Kompleks Turów to stabilny byt dla 80 tysięcy mieszkańców regionu

Położona w bliskim sąsiedztwie Czech i Niemiec Kopalnia Węgla Brunatnego Turów, należąca do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna z Grupy PGE, jest ważnym punktem na energetycznej mapie Polski. To z węgla brunatnego wydobywanego tu od ponad 100 lat produkowana jest energia dla milionów mieszkańców Dolnego Śląska. Ale Turów to nie tylko prąd – to przede wszystkim ludzie, którzy od kilku pokoleń związani są z turoszowskim kompleksem energetycznym.
/ fot. PGE GiEK

3 lutego 2022 r. podpisano umowę pomiędzy rządami Polski i Czech kończącą spór wokół działalności Kopalni Węgla Brunatnego Turów, która stworzyła stabilny mechanizm wiążący stronę polską i czeską przede wszystkim pod kątem realizacji inicjatyw wpływających pozytywnie na środowisko naturalne w regionie przygranicznym. Od tego czasu ok. 80 tysięcy lokalnych mieszkańców, w tym pracowników kompleksu energetycznego Turów, może mieć pewność utrzymania swoich miejsc pracy i dalszego rozwoju regionu.

Ostatni rok, w którym Europa musiała zmierzyć się z kryzysem energetycznym wywołanym agresją Rosji na Ukrainę, pokazał, jak bardzo położona w Bogatyni Kopalnia Turów wraz z pobliską Elektrownią Turów są kluczowe dla bezpieczeństwa i niezależności energetycznej Polski oraz regionów przygranicznych. Dzięki węglowi brunatnemu, pochodzącemu z lokalnego, krajowego źródła, Elektrownia Turów wyprodukowała w ubiegłym roku 12 tys. TWh energii elektrycznej, pokrywając 7 proc. krajowego zapotrzebowania na energię. Obecnie Kompleks Turów dostarcza prąd do domów ok. 3,7 mln Polaków, zapewniając stabilne dostawy energii do polskiego systemu elektroenergetycznego – szczególnie w momentach, kiedy tej energii w systemie potrzeba najwięcej. To energia elektryczna, która w szczytowych momentach mogłaby zasilić aż dwa polskie województwa. Dzięki węglowi brunatnemu z Kopalni Turów możliwa jest również produkcja ciepła, które trafia do kilkunastu tysięcy okolicznych domów i lokalnych przedsiębiorstw. Bogatynia nie ma alternatywnego źródła ciepła – komfort posiadania ciepłych grzejników może zapewnić mieszkańcom wyłącznie turoszowski kompleks energetyczny.

Należący do PGE GiEK Kompleks Turów to jeden z największych pracodawców w regionie oraz w całym województwie dolnośląskim, w którym pracuje ok. 3500 osób. Dodatkowo prawie 1100 osób zatrudnionych jest w spółkach zależnych, świadczących usługi na rzecz Kopalni i Elektrowni Turów. Turoszowskie zagłębie zapewniało w ostatnim czasie zamówienia dla blisko 3000 dostawców i podwykonawców kopalni oraz elektrowni. Kompleks górniczo-energetyczny tylko w ostatnich dwóch latach zawarł kontrakty z firmami zewnętrznymi – w większości polskimi małymi i średnimi firmami – o wartości ok. 5,5 mld złotych. Zatrudnienie bezpośrednio w kopalni i elektrowni, w spółkach zależnych oraz podmiotach współpracujących zapewnia stabilny byt około 80 tysiącom osób, wliczając w to rodziny ich pracowników.

Dbając o rozwój regionu, spółka PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna każdego roku realizuje szereg projektów sponsoringowych i pomocowych. Tylko w 2022 roku spóła przeznaczyła na ten cel ponad 2,6 mln zł. Wsparcie otrzymały jednostki straży pożarnej w Radomierzycach, Zawidowie, Bogatyni, Porajowie i Jeleniej Górze, czy placówki ochrony zdrowia, np. SP ZOZ w Bogatyni oraz Wojskowy Szpital Kliniczny we Wrocławiu.

 

Artykuł powstał we współpracy z PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA.


 

POLECANE
Jan Krzysztof Ardanowski: Żądałem i żądam skierowania sprawy do sądu tylko u nas
Jan Krzysztof Ardanowski: Żądałem i żądam skierowania sprawy do sądu

„Prokuratorzy od praktycznie 6 lat prowadzą śledztwo, które wcześniej prowadziło je Centralne Biuro Antykorupcyjne. Dla mnie cała sprawa ma cel polityczny, mianowicie Kamiński i Wąsik wymyślili nieistniejącą aferę po to, by zamknąć mi usta, bym nie wypowiadał się w sprawach politycznych, a tym bardziej, bym nie wyrażał się krytycznie o polityce Prawa i Sprawiedliwości, a może i prezesa Kaczyńskiego” - mówi portalowi Tysol.pl Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa.

Akt oskarżenia przeciwko działaczowi Ruchu Obrony Granic Robertowi B. z ostatniej chwili
Akt oskarżenia przeciwko działaczowi Ruchu Obrony Granic Robertowi B.

Prokurator skierował w środę do sądu akt oskarżenia przeciwko działaczowi Ruchu Obrony Granic Robertowi B., któremu zarzucił cztery przestępstwa, w tym znieważenie funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej – podała w środę Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim.

Pociąg „Mazury” utknął w Nidzicy. Oblodzone drzewa runęły na linię trakcyjną z ostatniej chwili
Pociąg „Mazury” utknął w Nidzicy. Oblodzone drzewa runęły na linię trakcyjną

Zerwana sieć trakcyjna i unieruchomiony skład PKP Intercity. Pasażerowie pociągu „Mazury” zostali ewakuowani, a ruch kolejowy na ważnej trasie wstrzymano bez podania terminu wznowienia.

Grafzero: Najlepsze i najgorsze książki 2025! z ostatniej chwili
Grafzero: Najlepsze i najgorsze książki 2025!

Grafzero vlog literacki o najlepszych i najgorszych książkach 2025. Co się udało, co w przyszłym roku, jak wyszedł start wydawnictwa Centryfuga?

Tusk podczas sztabu kryzysowego o „niedobrych numerach” pogody. Rząd szykuje się na czarne scenariusze z ostatniej chwili
Tusk podczas sztabu kryzysowego o „niedobrych numerach” pogody. Rząd szykuje się na czarne scenariusze

Rząd zakłada najgorsze scenariusze, a służby zostały postawione w stan zwiększonej gotowości. Podczas sztabu kryzysowego Donald Tusk przyznał, że pogoda „wykręciła niedobre numery”, a sytuacja w części kraju nadal pozostaje poważna.

Energiewende na zakręcie. Deutsche Bank apeluje o zmianę kursu tylko u nas
Energiewende na zakręcie. Deutsche Bank apeluje o zmianę kursu

Deutsche Bank ostrzega, że niemiecka transformacja energetyczna Energiewende nie przebiega zgodnie z planem. W nowym raporcie bank wskazuje, że bez korekty polityki energetycznej, lepszego dopasowania OZE do sieci i magazynów oraz kontroli kosztów, Niemcy nie osiągną neutralności klimatycznej w 2045 roku, a ceny energii pozostaną wysokie.

W Elblągu ogłoszono pogotowie powodziowe. Służby w gotowości z ostatniej chwili
W Elblągu ogłoszono pogotowie powodziowe. Służby w gotowości

Sytuacja hydrologiczna na północy Polski staje się coraz poważniejsza. Obowiązują ostrzeżenia III stopnia, wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe, a służby monitorują poziomy wód na kluczowych rzekach i zbiornikach.

Bloomberg: Majątek 500 najbogatszych ludzi świata wzrósł w 2025 roku o 2,2 bln dolarów z ostatniej chwili
Bloomberg: Majątek 500 najbogatszych ludzi świata wzrósł w 2025 roku o 2,2 bln dolarów

Majątek 500 najbogatszych ludzi świata zwiększył się w upływającym roku o rekordowe 2,2 biliona dolarów, osiągając kwotę 11,9 biliona dolarów dzięki wzrostom na rynkach akcji, metali, kryptowalut i innych aktywów – przekazała w środę agencja Bloomberga.

Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli pilne
Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli

Tankowiec Thousand Sunny, od lat obsługujący transport ropy z Wenezueli do Chin, kieruje się w stronę objętego amerykańską blokadą kraju. Jednostka nie zmieniła kursu mimo zapowiedzi „całkowitej i kompletnej” blokady ogłoszonej przez Waszyngton. Liczy 330 metrów długości i 60 wysokości.

Zwrot ws. nominacji. Prezydent podpisze awanse w kontrwywiadzie pilne
Zwrot ws. nominacji. Prezydent podpisze awanse w kontrwywiadzie

Po tygodniach napięć między Pałacem Prezydenckim a rządem zapadła decyzja o zakończeniu konfliktu wokół nominacji oficerskich. Prezydent ma podpisać awanse po zaplanowanym spotkaniu z szefami służb.

REKLAMA

Kompleks Turów to stabilny byt dla 80 tysięcy mieszkańców regionu

Położona w bliskim sąsiedztwie Czech i Niemiec Kopalnia Węgla Brunatnego Turów, należąca do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna z Grupy PGE, jest ważnym punktem na energetycznej mapie Polski. To z węgla brunatnego wydobywanego tu od ponad 100 lat produkowana jest energia dla milionów mieszkańców Dolnego Śląska. Ale Turów to nie tylko prąd – to przede wszystkim ludzie, którzy od kilku pokoleń związani są z turoszowskim kompleksem energetycznym.
/ fot. PGE GiEK

3 lutego 2022 r. podpisano umowę pomiędzy rządami Polski i Czech kończącą spór wokół działalności Kopalni Węgla Brunatnego Turów, która stworzyła stabilny mechanizm wiążący stronę polską i czeską przede wszystkim pod kątem realizacji inicjatyw wpływających pozytywnie na środowisko naturalne w regionie przygranicznym. Od tego czasu ok. 80 tysięcy lokalnych mieszkańców, w tym pracowników kompleksu energetycznego Turów, może mieć pewność utrzymania swoich miejsc pracy i dalszego rozwoju regionu.

Ostatni rok, w którym Europa musiała zmierzyć się z kryzysem energetycznym wywołanym agresją Rosji na Ukrainę, pokazał, jak bardzo położona w Bogatyni Kopalnia Turów wraz z pobliską Elektrownią Turów są kluczowe dla bezpieczeństwa i niezależności energetycznej Polski oraz regionów przygranicznych. Dzięki węglowi brunatnemu, pochodzącemu z lokalnego, krajowego źródła, Elektrownia Turów wyprodukowała w ubiegłym roku 12 tys. TWh energii elektrycznej, pokrywając 7 proc. krajowego zapotrzebowania na energię. Obecnie Kompleks Turów dostarcza prąd do domów ok. 3,7 mln Polaków, zapewniając stabilne dostawy energii do polskiego systemu elektroenergetycznego – szczególnie w momentach, kiedy tej energii w systemie potrzeba najwięcej. To energia elektryczna, która w szczytowych momentach mogłaby zasilić aż dwa polskie województwa. Dzięki węglowi brunatnemu z Kopalni Turów możliwa jest również produkcja ciepła, które trafia do kilkunastu tysięcy okolicznych domów i lokalnych przedsiębiorstw. Bogatynia nie ma alternatywnego źródła ciepła – komfort posiadania ciepłych grzejników może zapewnić mieszkańcom wyłącznie turoszowski kompleks energetyczny.

Należący do PGE GiEK Kompleks Turów to jeden z największych pracodawców w regionie oraz w całym województwie dolnośląskim, w którym pracuje ok. 3500 osób. Dodatkowo prawie 1100 osób zatrudnionych jest w spółkach zależnych, świadczących usługi na rzecz Kopalni i Elektrowni Turów. Turoszowskie zagłębie zapewniało w ostatnim czasie zamówienia dla blisko 3000 dostawców i podwykonawców kopalni oraz elektrowni. Kompleks górniczo-energetyczny tylko w ostatnich dwóch latach zawarł kontrakty z firmami zewnętrznymi – w większości polskimi małymi i średnimi firmami – o wartości ok. 5,5 mld złotych. Zatrudnienie bezpośrednio w kopalni i elektrowni, w spółkach zależnych oraz podmiotach współpracujących zapewnia stabilny byt około 80 tysiącom osób, wliczając w to rodziny ich pracowników.

Dbając o rozwój regionu, spółka PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna każdego roku realizuje szereg projektów sponsoringowych i pomocowych. Tylko w 2022 roku spóła przeznaczyła na ten cel ponad 2,6 mln zł. Wsparcie otrzymały jednostki straży pożarnej w Radomierzycach, Zawidowie, Bogatyni, Porajowie i Jeleniej Górze, czy placówki ochrony zdrowia, np. SP ZOZ w Bogatyni oraz Wojskowy Szpital Kliniczny we Wrocławiu.

 

Artykuł powstał we współpracy z PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA.



 

Polecane