Kard. Aveline na szczycie śródziemnomorskim: Potrzeba pragmatyzmu, nie można przyjmować migrantów bez ograniczeń

W Marsylii trwa szczyt śródziemnomorski. W piątek do jego uczestników dołączy Papież Franciszek. W spotkaniu biorą udział biskupi i burmistrzowie z 20 krajów leżących nad Morzem Śródziemnym, a także przedstawiciele Afryki Subsaharyjskiej, której trudna sytuacja generuje śmiercionośny kryzys migracyjny w regionie. Kard. Jean-Marc Aveline, który jest gospodarzem spotkania, podkreśla, że obecna sytuacja jest wielkim wyzwaniem nie tylko dla społeczeństwa, ale i dla Kościoła.
Lampedusa Kard. Aveline na szczycie śródziemnomorskim: Potrzeba pragmatyzmu, nie można przyjmować migrantów bez ograniczeń
Lampedusa / EPA/CIRO FUSCO Dostawca: PAP/EPA

Naiwność jest niebezpieczna

Arcybiskup Marsylii zauważa, że trzeba myśleć pragmatycznie i nie łudzić się, iż można przyjąć wszystkich. - Faktem jest, że ci, którzy twierdzą, iż musimy przyjmować bez ograniczeń, z pewnością nie mieszkają w dzielnicach wielu miast naznaczonych wysokim bezrobociem, handlem narkotykami, degradacją i brakiem bezpieczeństwa. Należy unikać naiwnych wypowiedzi. To niebezpieczne. Jednocześnie musimy unikać ryzyka kryminalizacji migranta, który ucieka, tak jakby był przyczyną wszystkich powszechnych bolączek. To też jest wynik wypaczonej wizji migracji, a często i gry wyborczej – mówi kard. Aveline.

Kościół musi znaleźć swoją drogę

Francuski hierarcha zaznacza zarazem, że Kościół musi znaleźć swoją własną drogę wdrażania bliskości, identyfikowania wspólnego dobra i szukania harmonii z całością. Przypomina, że w czasie swej wizyty w Szwecji Franciszek na własne oczy zobaczył, jak źle zarządzana integracja jest głównym źródłem tworzenia gett, w których panuje niepewność zagrażająca mieszkańcom. Marsylia, do której przybędzie Papież jest najbardziej arabskim miastem Europy, co trzeci jej mieszkaniec jest wyznawcą islamu. Dla chrześcijan stwarza to wiele nowych wyzwań w codziennym życiu.

Szczyty śródziemnomorskie

Spotkanie w Marsylii jest kontynuacją tego, co udało się już wypracować na szczytach śródziemnomorskich w Bari i we Florencji. Obecna debata koncentruje się wokół czterech głównych tematów: kwestii gospodarczych i społecznych, zagrożeń wywołanych zmianami klimatycznymi, migracji, napięć geopolitycznych i religijnych.

- Wyzwaniem jest przede wszystkim kontynuowanie procesu, który już się rozpoczął w 2020 roku w Bari i, jeśli to możliwe, wyposażenie go w narzędzia akademickie, duszpasterskie i społeczne, tak był mógł być dalej kontynuowany. Dlatego też zaprosiliśmy ludzi młodych, by wspólnie z nimi zobaczyć co dalej robić. Mamy kilka konkretnych propozycji, które będą dyskutowane – mówi Radiu Watykańskiemu arcybiskup Marsylii.

Jego zdaniem „ważną kwestią jest zwrócenie uwagi Francji na znaczenie Morza Śródziemnego”.

Propozycje unijne nie zdały egzaminu

- Nie przyjeżdżamy do Marsylii, żeby popatrzeć na papieża. Chodzi o to, abyśmy wraz z papieżem mogli spojrzeć na Morze Śródziemne, wyzwania, przed którymi stoi, zasoby, którymi dysponuje i środki, których potrzebuje - mówi kardynał.

- Dla Francji jest to bardzo ważna kwestia, ponieważ odegrała znaczącą rolę w historii Morza Śródziemnego, czasem na lepsze, czasem na gorsze. Ma też ważną linię brzegową Morza Śródziemnego. Musimy pracować, ponieważ dotychczasowe propozycje unijne, np. Niemiec, nie zdały egzaminu. Musimy działać, ważne jest byśmy się nie poddawali, byśmy uczyli się na błędach - dodaje.

- Nie możemy rozwiązać problemów migracji mówiąc po prostu, że musimy przyjmować migrantów. Oczywiście musimy przyjmować imigrantów, ale musimy to robić dla wspólnego dobra. A wspólne dobro to nie tylko dobro imigrantów, to dobro nas wszystkich. Poszukiwanie dialogu i wzajemny szacunek. To esencja tożsamości Marsylii, jej powołanie. A to wydarzenie jest zgodne z jej powołaniem” – podkreśla hierarcha.

Beata Zajączkowska/vaticannews.va / Marsylia

 

 


 

POLECANE
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską

W poniedziałek Instytut Pileckiego poinformował, że dr Joanna Kiliszek obejmie stanowisko kierownika oddziału w Berlinie.

REKLAMA

Kard. Aveline na szczycie śródziemnomorskim: Potrzeba pragmatyzmu, nie można przyjmować migrantów bez ograniczeń

W Marsylii trwa szczyt śródziemnomorski. W piątek do jego uczestników dołączy Papież Franciszek. W spotkaniu biorą udział biskupi i burmistrzowie z 20 krajów leżących nad Morzem Śródziemnym, a także przedstawiciele Afryki Subsaharyjskiej, której trudna sytuacja generuje śmiercionośny kryzys migracyjny w regionie. Kard. Jean-Marc Aveline, który jest gospodarzem spotkania, podkreśla, że obecna sytuacja jest wielkim wyzwaniem nie tylko dla społeczeństwa, ale i dla Kościoła.
Lampedusa Kard. Aveline na szczycie śródziemnomorskim: Potrzeba pragmatyzmu, nie można przyjmować migrantów bez ograniczeń
Lampedusa / EPA/CIRO FUSCO Dostawca: PAP/EPA

Naiwność jest niebezpieczna

Arcybiskup Marsylii zauważa, że trzeba myśleć pragmatycznie i nie łudzić się, iż można przyjąć wszystkich. - Faktem jest, że ci, którzy twierdzą, iż musimy przyjmować bez ograniczeń, z pewnością nie mieszkają w dzielnicach wielu miast naznaczonych wysokim bezrobociem, handlem narkotykami, degradacją i brakiem bezpieczeństwa. Należy unikać naiwnych wypowiedzi. To niebezpieczne. Jednocześnie musimy unikać ryzyka kryminalizacji migranta, który ucieka, tak jakby był przyczyną wszystkich powszechnych bolączek. To też jest wynik wypaczonej wizji migracji, a często i gry wyborczej – mówi kard. Aveline.

Kościół musi znaleźć swoją drogę

Francuski hierarcha zaznacza zarazem, że Kościół musi znaleźć swoją własną drogę wdrażania bliskości, identyfikowania wspólnego dobra i szukania harmonii z całością. Przypomina, że w czasie swej wizyty w Szwecji Franciszek na własne oczy zobaczył, jak źle zarządzana integracja jest głównym źródłem tworzenia gett, w których panuje niepewność zagrażająca mieszkańcom. Marsylia, do której przybędzie Papież jest najbardziej arabskim miastem Europy, co trzeci jej mieszkaniec jest wyznawcą islamu. Dla chrześcijan stwarza to wiele nowych wyzwań w codziennym życiu.

Szczyty śródziemnomorskie

Spotkanie w Marsylii jest kontynuacją tego, co udało się już wypracować na szczytach śródziemnomorskich w Bari i we Florencji. Obecna debata koncentruje się wokół czterech głównych tematów: kwestii gospodarczych i społecznych, zagrożeń wywołanych zmianami klimatycznymi, migracji, napięć geopolitycznych i religijnych.

- Wyzwaniem jest przede wszystkim kontynuowanie procesu, który już się rozpoczął w 2020 roku w Bari i, jeśli to możliwe, wyposażenie go w narzędzia akademickie, duszpasterskie i społeczne, tak był mógł być dalej kontynuowany. Dlatego też zaprosiliśmy ludzi młodych, by wspólnie z nimi zobaczyć co dalej robić. Mamy kilka konkretnych propozycji, które będą dyskutowane – mówi Radiu Watykańskiemu arcybiskup Marsylii.

Jego zdaniem „ważną kwestią jest zwrócenie uwagi Francji na znaczenie Morza Śródziemnego”.

Propozycje unijne nie zdały egzaminu

- Nie przyjeżdżamy do Marsylii, żeby popatrzeć na papieża. Chodzi o to, abyśmy wraz z papieżem mogli spojrzeć na Morze Śródziemne, wyzwania, przed którymi stoi, zasoby, którymi dysponuje i środki, których potrzebuje - mówi kardynał.

- Dla Francji jest to bardzo ważna kwestia, ponieważ odegrała znaczącą rolę w historii Morza Śródziemnego, czasem na lepsze, czasem na gorsze. Ma też ważną linię brzegową Morza Śródziemnego. Musimy pracować, ponieważ dotychczasowe propozycje unijne, np. Niemiec, nie zdały egzaminu. Musimy działać, ważne jest byśmy się nie poddawali, byśmy uczyli się na błędach - dodaje.

- Nie możemy rozwiązać problemów migracji mówiąc po prostu, że musimy przyjmować migrantów. Oczywiście musimy przyjmować imigrantów, ale musimy to robić dla wspólnego dobra. A wspólne dobro to nie tylko dobro imigrantów, to dobro nas wszystkich. Poszukiwanie dialogu i wzajemny szacunek. To esencja tożsamości Marsylii, jej powołanie. A to wydarzenie jest zgodne z jej powołaniem” – podkreśla hierarcha.

Beata Zajączkowska/vaticannews.va / Marsylia

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe