: „mieszkanie prawem, a nie towarem”.

– Niektórzy mówią, że to lewicowe hasło. Nie, to nie ma nic wspólnego z żadną ideologią. To elementarna przyzwoitość – podkreślał szef PO i przedstawił dwa rozwiązania proponowane przez jego ugrupowanie w tej kwestii: kredyt na zero procent dla ludzi, którzy nie ukończyli 45. roku życia i chcieliby kupić swoje pierwsze mieszkanie, a także 600 zł dopłaty na wynajem mieszkania.

Następnego dnia w Łodzi lider PO dodał do tego postulat przeznaczenia 10 mld złotych dla samorządów na remonty mieszkań komunalnych.

Politycy Lewicy, czując na plecach oddech konkurencji ze strony największej partii opozycyjnej, natychmiast zareagowali.

„Tak, mieszkanie prawem, nie towarem. To dobrze, że liberałowie podchwytują nasze lewicowe hasła, ale rozwiązaniem nie jest kolejny rodzaj kredytów, czyli zmuszanie ludzi do zadłużania się w bankach, tylko budowanie tanich mieszkań na wynajem!” – napisała na Twitterze należąca do zarządu krajowego Nowej Lewicy Agata Diduszko-Zyglewska w odpowiedzi na propozycję Platformy Obywatelskiej dotyczącej kredytu mieszkaniowego.

– My chcemy zainwestować w budowę nowych mieszkań, aby stały się bardziej dostępne dla ludzi. Koalicja Obywatelska chce finansować z publicznej kasy rekordowe zyski banków i deweloperów. Dopłaty do kredytów i czynszów oznaczają droższe mieszkania i wyższe czynsze – wskazywał z kolei poseł Maciej Konieczny z Partii Razem.

Gdzie dwóch się kłóci, tam trzeci korzysta

Serię spotkań wyborczych ma niedługo wznowić także lider PiS Jarosław Kaczyński, który zapewne z dużą satysfakcją obserwuje podziały i nieudane próby zjednoczenia opozycji pod jednym sztandarem.

Na ten moment najbardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz kilku list wyborczych w tegorocznych wyborach parlamentarnych. Na jesieni opozycja może stanąć w następujących blokach: pierwszą listę może utworzyć samodzielnie Koalicja Obywatelska, drugą Polska 2050 Szymona Hołowni i PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, trzecią zjednoczona Lewica, czwartą Porozumienie i Agrounia, a piątą Konfederacja.

Prawo i Sprawiedliwość musi jednak zdawać sobie sprawę, że polityka mieszkaniowa będzie jednym z najważniejszych tematów w nadchodzącej kampanii wyborczej. Brak możliwości zakupu domu, mieszkania czy kawałka ziemi jest równoznaczny z brakiem szans i perspektyw na przyszłość, szczególnie dla młodych ludzi. Ci z kolei mogą odegrać decydującą rolę, zwłaszcza w kolejnych wyborach prezydenckich, gdzie duże szanse na sukces będzie miał Rafał Trzaskowski.

Jeśli partia rządząca chce powalczyć o głosy wyborców w przedziale wiekowym 20-40 lat, musi jak najszybciej wprowadzić efektywniejsze rozwiązania od programu Mieszkanie Plus czy ostatnio zaprezentowanego „Konta mieszkaniowego”, czy „Bezpiecznego Kredytu 2 proc.”.

 

Tekst pochodzi z 10 (1780) numeru „Tygodnika Solidarność”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe